Elikafeli 0 Napisano wczoraj o 08:09 Pracuję w małej firmie od kilku miesięcy. Jakieś 2 miesiące temu mój szef wysłał plik, gdzie trzeba było wpisać swój urlop. Powiedział mi tylko wtedy, żebym nie wpisywała urlopu w tym samym czasie co moja współpracownica. Wpisałam więc sobie wtedy 3 dni od dzisiaj do piątku. Ten grafik urlopowy leżał 2 miesiące odesłany do szefa i było ok. Wczoraj mówię, że przypominam że od jutra mnie nie ma, a on i jego żona, która zajmuje się właśnie papierkowymi sprawami zdziwieni. Ja mówię, że przecież wpisywałam w grafik. A ona, że jak to, że trzeba wniosek urlopowy wypełnić. Ja mówię, że nikt mi tego nie powiedział, że jakiś wniosek trzeba wypełnić, dostałam tylko plik. Poprzednio pracowałam też w małej firmie, gdzie też wniosków nie wypełnialiśmy, tylko właśnie wpisywaliśmy w grafik. Skąd miałam widzieć, chyba powinni mi to na początku powiedzieć, a teraz wielce oburzeni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miramar 299 Napisano wczoraj o 08:16 I co dalej się dzieje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fifofa 75 Napisano wczoraj o 08:18 Cały urlop widać który posiadasz. Wpisie widać nie znasz. Przysługuje urlop ileś dni na cały rok zależy ile lat pracujesz. W okresie letnim przysługuje ci 10 dni minimum, resztę zapisujesz w miesiącach kalendarzowych roku pozostałe dni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niemaszuprawnień 513 Napisano wczoraj o 08:19 Zawsze tak jest, że nie może iść kilka osób naraz na urlop w tym samym czasie. Więc o co chodzi i czy to prowokacja? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fifofa 75 Napisano wczoraj o 08:20 Ktoś chce iść.w tym samym czasie, to plan urlopowy jest pierwszy, nie może inna osoba sobie zmienić tak pasuje, Plan urlopowy jest po to: wcześniej ustalić aby nie kolidowało z innymi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miramar 299 Napisano wczoraj o 08:22 2 minuty temu, Fifofa napisał: Cały urlop widać który posiadasz. Wpisie widać nie znasz. Przysługuje urlop ileś dni na cały rok zależy ile lat pracujesz. W okresie letnim przysługuje ci 10 dni minimum, resztę zapisujesz w miesiącach kalendarzowych roku pozostałe dni. Urlop możesz wykorzystać wtedy kiedy masz życzenie i nie koliduje to za bardzo z działalnością firmy. Jeśli chcesz wziąć 10 dni w lutym i masz już do tego prawo, to droga wolna. U mnie jest tak, że robiony jest plan urlopowy bo to wynika chyba z kodeksu pracy a jeśli rzeczywiście chcesz wziąć urlop - składasz pisemny wniosek. W firmach są różne rozwiązania. U mnie jest wersja papierowa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miramar 299 Napisano wczoraj o 08:24 4 minuty temu, niemaszuprawnień napisał: Zawsze tak jest, że nie może iść kilka osób naraz na urlop w tym samym czasie. Więc o co chodzi i czy to prowokacja? Temat bardzo na czasie - sezon urlopowy w rozkwicie. Jak się okazuje zwyczaje dotyczące urlopów w różnych firmach są różne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fifofa 75 Napisano wczoraj o 08:24 Tego co piszesz olałaś plan urlopowy ktoś inny założył. Ten ktoś pójdzie tak jak ma zaplanowane a ty nie, . Plan urlopowy można w Styczniu wypełnić . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niemaszuprawnień 513 Napisano wczoraj o 08:27 2 minuty temu, miramar napisał: Temat bardzo na czasie - sezon urlopowy w rozkwicie. Jak się okazuje zwyczaje dotyczące urlopów w różnych firmach są różne. U mnie w pracy jest jedna osoba, która ma 5 dni urlopu z tamtego roku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fifofa 75 Napisano wczoraj o 08:27 Przed chwilą, miramar napisał: Temat bardzo na czasie - sezon urlopowy w rozkwicie. Jak się okazuje zwyczaje dotyczące urlopów w różnych firmach są różne. Nie zwyczaje tylko uregulowane prawnie, wystarczyło wypełniłć plan urlopowy styczniu czy w lutym. Inaczej jak pracodawca nie będzie chciał udzielić będzie płacić z własnej kieszeni koszty urlopowe, czyli zakwaterowanie wycieczka na Hawaje itd. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niemaszuprawnień 513 Napisano wczoraj o 08:28 Przed chwilą, Fifofa napisał: Nie zwyczaje tylko uregulowane prawnie, wystarczyło wypełniłć plan urlopowy styczniu czy w lutym. Inaczej jak pracodawca nie będzie chciał udzielić będzie płacić z własnej kieszeni koszty urlopowe, czyli zakwaterowanie wycieczka na Hawaje itd. Plus pobyt w Choroszczy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elikafeli 0 Napisano wczoraj o 08:29 Może niejasno napisałam. Chodzi o to, że wczoraj przypomniałam, że mam urlop i mnie nie ma od następnego dnia i szefostwo moje było zdziwione i twierdzą, że ich nie poinformowałam o tym i mogę tego urlopu nie dostać, że powinnam złożyć wniosek. Szkoda tylko, że nikt mnie o tym nie poinformował. Jakbym nie dostała grafiku do wypełnienia to oczywiście bym zadzwoniła do szefa i zapytała o urlop, ale założyłam, że skoro wpisałam się w grafik, który mi kazał wypełnić to jest ok. Chyba po to wysyłał ten grafik, żeby go przeczytać i jeśli czyjś termin się nie podoba to zwrócić się do pracownika. Przez 2 miesiące cisza, a nagle dzień przed że nie mogę i on nie wiedział o moim urlopie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elikafeli 0 Napisano wczoraj o 08:30 2 minuty temu, Fifofa napisał: Nie zwyczaje tylko uregulowane prawnie, wystarczyło wypełniłć plan urlopowy styczniu czy w lutym. Inaczej jak pracodawca nie będzie chciał udzielić będzie płacić z własnej kieszeni koszty urlopowe, czyli zakwaterowanie wycieczka na Hawaje itd. Jak miałam wypełnić w styczniu, kiedy zatrudniłam się w marcu??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miramar 299 Napisano wczoraj o 08:31 Przed chwilą, Fifofa napisał: Nie zwyczaje tylko uregulowane prawnie, wystarczyło wypełniłć plan urlopowy styczniu czy w lutym. Inaczej jak pracodawca nie będzie chciał udzielić będzie płacić z własnej kieszeni koszty urlopowe, czyli zakwaterowanie wycieczka na Hawaje itd. Tak, masz racje Ogórku, to wynika z kodeksu pracy. Pisze o swoich doświadczeniach - plan sobie a życie sobie. U mnie zwyczaj jest taki, że wystarczy, że złożysz kilka dni wcześniej ustalony urlop i nie ma z tym problemu. Uzgadnia się zastępstwa i już. Jeśli masz poważne plany i opłacony wyjazd, składasz wniosek wcześniej na wszelki wypadek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fifofa 75 Napisano wczoraj o 08:32 2 minuty temu, niemaszuprawnień napisał: Plus pobyt w Choroszczy Indywidualna sprawa każdego, urlop nie planuje z dnia na dzień, tylko niektórzy opłacają koszty urlopu wcześniej zgodnie z terminem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miramar 299 Napisano wczoraj o 08:32 4 minuty temu, niemaszuprawnień napisał: U mnie w pracy jest jedna osoba, która ma 5 dni urlopu z tamtego roku Miewałam więcej zaległego urlopu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elikafeli 0 Napisano wczoraj o 08:32 Ale ja właśnie specjalnie się wpisałam w inny termin niż moja współpracownica. Nic nie koliduje. A oni w szoku, że ja na urlop idę, skoro wysłałam im to 2 miesiące wcześniej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fifofa 75 Napisano 23 godziny temu Przed chwilą, miramar napisał: Tak, masz racje Ogórku, to wynika z kodeksu pracy. Pisze o swoich doświadczeniach - plan sobie a życie sobie. U mnie zwyczaj jest taki, że wystarczy, że złożysz kilka dni wcześniej ustalony urlop i nie ma z tym problemu. Uzgadnia się zastępstwa i już. Jeśli masz poważne plany i opłacony wyjazd, składasz wniosek wcześniej na wszelki wypadek. Jeżeli masz opłacone np biuro podróży bierzesz wszystkie kwitki pokazujesz pracodawcy ma zapłacić za to poniosłaś koszty. Pracodawca musi zwrócić ta kasę albo po prostu puści aby nie ponosić kosztów przez swoją politykę firmy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miramar 299 Napisano 23 godziny temu Przed chwilą, Fifofa napisał: Indywidualna sprawa każdego, urlop nie planuje z dnia na dzień, tylko niektórzy opłacają koszty urlopu wcześniej zgodnie z terminem. Wtedy się zabezpieczasz i składasz wcześniej. Są firmy, w których nie ma wielkiej napinki urlopowej i pracodawca jest elastyczny. Współpracownicy też są układni i zawsze się znajdzie jakaś dusza, która się zgodzi na zastępstwo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miramar 299 Napisano 23 godziny temu Przed chwilą, Fifofa napisał: Jeżeli masz opłacone np biuro podróży bierzesz wszystkie kwitki pokazujesz pracodawcy ma zapłacić za to poniosłaś koszty. Pracodawca musi zwrócić ta kasę albo po prostu puści aby nie ponosić kosztów przez swoją politykę firmy. Tak, masz rację - firma ponosi koszty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elikafeli 0 Napisano 23 godziny temu Teraz, że wniosek trzeba pisać oprócz tego grafiku. To może trzeba mi było o tym powiedzieć jak się zatrudniałam albo na maila wysłać ten wniosek, a nie ja mam wiedzieć jakie są zwyczaje i nich. Jeszcze ta jędza do mnie, że mogę urlopu nie dostać. To sobie wezmę L4 na te 3 dni. Myśli, że niewolnica jestem. Za ten psi grosz i płacenie pod stołem to naprawdę nie będzie mi szkoda jak mnie zwolnią. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malowany 381 Napisano 23 godziny temu Trzeba było się doinformowac, czy wpis w grafik wystarczy, czy potrzeba jeszcze wypełnić wniosek. Od wczoraj pracujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miramar 299 Napisano 23 godziny temu 4 minuty temu, Elikafeli napisał: Ale ja właśnie specjalnie się wpisałam w inny termin niż moja współpracownica. Nic nie koliduje. A oni w szoku, że ja na urlop idę, skoro wysłałam im to 2 miesiące wcześniej. Może ten plan urlopowy był tylko pro forma, bo przepis tak nakazuje a jest u Ciebie zwyczaj, że przed urlopem składasz wniosek, potwierdzasz, że chcesz wziąć urlop w zaplanowanym terminie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malowany 381 Napisano 23 godziny temu 1 minutę temu, Elikafeli napisał: Teraz, że wniosek trzeba pisać oprócz tego grafiku. To może trzeba mi było o tym powiedzieć jak się zatrudniałam albo na maila wysłać ten wniosek, a nie ja mam wiedzieć jakie są zwyczaje i nich. Jeszcze ta jędza do mnie, że mogę urlopu nie dostać. To sobie wezmę L4 na te 3 dni. Myśli, że niewolnica jestem. Za ten psi grosz i płacenie pod stołem to naprawdę nie będzie mi szkoda jak mnie zwolnią. Ale to tobie zależy na urlopie. Więc w kogo interesie jest się dowiedzieć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fifofa 75 Napisano 23 godziny temu 1 minutę temu, miramar napisał: Wtedy się zabezpieczasz i składasz wcześniej. Są firmy, w których nie ma wielkiej napinki urlopowej i pracodawca jest elastyczny. Współpracownicy też są układni i zawsze się znajdzie jakaś dusza, która się zgodzi na zastępstwo. Styczniu lub w lutym wypełniasz plan urlopowy to każdy wybiera terminy aby nie kolidowały. Rodziny gdzie razem idą na urlop pracujący w osobnych firmach. Spory urlopowe zawsze na pierwszym miejscu jest plan urlopowy tutaj autor olał Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elikafeli 0 Napisano 23 godziny temu Tak samo straszyli faceta, który ma 3 miesiące wypowiedzenia, ale chciał się dogadać na skrócenie, że nie dostanie świadectwa pracy. Za to jest niestety kara i mogą zwolnić dyscyplinarnie, ale niestety świadectwo muszą dać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malowany 381 Napisano 23 godziny temu L4 sobie weźmie w te dni a potem po wypowiedzenie. Dobra troll. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elikafeli 0 Napisano 23 godziny temu 2 minuty temu, Malowany napisał: Trzeba było się doinformowac, czy wpis w grafik wystarczy, czy potrzeba jeszcze wypełnić wniosek. Od wczoraj pracujesz? Od 4 miesięcy, więc nie wiem jakie są zwyczaje. Na początku pracy powinno się powiedzieć pracownikowi o tym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niemaszuprawnień 513 Napisano 23 godziny temu 10 minut temu, Elikafeli napisał: Jak miałam wypełnić w styczniu, kiedy zatrudniłam się w marcu??? U mnie w pracy do końca marca każdego roku wypełnia się plan urlopowy i tego u nas się trzymają, a pracuje u nas... Ponad 200 osób Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elikafeli 0 Napisano 23 godziny temu 1 minutę temu, Malowany napisał: L4 sobie weźmie w te dni a potem po wypowiedzenie. Dobra troll. A czemu tak nie można? xd To nie są lata 90, pracy teraz dużo, szczególnie w dużych miastach, więc nie ma problemu ze zmianą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach