Uczta dla wron.

Żeby tak kasować w trakcie pisania posta to już gruba przesada. 

Beka z moderacji xD o ile takowa istnieje. 

1 minutę temu, BapkaBoża napisał:

Beka z moderacji xD o ile takowa istnieje. 

Może ma BMI ponad 25.

Przed chwilą, murb napisał:

Może ma BMI ponad 25.

Nudne już jest to pjerdolenie o wadze. Zwlaszcza cudzej. 

Przed chwilą, murb napisał:

Może ma BMI ponad 25.

Albo do swych pomiarów musi używać BIM

A co pisaliście?

Ja mam dzisiaj zły dzień więc zamówiłam sobie air fryera na poprawę nastroju. xd

Gorzkie chwile 

Przed chwilą, Pokraka napisał:

Albo do swych pomiarów musi używać BIM

Ja nie wiem ile ważę, więc nie wiem jakie mam BMI. Jeden problem z głowy bo mam przeczucie, że by się nie mieściło w normie. 

nie zdążyłam sie wpisać, BMI>20 to już wielka baba

1 minutę temu, xDxDxDxD napisał:

A co pisaliście?

Ja mam dzisiaj zły dzień więc zamówiłam sobie air fryera na poprawę nastroju. xd

O cielęcinie w słoiku przekazywanej przez konduktora i sztormie nad Bałtykiem.

Przed chwilą, Qwerty88 napisał:

nie zdążyłam sie wpisać, BMI>20 to już wielka baba

Dobrze, że nie mogę obliczyć swojego. 

Przed chwilą, murb napisał:

Dobrze, że nie mogę obliczyć swojego. 

jak nie jesteś skrajnie niedożywiona to z góry mogę ci zaręczyć że jestes wielką babą

3 minuty temu, Minnie Moskowitz napisał:

Gorzkie chwile 

Całować się trzeba. 

1 minutę temu, murb napisał:

O cielęcinie w słoiku przekazywanej przez konduktora i sztormie nad Bałtykiem.

Konduktora mówisz?

2 minuty temu, murb napisał:

Ja nie wiem ile ważę, więc nie wiem jakie mam BMI. Jeden problem z głowy bo mam przeczucie, że by się nie mieściło w normie. 

Niewiedza jest błogosławieństwem

Przed chwilą, Qwerty88 napisał:

jak nie jesteś skrajnie niedożywiona to z góry mogę ci zaręczyć że jestes wielką babą

Hmm... Zdecydowanie nie jestem niedożywiona. 

2 minuty temu, murb napisał:

O cielęcinie w słoiku przekazywanej przez konduktora i sztormie nad Bałtykiem.

Było tak głęboko, a upośledzony moderator zniweczył tę dyskusję. 

Przed chwilą, Pokraka napisał:

Niewiedza jest błogosławieństwem

Czasem mnie korci, żeby wejść na wagę ale dzielnie z tym walczę. 

1 minutę temu, xDxDxDxD napisał:

Konduktora mówisz?

Tak. W PKP jest taka usługa - przesyłka konduktorska.

1 minutę temu, Minnie Moskowitz napisał:

Było tak głęboko, a upośledzony moderator zniweczył tę dyskusję. 

Rozwinęłam fantazję i już widzę jak cielęcina pędzi pendolino.

Ja się dowiedziałam od libeda że jestem wielka baba i już dawno się z tym pogodziłam.

Nie wiem co tak przeżywacie.

1 minutę temu, murb napisał:

Czasem mnie korci, żeby wejść na wagę ale dzielnie z tym walczę. 

I słusznie, też walczę ze wszystkim w czym wyglądam źle, zaczynając od zasłaniania luster

1 minutę temu, murb napisał:

Rozwinęłam fantazję i już widzę jak cielęcina pędzi pendolino.

A w pewnym momencie słoiczek wypadł i rozprysło się wszystko na podłogę…poturlał się najpierw ale niestety uderzył w próg,konduktorka wściekła. A Ty głodna.

4 minuty temu, murb napisał:

Hmm... Zdecydowanie nie jestem niedożywiona. 

czyli masa już jest teraz czas na rzeźbe 

Przed chwilą, Pokraka napisał:

I słusznie, też walczę ze wszystkim w czym wyglądam źle, zaczynając od zasłaniania luster

Ja największe lustro w domu mam ustawione na wprost okna. To dobra miejscówka bo powoduje, że nic w nim nie widać. No chyba, że akurat jest noc. Ale wtedy nie włączam światła i problem z lustrem też mam rozwiązany. 

Przed chwilą, Qwerty88 napisał:

czyli masa już jest teraz czas na rzeźbe 

A po co mi rzeźba. Co ja bym z nią robiła. W moim wieku?

2 minuty temu, Minnie Moskowitz napisał:

A w pewnym momencie słoiczek wypadł i rozprysło się wszystko na podłogę…poturlał się najpierw ale niestety uderzył w próg,konduktorka wściekła. A Ty głodna.

I zła!

Składam skargę na PKP! Pozbawili mnie obiadu. Albo kolacji. 

2 minuty temu, murb napisał:

A po co mi rzeźba. Co ja bym z nią robiła. W moim wieku?

oj zapomniałam że jesteś staruszką z ero

Przed chwilą, murb napisał:

I zła!

Składam skargę na PKP! Pozbawili mnie obiadu. Albo kolacji. 

Intercity to najgorsze łajno. Parę razy miałam przyjemność się przejechać i za każdym razem trafiałam na antypatyczne konduktorki. 

Przed chwilą, Qwerty88 napisał:

oj zapomniałam że jesteś staruszką z ero

Awansowałam na smoczycę z ero.