piekielneoczy 1622 Napisano 30 Sierpień 1 godzinę temu, Beatrycze541 napisał: Ona nie mieszka na pustyni (choć z jej relacji można tak wywnioskować). W Paryżu bardzo popularni są bouquiniste, francuscy antykwariusze którzy w okolicach Sekwany sprzedają książki (starsze i nowsze). Jest to ciekawe zjawisko, które kopiują inne miasta. Julia mogłaby pojechać, nagrać o tym film, przeczytać coś innego niż dotychczas... No ale wiadomo, lepiej w koło sprzedawać prywatę swoich dzieci i użalać się nad sobą. Teraz ma kota siedzącego ciągle w szafie i jest zarobiona i nie ma czasu, ale to nic złego. 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beatrycze541 53 Napisano 30 Sierpień 1 godzinę temu, piekielneoczy napisał: Teraz ma kota siedzącego ciągle w szafie i jest zarobiona i nie ma czasu, ale to nic złego. Jak mogłam zapomnieć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JoloOo 522 Napisano 31 Sierpień Dnia 30.08.2024 o 07:05, Beatrycze541 napisał: Ona nie mieszka na pustyni (choć z jej relacji można tak wywnioskować). W Paryżu bardzo popularni są bouquiniste, francuscy antykwariusze którzy w okolicach Sekwany sprzedają książki (starsze i nowsze). Jest to ciekawe zjawisko, które kopiują inne miasta. Julia mogłaby pojechać, nagrać o tym film, przeczytać coś innego niż dotychczas... No ale wiadomo, lepiej w koło sprzedawać prywatę swoich dzieci i użalać się nad sobą. Hej! Ale rozróżnijmy dwie rzeczy: robienie kontentu i kupowanie książek. Powtórzę jeszcze raz: ONA NIE MIESZKA W PARYŻU, nie wyskoczy sobie spacerkiem nad brzeg Sekwany, żeby sobie regularnie przeglądać ofertę ulicznych sprzedawców. Chcesz kupić książkę, to jedziesz do najbliższej księgarni obok Ciebie i tyle, a nie tłuczesz się godzinę (czy więcej) do stolicy. Czy mogłaby tam się przejechać raz żeby coś nagrać? No mogła by. RAZ. Żeby zrobić kontent. Ale nie po to żeby regularnie robić tam zakupy, bo tego nie chciałoby się robić nikomu. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaGo2 788 Napisano 31 Sierpień No bogatego zasobu słownictwa to ona nie ma, to wiemy nie od dziś. Do kota drugiego znowu "cou cou, cieeeś kuchaaaanieee" 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beatrycze541 53 Napisano 1 Wrzesień Dnia 31.08.2024 o 09:14, JoloOo napisał: Hej! Ale rozróżnijmy dwie rzeczy: robienie kontentu i kupowanie książek. Powtórzę jeszcze raz: ONA NIE MIESZKA W PARYŻU, nie wyskoczy sobie spacerkiem nad brzeg Sekwany, żeby sobie regularnie przeglądać ofertę ulicznych sprzedawców. Chcesz kupić książkę, to jedziesz do najbliższej księgarni obok Ciebie i tyle, a nie tłuczesz się godzinę (czy więcej) do stolicy. Czy mogłaby tam się przejechać raz żeby coś nagrać? No mogła by. RAZ. Żeby zrobić kontent. Ale nie po to żeby regularnie robić tam zakupy, bo tego nie chciałoby się robić nikomu. A co jest dziwnego w robieniu regularnych zakupów u antykwariusza? Żeby zdobyć jakąś książkę, której aktualnie szukam, potrafię zrobić kilkadziesiąt kilometrów. Nie wiem jest w tym coś dziwnego? Zresztą Julka całymi dniami siedzi w domu i nawet planowała częściej wychodzić do domu. Ja ją zaczęłam oglądać ze względu właśnie na Francję i nawet takie "robienie kontentu" byłoby dla mnie (i sądząc po komentarzach) dla wielu osób interesujące. Zwłaszcza, że taka wizyta pasowałaby do jej wizerunku paryskiej booktuberki. 2 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
piekielneoczy 1622 Napisano 1 Wrzesień 18 minut temu, Beatrycze541 napisał: A co jest dziwnego w robieniu regularnych zakupów u antykwariusza? Żeby zdobyć jakąś książkę, której aktualnie szukam, potrafię zrobić kilkadziesiąt kilometrów. Nie wiem jest w tym coś dziwnego? Zresztą Julka całymi dniami siedzi w domu i nawet planowała częściej wychodzić do domu. Ja ją zaczęłam oglądać ze względu właśnie na Francję i nawet takie "robienie kontentu" byłoby dla mnie (i sądząc po komentarzach) dla wielu osób interesujące. Zwłaszcza, że taka wizyta pasowałaby do jej wizerunku paryskiej booktuberki. Dokładnie. Sama jeżdżę do biblioteki do stolicy województwa oddalonej o 25 km od mojego miejsca zamieszkania po książki, których szukam. Julia mogłaby spokojnie nakręcić filmy z takiej wycieczki. Poza tym takie stoiska są otwarte 7 dni w tygodniu, więc równie dobrze mogłaby pojechać z mężem i dziećmi na wycieczkę w niedzielę, bo jej dzieci to chyba nigdy w Paryżu nie były. 