Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szam

Może się poznamy?

Polecane posty

> justa, ja jestem i siedzę i czekam aż coś napiszecie. ale widzę że dzisiaj cisza. Dziewczyny juz mnie nie lubią i się pogniewały:-( aha, justa, ja to tak sobie myslę, że sam to sie może rozwiązać li tylko but, niestety... a co do decyzji, to jestem z Karina i majesta, bez względu na to jaką decyzje podejmą. wolałabym jednak, żeby były szczęśliwe. Jesli uda się naprawić związek i to da im szczęście to :classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa to fakt ze to trudne i ja nie wiem co mam zrobić, właśnie wolała bym nic nie robić zeby to sie samo wyjaśniło, no ale tak bedę trwała w tym ile? tydzień dwa, miesiąc iwciąż bedę zyła z tą swiadomością ze coś jest nie tak.......sama już nie wiem, boje się rozstania i że zostane sama. Ja poprostu nie moge zrozumieć co się dzieje bo jescze 3 tygodnie temu byliśmy z zakopanym i było oki :( Magda---biegnij do mężulka jak najszybciej, faceci to nie lubią szpitali i lekarzy jak ognia ich unikają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
> majesta, a próbowałaś rozmawiać, wyjaśnić o co chodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>majesta MY w sierpniu byliśmy w Szczecinie i nad morzem i też było wspaniale! Po prostu super. A teraz pora było wracać do szarej rzeczywistości... Może coś w tym jest? Czytałam, że najwięcej związków rozpada się we wrześniu i wtedy też właśnie jest najwięcej rozwodów. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny trzymajcie się Ja zaraz zmykam własnie do szpitala ,och jak ja nie lubię takiego miejsca mnie czeka samotna nocka w łożku. Dziwczyny -pomału problemy się rozwiążą ,trzeba wziąść wszystkie za i przeciw aby potem w życiu nie żałować. Paaaaa udanego popołudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny trzymajcie się Ja zaraz zmykam własnie do szpitala ,och jak ja nie lubię takiego miejsca mnie czeka samotna nocka w łożku. Dziwczyny -pomału problemy się rozwiążą ,trzeba wziąść wszystkie za i przeciw aby potem w życiu nie żałować. Paaaaa udanego popołudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma strony, nieźle, albo ja jej nie widzę... 😭 jest 😭 źle 😭 dziefczyny 😭 poszły sobie 😭 a ja chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuukradli stroooooooooooooooooonnnnnnnnnnneeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie ..robie przerwe do wieczora bo mnie ..szlag trafia...nie dziala serwer i nie moge żadnej strony otworzyć..Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karinka---mam nadzieję ze tobie się jakoś ułozy i wszystko będzie wporządku. Ja nie wiem co się dziej normalnie. Jak się rozstawałam z innymi to zawsze był powód, albo kłótnie itp a tu nic. Ale wrzesień już nidługo się skończy to może wróci wszystko do normy...ja już mam wizje samotnie spedzonego sylwestra, walentynek ze łzami w oczach, urodzin samotnych itp. Szam---stronka jest tylko u mnie też czasem tak sie dziej ze nawet 2 godziny jej nie mam a powinna być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>Dziewczyny, ja juz biegnę po Zuzię. Mam nadzieję, że po weekendzie nie zdołała rozwalić szkoły i doprowadzić do zawału nauczycieli;-) mam nadzieje, ż e jutro nasze humory się poprawią. Mnie tez czeka w domu poważna rozmowa, nie wiem co est.. może faktycznie wrzesień? >marteczka, udanego przyjęcia urodzinowego! PS. i tak Ci zazdroszczę, ale może kiedyś i ja... >Mary,3-mam kciuki, bo nawet jeśli nie będzie Ciebie na forum, to będziesz tam gdzie chcesz, oby się udało! >Oshin, więcje wiary kofana! >Uska mam nadzieję, że ten weekend nie był taki straszny? >Magda, ucałuj męża i jurto raportuj, w razie co ruszymy na szpital;-) Pozdrawiam Was mocno i zyczę miłego popołudnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szam, może nie