Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

20 minut temu, Jennn napisał:

Iskrzynko myślałam niedawno co u Ciebie.

Przykro mi, że nic nie idzie po Twojej myśli. Dalej wierzę, że w końcu zaświeci dla Ciebie słońce i te koszmarne problemy się skończą🙂

Co do badań Twojego męża to może warto skonsultować to z jeszcze innym andrologiem? Nie raz lekarze potrafią postawić zupełnie różne diagnozy w tym samym przypadku. 

Mąż już się poddał, na pewno nie przekonam go, by szedł jeszcze do innego lekarza.

Mamy jeszcze wprawdzie ostatnią umówioną wizytę u dr w klinice, która nas aktualnie prowadzi, bo nie chcieliśmy tak bez słowa przerywać u niej leczenia, tym bardziej, że to najlepszy specjalista w tej dziedzinie, o jakim słyszałam i bardzo ciężko było się do niej dostać, więc zobaczymy jeszcze, jak ona te wyniki oceni, ale szczerze mówiąc na tą chwilę nie mamy już oboje sił na dalszą walkę. Zresztą przy lekach, które obecnie biorę, ciąża i tak jest niewskazana. A finansowo też jest lipa, szczególnie gdy zostanę bez pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Iskrzynka napisał:

Nie, ani adopcja zarodka, ani dawca nasienia nie wchodzą w grę.

Jeśli chodzi o chorobę córki, to jest to dla mnie bardzo ciężki temat i nie chce o tym pisać.

Tym bardziej, że radosne nowiny się tu pojawiają i nie chciałabym, żeby moje smutne sprawy je tu teraz przyćmiły.

Lekarz twierdzi, że z tym nasieniem historia właśnie zawsze będzie kończyć się tak samo, czyli nawet jeśli dojdzie do zapłodnienia, to zarodek szybko przestanie się rozwijać i moje ciało też będzie chciało go odrzucić. 

Dziękuję za dobre słowa. Ja na tą chwilę nie za bardzo wierzę, że wyjdzie jeszcze dla mnie słońce, ale dziękuję Ci za Twoją wiarę. Na terapię jeszcze nie chodzę, ale jutro mam pierwsze spotkanie z psychologiem i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Dziękuję dziewczyny za wyrazy wsparcia  🤗

Wszystkim Wam życzę radości i spełnienia waszych marzeń. Takie wspaniałe kobietki, jak Wy zasługują, jak nikt, żeby być mamami. 

Iskrzynka Twoja córka ma duże szczęście że ma taką silną, waleczną mamę 💪 razem na pewno poradzicie sobie z każdym choróbskiem! Nie broń się przed psychologiem czy terapią. Jesteśmy silne ale czasem każdy potrzebuje wsparcia. 

Może podświadomie wiedząc, że Córka Was potrzebuje skupiacie się na tym i stąd też  niepowodzenia 😔 

Życzę Wam zdrowia i siły 🍀 wierzę, że po każdej burzy wychodzi słonko ☀ dla Was też jeszcze zaświeci 💪 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, AsiaWin napisał:

Apropo adopcji zarodka, orientujecie się jakie są przepisy czy dziecko może po ukończeniu 18 lat poznać swoich biologicznych rodziców tak jak to jest w przypadku normalnej adopcji dziecka?

W przypadku adopcji zarodka nie ma w Polsce takiej opcji. Dawstwo jest całkowicie anonimowe. Natomiast, taka ciekawostka, w wielu krajach zagranicą dzieci z dawstwa mają prawo poznać biologicznych rodzicow, ale nie zawsze tak było - prawo zostało zmieniano właśnie pod naciskiem dzieci z dawstwa. Także nie wiadomo jak to będzie u nas za 20-30 lat... 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Iskrzynka napisał:

Mąż już się poddał, na pewno nie przekonam go, by szedł jeszcze do innego lekarza.

Mamy jeszcze wprawdzie ostatnią umówioną wizytę u dr w klinice, która nas aktualnie prowadzi, bo nie chcieliśmy tak bez słowa przerywać u niej leczenia, tym bardziej, że to najlepszy specjalista w tej dziedzinie, o jakim słyszałam i bardzo ciężko było się do niej dostać, więc zobaczymy jeszcze, jak ona te wyniki oceni, ale szczerze mówiąc na tą chwilę nie mamy już oboje sił na dalszą walkę. Zresztą przy lekach, które obecnie biorę, ciąża i tak jest niewskazana. A finansowo też jest lipa, szczególnie gdy zostanę bez pracy.

Iskrzynko, bardzo mi przykro, że nie układa się po Twojej myśli... 🥺 Trzymam kciuki, żeby wyszło dla Ciebie słońce... Teraz priorytetowo skup się na swoim i córki zdrowiu. Ściskam Cie mocno 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny czy choroba, goraczka i ogólne oslabienie miesiąc przed przewidywana punkcja może mieć wpływ na wynik stymulacji? Jestem właśnie chora biorę różne leki i zioła na grypę i nie wiem czy nie przełożyć procedury o miesiąc 😞 jeśli zaczynam to muszę dzisiaj wziąć pierwsza tabletkę antykoncepcyjna... waham się co robić  😢 ciągle coś... doradźcie coś szybko jak to było w Waszych przypadkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, AsiaWin napisał:

Dziewczyny czy choroba, goraczka i ogólne oslabienie miesiąc przed przewidywana punkcja może mieć wpływ na wynik stymulacji? Jestem właśnie chora biorę różne leki i zioła na grypę i nie wiem czy nie przełożyć procedury o miesiąc 😞 jeśli zaczynam to muszę dzisiaj wziąć pierwsza tabletkę antykoncepcyjna... waham się co robić  😢 ciągle coś... doradźcie coś szybko jak to było w Waszych przypadkach?

Hej ja tez w dniu kiedy zaczynałam brać anty zmagałam się z gorączka itp. I u mnie nie miało to wpływu w ciągu tygodnia doszłam do siebie i cala procedurę kontynlowalam dalej 😉

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny 

9dpt - 52,55

11dpt - 90,22

13dpt - 189,9

Jest ok?

  • Like 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Marta0308 napisał:

Hej dziewczyny 

9dpt - 52,55

11dpt - 90,22

13dpt - 189,9

Jest ok?

Rosnie i sie podwaja w 48 godzin, więc moim zdaniem bądź dobrej myśli. Wiadomo każda by chciała żeby rosło szybko, ale często te ciążę z takimi przyrostami są silniejsze 😀 trzymam kciuki!

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, AsiaWin napisał:

Dziewczyny czy choroba, goraczka i ogólne oslabienie miesiąc przed przewidywana punkcja może mieć wpływ na wynik stymulacji? Jestem właśnie chora biorę różne leki i zioła na grypę i nie wiem czy nie przełożyć procedury o miesiąc 😞 jeśli zaczynam to muszę dzisiaj wziąć pierwsza tabletkę antykoncepcyjna... waham się co robić  😢 ciągle coś... doradźcie coś szybko jak to było w Waszych przypadkach?

Asiu mnie jak na złość przeziebienie złapało na początku stymulacji. Staram się naturalnymi sposobami wyleczyć ale i tak zaszetki poszły w ruch. Na kontroli doktor powiedział, żeby się nie martwić i tak było, nie wpłynęło to na pęcherzyki. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny ile miałyście podanych zarodków, jeden czy dwa? Mam transfer we wtorek i lekarz chce podać dwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Kasienka30 napisał:

Dziewczyny ile miałyście podanych zarodków, jeden czy dwa? Mam transfer we wtorek i lekarz chce podać dwa

Ja mialam dwa i jeden sie przyjal. Obecnie córcia ma 3 m-ce 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Kasienka30 napisał:

Dziewczyny ile miałyście podanych zarodków, jeden czy dwa? Mam transfer we wtorek i lekarz chce podać dwa

Jeden no i cały czas czekam co będzie dalej.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, Kasienka30 napisał:

Dziewczyny ile miałyście podanych zarodków, jeden czy dwa? Mam transfer we wtorek i lekarz chce podać dwa

Ja zawsze jeden. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Marta0308 napisał:

Hej dziewczyny 

9dpt - 52,55

11dpt - 90,22

13dpt - 189,9

Jest ok?

Wyglada na książkowy przyrost 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, AsiaWin napisał:

Dziewczyny czy choroba, goraczka i ogólne oslabienie miesiąc przed przewidywana punkcja może mieć wpływ na wynik stymulacji? Jestem właśnie chora biorę różne leki i zioła na grypę i nie wiem czy nie przełożyć procedury o miesiąc 😞 jeśli zaczynam to muszę dzisiaj wziąć pierwsza tabletkę antykoncepcyjna... waham się co robić  😢 ciągle coś... doradźcie coś szybko jak to było w Waszych przypadkach?

Z tego co mi wiadomo to przeziębienie nie powinno wpływać na stymulację. W końcu to same hormony. Gorzej już pewnie z transferem itp. Ale sama stymulacja nie powinna być w żaden sposób zaburzona.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ladies , macie jakieś doświadczenie  z  ubichinol? Wiecie może czy można go stosować przy podwyższonych nk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Kasienka30 napisał:

Dziewczyny ile miałyście podanych zarodków, jeden czy dwa? Mam transfer we wtorek i lekarz chce podać dwa

Zależy ile masz ❄️❄️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Kasienka30 napisał:

Dziewczyny ile miałyście podanych zarodków, jeden czy dwa? Mam transfer we wtorek i lekarz chce podać dwa

Czym kieruje się lekarz decydując na dwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, kaja356 napisał:

Czym kieruje się lekarz decydując na dwa?

Mnie powiedziano,.ze zależy to  między innymi od wieku pacjentki i liczby nieudanych wcześniej prob a pewnie są jeszcze inne powody. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Kasienka30 napisał:

Dziewczyny ile miałyście podanych zarodków, jeden czy dwa? Mam transfer we wtorek i lekarz chce podać dwa

Zależy od Teojej historii. Ja miałam 4 razy po jednym i ostatni piąty dwa zarodki. Generalnie raczej się po jednym podaje bo masz zawsze dwie szanse a nie jedna. Jest tyle rzeczy które wpływają na powodzenie transferu że lepiej rozkładać szanse na większą ilość transferów niż zarodków.  Chyba że lekarz stwierdził że lepiej podać dwa. Czasami jak są bardzo słabej jakości albo np z 3 doby to bym rozważyła 2 zarodki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Memo napisał:

Ladies , macie jakieś doświadczenie  z  ubichinol? Wiecie może czy można go stosować przy podwyższonych nk?

Q10 chyba nie ma wpływu na nk. Ja brałam to do stymulacji na lepsze komórki. Do tranferow już nie.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, AsiaWin napisał:

Q10 chyba nie ma wpływu na nk. Ja brałam to do stymulacji na lepsze komórki. Do tranferow już nie.

Ja biorę ale nie poprawiło to jakości komórek bo żadnego zarodka z mojej stymulacji nie mamy. 

To nie bierze się go przed transferem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Marta0308 napisał:

Jeden no i cały czas czekam co będzie dalej.

 

Dobrze będzie 🙂✊👊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Marta0308 napisał:

Hej dziewczyny 

9dpt - 52,55

11dpt - 90,22

13dpt - 189,9

Jest ok?

A masz jakieś objawy już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, kaja356 napisał:

Ja biorę ale nie poprawiło to jakości komórek bo żadnego zarodka z mojej stymulacji nie mamy. 

To nie bierze się go przed transferem?

Przykro mi😔

Przed kolejną procedura chcialabym sprobowac jakichś suplementów,  których nie brałam wcześniej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
9 minut temu, Memo napisał:

Przykro mi😔

Przed kolejną procedura chcialabym sprobowac jakichś suplementów,  których nie brałam wcześniej. 

Na szczęście podeszliśmy do procedury łączonej i mamy 2 zarodki z dastwa komórek 

Ja biorę cały czas fertilwoman plus 

 

 

Edytowano przez kaja356

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, kaja356 napisał:

A masz jakieś objawy już?

Narazie żadnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Marta0308 napisał:

Narazie żadnych.

Na objawy za prędko 🙂 przecież na dobrą sprawę dopiero minął Ci pierwszy dzień spodziewanej miesiączki. 

A prawda jest taka, że nie każdy ma objawy. 

Ja no żadnych! Oprócz bólu brzucha (od transferu do 16tc). Żadnych mdłości, zawrotów głowy etc... Więc u Ciebie może być tak samo 🙂

Czekamy na Twoje USG. Kiedy masz ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×