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasja78 3042 Napisano 1 Wrzesień 1 godzinę temu, piekielneoczy napisał: Dokładnie. Sama jeżdżę do biblioteki do stolicy województwa oddalonej o 25 km od mojego miejsca zamieszkania po książki, których szukam. Julia mogłaby spokojnie nakręcić filmy z takiej wycieczki. Poza tym takie stoiska są otwarte 7 dni w tygodniu, więc równie dobrze mogłaby pojechać z mężem i dziećmi na wycieczkę w niedzielę, bo jej dzieci to chyba nigdy w Paryżu nie były. Jak to nie, a kto na mrożenie kurzajek musiał być wieziony "przez cały paryż"? Mel! To już miała tour z okna, wystarczy. 6 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
piekielneoczy 1622 Napisano 1 Wrzesień 25 minut temu, Kasja78 napisał: Jak to nie, a kto na mrożenie kurzajek musiał być wieziony "przez cały paryż"? Mel! To już miała tour z okna, wystarczy. Ah no tak. Starczy jej to do 18 roku życia. Oni mają tyle możliwości, a kiszą się z tymi dzieciakami w domu. Ale to już temat na inną dyskusje. 1 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JoloOo 522 Napisano 2 Wrzesień 13 godzin temu, Beatrycze541 napisał: A co jest dziwnego w robieniu regularnych zakupów u antykwariusza? Żeby zdobyć jakąś książkę, której aktualnie szukam, potrafię zrobić kilkadziesiąt kilometrów. Nie wiem jest w tym coś dziwnego? Zresztą Julka całymi dniami siedzi w domu i nawet planowała częściej wychodzić do domu. Ja ją zaczęłam oglądać ze względu właśnie na Francję i nawet takie "robienie kontentu" byłoby dla mnie (i sądząc po komentarzach) dla wielu osób interesujące. Zwłaszcza, że taka wizyta pasowałaby do jej wizerunku paryskiej booktuberki. Jak szukasz to nic dziwnego, że jeździsz. Jakbyś miała to czego szukasz pod nosem to byś nie jeździła. A ja jakoś nie słyszałam, żeby Julka miała problemy z dostępnością jakiś tytułów w Culturze obok siebie więc nie wiem po co wymyślasz jakieś scenariusze tylko po to żeby Twoje było na wierzchu xD A Julki kontent nigdy nie był francuski więc powinnaś się już zorientować. 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kotusdf 155 Napisano 3 Wrzesień 1 wrzesień nowy rok świeżość początku - lepsza Julka, więcej chęci do działania. i robienia różnych rzeczy. typu to siamto tamto. no i woli być dla dzieci taksówką niż nianią. a może warto było być matką? 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
piekielneoczy 1622 Napisano 3 Wrzesień 40 minut temu, kotusdf napisał: 1 wrzesień nowy rok świeżość początku - lepsza Julka, więcej chęci do działania. i robienia różnych rzeczy. typu to siamto tamto. no i woli być dla dzieci taksówką niż nianią. a może warto było być matką? Ale przecież ona tak kocha dzieciaczki! 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasja78 3042 Napisano 3 Wrzesień 4 godziny temu, kotusdf napisał: 1 wrzesień nowy rok świeżość początku - lepsza Julka, więcej chęci do działania. i robienia różnych rzeczy. typu to siamto tamto. no i woli być dla dzieci taksówką niż nianią. a może warto było być matką? Matką? Ona się jeszcze nie zorientowała, że wychowywanie to jest JEJ odpowiedzialność i jest za każdym razem oburzona jak ma cokolwiek z tym związane zrobić. 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kotusdf 155 Napisano 3 Wrzesień jak oglądam jej relacje to mam ochotę powiedzieć - przestań macać te włosy ! krwiste włosy się marzą ale nie ma jaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasja78 3042 Napisano 3 Wrzesień 3 godziny temu, kotusdf napisał: jak oglądam jej relacje to mam ochotę powiedzieć - przestań macać te włosy ! krwiste włosy się marzą ale nie ma jaj Teraz chce być Arielka? Już nie śnieżka? 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasja78 3042 Napisano 3 Wrzesień W sumie miał być basen. Basenu nie było, ale może czerwone włosy i jaki ogon syreny do zdjęć? 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaGo2 788 Napisano 3 Wrzesień Mogłaby zrobić jaśniejsze refleksy, wtedy te siwe włosy nie rzucałyby się tak w oczy. Na takich czerwonych będą jeszcze bardziej widoczne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
piekielneoczy 1622 Napisano 3 Wrzesień 54 minuty temu, MaGo2 napisał: Mogłaby zrobić jaśniejsze refleksy, wtedy te siwe włosy nie rzucałyby się tak w oczy. Na takich czerwonych będą jeszcze bardziej widoczne Mi się ten czerwony skojarzył z Michałem Wiśniewskim🫣 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beatrycze541 53 Napisano 4 Wrzesień Dnia 2.09.2024 o 06:56, JoloOo napisał: Jak szukasz to nic dziwnego, że jeździsz. Jakbyś miała to czego szukasz pod nosem to byś nie jeździła. A ja jakoś nie słyszałam, żeby Julka miała problemy z dostępnością jakiś tytułów w Culturze obok siebie więc nie wiem po co wymyślasz jakieś scenariusze tylko po to żeby Twoje było na wierzchu xD A Julki kontent nigdy nie był francuski więc powinnaś się już zorientować. Nie wymyślam scenariuszy, tylko podsuwam pomysł na ciekawy odcinek (jak wiele osób na forum). Jak dla kogoś jest dziwne, że można pojechać 30 km po książkę albo żeby zobaczyć czy coś mnie zainteresuje z nieco innej literatury jest dziwne, to no cóż, nie oceniam. A co do "kontentu", mnie algorytm podsunął Julię jak opowiadała o tym jak uczyła się francuskiego. Także powinnaś się zorientować, że "kontent" Julki bywa francuski. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kotusdf 155 Napisano 4 Wrzesień (edytowany) 14 godzin temu, piekielneoczy napisał: Mi się ten czerwony skojarzył z Michałem Wiśniewskim🫣 no ale ona chce wiśniowy, pokazała fotkę to bym obstawiała nawet jakieś farbowanie różnymi odcieniami, ale oczywiście jeśli ona będzie farbować na wiśniowy to sama, bo 150 euro - to szkoda. Edytowano 4 Wrzesień przez kotusdf 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kotusdf 155 Napisano 4 Wrzesień tik tok . co m /@agnieszkakbs/ video/ 7336725905198304544 jaka podobno Aga do Julki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
goscosc 366 Napisano 4 Wrzesień Wow skandal i dramat, że Julka nie jeździ milion pięćset sto dziewięćset km do antykwariatu po książkę Tutaj niektóre to już czepiają się na siłę. Kiedyś ją oglądałam, aktualnie już rzadziej, bo nie mam czasu na takie pierdoły, a tutaj to widzę kilka loginów w kółko śledzi każdy jej ruch i poczynania i oczywiście wszystko krytykuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kotusdf 155 Napisano 5 Wrzesień (edytowany) 16 godzin temu, goscosc napisał: Wow skandal i dramat, że Julka nie jeździ milion pięćset sto dziewięćset km do antykwariatu po książkę Tutaj niektóre to już czepiają się na siłę. Kiedyś ją oglądałam, aktualnie już rzadziej, bo nie mam czasu na takie pierdoły, a tutaj to widzę kilka loginów w kółko śledzi każdy jej ruch i poczynania i oczywiście wszystko krytykuje. niech sobie kupuje co chce i gdzie chce, tylko po co tak marudzi że musi wydać tyle i tyle euro.... albo tak samo z tym bankiem - polecajcie ale ma być tanio! fryzjer? włosy będę farbować - ale nie dam tyle kasy ciągle ta kasa i kasa... no i niby miała z domu wychodzić gdzieś.. i znowu robi za taxi i ew z psem na spacer i za chwile będzie nawrót depresji Edytowano 5 Wrzesień przez kotusdf 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JoloOo 522 Napisano 5 Wrzesień Dnia 4.09.2024 o 09:15, Beatrycze541 napisał: Nie wymyślam scenariuszy, tylko podsuwam pomysł na ciekawy odcinek (jak wiele osób na forum). Jak dla kogoś jest dziwne, że można pojechać 30 km po książkę albo żeby zobaczyć czy coś mnie zainteresuje z nieco innej literatury jest dziwne, to no cóż, nie oceniam. A co do "kontentu", mnie algorytm podsunął Julię jak opowiadała o tym jak uczyła się francuskiego. Także powinnaś się zorientować, że "kontent" Julki bywa francuski. Ale przecież ja się z Tobą zgodziłam, że taki odcinek tematyczny jest spoko (do odhaczenia raz) ALE uważam, że jeżdżenie specjalnie do Paryża i tracenie połowy dnia po to żeby kupić coś co może kupić 10 min od siebie to głupota. I zdradzę Ci sekret: żeby kupić coś z innej kategorii też nie musi tłuc się do Paryża, w Culturze są działy z różnymi rodzajami książek. Co do "kontentu" to wiesz, mi też algorytm różne rzeczy podsuwa. Ale nie wszystkie uznaję za interesujące i potrafię zrobić selekcje treści. Widocznie nie każdy tak ma, no cóż, nie oceniam. 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beatrycze541 53 Napisano 6 Wrzesień 21 godzin temu, JoloOo napisał: Ale przecież ja się z Tobą zgodziłam, że taki odcinek tematyczny jest spoko (do odhaczenia raz) ALE uważam, że jeżdżenie specjalnie do Paryża i tracenie połowy dnia po to żeby kupić coś co może kupić 10 min od siebie to głupota. I zdradzę Ci sekret: żeby kupić coś z innej kategorii też nie musi tłuc się do Paryża, w Culturze są działy z różnymi rodzajami książek. Co do "kontentu" to wiesz, mi też algorytm różne rzeczy podsuwa. Ale nie wszystkie uznaję za interesujące i potrafię zrobić selekcje treści. Widocznie nie każdy tak ma, no cóż, nie oceniam. Porównywanie boquinistów do Culture to tak jak porównywanie warzyw z własnego ogródka do tych z supermarketu. Także rzeczywiście, nie dogadamy się. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasja78 3042 Napisano 6 Wrzesień Co to, już więcej nie będzie? Teraz postanowiła, że będzie tik tokerką? Te jej tik toki są BEZNADZIEJNE, gdyby nie to, że jej fanki nabijają wyświetlenia, to nikt by tego nie oglądał. Mamy dowód na kanale francuskim - bo wrzuca to samo i nikt tego nie ogląda. 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaGo2 788 Napisano 6 Wrzesień Filmu nasza biznesłumen nie wrzuciła od prawie 2 tygodni (o podcastach nie wspomnę), bo przecież kot nowy w domu i dzieciaczki do szkoły wracały i ona ma tyle na głowie, a jeszcze musi mieć czas na kolorowanki i czytanie 2 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
piekielneoczy 1622 Napisano 6 Wrzesień A co to, Julka sama kombinowała z włosami i ostatecznie wylądowała k tak u fryzjera? No cóż, chytry dwa razy traci. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JoloOo 522 Napisano 7 Wrzesień 23 godziny temu, Beatrycze541 napisał: Porównywanie boquinistów do Culture to tak jak porównywanie warzyw z własnego ogródka do tych z supermarketu. Także rzeczywiście, nie dogadamy się. No jak widać. Szkoda tylko, że nawet nie próbujesz podać jakiś konkretnych argumentów. Bo widzisz, ja jestem podczłowiekiem mającym Kindla i może nawet byłabym skłonna się telepać do Paryża przed 3h jakbyś sensownie uargumentowała, że warto ale jakoś robić ale tego nie potrafisz. Tak w ogóle to to już dla mnie wyższy poziom czepialstwa, czepiać się tego gdzie ktoś kupuje książki. Przypominam, że Julka rok temu kupowała jakieś durne poradniki po polsku o przyciąganiu pieniędzy więc fajnie, że zrezygnowała z tych bzdur i zaczęła czytać po francusku (najlepsza metoda nauki języka według mojej nauczycielki). No to teraz się trzeba przypierdzielić, że kupuje w sieciówce obok siebie, a nie w centrum Paryża xD A metafora z warzywami nietrafiona. Bo książka to po prostu książka, nieważne gdzie ją kupisz. Czy w Culturze, czy wypożyczysz w bibliotece, czy kupisz w super fancy antykwariacie. Fabuła inna nie będzie, długość czytania też będzie taka sama. No chyba, że jesteś jakimś książkowym fetyszystką, co robi sobie dobrze wąchając strony ale serio, już nie popadajmy w takie skrajności. Dla większości kupowanie książek to po prostu kupowanie książek, a nie jakiś wybitny experience. 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kotusdf 155 Napisano 7 Wrzesień Dnia 6.09.2024 o 15:50, piekielneoczy napisał: A co to, Julka sama kombinowała z włosami i ostatecznie wylądowała k tak u fryzjera? No cóż, chytry dwa razy traci. no i chyba nigdy nie miała aż takich krótkich włosów, no i coś te cherry nie wyszły? ale całkiem spoko wygląda. no fryzjer to fryzjer. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kotusdf 155 Napisano 7 Wrzesień ja się zastanawiam kiedy to ona ma zamiar dodać jakiś film na YT ? wypasiony mikrofon do podcastów stoi i kurzy się 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach