W kamiennym krągu singielka po 40

9 minut temu, GabrielaNowicki napisał:

Masz rację, ale włącz sobie ten vlog i czy aby napewno był tym prezentem uradowany? NO

W którym to vlogu było?

8 minut temu, GabrielaNowicki napisał:

Masz rację, ale włącz sobie ten vlog i czy aby napewno był tym prezentem uradowany? NO

Nie był ale moim zdaniem tylko dlatego że był już do niej zniechęcony. Pewnie każdy prezent od niej by już wtedy olał bo miał już jej dość. Ona myślała że jeszcze kupi jego przychylność i uczucia ale on już był jedną nogą poza domem i miał wywalone na jej prezenty.

Dnia 30.11.2024 o 10:40, Hellena.De.Vil napisał:

piszesz o zwiazkach z czasow mlodziezowych? czy o narzeczonych? czy mężach/ojcach?

stawiam na moje pierwsze pytanie czyli o mało poważnych związkach, bez- zobowiazan - ktore moze po zakonczeniu cos tam smucą, ale są małoistotne. Żadny wyczyn i trudność powiedzieć "papa". i ani nawet nie am czym sie podniecać

Nie mam doswiadczenia z życia dorosłego/poważnych związków, i mowienia facetom "papa" - ale np. patrzac na cesarzowa i publiczne omawianie zakonczenia zwiazku, niezłe bagno może z tego być.

 

 

To źle stawiasz, serio jak cos pisze to mam pojęcie.

Feministki powinny przede wszystkim mówić głośno, żeby dziewczynki się uczyły, żeby kiedyś miały pieniądze, zaplecze aby pozegnac to co im nie pasuje. A obecne feministki (juciuberki twierdzące, że są feministka mi) co krzyczą? Że facet to ma zaprosić na steka, nie pójdą do parku na spacer, ma zarabiac dużo, inne ukrywają się z kurierem przed mężem, nie wiem, chyba jego kasę wydają i stąd strach, śmieją się, że wypłaty nie mają tydzień po... Ciągną na rzęsy i pazy, więcej niż to kosztuje, żeby im zostało jeszcze ... Żałosne

6 minut temu, gdzierower napisał:

W którym to vlogu było?

Wigilie musieliśmy spędzić bez rodziny

Scena otwierania prezentu - co o tym myślicie? 

Sama to sobie wysłała? Jakoś mnie te zachwyty przy otwieraniu nie przekonują. 

1 godzinę temu, PandaCzerowna napisał:

Przecież od dawna gadamy o jej tikach, o pocieraniu nosa, włosów, odginaniu paluszka, oblizywaniu się, wystawianiu języka w bok itd itp 

Koszyk ma zabawę udając kogoś z otoczenia Lwa i cieszy ją wasze zwracanie na nią uwagi i zadawanie jej pytań. Nie powiedziała nigdy nic nowego czego nie wiedziałyśmy już same od siwej lub wnioskując to tutaj same z jej kłamstw.

Pocieranie nosa, włosów i odginanie Paluszka to nie są tiki i nie o tym pisał koszyk. Także jesteś w błędzie. 
 

15 minut temu, PandaCzerowna napisał:

Scena otwierania prezentu - co o tym myślicie? 

Sama to sobie wysłała? Jakoś mnie te zachwyty przy otwieraniu nie przekonują. 

Ciekawi mnie tekst "zrobiłEŚ mi dzień dzisiaj"  

WeCe ja myślę że jakiś tam serio się pojawił. Dlatego szusza jakaś ostatnio milsza w odbiorze. I nawet sprzątać paczkomat zaczęła. I jakieś ozdoby na święta kupiła...

13 minut temu, PandaCzerowna napisał:

Scena otwierania prezentu - co o tym myślicie? 

Sama to sobie wysłała? Jakoś mnie te zachwyty przy otwieraniu nie przekonują. 

Mnie tam nic nie przekonuje. Samo nagrywanie we wigilie, wydaje się być mocno porąbane. Spędzanie czasu świątecznego z bliską czy bliskimi osobami i z aparatem, żeby obcym ludziom pokazać jak jedzą, co jedzą, co dostają, zamiast zadbać o miły i ciepły czas wspólny. Nawet leżąc i wtulając się w siebie oglądając Kevina. To co tam widać jest puste i jałowe. Ona podpuchnięta jakby ryczala pół dnia. On nie wie czy się cieszyć czy żałować czy uciekać

26 minut temu, GabrielaNowicki napisał:

Mnie tam nic nie przekonuje. Samo nagrywanie we wigilie, wydaje się być mocno porąbane. Spędzanie czasu świątecznego z bliską czy bliskimi osobami i z aparatem, żeby obcym ludziom pokazać jak jedzą, co jedzą, co dostają, zamiast zadbać o miły i ciepły czas wspólny. Nawet leżąc i wtulając się w siebie oglądając Kevina. To co tam widać jest puste i jałowe. Ona podpuchnięta jakby ryczala pół dnia. On nie wie czy się cieszyć czy żałować czy uciekać

Jak siwa na święta jeździła w dzieciństwie do hotelu z rodzicami i tam cały dzień czytała gazety, to nic teraz nie dziwi

47 minut temu, PandaCzerowna napisał:

Scena otwierania prezentu - co o tym myślicie? 

Sama to sobie wysłała? Jakoś mnie te zachwyty przy otwieraniu nie przekonują. 

To samo pomyślałam hahaha kupiła sobie słodycze, zapakowała i głupa wali jprd hahaha

Koszyk pisze do rzeczy i o nieznanych nam dotąd faktach. Tzn. tylko przedstawionych przez Siwą, żeby do jej scenariusza pasowało. Ludzie, którzy nagminnie kłamią, zaczynają wierzyć w te wymyślanki. I to zaburzenie ma Siwa. Moja Matka też, dlatego śmiem twierdzić, że niektórzy ludzie mają z tym problem. A otoczenie jeszcze większe, bo się wersje zdarzeń nie zgadzają. Zawsze prawda wypłynie. Kłamać trzeba umIĆ! Koszyk, ja czekam na więcej, np. jak to było z zaręczynami. Czy Tomasz szczerze kochał Słonia czy został wmanipulowany? Moim zdaniem, na uj był ten ślub. Widać po minach gości, że są raczej na stypie a nie na weselu…..

31 minut temu, GabrielaNowicki napisał:

Mnie tam nic nie przekonuje. Samo nagrywanie we wigilie, wydaje się być mocno porąbane. Spędzanie czasu świątecznego z bliską czy bliskimi osobami i z aparatem, żeby obcym ludziom pokazać jak jedzą, co jedzą, co dostają, zamiast zadbać o miły i ciepły czas wspólny. Nawet leżąc i wtulając się w siebie oglądając Kevina. To co tam widać jest puste i jałowe. Ona podpuchnięta jakby ryczala pół dnia. On nie wie czy się cieszyć czy żałować czy uciekać

Pandzie chodzi chyba o otwieranie prezentu od wielbiciela w najnowszym wlogu heh

42 minuty temu, Dolores_lolek napisał:

Pocieranie nosa, włosów i odginanie Paluszka to nie są tiki i nie o tym pisał koszyk. Także jesteś w błędzie. 
 

Bardzo prawdopodobne, znając siwa to afirmuje i udaje,że już ma amanta i wysyła jej czekoladki. Wszak w jakimś vlogu oznajmiała, że ona by bardzo chciała dostać bombonierkę, więc  schiza wleciała maksa. 
Po drugie, co to za miłość jakiś fan, dajcie spokój, ja bym się bała przyjąć. Może jakieś zatrute, a w misiu podsłuch.

z resztą ona już sobie sama wysyłała donosy, także tak.

5 minut temu, Czarnula40 napisał:

Pandzie chodzi chyba o otwieranie prezentu od wielbiciela w najnowszym wlogu heh

Aaaaaa to przepraszam jeszcze nie obejrzałam całego wysrywu

7 minut temu, Czarnula40 napisał:

Pandzie chodzi chyba o otwieranie prezentu od wielbiciela w najnowszym wlogu heh

Niby oglądałam, ale umknęła mi ta scena

ok widzę, że to pod koniec było. od razu jest tam 10 min na awatara pt. "zaraz się zle-ję ze szczensca".

Ej serio ludzie nie mają na co $$ wydawać, tylko na kosze prezentowe dla cesarzowej?

Właśnie zobaczyłam, że Andziaks poleciała do Laponii w białym futrze stąd ta inspiracja. Jednakże wątpię żeby andziaks kupiła ten płaszcz na promocji z kuponem podczas urodzin

16 minut temu, biednakicia napisał:

Niby oglądałam, ale umknęła mi ta scena

Musisz jeszcze raz obejrzeć

25 minut temu, Czarnula40 napisał:

Pandzie chodzi chyba o otwieranie prezentu od wielbiciela w najnowszym wlogu heh

Tak. Jej sztuczne zachwyty badziewiem z Temu, przebiła kilkukrotnie zachwytami nad tym koszykiem. Jak dla mnie to sama to sobie zapakowała żeby udawać że ma adoratora. 

3 godziny temu, Zagubiony wózek/koszyk napisał:

Gdyby siwa miała na kogoś haki, to by je wykorzystała w 3 sekundy. Zwłaszcza na lwa. Chociażby po to żeby się z nią nie rozwiódł, albo żeby mu nie zapłacić złotówki. 

Koszyk daj znać czy purchawka spłaciła ten paczkomat. 

1 godzinę temu, Ta_z_1_ napisał:

Ciekawi mnie tekst "zrobiłEŚ mi dzień dzisiaj"  

WeCe ja myślę że jakiś tam serio się pojawił. Dlatego szusza jakaś ostatnio milsza w odbiorze. I nawet sprzątać paczkomat zaczęła. I jakieś ozdoby na święta kupiła...

Ale pamietajcie ona nie chce nikomu mowic o znajomych i ich pokazywac

1 godzinę temu, PandaCzerowna napisał:

Scena otwierania prezentu - co o tym myślicie? 

Sama to sobie wysłała? Jakoś mnie te zachwyty przy otwieraniu nie przekonują. 

A co tam dostała nasz bejski bicz Befff?

15 minut temu, evoiva napisał:

A co tam dostała nasz bejski bicz Befff?

Jeszcze więcej cukru w cukrze i zajączka do bzykania

5 minut temu, saturninapiacha napisał:

Jeszcze więcej cukru w cukrze i zajączka do bzykania

I chińską zupkę.

Wygląda na prezent od psychofana/psychofanki.

1 godzinę temu, Dolores_lolek napisał:

Pocieranie nosa, włosów i odginanie Paluszka to nie są tiki i nie o tym pisał koszyk. Także jesteś w błędzie. 
 

O wytrzeszczach też było tu pisane. Każdy, kto cokolwiek wie o tikach, mógł je łatwo zauważyć i nazwać. Tak samo, jak są tu osoby, które wiedzą, z czym się wiążą inne zaburzenia i piszą, co zaobserwowały. Wcale nie trzeba do tego być w jej otoczeniu. Poza tym przypominam, że w swoich wcześniejszych wywodach koszyk twierdził, że to tourett i jednym tchem wymieniła psychozę Odkleiło jej się, bo nie do końca dobrze doczytała w wikipedii  To miała być ta tajemnicza choroba Zakolaka, znana tylko osobom "z towarzystwa"  

7 minut temu, Dobra _Dusza napisał:

I chińską zupkę.

Wygląda na prezent od psychofana/psychofanki.

Może to ta z tt zafascynowana zakolakiem

Według mnie opcje są tylko dwie. Bo Siwa powiedziała "zrobiłEŚ mi dzień tym prezentem" więc albo jest to od faceta i wie od kogo albo sama sobie to wysłała. 

Eeeeejjjj a może to Siutek

3 minuty temu, Ta_z_1_ napisał:

Według mnie opcje są tylko dwie. Bo Siwa powiedziała "zrobiłEŚ mi dzień tym prezentem" więc albo jest to od faceta i wie od kogo albo sama sobie to wysłała. 

Eeeeejjjj a może to Siutek

Lew jej to wysłał, chciał ją wykończyć tym żarciem

21 minut temu, Syreni śpiew napisał:

O wytrzeszczach też było tu pisane. Każdy, kto cokolwiek wie o tikach, mógł je łatwo zauważyć i nazwać. Tak samo, jak są tu osoby, które wiedzą, z czym się wiążą inne zaburzenia i piszą, co zaobserwowały. Wcale nie trzeba do tego być w jej otoczeniu. Poza tym przypominam, że w swoich wcześniejszych wywodach koszyk twierdził, że to tourett i jednym tchem wymieniła psychozę Odkleiło jej się, bo nie do końca dobrze doczytała w wikipedii  To miała być ta tajemnicza choroba Zakolaka, znana tylko osobom "z towarzystwa"  

Błagam cię. Siwa dokumentuje swoje życie od nastu lat więc jakby przyszedł tu sam Lew i napisał o jej przypadłościach to można by stwierdzić że żadna nowość bo jest w którymś tam wysrywie nagrane. 
I jakoś nikt przez te naście lat nie zauważył tych tików i nie było o tym pisane tutaj jako tiki. Bylo owszem pisane o pocieraniu nosa, macaniu włosów, odgiętym paluszku ale to NIE są tiki tylko natręctwa. Na disco są zgrane tiki których ja jakoś wcześniej i właściwie nikt nie wyłapał bo nie było to tytaj opisywane  dopiero jak koszyk zwrócił na to uwagę to trzeba przyznać że ma rację. I nie są to pocierania, macania i odginania Paluszka tylko nieco grubszy kaliber ewidentnie tików a nie natręctw - chodzi o dziwne niekontrolowane ruchy gałek ocznych (nie celowe wybaluszanie bo to też robi oczywiście ale nie jako tik) i rozdziawianie gęby. Musiałabyś zobaczyć na filmikach o co chodzi ale na pewno nie chodzi o to o czym piszesz bo tak wybaluszanie macanie i pocieranie było wielokrotnie tutaj opisywane ale koszyk pisał o czymś zupełnie innym i miał rację. Wszystko jest na disco ja ci tutaj nie pokaże o co chodzi. 

16 minut temu, Ta_z_1_ napisał:

"zrobiłEŚ mi dzień tym prezentem" więc albo jest to od faceta i wie od kogo albo sama sobie to wysłała. 

Niekoniecznie. Może dziewczyna/psychofanka używa w kontakcie z Siwą jakiegoś męskiego nicka typu Misiek i Siwa powiedziała „ Miśkowi” że zrobił jej dzień.