ja - kobieta 0 Napisano Wrzesień 20, 2007 naprawde nie macie ze swoimi facetami innych problemow? to tylko pozazdroscic :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AsiaP 0 Napisano Wrzesień 20, 2007 Mój facet pierdzi bardz często, pod koładrą równiez i jeszcze wachluje żeby do mnie doleciało. Śmierdzi to tak bardzo że aż mi się chce wymiotować. Beka, czesto bez oporu, przy innych. Dłubie w nosie. Cyka tak zębami i strasznie mnie to wkurza. Często dziecko się zerwało ze strachu przez to jego cykanie a on dalej swoje. Przy jedzeniu mlaska jak świnia. Nie jem z nim wcale. O pazurach u nóg zawsze musze mu przypominać ( twierdzi że nie widać ), a jak już obetnie to krzywo i drapie mnie specjalnie. Teraz goli się częściej ale to dlatego żeby syna nie drapać jak go nosi. Swoje brudne ciuch rozrzuca wszędzie. Jak piore jego koszulki to mówi żeby nie prać tak często bo w końcu się zniszczą. Lubi pochodzić pół dnia i wsadzić do szafy. Weekendowe wylegiwanie się włóżku i drapanie po jajcach też znam bardzo dobrze. Czasami nie moge aż na to wszystko patrzec i jest mi wstyd. Najgorsze że on w tym wszystkim nie widzi nic złego. I jeszcze potrafi mi np powiedzieć że mam nieogolone nogi lub szorstkie pięty !! :/ Na szczęście z kąpielą, przebieraniem bielizny i myciem zebów nie ma problemu ( wie że jakby tego nie zrobił to drzwi od sypialni byłyby zamknięte od środka ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AsiaP 0 Napisano Wrzesień 20, 2007 Jahu zdecydowanie tak ! :) Jeszcze mi się przypomniało... Często jak zrobi kupe to mi opowiada jak onw yglądała i ile sie biedak musiał namęczyć... fujjjj o wejściu po takim czymś do WC nie mam mowy Jak sika to nie podnois deski i zawsze jest ona olana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość melua Napisano Wrzesień 20, 2007 -jak je ma jedzenie w kacikach ust -ciągnie mu się ślina jak mówi -jak się budzi ma w oczach śpiochy -w ogóle ma taki wyraz twarzy jakby miał się zaraz wyrzygać -non stop beka -chwali mi się ile razy robił kupę i jakiej była wielkości -jak pomyślę że jakakolwiek panna była z nim w łózku to mnie cofa (bo to nie mój chłopak tylko kolega z któym kiedyś kręciłam) -lubi sobie piernąć ble -jak jest najebany to wyglada jak kret i ost chciał mnie nawet pocałować tak niezgrabnie ze mi walnął w policzek (oczywiście go odepchnęłam i nic nie powiedziałam ale wtręt mam jeszcze wiekszy) -jak daje mi buziaka na powitanie (cóż w gruncie rzeczy się lubimy ale tak mnie zaczął obrzydzać że chyba przestanę się z nim kontaktować) to zawsze zostawia mokry ślad na policzku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość scar Napisano Wrzesień 20, 2007 Czytam co ludzie tu piszą i nie mogę uwierzyć. Faceci aż tacy źli nie są a nawet jeśli są pojedyncze sztuki to co nie wiecie za kogo wychodzicie za maż . PRZECIERZ ZNAŁYŚCIE SWOJEGO FACETA PARE LAT PRZED ŚLUBEM!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a co to Napisano Wrzesień 20, 2007 nie moge czytac bo sie porzygam.....fuuuu..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dżędziol pospolity Napisano Wrzesień 20, 2007 jak macie takie problemy to czy nie możecie spać osobno??? A wogóle skoro brzydzicie sie waszymi facetami to jak mogłyście pozwolić obrzydliwym facetom na to aby was ruchały.Przecierz ruchanie to takrze obrzydliwa rzecz bo każdy facet obok fiuta ma obrzydliwy śmierdzący ohydnie zwieracz analny.Jak wy sie nie brzydzicie,jak możecie dawać swą czystą ogoloną pachnącą perfumami szparę pochwową tym obleśnym obrzydłym brudasom z cuchnącom kiełbasom Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość prukacz pospolity Napisano Wrzesień 23, 2007 nie ma co sie brzydzić gówna albowiem trzeba sie przyzwyczajać,hartować na przyszłośc kiedy będziemy starzy i będziemy robić pod siebie czy w pieluchy to będziemy potrzebować pomocy od współmałżonka,jeśli jesteście ze sobą tak naprawdę na dobre i na złe.Kiedyś przyjdzie taki czas ...a eutanazja jest w polsce zakazana-wasz małżonek będzie musiał żyć w cierpieniu i bólu robiąc pod siebie i co nie pomozecie mu bo sie brzydzicie ohydnego fetoru?.A może oddacie go do domu opieki?.A może zakładacie czyściutkie paniusie że was nic takiego nie spotka ale wiedzcie że ryzyko jest spore bo chorób nieuleczalnych jest ogromna ilość-wystarczy zajrzec do internetu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość posik Napisano Wrzesień 26, 2007 Mój mąż jest chyba chodzącym ideałem lub mi z miłości do niego odbiło i padło na mózg, ponieważ jest zawsze czyściutki, pachnący, umyty, ma obcięte paznokcie i nigdy nie chodził zaplamiony, czy w brudnych lub śmierdzących skarpetach.To, co przeczytałam na temat innych mężczyzn prawie mnie zabiło :) Mam nadzieję, że w naszym małżeństwie nie nastąpią jakieś drastyczne zmiany w kierunku opisanym przez te biedne kobiety.Czujemy sie ze sobą bardzo dobrze i nie jesteśmy skrępowani. Każdemu z nas zdarzają się czasem różne "wpadki" ale to nieuniknione. Uwielbiam go takiego, jaki jest :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ania2005m 0 Napisano Wrzesień 26, 2007 Najlepszy topic jaki czytałam. Aż strach pomyśleć czy mój narzeczony tak się zmieni, za tydzień ślub... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elle 0 Napisano Wrzesień 26, 2007 Puszcza czasem bąki .. ale każę mu przepraszać :D:D czego zazwyczaj nie robi, bo ma nadzieję, ze nie słyszałam :D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Monika Napisano Wrzesień 27, 2007 Mojemu facetowi często się to zdarza że jak leże w łóżku to mu się wydaje że jestem w jakimś stopniu pijana , ale nie zawsze przeważnie po imprezach i przykłada sobie moją stopę otuloną w pończoszkę na swoje krocze i potem je masuje.Prawdopodobnie on nie wie ze ja wiem o tym bo robi to tylko wtedy jak jestem mocno pijana , ale często czuję kitkanie i swędzenie po podeszwie.Już parę razy go przyłapałam podświadomie udając że nie wiem co on wyprawia kręcąc się z boku na bok i udając zadzemaną.Raz to sobie wsadził dwie stopy w majtki i masował swoje klejnoty.Martwię się tym bo zaczyna mnie to podniecac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ola28 Napisano Wrzesień 28, 2007 witam.moje kochanie robi duzo dziwnych rzeczy,ale najbardziej nie cierpie jak siedzac za mna na kanapie wyrywa sobie wlosy z nosa palcami..nie zawsze mu sie to udaje dlatego czasami pozycza sobie moja pensete i dziala przed lustrem w lazience. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość to co piszecie Napisano Wrzesień 28, 2007 o swoich mężach to normalnie mnie przeraża!!!!Ja męża jeszcze nie mam ale to się niebawem zmieni :-) czy po ślubie on też będzie odwalał takie numery?!?!? Bo wiecie...jestem dość pedantyczna jeśli chodzi o wygląd i zachowanie mojego faceta...zresztą w stosunku do siebie też...a więc jak by coś to jak ja niby mam znieść te wszystkie koszmarne rzeczy?!?!? Na razie mój wybranek jest bez zarzutów:czyściutki,pachnący,ząbki myje rano i wieczorem,kąpie się czasem,ale prysznic codziennie.Sam z siebie to robi...nikt nie musi mu przypominać...nie chciałabym żeby to uległo zmianie4...Czy myślicie że jęśli będę od początku tępić w nim różne przewidywalne świństewka to czy to mnie uchroni przed widokiem mojego męża dłubiącego sobie w nosku...???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alicja 2004 0 Napisano Październik 1, 2007 Gratuluję Twój Partner świadczy o Tobie. Tak więc drogie Panie same sobie wystawiacie świadectwo swojej higieny i zachowania opisując swoich partnerów życiowych. Istnieje coś takiego jak kultura osobista, której najwyraźniej brakuje zarówno panom jak i ich partnerkom, bo nie wyobrażam sobie osobiście przebywania z takim osobnikiem choćby minuty. Wszystko co ludzkie nie jest nam obce, ale dbanie o higienę i wykonywanie różnych czynności fizjologicznych i higienicznych w odpowiednim czasie i miejscu to jest wlaśnie m.in. kultura osobista. Tak więc czas zabrać się za siebie i swoich partnerów zamiast wypisywć takie obrzydlistwa na forum. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaziu Napisano Październik 1, 2007 wszycho jest śmieszne,ale prawda jest taka ,że to normalne i każdy jest trochę obleśny,jednen sie z tym kryje a drugi nie.A wyobrażacie sobie jakąś gwiazdę ,albo no nie wiem...księdza proboszcza,wydawało by się że oni nie robią takich rzeczy....ale robią i to jest cokolwiek pocieszające Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misiek1 0 Napisano Październik 2, 2007 ALe jaja !! Cieżkie jest życie kobiety!!! W życiu bym nie pomyślał że ci faceci są są tacy obleśni,tacy fuuujjj!!!!! Zaraz zacząlem sie zastanawiać czy dłubę w nosie i czy pierdzę gdzie popadnie i w ogóle....!!! Taki króciutki rachunek sumienia!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nif Napisano Październik 2, 2007 To co może mamy sobie w dupy korki powkładać ? wy też pierdzicie ! też robicie kupy ! też macie śpiochy w oczach !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość R....... Napisano Październik 3, 2007 czasem śmiech czasem zdziwienie.nic co ludzkie nie jest mi obce.w naszym związku to moja dziewoja potrafi niechcaco beknąć(ja niepotrafie) ale robi to tak nieoczekiwanie dla samej siebie że tak słodko wygląda jak widać że jest jej nieco głupio:) a mojej Ukochanej jestem skłonny wiele wybaczyć. poza tym wiele opisanych tu rzeczy jest mi zupełnie obcych a nawet gdybym miał takie skrzywienie to bym je ukrywał przed Nią bo nie chciałbym stracić w Jej oczach. PS : gwoli wyjaśnienia sikam na stojąco i wykonuje powszechnie uważany za bardzo męski zawód,to chyba kwestia kultury,świadomości CO TEN DRUGI CZŁOWIEK może sobie o mnie pomyśleć,w pewnym sensie wychowania,dobrze pojętej asertywności Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Boczek prukacz Napisano Październik 4, 2007 wszyscy jesteśmy zwierzętami ,wszyscy jesteśmy częścią natury a natura z natury jest brudna,śmierdząca.Gównisko jest produktem naturalnym.Wszystkie żyjące organizmy i zwierzęta,owady i rośliny mają tak zwaną przemianę materii i wy panie tylko możecie udawać czyścioszki ale tak naprawdę jesteście wszystkie brudne tak jak i faceci i wszystko na tym padole.Swiat to jedno wielkie GÓWNO i w sensie materialnym i w sensie niematerialnym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cupcik Napisano Październik 4, 2007 hejka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cupcik Napisano Październik 4, 2007 bo ja mam problem z kobietom Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pacha Napisano Październik 6, 2007 Razem puszczamy bąki pod kołdrą oraz w wannie. Mój ukochany wącha moje skarpetki i sprawdza, czy nie śmierdzą mi stopy. Twierdzi, ze podnieca go zapach spod mojej pachy, gdy sie kochamy zlizuje mój pot. Nie pozwala mi używac dezodorantów. Robi kupę pół godziny. Nie zamyka drzwi do ubikacji. Cały proces relacjonuje na żywo. Kocham go bardzo. Nic mi nie przeszkadza :) zresztą sama, jak jestem senna to myje się dopiero na drugi dzień. Pierdzę może trochę gorzej ale bekam lepiej niż on :) Kiedy jesteśmy w teatrze nikt patrząc na nas nie domyśli się co wyrabiamy w domu :))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jarek--84. 0 Napisano Październik 6, 2007 ja np dziś zrobiłem rzecz tak obleśną, że aż straciłem przytomność i nie pamiętam co to było Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mario83 Napisano Październik 8, 2007 Moje Drogie Panie! Czytam z zapartym tchem w piersi Wasze wyznania! My, faceci bywamy obleśni, przyznaję! Ale któremu facetowi jego kobieta puściła bąka podczas robienia tradycyjnej minety...??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mamrot Napisano Październik 9, 2007 Jak jestem z laską na randce to sram niemiłosiernie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kazio Napisano Październik 11, 2007 ja ostatnio bawilem sie ze swoja dziewczyna kto głośniej pierdnie i ona wygrala bo po swoim powalajacym bąku poleciała szybko do toalety poprostu sie zesrala w majtki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale smieszne... Napisano Październik 11, 2007 Kobitki, współczuje, ale my też nie jesteśmy święte... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale smieszne... Napisano Październik 11, 2007 ja tez lubię puścić bąka, beknać co w tym takiego?nie rozumiem was ludzie jesteście przewrażliwieni... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale smieszne... Napisano Październik 11, 2007 ja tez lubię puścić bąka, beknać co w tym takiego?nie rozumiem was ludzie jesteście przewrażliwieni... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach