Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

13trzynascie

Moje dziecko ma mnie gdzieś

Polecane posty

Pocieszcie mnie babeczki albo zrypcie i postawcie do pionu.

Mam dzisiaj mega doła, uzbierało mi się wszystkiego po trochu. Moja roczna córka ma mnie gdzieś. Wiem jak to brzmi! Ale przy mnie tylko wyje i marudzi a wpada tatuś (co jakiś czas na dłuższą chwilę, nie mieszkamy razem) to ona aż kwiczy: tatatatatatatata! Budzi się rano tylko ze mną, pierwsze co to się rozgląda i tata! Tata! Na jego widok promienieje i szaleje, tylko mnie widzi to grymas na twarzy i marudzenie.

Może jest mnie po prostu za dużo. Byłabym atrakcją, jak tatuś, może by wtedy bardziej mnie zauważała. Nawet mama nie mówi, mimo że ją uczę (mówiła kiedyś), to ona tylko tata tata. 

Poświęcam całą siebie a dziecko ma mnie gdzieś 🥺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To chyba taki "okres" w życiu szkraba. Mój przez jakiś czas miał to samo, teraz następuje lekka "odwilż" i mama też zaczyna być fajna...

A z tym mówieniem to jest tak, że jak dziecko się zafiksuje na jakimś słowie, albo nowej czynności to "zapomina" o tych wcześniej poznanych, więc cierpliwości.

Jak mówiła mama to jeszcze do tego wróci, a etap tatusiowy też mija... tylko jeśli nie mieszkacie razem i na co dzień razem nie wychowujecie córki, to on dla niej w pewnym sensie będzie atrakcją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Gość_2 napisał:

To chyba taki "okres" w życiu szkraba. Mój przez jakiś czas miał to samo, teraz następuje lekka "odwilż" i 

Jak mówiła mama to jeszcze do tego wróci, a etap tatusiowy też mija... tylko jeśli nie mieszkacie razem i na co dzień razem nie wychowujecie córki, to on dla niej w pewnym sensie będzie atrakcją.

tym bardziej ze tata jest od zabawy i przez te kilka chwil daje dziecku 100%siebie. Mama bedaca z dzieckiem 24h nie jest w stanie..

Moj syn ma takiego bzika na punkcie cioci,corka z reszta tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, .Gość napisał:

tym bardziej ze tata jest od zabawy i przez te kilka chwil daje dziecku 100%siebie. Mama bedaca z dzieckiem 24h nie jest w stanie..

Moj syn ma takiego bzika na punkcie cioci,corka z reszta tez.

No dokładnie. Mój ma tatę na miejscu, ale wystarczy, że mąż na cały dzień wybędzie, albo się w pracy zasiedzi i jak tylko słychać przekręcanie klucza w zamku to się zaczyna szaleństwo 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A moje dzieci odwrotnie,tylko mama ,mama a taty nie zauważają jak wraca z pracy. Sami powiedzieli że jak dla nich to mogliby nie mieć ojca.Pomimo tego że mąż zabiera ich na wycieczki w góry, na różne wypady, zimą na narty to oni tego nie doceniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, Logina napisał:

Sami powiedzieli że jak dla nich to mogliby nie mieć ojca. 

Macie jakieś mocno niezdrowe relacje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To normalne. Moja corka najpierw mowila tata a dopiero pozniej mama. Zarowno ona jak i synek na widok ojca, az cali tanczyli, podczas gsy ja, caly dzien z nimi gdy byli malutcy, mialam wrazenie, bylam im obojetna. Z czasem to sie zmienia. Matka jest powszednia. Zawsze przy dziecku. Ojciec, zwlaszcza dochodzacy, to za kazdym razem jak nowa, blyszczaca zabawka i prezent w jednym. To mija. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, AgsAgsAgs napisał:

Zarowno ona jak i synek na widok ojca, az cali tanczyli, podczas gsy ja, caly dzien z nimi gdy byli malutcy, mialam wrazenie, bylam im obojetna. Z czasem to sie zmienia.

To u nas właśnie się to wyrównuje i oboje mamy problem, by bez dramatycznego przytulasa z małym wyjść z domu, jeśli widzi, że któreś z nas buty zakłada. Przy powrotach tak samo, jeszcze dobrze nie wejdziemy do domu, a już stalker pod drzwiami, że ciężko nawet wejść. 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×