Może się poznamy?

WItam Was choć Was nie ma pewno rozpakowujecie ogromne prezenty, ja chciałbym Wam dać takze prezent moją przyjazn,i powiedzieć ,ze zawsze jestem z wami chociaż jestem facet a tu same kobiety ale fajnie mi tu i z Wami.naprawde fajnie.Wiele piszecie o problemach ,ja też mam ich mnóstwo ale jakoś nie potrafie sie nimi dzielic dusze je i staram sie rozwiazywac a moze dobrze by było sie wygadac i posłuchac rad ,może do tego dorosne,może samo to nastapi pod jakimś impulsem.....ble gadam jak baba hehehe bez obrazy kofane.----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Szam wiesz mam podobny problem tylko z siostra jest starsza ode mnie o 6 lat i nie rozmawiam z nia już chyba z 5 lat i powiem Ci że tego nie załuje ona zaczęła a ja jeste,m szczery a odbija sie to na mojej rodzinie bo obgaduje mnie i żone wszystkim ,ale powoli tracą sie jej słuchacze i zostanie sama jak palec bo wszystcy sie na niej poznaja.Czeasmi mam wrazenie ze ona jest z Marsa i ma na celu zniszczyc ludzkosc ....tak potrafi namieszac,ze heyale mnie to za przeproszeniem zwisa tylko zony mi szkoda bo czesto płacze z tego powodu bo to bardzo uczuciowa kobieta,ale uważam ze spotka ja za to zasłuzona kara i wtedy przyjdzie ,ale to juz bedzie za daleko zeby sie dosiegnać.. Pozdrawiam Was jeszcze raz i życze miłego wekendasa;)

CZe Moja Kofana Mary tobie takze to czego pragniesz

robaczku.....slodkiego całusa masz ode mnie ( mam nadzieję że żona nie będzie zazdrosna) ja bym chciała tylko dwie rzeczy, resztę sama sobie załatwię szam i robaczku nie martwcie się rodzinką, widać od obcych ludzi dostaniecie więcej ciepła, słodyczy i pomocnej dloni kafki? ciastem proszę sie samemu częstować i na co macie ochotę, ja mogę dokładać tylko

Witajcie! Ja sobie z Mary rozmawiam :) Mary my gadu gadu a gdzie kafka co??? no tak to nie bedzie to ja ide zrobic conieco.... Ja równiez się ciesze ze jesteście wszyscy bez wyjatku , a najlepsze prezenty daje nam los tylko musimy nauczyć się cieszyć z tego, a najmniejszej drobnostki które to drobnostki składaja sie w wielką całość! I tego wam życzę nie tylko dzisiaj

buuuu a ja nic nie dostłam na mikołaja ;( moje słonko tez zapomniało

hubka wielki kawał ciasta ode mnie dostaniesz a jak otrzymam maila to i mała niespodziankę a twoje kochanie pewnie tak specjalnie zapomniało, wieczorkiem to ty mikołaja będziesz mieć ....:) majesta no przecież kafka stoi, dlaczego sobie nie lejesz? a ja wiem ty chcesz abym ja polała. no kafkę moge polać choć wolę polewać coś konkretnego kochani bez narzekania mi tu częstować się czym mam i kafkę też sobie lać, w drugim dzbanku jest hebatka jaką chcecie no cukier i mleczko jest tu na stole jadę dziś do babci na imieninki poniedziałkowe a do cioci basi z czwartowych teraz ukręciłam babkę - dosłownie ja trzymałam mikser a mama robiąc makaron wsypywała mi co trzeba i jak ja mam się pochwalić że babkę zrobiłam? taką mam mamuśkę robimy kaimak tzn on się sam gotuje , więc po południu zapraszam na świeżutką i cieplutką babkę z kaimakiem no i winko białe włoskie które tatuś dostał na imieninki no dla osób z mocniejszymi czaszkami mam weselną od czerwcowego wesela kolezanki której jakoś wypić nie mam kiedy bo i okazji nie ma a tak szczerze to my winko wolimy czy szampana niż wódeczki

dziekuje za ten duzy kawełek (jest pyyyszny) ehhh... nie bede juz narzekac, wpade pozniej jeszcze na kawe :) ale moje kochanie raczej nie specjalnie zapomniało po prostu zapomniało, nie jest ani odrobine romantyczny, oj tam czasem musze ponarzekac i basta ! no dobra zapycham sobie juz usta (bardzo smaczne ciasto) :) ps. podaje meila :D

dziekuje za ten duzy kawełek (jest pyyyszny) ehhh... nie bede juz narzekac, wpade pozniej jeszcze na kawe :) ale moje kochanie raczej nie specjalnie zapomniało po prostu zapomniało, nie jest ani odrobine romantyczny, oj tam czasem musze ponarzekac i basta ! no dobra zapycham sobie juz usta (bardzo smaczne ciasto) :) ps. podaje meila :D

dziekuje za to ciastooo (jest pysznee) a moje kochanie na newno zapomnialo, nie jest ani odrobine romantyczny, wkurza mnie i tyle, a ja musze czasem ponarzekac ;-) a naleje sobie jeszcze kawki, wypale paieroska i w koncu sie uśmiechne :) w koncu świat jest piekny :D ps. podałam meila :*

dziekuje za to ciastooo (jest pysznee) a moje kochanie na newno zapomnialo, nie jest ani odrobine romantyczny, wkurza mnie i tyle, a ja musze czasem ponarzekac ;-) a naleje sobie jeszcze kawki, wypale paieroska i w koncu sie uśmiechne :) w koncu świat jest piekny :D ps. podałam meila : ewakrela@poczta.onet.pl

aaaaaaaaa nawet kafeteria sie na mnie wyrzywa aaaaa nie moge napisac posta

a jak juz sie napisalo to 5 od razu hehehehehehe sorryyyy

Witajcie!!! Pamietajcie z rodzinka wyglada sie tylko dobrze na zdjeciu. Tylko zawsze szkoda że od osób od których powinnismy otrzymac cos dobrego czasami dostajemy tylko kopniaka,ale takie już ludzkie życie. Ja tez ciesze sie ze trafiłam na kafe ,ze Was poznałam i ze mozna pogadac. U mnie zrobiła sie prawdziwa zima ,jest biało w sumie to fajnie ,jak na Mikołajki przystało. My za chwile wybieramy się do moich siostrzenców z prezentami. Hubka nie martw sie ,napewno cos dostaniesz ,no chyba ze byłaœ niegrzeczna.[usmiech) Miłego Mikołajkowego popołudnia.PPPAAAA

Mary, jak zawsze czestujesz, az mi slinka leci, mówię;-) Robaczku, z sistra tez nie gadam, bo to w gruncie rzeczy o nia poszlo. moja jest o 6 lat młodsz;-) ale zdarzyla juz tak namieszac, ze ja dziekuje. zrobila mi kiedys takie swinstwo, ze wracalam do domu i lzy same mi lecialy. bo ze siostra mogla cos takiego zrobic. a mama mi nie uwierzyla i po dzis dzien nie wierzy. na szczescie mam mojego Ideała, ktory po za tym, ze jest moim Mężczyzną jest tez i Przyjacielem. Bo inaczej ciezko by mi było. ale i tak przykro mi, ze ani na swieta ani na urodziny nie dostałam nawet kartki. ja im poslalam i zaraz dostalam sms, ze mam im dac spokoj. boli to, ze one mnie tak zle widza i oceniaja, zawsze jestem ta najgorsza, bo cos schrzanie, zepsuje itd. i nie widza ze sie zmienilam, ze jestem dorosla, dla nich zawsze pozostane taka sama. wiec zeby nie zwariowac, odcielam sie od nich, bo jak dlugo mozna walczyc o czyjas milosc i szacunek? ale wiecie, jest Wigilia, a my siedzimy sobie w czworke i brak mi och. bo zawsze razem... koncze Hubka, a ja nie czekalam na prezent, sama go sobie kupiłam:-D i to taki jak chciałam - dziwne nie? ze ten Mikołaj wiedział co mi kupic;-) dla Was

Cześć dziewczynki ja tylko na chwilę bo u mnie rodzinna imprezka wiecie - urodziny męża i imieniny synia , no i ogólnie mikołajki :) tak więc uciekam do kuchni robić sałatki i wirtualne piwko z okazji święta moich mężczyzn stawiam smacznego a dla wszystkich bywalców tego przemiłego topiku wieeelkie

hubka nie jest romantyczny? trudno ale za coś go kochasz bo z nim jesteś i to jest najwazniejsze a ze zapomniał? hmm niby to tylko mikołajki napewno nie zapomina wazniejszej rzeczy....dlaczego on ciebie kocha szam....trudno mi cokolwiek napisać, nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją, jak na razie ja ze swoim rodzeństwem trzymamy się, owszem widzę jak wygląda relacja rodzeństwa mojej mamy a tu zaczynają się schody ( widzą się dość często bo mieszkamy w jednym mieście) i widzę relacje rodzeństwa mojego taty ( widzą się raz na rok może trochę cześciej) jednak w tym wszystkim nie ma wielkich kłótni bo jakoś tak na razie się kręci współczuję tobie z całego serca robaczku tobie tez współczuję i przekaż żonie ze nie warto się denerwować takimi ludźmi nawet jeśłi to rodzina skoro wam smakuje to ja dokładam kolejny talerz i dzbanki z kawą i herbatką

dzień dobry dziś niedziela po mikołaju, mam nadzieję ze słodki był aby zatrzymać tę słodycz przyniosłam babkę z kaimakiem i powidłami kafka herbatka coś mocniejszego - od koloru do wyboru ja zmykam do poznania za jakiś czas więc uslyszymy się jutro

Witam w niedzielne mrozne i sniezne juz popoludnie niewolnikow internetu ;-) i pozdrawiam. Zastanawia mnie ten fenomen tego forum ktory jest inny jak wszystkie i dla was dzis zagramy pare kawalkow muzycznych. :-)

dzien dobry wszystkim :) dzieki za słowa otuchy :) >> Szam współczuję Ci bardzo, ja też nie mam dobrych relacji z rodziną :( Trzymajcie się ciepło, zima już za oknem... oby do wiosny :D

Marysieńko, dziekuje Ci bardzo za ciepłe słowa i ...strawę;-) Hubka, nie ma za co kochana, tu po prostu tak jest, lubimy sie i chcemy sobie pomagac i sie wspierac nawet jesli jest to tylko wirtualnie:-D webradio, dziekujemy bardzo za muzyczne kawałki, co prawda ich nie słyszałam ale liczą sie dobre checi. wpadaj czesciej, tu jest dobra kawa i herbata, pyszne ciasta i nalewki żony Robaczka, tu dostaniesz odbre słowo i miły uśmiech:-D a my wczoraj poszlismy do znajomych i zabalowalismy do rana, ufff, a sen był krótki, bo ZUzia i Rózia wymagały uwagi. tak wiec sobie dogorywamy;-) zaraz odgrzeje obiadek i do kościoła marsz:-) miłego dzionka:-)

Szam dzieki :-) U nas tez mozecie faktycznie uslyszec same mile slowa a muzyczke gramy taka jaka sami sluchacze chca abysmy grali czyli dla kazdego cos milego. Co prawda ciasta i kawy nie oferujemy ale za to bedzie milo nam przygrywac wam w czasie pisania kolejnych postow :-)

Witam , witam po mikołajkach przyznam , że dziś (po urodzinach męża ) zakręcona jestem :D dawno już tak nie było , ale zostawiliśmy dzieci z babciami i dziadkami i poszliśmy sobie ...:) tak więc nic madrego dziś nie napiszę :D :D :D Szam

Uwaga, to ja, stróż waszej wytrzeźwiałki! Wstawać, zębami świecić całemu światu!

Witajcie !! Wstawać szkoda dnia. Ja mam chwile przerwy w pracy ,bo mi się komputer zbuntował z programami. Zyczę fajnego tygodnia,wiele usmiechów. Jak tam porzadki przed swietami ? ja zamierzam w tym tygodniu coś sprzatać ,ale co z tego wyjdzie zobaczymy. Miłego dnia ,zapraszam na herbatkę o smaku poziomki.

