Gość Grace26 Napisano Wrzesień 23, 2008 toska a czy Ty przypadkiem nie mieszkasz za granica?:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
loloinka 0 Napisano Wrzesień 23, 2008 lekarz, ktory mnie mrozil powiedzial, ze nie spotkal sie z tym, ze CIN1 cofnelo sie samo, trzeba sie tego pozbyc a nie zostawiac :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iskierka-13131313 0 Napisano Wrzesień 23, 2008 Loloinka kurcze a wszedzie piszą że CIN I jest raczej do obserwacji i często cofa się sam... lekarze sami sobie przeczą u Anette się cofnęło wystarczyło wyleczyć grzybicę.. grzybica wróciła ale CIN chyba nie.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BasiaN. 0 Napisano Wrzesień 23, 2008 Dziewczyny, może obie rację, w tym że CIN 1 nie cofa się sam i w tym że jest tylko do obserwacji.... To smutne ale może lekarze zostawiają do obserwacji (tu rację by miała Iskierka) ale ono się nie cofa (tu rację by miała Loloinka), Cin 1 spokojnie zamienia się w Cin2 i wtedy zostaje dopiero potraktowane odpowiednio przez lekarza (czytaj: podlega interwencji chirurgicznej). W państwowej słowie zdrowia to może tak własnie robią... Smutne jesli byłoby to prawdziwe... ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
toska70 0 Napisano Wrzesień 23, 2008 No cos ty za granicą, nie! Ja miałam wycinek pobierany w Katowicach, w prywatnym ośrodku , bo akurat z nim miała podpisaną umowe NFZ, bo to było z tego zaproszenia PROFILAKTYKAI WCZESNE WYKRYWANIE RAKA. Co do tych testów, to ile taki kosztuje i na czym polega? Moze bym sobie taki sprawiła..... bez recepty jest? W tej Polsce juz sie zyc nie da......jakies takie zacofanie, albo nieudolnosc ,albo prędzej olewaja to wszystko, sama nie wiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anette1980 0 Napisano Wrzesień 23, 2008 Hejka! loloinka cin 1 cofa się sam w 80 % ja jestem tego przykładem:( wyleczyłam grzyba i cin zniknął o ile ten mój cin był przez grzyba bo hpv test wyszedł ujemny.Teraz grzyba znowu się nabawiłam i cytologię zrobię za około pół roku to ciekawe co wyjdzie. Wykupiłam te cuda na candidę zapł.160 zł i ciekawe czy one coś zdziałają:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anette1980 0 Napisano Wrzesień 23, 2008 oczywiście tam gdzie było przykładame miało być :) a nie :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
loloinka 0 Napisano Wrzesień 23, 2008 moze tak jest w przypadku zmian wywolanych czym innym niz HPV, nie spieram sie, to powiedzial lekarz, ktory wymrazal mi dysplazje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 8888888 Napisano Wrzesień 23, 2008 Do Mamara;ASC-H-atypowe komorki gruczolowe.Szukaj pod -cytologia dwufazowa Bethesda.Pozdrawiam majka.Całuje i gorąco pozdrawiam wszystki`e KOBIETKI Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anette1980 0 Napisano Wrzesień 23, 2008 loloinka ja też się nie spieram:)w przypadku hpv-cin 1 też się sam cofa.Poprostu przy eliminacji wirusa z organizmu cin 1 też się eliminuje:)Jest mnóstwo kobiet co miały wirusa i cin1 i nawet o tym nie wiedziały. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 8888888 Napisano Wrzesień 23, 2008 mamara sory-ASC-H=atyp.kom .szyjki -możliwość infekcji hpv-C III Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zancia29 0 Napisano Wrzesień 23, 2008 Czesc dziewczyny......czy sie cofa czy nie mysle ze wszystko zalezy od organizmu danej kobiety.......jedne moze i zwalczaja innym sie to nie udaje bo moze maja mniejsza odpornosc..... a szkoda ze takie cin 1 nie jest leczone.....szkoda ze nie ma na tego cholernego wirusa lekarstwa!!!!!!Ale miejmy nadzieje ze wkrótce ktos wymysli jakis specyfik który nam pomoze:)Mam taka nadzieje:)chyba my wszystkie:) Byłam dzis u mojej pani doktor.....mam umówiona konizacje na poniedziałek ...mam sie stawic o 7.30 w szpitalu...popołudniu mam byc w domu....i cztery tygodnie znów w niepewnosci...... jakie to zycie jest posrane.....niesprawiedliwe....... pozdrowiomka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 8888888 Napisano Wrzesień 23, 2008 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iskierka-13131313 0 Napisano Wrzesień 23, 2008 Właśnie obejrzałam film o chłopcu 8 letnim chorym na raka mózgu - potworniaka. Film oparty na faktach i zryczałam się jak bóbr. Jego lekarz też nie umiał dalej leczyć i nie chciał juz postawił krzyżyk... tylko matka walczyła i cały czas była pewna, że jej dziecko wyzdrowieje a inni pukali się w głowę... no i znalazł się lekarz, który zrobił mu operację iwyciął guza... w czasie operacji okazało się, że potworniak zamienił się w coś tam innego nie złośliwego... teraz ten chłopak ma 22 lata... wiara czyni cuda a lekarze nigdy nie byli doskonali.. Kiedyś mówili o CIN I że cofa się samo najczęściej i że się to tylko obserwuje. Mój lekarz też od razu wycinał a też miałam CIN I może i dobrze ale uważam, że zabrakło tego jednego badania - posiew. Wtedy bym wyleczyła gronkowca najpierw i być może nie byłoby problemu i być może CIN też by nie było.. ale nie ma co teraz gdybać.. mam jakiś skisły humor. Żancia masz rację posrane to zycie.. :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 8888888 Napisano Wrzesień 23, 2008 chciałam wysłac te osemki do diabła,ale zapomniałam hasła.ja chyba mam juz skleroze,albo i gorzej.Pozdrawiam.Dobrej nocki.Majka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 8888888 Napisano Wrzesień 23, 2008 Iskierko-lekarze to tez ludzie.I wiesz?im więcej wiesz ,tym mniej wiesz,to paradoks,ale takie jest zycie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 8888888 Napisano Wrzesień 23, 2008 Sory Iskierka,nie smuć się.Całuski. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
toska70 0 Napisano Wrzesień 24, 2008 Dziewczyny, głowy do góry, wszystko będzie dobrze a w sobotę nawet ma świecić słońce, od razu inaczej bedziemy patrzec na swiat :) Ja coś odd wczoraj tez sie zle czuje po tych wycinkach z kolposkopią. Was tez cos bolało? Mnie jakos tak brzuch i boli, tzn całe wnętrznosci, nie wiem czym to jest spowodowane, i te plamienia tez mnie osłabiają. Ale staram sie myslec pozytywnie czekając na wyniki, pozdrawiam wszystkie gorąco Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asieńka 25 Napisano Wrzesień 24, 2008 Witam was kobietki czekam z niecierpliwoscia na zabieg we wtorek juz chce miec po wszystkim boje sie tej narkozy bo biore inne leki mówiłam o tym lekarzowi mówi ze nic sie niestanie niemam tego dnia wziasc tej tabletki ale ja i tak sie boje czy sie obudze zeby mozna bylo wypic połówke przed zabiegiem hehehe.A to krwawienie to wogule niewiem czy bede sie ruszac oby wszystko poszlo si aaa powiedzcie mi czy zastrzyki na 3 miesiace sa dobre i skuteczne zamiast tabletek anty moze ktos wie????bo che zmienic po 6 latach na zastrzyki ale to wszystko musi narazie poczekac zobaczyc jakie wyjda wyniki wycinków mam nadzieje ze wpozadku Pozdrawiam was Buzka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olis23 Napisano Wrzesień 24, 2008 Hej dziewczyny, chciałam trochę odejść od tematu...nie wiem, czy mogę. W każdym badź razie wczoraj oglądałam Expres Reporterów na dwójce. Był reportaż o chłopcu w wieku 4 lat, który nie wybudził się po narkozie. Są to naprawdę nieliczne przypadki, jest natomiast lek, który podaje anestazjolog, gdy zauważy coś niepokojącego. Sytuacja miała miejsce w Warszawie, gdzie na tyle szpitali ten lek znajdował się w DWÓCH PLACÓWKACH. Każde 10 minut spóźnienia zabiera 10% szansy na przeżycie. Ten specyfik kosztuje 7 tysięcy złotych , termin ważności 2 lata, jest tam ponad 30 dawek- heh a taka sytuacja, gdzie