Koty Szarloty

i ona nie wie co to kcal, ale wie że trzeba cyt "zmniejszyć koryto" i "zmniejszyć ilość posiłków" i to potwierdza moją teorię że ona głoduje, przez to tak ciągle ma to jojo po wakacjach ? 

porusza temat jajek w lodówce czy poza lodówką, ale zapomina o tym że w sklapach mimo to że stoją poza lodówką to sklepy są klimatyzowane i tam jest zawsze chłodniej niż w naszym domu. tak myślałam tutaj o tym napisać bo nie mogę jej komentarza dać bo mam bloka XD 

Dnia 21.06.2024 o 21:36, ale_kicha napisał:

Mnie najbardziej rozbawiło jak powiedziała że nie jedzie nad morze bo martwi się o Paulę. Z kim niby tak by pojechała? Sama z Laurą? Przecież Dawid nie dostałby urlopu z dnia na dzień. Te jej wymyślone koleżanki też raczej odpadają

Tak powiedziała?

Co ma Paula do wakacji? Może chodziło o to, że nie jedzie teraz na wakacje a pojedzie w sierpniu?

Dnia 23.06.2024 o 10:54, Paryz London napisał:

Tak powiedziała?

Co ma Paula do wakacji? Może chodziło o to, że nie jedzie teraz na wakacje a pojedzie w sierpniu?

Chodziło jej o to, że tak się o przejmuje operacja i dlatego nie jedzie. A prawda jest taka, nie nie miałaby z kim.

Czy to nie jest podejrzane ze w ostatnim filmie się maluje i pokazuje króliki jakbyśmy się tu zastanawiały nad tym

3 godziny temu, ale_kicha napisał:

Chodziło jej o to, że tak się o przejmuje operacja i dlatego nie jedzie. A prawda jest taka, nie nie miałaby z kim.

I do szpitala też nie jedzie bo ma katar.

Ale na grilla to się wybiera ciekawe ile polane % było 

3 godziny temu, kochana999 napisał:

Czy to nie jest podejrzane ze w ostatnim filmie się maluje i pokazuje króliki jakbyśmy się tu zastanawiały nad tym

Ostatnio pytałam tu  króliki i nagle pokazała. Temat wagi też był poruszany i wspomina o 4kg. Widać, że czyta kafe

Niech czyta przynajmniej lepiej zrozumie potrzeby konsumenta ,  czyli swoich widzów .

No i się z Paulą potwierdziło, że o nerki chodzi. Myślałam jednak, że nie jest aż tak grubo wiadomo, że usunięcie chorej nerki ma dwie strony... 

nowy film minuta 4:17 ten pokoj teraz widzę tą graciarnie, przesadziła z tymi talerzami wokół drzwi, bo jeszcze nad łóżkiem było spoko a teraz? wsiu bzdziu 

26 minut temu, Wsedno napisał:

No i się z Paulą potwierdziło, że o nerki chodzi. Myślałam jednak, że nie jest aż tak grubo wiadomo, że usunięcie chorej nerki ma dwie strony... 

no można żyć z jedną bez problemu, ale tylko się pilnować, odpowiednia dieta itp. jeśli można było tak po prostu usunąć i po problemie chorobowym to super, a nie że jakiś rak przerzuty czy coś, bo one tak to trochę rozdmuchały, że serio myślałam, że umiera. 

tak na luzie do tego podchodzę bo moja siostra też miała usuniętą nerkę i śmiga normalnie tyle że musi pilnować się co je i nie może piwa itp. ale poza tym wszystko okej. 

no a wypowiedz Laury że matka ma pipkę, ona ma fifolka a Dawid ma też pipkę a Szarlot haha to tak specjalnie mówi ale w ogóle po co takie tematy? pójdzie do przedszkola i będzie tak mówić  

to wychodzą te szarlotowe głupie nie śmieszne żarty

Nagrałaby jakieś przepisy. Tyle było o tej wyspie, że teraz będzie wygodnie umiejscowic kamerę aby nagrać odcinek i nic.

Po co ona tak się stroi na grilla? Tym bardziej, że idzie na drugą stronę domu nie lepiej iść wygodnie a nie ...enka, loki i szminka

4 godziny temu, Pipi41 napisał:

Po co ona tak się stroi na grilla? Tym bardziej, że idzie na drugą stronę domu nie lepiej iść wygodnie a nie ...enka, loki i szminka

No a gdzie ma się wystroić? Ciągle tylko dom i zakupy jako odskocznia. 

7 godzin temu, Pipi41 napisał:

Po co ona tak się stroi na grilla? Tym bardziej, że idzie na drugą stronę domu nie lepiej iść wygodnie a nie ...enka, loki i szminka

Córka zawsze w cieniu wystrojonej mamusi. Żebrze o uwagę matki, a dostaje kpiące, poniżające, lekceważące komentarze. 

25 minut temu, Dobra _Dusza napisał:

Córka zawsze w cieniu wystrojonej mamusi. Żebrze o uwagę matki, a dostaje kpiące, poniżające, lekceważące komentarze. 

Trafnie ujęte. Mała jest fajną dziewczynka na razie i lubie jak opowiada, ale ona dziwnie prowadzi rozmowę z tym dzieckiem,niby cos tam do niej odpowie ale zbywalczo i tym dziwnym tonem. Co do jej wystrojenia to ja mam ubaw jak nakreci te loki i ubierze sie w te ciuchy od Bułgarów, które kupuje hurtowo. O gustach się nie dyskutuje,ale ona to powinna na lokalnym rynku sprzedawać te kolorowe kiece , przaśna ona ,przaśny jej styl,przaśne zachowanie ,jedyne czego jej brakuje to sie  jeszcze brokatem posypać.

6 godzin temu, Dobra _Dusza napisał:

Córka zawsze w cieniu wystrojonej mamusi. Żebrze o uwagę matki, a dostaje kpiące, poniżające, lekceważące komentarze. 

Nie przesadzaj, też nie pochwalam jej odżywek typu pitryna, ale Laury to akurat ona nie zbywa i nie poniża.

NAMIOT DO BASENU TO REWELACJA! KĄPIEL W BASENIE! - 

foczka w basenie, 

ale jak widzę jak wygląda jej brzuch to się dziwie że ona nie lubi ćwiczyć 

 ale brawo za odwagę wejścia do wody

a co do basenu i Laury to trochę nie odpowiedzialne że nie raz Laura biega po podwórku a ta na nią nie patrzy, przecież kto tam wie co dziecku przyjdzie do głowy, niech się poślizgnie czy coś. 

Gołe dziecko w basenie  

Co do brzucha, te 4 kg które sobie umysliła zrzucić to raczej chyba nie wyeliminują tej oponki. 

7 godzin temu, Wsedno napisał:

Gołe dziecko w basenie  

Co do brzucha, te 4 kg które sobie umysliła zrzucić to raczej chyba nie wyeliminują tej oponki. 

Aby oponkę wyeliminować, albo polepszyć figure to musiałaby wprowadzić ćwiczenia, najlepiej siłowe. Tak jak piszesz, dzięki samemu schudnięciu może być drobniejsza, ale proporcje pozostaną.