DLACZEGO JESTEM SAMA???

Raf-> pamiętam... Wam tez życzę udanego wieczoru;) pozdrów Krystka:)

Kadarka-> przykro mi, naprawdę.. wybacz...;) co poradzę, że cieszę się na to spotkanie:) ...ale też nie robię sobie zbyt dużych nadziei... lecę, za radą Rafa, robić się na bóstwo;) opowiem Wam szczegóły po powrocie... miłego wieczorku;)

Szczęśliwa Pozdrowię go bądź pewna :D dzięki wieczór pewnie się uda, a ja tu jeszcze zajrzę, żeby się dowiedzieć jak było Kadarka Tak mi przykro, że znowu ta praca Cię dobija ale na pocieszenie

Kadarka-ciesz sie ja masz cos sie dzieje ,albo szukaj innej,bo dolowac sie praca-szkoda zycia i czasu.

No to moje drogie czas i na mnie. Zajrzę tu później. Pa, pa :D

Witajcie wieczorową porą:-) Pewnie Was zaskoczę, ale nie dojechałem w te góry......... Wyjeżdżam z Zielonki, zagadałem się z żonką i zamiast na Wrocław, to wyjechałem na Poznań. Oczywiście zawróciłem, jadę tak z parę kilometrów i nagle myśl, bo u mnie wtedy strasznie lało że może tam też leje? Zanim dojadę 150km to będzie już późno, a teraz już dzionek krótszy i..............znów zawróciłem na Poznań:-) Czyli na tereny naszej kochanej nati:-) U mnie takie spontany to norma i pojechaliśmy 120km żeby obejrzeć film w normalnym kinie z dużym ekranem:-) Byłem na polskim filmie, bo \"OSADĘ\" raf odradzał, a nic ciekawego teraz nie grają, i tak obejrzałem film \"Ławeczka\". Wypisz, wymaluj idealny do dzisiejszej sytuacji na naszym topiku, niestety smutnej:-( Film jest o gościu który, podrywa kobiety podszywając się co rusz za kogoś innego i kłamie jak się da nie zważając na krzywdy jakie im wyrządza:-( Dziewczyny warto to zobaczyć, nie koniecznie w kinie, bo tak ogólnie jest raczej słaby, ale szkołę Żmijewski daje dobrą. Dziękuję Wszystkim, którzy mi życzyli udanego wypadu w góry:-), ale chyba jest mi pisane załapać się z Wami na piesze wycieczki po górkach. Kiedyś sporo po nich biegałem, ale chodzenie w takim toważystwie to czysta przyjemnośc:-) Jeszcze tu trochę posiedzę więc jak ktos jest to byłoby miło.

właśnie wróciłam:) już opowiadam;) ... otóż dziś, z czystych nudów, weszłam na czat mego miasta... zaczełam rozmawiać z pewnym facetem, który zaproponował mi spotkanie... niby nic takiego nie planowałam na dzisiejszy wieczór, ale jakoś tak do mnie pisał, że postanowiłam zaryzykować... najpierw przeszliśmy na gg i wymieniliśmy kilka informacji o naszym wyglądzie oraz to, że oboje poszukujemy kogoś na stałe... w zasadzie, to po pół godzinie rozmowy zgodziłam się z nim spotkać:) jest dokładnie taki jak napisał- wysoki brunet z bródką:) facet w moim typie;) spędziliśmy miło wieczór przy piwku, fajnie nam się razem rozmawialo:) co bardzo mi się podoba- szczerze powiedział mi o swojej przeszłości- jest rozwodnikiem...ja też opowiedziałam mu o swojej... cieszę się, że umieliśmy oboje o tym mówić już na początku znajomości... mało tego- facet uczciwie mi powiedział, dlaczego jego małżeństwo się rozpadło... mówił, że czuł się dziwnie podekscytowany przed naszym spotkaniem i też wszedł na czat z nudów, ale że cieszy sie, ze właśnie mnie zaczepił... że dobrze mu się ze mną rozmawia..:) póżniej odprowadził mnie i powiedział, że ma nadzieję, że to nie nasze ostatnie spotkanie:) wymieniliśmy się nr telefonów... nie wiem, jak się ta znajomość rozwinie, ale jest ok;)

najwyraźniej coś zaiskrzyło między nami... az się boje, zeby znów się nie rozczarować...

Mamy tu Panią nauczyciel:-) Więc muszę się poprawić, z tym pisaniem... Oczywiście towarzystwie pisze się przez \"rz\" a nie jak wcześneij dałem ciałka przez \"ż\":-( I tak, czasem i facet przy kobiecie musi się przyznać, do popełnionego błędu he,heeeeeee:-)

właśnie dostałam od niego sms-ka:) że zrobiłam na nim super wrażenie..., że juz wie, dlaczego był taki podekscytowany przed naszym spotkaniem..., że wie, że to za wczesnie, ale ma dobre przeczucia,... że ma nadzieję, że pozwolę mu się lepiej poznac.... :):) ...facet zrobił na mnie baaardzo dobre wrażenie....;) ale zwyczajnie boję się, że to kolejny kobieciarz...

Kadarka bo ja jestem dorosły chłopczyk i tak szybciutko nie kładę się nyny:-) Szczęśliwa Mam nadzieję, że to spotkanie na czacie i dalej na randeczce to przeznaczenie i to tym razem dobre. Tylko spokojnie kobieto, bo ja po tym filmie i po tym co Wy tu o facetach piszecie, to już nie wiem co mam myśleć. Kurde łazi po tej ziemi trochę ludzi o innym podejściu do życia, niż mi się zdawało i to co mówią nie zawsze jest tym co myślą!!! Ja się już tak o Ciebie boję żeby znów coś......... Choć z drugiej strony nie można tak myśleć i każdemu trzeba dawać białą kartkę na starcie i niech ją sam czynami zapełni....więc na razie masz jeden akapit i spokojnie sobie czekaj co on tam dalej będzie pisał....Powodzenia

Szczęśliwa Ja też jestem wysoki z bródką:-)

Znaczy mam 188cm to może średnio-wysoki raczej:-)

Czytelnik-> dlatego ja tym razem staram się być naprawdę ostrożna, bo mam takie, a nie inne doświdczenia... narazie jest ok;) jedyne co mi pozostaje, to spokojnie poczekać na rozwój wydarzeń... staram się panowac nad emocjami... ..też jesteś wysoki z bródką? no to jesteś w moim typie;)

Czytelnik-> Daniel, bo tak ma na imię, ma 190;) gustuję w wysokich facetach, bo sama mam 170 i noszę obcasy;)

Tak, tak typ to ze mnie jest:-) panuj nad emocjami, panuj, bo jak one zaczną panować nad Tobą to już nie będzie tak łatwo czekać na bieg wydarzeń... Jeśli chodzi o zlot to wracam z Egiptu 16tego i później to raczej każdy termin mi odpowiada, za wyjątkiem 2go pażdziernika.

Kadarka mam nadzieję, że już w domu a nie w pracy :) Szczęśliwa Widzisz jak się dobrze złożyło, mam nadzieję, że to to o co Ci chodziło. Kobieto tylko pamiętaj nie napalaj się tak to on ma się starać i daj mu się wykazać w tej materii, to on ma Cię zdobyć a nie ty jego, dajcie sobie czas na poznanie się, bo wiesz ludzie często przybierają maski i nie są sobą. Bacznie obserwój i wyciągaj wnioski a w razie czego służymy pomocą no nie? :D:D:D Czytelnik Witaj brachu, szkoda, że nie zajrzałeś do Karpacza, ale pewnie następnym razem nie pomylisz drogi hi hi :) ale za to obejrzałeś filmik. Ja też jestem brunetem, mam bródkę i 180 cm wzrostu hi hi hi Pozdro od Krystka...

raf witam, witam no to już wiemy, że z bródką jest nas dwóch.... Góry nie uciekną, są tam gdzie zawsze i jeszcze jak się znam to pojadę jak wrócę z wakacji:-)

no, no -widzę, że mamy tu samych przystojnych, wysokich mężczyzn... i do tego z bródkami;) ...Raf, Czytelnik-> dzięki za wskazówki, obiecuję że będę ich się trzymać... na sms-ka owszem odpisałam, ale tak normalnie, że miło spędziłam czas i do zobaczenia niebawem... to chyba dobra taktyka?;)

Szczęśliwa dobra ta taktyka jeszcze z trochę na tym topiku popiszemy i wszyscy będziemy znawcami w tej materii..... raf acha jeszcze wiemy o Szczęśliwej co nie co:-) Kadarka gdzie Ty jesteś, jak Cię z nami nie ma????????

Raf dzięki za pamięć - ja oczywiscie w pracy...........to Ty przystojny fcet musisz być no no no..........

OK, panowie... lecę spać, bo jutro do pracy (przypadło mi w tym roku układanie planu lekcji, a to wcale nie taka łatwa sprawa)... kolorowych snów;) .....dobranoc:)

Kadarka-> wybacz, nie wiedziałam, że jesteś... Tobie życzę spokojnej nocy... do jutra;)

Szczęśliwa spokojnych snów, choć dziś to Ty sobie chyba pośnisz o....................:-)

Szczęśliwa sms-ik wporzo i wystarczy, czekaj na odzew :) kolorowych Kadarka Moja ty biedna mróweczko nie czas wracać do domku? Czy ja wiem czy przystojny, nie mnie to oceniać (chyba ładniejszy od diabła a to już dobrze hi hi hi) :D Czytelnik Krystek nie ma bródki więc chyba dwóch :D tak koleżanka Szczęśliwa trochę nam się odkryła :D:D:D

O domku to pomyślę za jakieś 6 i pól gpdziny, a potem muszę dojechać z Gdańska do Gdyni.

UWAGA!!!!!!!! Nieźle sobie tu poczynamy!!!! Szczęśliwa to chyba nie miała pojęcia, zakładając ten topik, że będzie musiała postawić szampana na zlocie, bo już za chwileczkę już za momencik jubileuszowy TYSIĘCZNY wpis. Ja to jestem z tego dumny, że tak miło nam tu wszystkim:-)

Kadarka tak się zastanawiam z tą Twoją pracą? niewątpliwie masz tam neta? Myślałem o jakimś hotelu, czy pensjonacie, jakiejś prywatnej klinice od zdrówka, no nie wiem...........coś pomóż, bo się zamęczę... Żubróweczki z soczkiem jabłkowym hmmmmmmmmmmmm to ja też chcę!!! Ja na tego drinka mówię tatanka.

Co brawo?????Coś już bliżej jestem?

Dla mnie na żubróweczkę to już póżno :( Kadarka ty się chyba lubisz z nami tak droczyć co? Czytelnik detektywie nasz chyba wpadłeś na trop :) Ja już lecę w piórka bo jutro muszę wcześnie wstać Dobranoc wszystkim