Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szam

Może się poznamy?

Polecane posty

śliczna jest, bez dwóch zdań, jaka słodka, uh, też vym chciała, od samego patrzenia;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kochani nie wiem co mam wam napisać....miałam okropny ranek ale nie chcę o tym pisać i proszę nie nalegajcie szam fajna przygoda ale nie policzkuj każdego bo może nie będzie trzeba, jeden wariat ci sie trafił fakt ja bym albo zaczęła na niego kląć albo ucieklabym no i właśnie nie mam humoru, doła też nie mam ale jakoś śmiać mi się nie chce dajcie mi dużo słodyczy to się chociaż obcham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mary, kochana, porzuc smutek wszelki! nie martw sie, będzie lepiej! ja mam jakąś kremówkę (choc skoro nie Ty ja robiłaś, to nie wiem czy tak smaczna będzie) chętnie sie podzielę:-D PS. obiecuje nie policzkować, a kopać można;-)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marysieńka słodyczy ci u mnie dostatek proszę bardzo : czekoladki , cukierki , wafelki , ciasteczka , do wyboru proszę się częstować kto słodkości spragniony :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry! .......🌻....... szam? halo!! szam!! ja tylko na chwile...bo wiesz od trzech tygodni lykam sobie ten twój bodymax i cóż, działa. :) w tym momencie powinnam się pienić, wyrzucać wiachy z usteczek, puchnac, złoscić, rzucać cięzkimi przedmiotami..... a tu nic...... mój zespoł napięcia przedmiesiączkowego został zduszony...... w ogóle czuje sie duziooo lepiej! psychicznie i fizycznie i nawet mój facet juz mnie sie nie boi :) nie ma odruchów obronnych gdy się chce tylko przytulić, :D tak więc dzieki za podpowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta, ściemę zrobiłaś, że niby tylko Kinga, a tu i mącz ;), i pies, i synio, i Ty - cała galeria! Fajniutcy wszyscy strasznie jesteście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madusia1, cieszę sie! przeciez nie polecałabym Ci byle czego, bo ja to tylko rzeczy sprawdzone... tak jak, lubie ta muzyke co już ją raz słyszałam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jam, toś się dopiero rozpisała Kobieto, że hohoho! Dalej polewam szampana, podstawiac kielichy i czy inne kubki, świętujemy 200!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co Wam sie znowu stało, co??? dalej pisać! może jakiś temat do dyskusji podrzucić, co? tylko może Wy podrzuccie, bo mnie nic do głowy nie przychodzi... słuchajcie znalazłam w książce takie określenie: niedomyty umysłowo...niezłe, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szam, w jakiej książce? to rzucam od razu temat: co i czy lubicie czytać, dlaczego, jakich autorów itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedomyty... :D :D :D Chłopisko mojej przyjaciółki, gdy ona mu wyrzuty (ze wszech miar słuszne) czyni, ględzi tak: \"Trzeba było se wziąć innego, niepijącego, nie palącego i nie upośledzonego artystycznie...\" , a jego kumpel jeszcze podbija, patrząc w okno: \"Biała poświata... truskawki... piana z szampana\"... (ten \"artstycznie upośledzony\" to tak a propos słowotworów) A w sytuacjach takich, jak powyżej opisana, normalnie ręce mi opadają z szelestem w poczuciu skrajnej bezradności... BO ja nic nie ma przeciwko takim klimatom, jeśli tylko siąga się je bez sztucznych dopalaczy, ale nie mogę zachwycać się tym, że jedno w związku osiąga te klimaty kosztem drugiego... 😡 :( 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa, właśnie czytam książke Moniki Szwaja \"Jestem nudziarą\" wyd. Prószyński i S-ka, texty bywają zabawne;-) jamniczku, wiem o czym piszesz. mnie też mierzi jeśli w towarzystwie facet próbuje błyszczeć kosztem swojej kobiety. od razu zaznaczam, ze nie znam odwrotnej sytuacji, aczkolwiek jej nie wykluczam A co do dopalaczy to juz sie podpisuje dwiema 🖐️. ostatnio mnie namawiano na wziecie jakiegos kwasa czy grzyba. pojecia nieobce mi, ale znanae z lektury i filmow...nie zamierzam, choc osoba to proponujaca byla niemile zaskoczona ze nie chce nawet sprobowac. osudzila ja moje argumentacja, bo ja po prostu nie moge i już. Ale i tak mnie nigdy nie ciagneło. Bo wychodze z założenia, ze dobrze sie bawie nie bedac pod wplywem dragow czy innego swinstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jamniczek, no nie... rozwaliłaś mnie :D ja to kongenialne lubię tylko przekłady (i upodobań nie zmienię ;) ), a literaturę angielską - najlepiej w oryginale. a w ogóle to też sobie nie wyobrażam życia bez książek - czytałam, odkąd pamiętam :) próbowałam też wtedy pisać, z czego wychodziła polszczyzna podobna do tej, jaką jamniczek lubi na pewnym topiku, i ja też ;) czytam głównie po to, żeby się oderwać od problemów, zapomnieć o rzeczywistości, a więc rzeczy lekkie - uwielbiam Chmielewską, Christie, z ich dorobku przeczytałam wszystko, co było dostępne. i to nie tylko w Polsce, bo specjalne zamówienia na Agathę składam znajomemu Szkotowi :) lubię też typowo kobiecą literaturę typu Bridget Jones, takie babskie, współczesne pisanie, Grocholę itd. również fantasy - Harry Potter ;) Sapkowski, Pratchett... nie pogardzę Orwellem, Gombrowiczem. również poezja wpada w moje łapki - Poświatowska, Jasnorzewska-Pawlikowska, Gałczyński... ta lista literatury mogłaby być bardzo długa :) zamiłowanie do czytania mam chyba po mamie :) obie mamy zapędy do pochłaniania książek, czytania od deski do deski, po nocach, pod kołdrą ;) mój brat chyba tego nie odziedziczył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam teraz te książke i mówie Wam jest super, jeśli czytałaś coś Sowy i ...kurcze zapomniałam, ale jest naprawde dobra!!! a polecam też ksiązki Hary Lind - to Niemka ale bardzo zabawnie i z jajame pisze, najlepsza książka to \"Superbaba\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TYm razem poważnie. Czytałyście Iris Murdoch? Nie gustuję w babach piszących (i niechaj mnie feministki ukamienuja, chłe, chłe), ale jej przeczytałam wszystko, co na poslki przełożyli. (nie powiem, że KONGENIALNE było; własnie, że nie powiem :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jam, przeczytam i wypozycze (moze raczej w odwrotnej kolejności) na pewno ( a jakis tytuł?) A teraz słuchajcie, teamty do dyskusji 1. jaki jest wasz stosunek do dragów, czy ktos was namawiał i td. 2. gdy jest mi źle, staram sie zebrac do kupy to co mam i to co mnie cieszy. czy tez tak macie? jaki jest wasz spsoób na opprawienie sobie humoru? 3. co was czyni szczesliwymi. ale sie nawym,yslałam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szam, aleś rzuciła.... teraz robię Hausaufgabe, napiszę za chwilę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szam, przepraszam, chciałam po prostu jednym słowem oddać to, co po polsku musiałabym w 4-5 ;) no, ale Ty, jako lingwistka, pewnie moje zapędy rozumiesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×