jest problem z wybudzeniem jest naprawdę rzadko spotykana. To jest jeden przypadek na kilkaset tysięcy przypadków. Ja idąc na wycinek najbardziej obawiałam się tej narkozy, ale po przebudzeniu stwierdziłam,że był to jeden z przyjemniejszych stanów mojej duszy jaki miałam w swoim życiu ;) na stole byłam 15 minut, a miałam wrażenie ,że obudzili mnie po kilkudziesięciu sekundach- byłam wręcz zła, że musiałam się obudzić. Nie chcę tu nikogo straszyć, bo nie chodzi mi wcale o taką kolej rzeczy. Chciałam poprostu pokazać znowu naszą szarą rzeczywistość, to jak nieodpowiedzialni ludzie siedzą , gdzieś tam na górze i decydują o naszym być, albo nie być. Tylko nie krzyczcie, że o tym napisałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iskierka-13131313 0 Napisano Wrzesień 24, 2008 Majka lekarze też ludzie oczywiście, ale ja miałam tyle złych doświadczeń z lekarzami, że naprawdę uważam, że wielu z nich nie powinno wykonywać tak odpowiedzialnego zawodu. W ich rękach jest zdrowie i życie nas i naszych dzieci a oni zachowują się czasem... nie będę już więcej pisać na ten temat bo wracają złe wspomnienia i nie chcę nikogo urazić. Takie mam doświadczenia i takie jest moje zdanie. Jest też wielu zaskakująco wspaniałych lekarzy i szkoda, że psują im opinię taki papraki jak niektórzy z nich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość muszka 28 Napisano Wrzesień 24, 2008 dziewczyny czytam Wasze podpowiedzi wypowiedzi i chyba tak jak radziła iskierka ktorejs żeby z tym testem zaczekac z pol roku bo ja jestem 6 tygodni po konizacji więc może mi wyjśc niewiarygodny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość muszka 28 Napisano Wrzesień 24, 2008 także pójde tylko na kontrol a jak będe szła na pierwszą cytologię po konizacji za jakies 4 miesiące to zrobie wtedy test Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość muszka 28 Napisano Wrzesień 24, 2008 mam jeszcze pytanie kiedy powinnam zrobic pierwszą cyt. po konizacji konizacje miałam 11 sierpnia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iska_33 Napisano Wrzesień 24, 2008 witam! zapewne wiele z Was zaskoczę, ale.... jak postanowiłam tak zrobiłam :) poszłam do innego lekarza, pobrał mi nowa cytologie i .......... I grupa niezły szok, co ????? lekarz też deczko zdziwiony, ale cóż.... mam powtórzyć za m-c i co Wy na to??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
loloinka 0 Napisano Wrzesień 24, 2008 nie wiem co mialas wczesniej w wyniku cytologii wiec nie jestem w szoku ;P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iska_33 Napisano Wrzesień 24, 2008 pisałam wcześniej 3 grupę i koszmarna kuracje do realizacji Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
loloinka 0 Napisano Wrzesień 24, 2008 hm, ja i tak poszlabym jeszcze gdzie indziej, jakos nie chce mi sie wierzyc, ze cytologia 3 zmienila sie cudownie w 1 bez zadnego leczenia, nawet farmakologicznego. gdzies tu musi byc blad, mam nadzieje, ze w tej 3, ale sprawdz to jeszcze. robilas kolposkopie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iska_33 Napisano Wrzesień 24, 2008 nie robiłam. fakt, ze tak jak pisałam kilka dni temu do pierwszej cytologii nie byłam zbyt dobrze przygotowana (stosunek w nocy, pobranie rano) więc to moze miała wpływ. mnie też zaskoczyła taka rozbieżność, ale cóż... dobrze że w tę stronę :) poczekam ten wskazany mc i zrobie jeszcze raz. co do kolposkopii to trzeba miec skierowanie a ja takowego nie mam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olis23 Napisano Wrzesień 24, 2008 Według mnie lolinka ma racje, oby było tak, że masz tą 1!!! Z III może cofnąć się na II , ale to i tak z silnym stanem zapalnym , który trzeba leczyć. A co miałaś napisane przy tej trójce?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach