Polska lepsza niz Grecja czy Wlochy

następny tiktok już wyprodukowany, jakbym jej nie znała to bym pomyślała stara panna z kotem XD ale ogólnie smutne że idealny wieczór w piątek to książka i kot, dlaczego nie np z mężem na kanapie, albo z mężem w restauracji? albo nawet z dziećmi w gry planszowe czy coś takiego wspólnego rodzinnego.

57 minut temu, kotusdf napisał:

następny tiktok już wyprodukowany, jakbym jej nie znała to bym pomyślała stara panna z kotem XD ale ogólnie smutne że idealny wieczór w piątek to książka i kot, dlaczego nie np z mężem na kanapie, albo z mężem w restauracji? albo nawet z dziećmi w gry planszowe czy coś takiego wspólnego rodzinnego.

Noo dokładnie. Ciekawe gdzie mąż? Pewnie na kanapie w salonie. 

No tak, nigdy nie poleci do Indii z miliona powodow,  ale też wypadałoby się zaszczepić- a jej podejściem do "spotkan" u dentysty, ginekologa, ogarniania chociażby okulisty dla dziecka - to ciężko widzę powodzenie w projekcie kalendarza tak wielu szczepien

na ostatnim tiktoku który pokazuje komentarz od Karoliny - to wygląda tak jakby miała niezłą imprezę jednoosobową % 

9 godzin temu, kotusdf napisał:

na ostatnim tiktoku który pokazuje komentarz od Karoliny - to wygląda tak jakby miała niezłą imprezę jednoosobową % 

Chyba czas odstawić tiktoka. Serio tak analizujesz każdą sekundę? Znowu będą streszczenia każdego filmu jak wcześniej?

Dnia 15.11.2024 o 18:12, kotusdf napisał:

jej 3 miejsca to jakieś smutne stereotypy. Sydney przecież jest tak pięknym miastem. Ona na prawdę chyba nie wie co mówi, albo wychodzi jej wiedza XD 
i chciałabym zobaczyć jak kiedyś ktoś jej funduje hotel w Sydney za free, i przelot samolotem a ona mówi - nie dziękuje, bo tam pająki są XD 

Dokładnie, powiedziała co wiedziała. Stereotypy aż uszami wychodzą. Mi by było zwyczajnie wstyd opowiadać takie głupoty. 

Australia to piękny kontynent odwiedzany przez masę turystów, Indie tak samo zachwycają kulturą i historią. A przecież wiadomo, że jako turystka to nie siedziałaby w jakiś  przeludnionych slamsach. Korea Północna normalnie organizuje wycieczki i jeżeli komuś nie przeszkadza, że finansuje tym reżim to tak samo może się wybrać na taką pokazówkę.  

Julka po raz kolejny pokazała, że zbyt lotna nie jest. Niestety wstrzeliła się w dobry moment na yt i to jej dało poczucie wyjątkowości, a teraz popularność spadła i dziewczyna już nie wie co wymyślić żeby znów być w topce. 

10 godzin temu, MaGo2 napisał:

Chyba czas odstawić tiktoka. Serio tak analizujesz każdą sekundę? Znowu będą streszczenia każdego filmu jak wcześniej?

Jak każdą sekundę? Czepiasz się. 

Żulia zdradziła swoje podróżnicze marzenia. Tak jak Polinezja Francuska i Japonia są dość oklepane i instagramowe, więc wierzę jej totalnie, że to jej marzenia, tak zastanawia mnie ta Kanada. Dość nietypowy wybór jak na Żulię. Skąd to się mogło wziąć? Może to popularne wśród Francuzów,  końcu mówi się tam po francusku. Ale bardziej spodziewałabym się po niej czegoś sztampowego, jak Nowy Jork.

2 godziny temu, Kasja78 napisał:

Żulia zdradziła swoje podróżnicze marzenia. Tak jak Polinezja Francuska i Japonia są dość oklepane i instagramowe, więc wierzę jej totalnie, że to jej marzenia, tak zastanawia mnie ta Kanada. Dość nietypowy wybór jak na Żulię. Skąd to się mogło wziąć? Może to popularne wśród Francuzów,  końcu mówi się tam po francusku. Ale bardziej spodziewałabym się po niej czegoś sztampowego, jak Nowy Jork.

Zabawne jest jak mówi o Toronto i Vancouver jako multikulturowych miastach. Zdradzę jej pewien sekret: idziesz na dworzec, łapiesz RER do Paryża, jedziesz jakieś 30-45 minut i masz multikulturowe miasto. Tadam!

Zapowiada też vlogmasa i swoją wielką ekscytację nim. Zapowiedzi świetnie jej wychodzą. Ciekawe ile będzie filmów, 3? Vlogtober to był żart. Od lat chyba zresztą nie zrealizowała tych szumnie zapowiedzinych cyklów filmów.

W ogóle mamy już 19 listopada a ona dopiero zrobiła 1 tygodniowy vlog. Ciekawe jak jej pójdzie systematyczność vlog masów i co ona w ogóle będzie tam pokazywać? W swoim smutnym nudnym życiu. 

1 godzinę temu, kotusdf napisał:

W ogóle mamy już 19 listopada a ona dopiero zrobiła 1 tygodniowy vlog. Ciekawe jak jej pójdzie systematyczność vlog masów i co ona w ogóle będzie tam pokazywać? W swoim smutnym nudnym życiu. 

Spieszę z odpowiedzią. Wycieczkę do action po ozdoby, potem jak je ustawia w domu, ewentualnie grzebanie w pudłach i wmawianie, że ona nienawidzi zakupów i przecież tyle ma, dokupi tylko tamto siamto i owamto. Kilka ujęć jak się "leloszy" z kotem udając, ze czyta i vlogmasa można kończyć, bo już więcej materiału nie ma. Ach, jeszcze pewnie pieczenie prze-pysznych ciasteczek czy coś.

Dnia 18.11.2024 o 17:19, Kasja78 napisał:

Zapowiada też vlogmasa i swoją wielką ekscytację nim. Zapowiedzi świetnie jej wychodzą. Ciekawe ile będzie filmów, 3? Vlogtober to był żart. Od lat chyba zresztą nie zrealizowała tych szumnie zapowiedzinych cyklów filmów.

Skoro vlogi takie fajne, to czemu nie zacząć już teraz? Aż dziwne, że na terapii tego nie przepracowała. Tworzy sobie obraz w głowie, że  od grudnia to będą extra vlogmasy, fajerwerki i szał ciał. Później się zderzy z rzeczywistością (nie będzie jakiegoś plastikowego badziewia, które miało dać efekt wow i odmienić losy vlogmasa albo wyświetlenia będą nie takie) i będzie dramat, foch i przerzucenie się na TT, bo tam wyświetlenia zawsze są większe więc można sobie humor poprawić. 

Tak dziewczyny Julka nie jest mądra XD bo ten głupkowaty śmiech jak to mówi. 

i to jak opisuje że kocha wąchać swoje kwiatki, taka mina ucieszona micha XD 

Ciekawe kiedy by wrzuciła film, gdyby nie współpraca. Zrobiła sobie fotoksiążkę ze zdjęciami swoich kotów? Fascynujące, koty leżące na podłodze, koty leżące w kartonie, koty leżące na łóżku. Na pewno z wypiekami na twarzy bedzie oglądać te ekscytujące ujęcia 5 razy dziennie. Zaoferowali jej pewnie taką książkę w barterze, a ona jest taka nudna że nie miała totalnie żadnych zdjęć do wywołania...

komentarz pod filmem - Kontent i zachowanie 16 latki - idealnie podsumowuje to wszystko! 

Nie oglądałam vloga, ale w komentarzach piszą coś o ADHD. Kolejna choroba, którą sama sobie zdiagnozowała? 

28 minut temu, Olaolaseniora napisał:

Nie oglądałam vloga, ale w komentarzach piszą coś o ADHD. Kolejna choroba, którą sama sobie zdiagnozowała? 

Minuta 12:45 chodzi że ma milion tysięcy pomysłów na życie i że niby ludzie z ADHD tak mają to normalne i ona też wiadomo że ma ADHD.

Na instastołys "ciśnie" z kalendarzem adwentowym na insta. Tymczasem na ekranie komputera dzień 1 Ciekawe na ilu się skończy. Ten temat o byciu dziewczyną będzie teraz eksploatować do porzygu. Tiktok, Instagram, YouTube, pewnie jeszcze w podcaście będzie powtarzać to samo.

Kalendarz adwentowy według żuli: okienko na dzień 1,2,3, 4-10, 11-31. Co w ogóle ma być w tych okienkach, jej złote rady na każdy temat?

Na insta rozkminy czy kalendarz powinien być gadany czy z muzyką, bo wg niej z muzyką “pójdzie w świat” 

niech zrobi z muzyką, chce zobaczyć jak robi międzynarodową karierę 

11 minut temu, zyx00 napisał:

Na insta rozkminy czy kalendarz powinien być gadany czy z muzyką, bo wg niej z muzyką “pójdzie w świat” 

niech zrobi z muzyką, chce zobaczyć jak robi międzynarodową karierę 

Nikt o to nie prosił i nikt nie potrzebował, ale chcę to zobaczyć xD

24 minuty temu, zyx00 napisał:

Na insta rozkminy czy kalendarz powinien być gadany czy z muzyką, bo wg niej z muzyką “pójdzie w świat” 

niech zrobi z muzyką, chce zobaczyć jak robi międzynarodową karierę 

Ludzie mówią że chcą gadany. Ale ona pewnie powie ze większość wybrałam muzykę

1 godzinę temu, kotusdf napisał:

Ludzie mówią że chcą gadany. Ale ona pewnie powie ze większość wybrałam muzykę

Ale nie wiem dalej jaki to jest koncept. Co ona tam cche gadać, a jeśli nie gadać to co tam będzie? Na każdy dzież Żulia trzepiąca łbem i robiąca miny do innej muzyki?

Nowy vlog. I jaka ona zła na kota. I myśli że jak będzie drzeć się na kota to On coś zrozumie? Tak samo wychowuje dzieci - drze się na nich nie zdziwię się właśnie jak kiedyś krokiet zginie przypadkiem wyjdzie na ogród i nie wróci

Kalendarz adwentowy to będzie diy wg Julki, przepisy kulinarne i coś jeszcze ale nie do końca zrozumiałam i myśli że przez ten Kalendarz zdobędzie więcej obserwujących 

16 minut temu, kotusdf napisał:

Nowy vlog. I jaka ona zła na kota. I myśli że jak będzie drzeć się na kota to On coś zrozumie? Tak samo wychowuje dzieci - drze się na nich nie zdziwię się właśnie jak kiedyś krokiet zginie przypadkiem wyjdzie na ogród i nie wróci

Jezu wyobraziłam sobie kota z tobołkiem na plecach uciekającego przed Julką

Zaczęłam oglądać, ale nie dałam rady. Jak widzę te jej ciągle macanie włosów i twarzy i mnie w środku aż telepie. Najpierw maca brudnymi łapami, a potem szok i niedowierzanie, że nie potrafi ani włosów ani twarzy doprowadzić do porządku. 

Wiecie co, ja się zastanawiam po co właściwie ten filmik. Walczące koty, kolejna wycieczka do Aksją i śnieg. Koniec. Serio to jest najciekawsze co jej się udało nagrać przez kilkanaście dni? Lepiej zamiast kupować kolejne chińskie badziewie to poszłaby wreszcie na tą jogę, na którą miała wrócić po wakacjach (?). Albo nawet do jakieś kawiarni. 

Mam wrażenie, że terapia się zakończyła, jedyne co się wydarzyło to trochę ją naprostowali żeby jakoś funkcjonowała ale jakieś zmiany większej to u niej nie ma niestety. 

2 godziny temu, JoloOo napisał:

Wiecie co, ja się zastanawiam po co właściwie ten filmik. Walczące koty, kolejna wycieczka do Aksją i śnieg. Koniec. Serio to jest najciekawsze co jej się udało nagrać przez kilkanaście dni? Lepiej zamiast kupować kolejne chińskie badziewie to poszłaby wreszcie na tą jogę, na którą miała wrócić po wakacjach (?). Albo nawet do jakieś kawiarni. 

Mam wrażenie, że terapia się zakończyła, jedyne co się wydarzyło to trochę ją naprostowali żeby jakoś funkcjonowała ale jakieś zmiany większej to u niej nie ma niestety. 

Tak! miniaturka jest ciekawsza niż film komentarze pod filmem wskazują że ludzie też już nie dają się nabierać na jej mydlenie oczu. 

4 godziny temu, JoloOo napisał:

Wiecie co, ja się zastanawiam po co właściwie ten filmik. Walczące koty, kolejna wycieczka do Aksją i śnieg. Koniec. Serio to jest najciekawsze co jej się udało nagrać przez kilkanaście dni? Lepiej zamiast kupować kolejne chińskie badziewie to poszłaby wreszcie na tą jogę, na którą miała wrócić po wakacjach (?). Albo nawet do jakieś kawiarni. 

Mam wrażenie, że terapia się zakończyła, jedyne co się wydarzyło to trochę ją naprostowali żeby jakoś funkcjonowała ale jakieś zmiany większej to u niej nie ma niestety. 

Zmiana taka, że zamiast mówić aksją, to na najnowszym vlogu mówi ekszyn. No zdziwiło mnie to mocno, zapomniała być francuska