wyszło tak źle, jak myślisz... dziewczyny przemyślą może to i owo... a z tą rozmową z facetami, to już ja wiem, jak to jest... np. jeden taki, wyobraź sobie, przez jakieś 3 miesiące nie miał dla mnie czasu, żeby porozmawiać o naszym związku! oczywiście to były tylko wymówki, bo tej rozmowy zwyczajnie unikał. i co miałam zrobić, odejść tak bez wyjaśnienia? nie potrafiłam, ja chciałam najpierw zrozumieć... tak więc, majesta, doprowadź w końcu do tej rozmowy. a z kolei moje obecne kochanie zamyka się w sobie i milczy, no nic się z niego nie wydobędzie. trzeba piłować, i piłować... Szam, mam nadzieję, że u Ciebie ta poważna rozmowa wypadnie pozytywnie. może jestem naiwna, ale wierzę, że jak się ludzie kochają, to znajdą zawsze jakiś sposób, żeby się dogadać. a jak się nie kochają albo jedno z nich nie kocha, to szkoda czasu i życia na taki związek, trzeba czekać na tą prawdziwą miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikogo tutaj dzisiaj nie ma? Dziewczynki no gdzie jesteście?? ...mój telefon milczy a czekałam że dzisiaj coś się wyjaśni Karinka a jak u Ciebie ? 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Dzień dobry ,myśle że będzie lepszy niż wczoraj.Jak tam problemy sercowe.? życzę wam aby się wyjaśniło, bo my kobiety juz takie jesteśmy jak jesteśmy szczęśliwie zakochane ,to całe jesteśmy w skowronkach,a jeżeli są jakieś problemy ,to gasniemy. U mnie na szczęscie dobrze,tylko mąż nie mógł przeboleć że musi zostać w szpitalu na noc, no ale myślę że dzisiaj go wypiszą. No to trzymajcie się słoneczko znowu nam będzie sprzyjać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry kochane! U mnie się nic nie wyjaśniło. Po prostu mój ukochany wczoraj do mnie nie przyjechał! bbbbbuuuuuuuuuuuuuuu Miał ważne sprawy....... Za to ja miałam chwilę, żeby się nad tym wszytkim zastanowić. Mam już dosyć tych samych rozmów, które do niczego nie doprowadzają. Narazie zostawię tą sprawę własnemu biegowi, ale sama będę trochę z boku. Może wtedy sam zastanowi się co jest grane? Jego dziewczyna - wieczna gaduła, zainteresowana swoim chłopakiem... a tu nagle cisza, spokój, jakaś lekka obojętność? Hmmm, mój Tygrysek to po prostu typowo męski zdobywca. Może myśli, że już mnie \"ma\" - a to nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina i dobrze,czasem tak lepiej,niech poczuje,że jeszcze nie napewno \"ma\":) Słoneczko świeci,gorset nie uwiera za bardzo,maluszek zdrowy-fajnie jest:) Aha,dziś postaram się więcej tu być z Wami. A może rozważmy \"może się poznamy\"c.d.,powinno lepiej chodzić z mniejszą ilością stron? Pozostawiam do rozważenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie czytam i nie zaglądam, najpierw cos skrobnę: Po 1. nie odpowoadam dzis za siebie, bo nie spałam w nocy - sen nadjeśc nie chiał i już - bydle uparte. Po 2. wczoraj, gdy szłam z pracy, spotkałam Michała Zebrowskiego, się za mną obejrzał;-) Po 3. w sobitę kupiłam Zuzi czaderskie spodnie jeansy - takie szlajające sie po ziemi i dzwony jak nie wiem co. Pytam sie jej po szkole czy sie podobały w klasie. Zuzia powiedziała, że chłopacy (przypoimnam wiek: 7lat) powiedzieli, ze je kupiła, żeby podrywać chłopaków i umawiać sie z nimi na randki) Po 4. cholera, dzisiaj siedze tu do 16.30, bo mam zebranie w szkole 😠 Po 5. Witam was gorąco i słonecznie 😴 >Karina i Majesta, jak Wam - lepsze samopoczucie, nie jestescie na mnie złe??? > Magda, jak mąż, już w domu? jakTy sie czujesz? No i witam tez całe nasze babsko-cytrynowe towarzystwo:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZEŚĆ DZIEWCZYNY. zauważyłyście że wczoraj nie było naszych rodzynków.chyba jak zaczeli czytać to podwineli ogony i nie chcieli wchodzić.,takie to te chłopy,tak samo jak przychodzi do poważnej rozmowy to ich nie ma. Mój chłop przed chwilą zadzwonił że juz idzie do domciu.,już cały chepi, a i dobrze będzie się do kogo przytulić wieczorem. Szam-- Te dzieci teraz to takie przemądrzałe,ze hejjj ,czyżby powodem nie przespanej nocki też był luby? Pozdrowieńka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdobry u mnie całkiem dobry a Wy jak dzisiaj ? - Hanka - bardzo dobry pomysł z tym topikiem tylko myślę że decyzja należy do Szam jako szanownej założycielki - Karina , Majesta - myślami jestem z wami , oby wszystko ułożyło się po waszej myśli - Magda - pozdrowienia dla męża i no i narazie zmykam robić to co umiem najlepiej - myć zafajdane tyłki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>justa, zgadzam się i nie sugerowałam żeby się rozstały ze swoimi męźczyznami bez rozmowy. Ona jest ważna, bo odejśc bez słowa tez bym nie umiała. Ale np. mój eks nie umiał ze mną rozmwaic badź rozmowy te trafiały w próźnie - oby tak nie było w ich przypadku. nie myslcie sobie że ja tak kategorycznie mawiam PAS i odchodzę. To jasne że rozmawiam. POza tym faktycznie jesli się kogoś kocha i chce z nim być, to warto próbować. Ale jest jeden warunek - dobra wola obu stron! bez tego, samotnie nie da się ciagnąć. i nie miałam zamiaru nikogo zranić ani skrzywdzić. Bardzo lubię zarówno Karinę jak i majestę i zyczę im tylko szczęścia, a ponieważ nie znam ich facetów, to kiedy oni je ranią, to jestem zła. Ot cała prawda! >Magda, to dobrze że nic poważnego nie wynikneło! >Haniu, jak samopoczucie z \"pajaczkiem\" i jak ząbki??? Musi byc słodki Twój maluszek, może masz jakies zdjęcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babeczki:) >szam , jak przeczytalam ,ze Twoj wzrok padl na Michala Zebrowskiego,to az mi ciarki przeszly po plecach. Michal Zebrowski jest dla mnie ,jak do tej pory,jedynym ,meskim idealem, jesli chodzi o fizycznosc.Jakie on ma wnetrze, nigdy sie nie dowiem,ale jesli chodzi o warunki fizyczne , a glownie jego piekne oczy to jestem calkowicie zniewolona. Wiele bym dala ,zeby spojrzal na mnie:) Tylko niestety nie mieszkam w W-wie. Czy wiesz, ze specjalnie ogladalam \"Wiedzmina\" w TVP ,zeby sobie na Michalaka popatrzec.Nie lubie tego typu fabuly i gatunku,ale czego sie nie robi,zeby humor byl lepszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć zdiewczynki ja dzisija wyjątkowo rano jak dla mnie. Szam podobnie jeak i ty nie spałam tylko ze z powodu zbyt dużej liczby myśli na raz. Ja nie mam ci nic za złe bo niby czemu? Przeciez nie powiedziałaś ze mam zrobić tak czy tak tylko wyraziłaś swoje zdanie i to bardzo dobrze przynajmniej ja też moge na to spojrzeć inaczej...... Karinka mój tez wczoraj nie przyszedł (ja nie wiem jakieś zbiegi okoliczności na nas ciążą czy co).......i tak jak mówi Szam jak dwoje sie kocha to nie ma siły żeby się to rozwaliło, więc na tej podstawię będe teraz budowała swoje przemyślenia i rozmowę z nim. Magda no to się meżuś pewnie stęsknił za tobą chociaż to tylko jeden dzień :) Marteczka widze że ty z tymi dzieciaczkami to masz urwanie głowy ale przeciez to miłe w końcu :) to skarby u mnie słoneczko przynajmniej tyle , miłej pracy i dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
> Oshin🖐️ mnie się akurat on nie podoba. choć powiem Ci, że z bliska jest naprawde niezły. I jaki wysoki, cholera nie wiem ale ma ok.190. Najlepsze było to, że gdy juz go rozpoznałam, szedł usmiechnięty, to on się na mnie patrzył, bo ja skromnie wzrok w dół, hihi. a katem oka widziałam jak się obejrzał, zabawne, mam 30 lat i zachowuję sie jak nastolatka, a może to juz początek starości w moim przypadku i dziecinnieję??? a Wiedźmina nie obejrze, bo to moja kochana książka (w sensie Sapkowski) i on mi do tej roli zupełnie nie pasuje. Byłam wściekła jak go wybrali. Poza tym ja tez tego gatunku nie lubię. Ale kiedyś, siedziałam w akademiku i skończyły mi się książki (oj, ból to wielki dla mnie) i koleżanka pożyczyła mi jedyne co miała: "Ostatnie życzeni", no i wsiakłam. Super się czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam się z Wami i mam nadzieję, że humorki lepsze. Karina, ja nie lubię takich mężczyzn zdobywców przed którymi trzeba udawać niedostępną księżniczkę. wolę takich, przy których można być sobą i nie wstydzić się swoich uczuć do nich. Hanka, to dobrze, że ze zdrówkiem u Was już lepiej. a co do nowego topiku, to nie wiem... szkoda by mi było starego :) marteczka, jestem pewna, że jest coś innego, co umiesz najlepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>szam, nie czytalam Sapkowskiego i raczej bym przez to nie przeszla. Wole bardziej duchowe przezycia ,a jesli chodzi o Michala, to jednak przyznalas mi racje:Jest przystojny...i jeszcze kawaler:) Szkoda tylko,ze proponuja mu scenariusze z rolami kostiumowymi.Ciekawe jak by sie sprawdzil w innej roli,takiej z zycia,we wspolczesnym swiecie? Ciekawe,czy mial takie propozycje, czy wogole nie jest tym zainteresowany? Witajcie >Hanka,Magda35:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
> 🖐️ justa! wiesz, że justus po łacinie oznacza sprawiedliwy? tak mi sie teraz skojarzyło. Zgadzam sie po raz kolejny z Tobą. ja tez wolę męźczyznę, przy którym mogę być sobą i czuc sie z tym dobrze. Zdobywca nudzi się łatwo - dowód w sprawie - moje małżeństwo. A co do otwarcia nowej strony topiku, to po pierwsze byłoby mi szkoda starego i dobrze juz zadomowionego, a po drugie wiem z dobrze poinformowanego źródła, że to się nie udaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuuu,dużo nas:) mam zdjęcia,ale ciągle czekam na zapisanie na płycie,jak już będę miała to wyślę. To nie pajączek;) to goset od biustu do bioder.Nie jest źle,tylko trochę uwiera,ale można wszystko robić.No i nie widać pod ubraniem.Myślałam,że mi uszyją takie szkaradziejstwo,ale teraz są gotowce.Jeszcze nie wiem jak pomoże,bo biorę też worek lekarstw.może razem to coś da. Mówiłam o reiki,bo może któraś z was oglądała wczoraj na 3 program o tym chłopcu postrzelonym w wojsku.To mojej pracownicy,kazali jej kupić respirator domowy i czekać aż umrze.Powiedziała,że wszystkich tam zawiezie,kogo będzie mogła.Ja się nie dziwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w tem piękny wtorkowy dzień wszystkich 🖐️ ❤️ szkoda tylko że muszę cały prześlęczeć przed komputerem... 😭 Magda >>> fajnie że już mężusiowi lepiej, a co mu tak właściwie było, bo chyba nie był długo w tym szpitalu? Hania >>> dobrze że z brzdącem i jego ząbem już w porządku, wogóle fajnie wam że macie już swoje dzieciaczki, ja nie wiem kiedy będziemy mieli... Żebrowski >>> zależy w jakiej roli, akurat mi się podobał jako wiedźmin, chociaż też na początku byłam przeciw, ale wcale nieźle go przerobili... :) Ja Sapkowskiego to tak sobie lubię, nie odpowiadaja mi te opisy rodem z horroru i wogóle jak na mój gust to jest on dość ordynarny... (sorki, może się narażam :P ) No ale ten film to tak skisili że lepiej się nie dało, wogóle nie ten klimat, jakąś baśń z tego zrobili, Szam nie dziwię ci się... Natomiast w roli Skrzetuskiego to on mi się nie podobał z tym wąsem teraz gra w starej baśni Ziemowita, który zresztą w książce wogóle nie występuje jako dorosły... A wogóle to wolę Bohuna... :) ale się spisałam... już się zamykam miłej pracy wszystkim (albo leniuchowania) Karina i Majesta >>> może coś już lepiej? może to chwilowe tylko było??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
> Haniu, ja nie znałam nazwy tego urządzenia i pajaczek był jedyną która mi się nasunęła:-o koleżance z pracy się nie dziwię, myslę, że każda matka robiłaby co w jej mocy by pomóc. > uska, nie możesz się naraić wygłaszając swoją opinię, zwariowałaś? każdey ma do niej prawo. Przyznam że do Sapkowskiego ostatnio nie sięgam, może mi minęło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×