Witojcie!!!! właśnie posilam sie sniadankowo, a pani juz mi kawe przyniosla i ona (ta kawa) teraz stygnie, coz;-) wczoraj bylam nieprzytomna ze zmeczenia, ale ja to pikus, moj I. zabalowal tak intensywnie, ze wczoraj caly dzien w formie zwlok chodzi po domu,hihihi, a ja mu nie dalwalam zyc;-) o porzadkach swiatecznych na razie nie mysle. musze jeszcze ustalic menu i liste zakupow zrobic, itp. milego tygodnia, zajrzyjcie do skrzynek:-D

jam. coś mi się zdaje, że towarzystwo tak sie zabalowała ze teraz wstać z łóżka nie może, hihi;-)

No pszeciesz szlałhem ih nie potraktójem, tyszszsz mam luckie serce i lóckie odróhy!

witam po weekendzie, mam nadzieję, że wszystkie takie wypoczęte, jak ja... a jednak nie mogłam się przemóc i oczywiście od niedzieli wieczór mam nastrój pod tytułem \"jak ja nie cierpię poniedziałków\". normalnie nienawidzę. zwłaszcza, że wiem, co mi się w pracy szykuje - i to przed samymi Świętami :( ale co tam, przynajmniej słonko za oknem świeci :) i jak, podobały Wam się prezenty od Mikołaja? bo mi tak :) mojemu Skarbowi też :) marysieńka, no serce to nie wiem, czy mam duże, tak, kocham i jestem kochana, ale czasami obawiam się, że kocham za mało i że miłości nie potrafię przyjmować. bo czasami tak jest, że chcemy, żeby ktoś nas kochał mocniej i bardziej, wymagamy coraz większej miłości - a to wszystko na nic, bo nie potrafimy jej przyjmować. co do wyboru OFE, to poczytaj sobie rankingi: http://emerytury.wp.pl/.?ticket=1756141170678168Fs8hUextsjV%2Fe3%2BUze4sMvCF5B84JOYVAbnVOGtERgIkPtdTohDAOJqma%2B4zAWM4nd6hjD4eH%2BCnrFekZw3UACUIGEuGupJqBPT%2Fjcqua0EzIVahfPAQO7FRQi25bjcG Daria, podobno skrzynkę masz zapchaną :) Ayla, to baw się dobrze, dużo śniegu Ci życzę :) Robalku, nie dziw się, że nie potrafisz się dzielić problemami, że starasz się je sam rozwiązać 0 to typowe dla mężczyzn. to my, babeczki, mamy potrzebę rozmawiania o problemach - co nie znaczy, że oczekujemy, że ktoś je za nas rozwiąże. jak wysłucha, to wystarczy. widzę, że wiele osób ma jakieś historie rodzinne... nie zawsze miłe. ja z kolei żal mam do ojca, choć z nim rozmawiam. hubka, Twoje słonko zapomniało o prezencie dla Ciebie? nieładnie. ale tak to jest z facetami, mój to nawet by nie wiedział, kiedy są Mikołajki ;) za to ślę Ci pozytywne mikołajkowe życzenia - wszelkich marzeń spełnienia :) marteczka, najlepsze życzonka dla Twoich mikołajkowych chłopaków ;) jamniczek, tylko nie szlauchem ;) ja już sama dawno wstałam, o własnych siłach, choć wbrew własnej woli ;) i trochę uśmiechu na ten wredny poniedziałek, co tak uporczywie co tydzień do nas wraca ;) pewien muzyk, słuch absolutny, swego czasu asystentował na akademii muzycznej w Katowicach. Lubiał wypić. Dorabiał jako organista w bytomskich kościołach i pewnej niedzieli grał do mszy trochę wcięty. Ludzie idą do komunii - on gra. Po mszy ksiadz sie pyta: - Panie Jacku, co to było co pan grał podczas komunii, ładne to było, ale nie znam tego... - noooo...... \"Gwiezdne Wojny\"

Organista :D Miśkowi opowiem, on lubi przypowieści z cyklu \"Zazdrość dyrygenta\" itp. Też robotą zawalona jezdem i tak już będzie do sylwka, trza będzie wciąż kogoś zastępować... :(

a u mnie z robota na razie przestój, jeszcze dzis ewentualnie triche postukam, ale później....no i nie wiem jak bedzie z dostepem do netu. tu siedze tylko do 12 grudnia, a co póxniej, nie wiem,ale mysle ze raczej beznetowo:-( jeno mi łekendy sie ostaną justa, jak zwykle odpisujesz na wszystko:-) pozdrówka i miłego poniedziałku, nie daj sie mu, MUUUUUIU;-)