Kolejna ciąża po poronieniu

Czesc dziewczyny, chcialabym do was dolaczyc. Jestem po 2 poronieniach (puste jajo plodowe i ciaza obumarla, obie 8 tydz). Robilam badania (posiew z szyjki, hormony w tym tsh, toksoplazmoza) i jestem okazem zdrowia, takze przyczyna nieznana, choc prawopodobnie jakies bledy genetyczne. Zastanawialam sie caly czas co jest nie tak, skoro bez specjalnych obliczen i w sumie za jednym razem zachodze w ciaze,a nie moge jej utrzymac... Teraz jestem w 13 tygodniu i nie zapeszajac na razie jest wszystko dobrze, bylam na usg genetycznym, wszystko w porzadku i czekam na wyniki testu podwojnego. Uspokoilam sie i wierze, ze bedzie dobrze,ale caly czas jest strach... Jak tylko zobaczylam blada kreske na tescie biore duphaston, fragmin i acard. I tu mam pytanie: jak dlugo bralyscie duphaston? Pozdrawiam wszystkie forumowiczki, przerobilam cale forum od poczatku i wasze historie bardzo mi pomogly i daly nadzieje! aaa lekarz mi mowil, ze poronienie moze tez byc zwiazane z plcia dziecka,tzn ,ze dana plec nigdy sie nie rozwinie albo bedzie obciazona wadami, w sumie czytalam inne fora i jest wiele dziewczyn, ktore maja tylko corki albo synow,a w miedzyczasie mialy poronienia albo tracily jedno z blizniat. Natura jest jednak nieodgadniona. Poki co nie robilam badan genetycznych i mam nadzieje,ze nie bede musiala. W czwartek mam wizyte i lekarz ma mi nagrac mojego babla na plyte:) mimo,ze widzialam go w sobote i tak przed kazda wizyte sie stresuje,ale z tego co widze,wszystkie juz tak mamy...

Witamy Moonziet :) Trzymam kciuki za Bąbelka! Wiesz też kiedyś się nad tym zastanawiałam, może rzeczywiście jest tak, że płeć dziecka ma znaczenie, tylko trudno to medycznie wyjaśnić... No cóż miejmy nadzieję że jednak tak nie jest i już wszystkie nasze pociechy będą zdrowe i dadzą nam dużo szczęścia a my dla nich całą naszą miłość :) Pozdrawiam Dziewczynki co u Was? Ja weekendzik? Coś okropna cisza nastała na forum. U nas dziś pogoda piękna, ale coś głowa pobolewa...

czesc :) a ja dziś mam smaka na niezdrowe sprawy : chipsy mam a co .. raz na pare mcy można :) maz pojechal na ryby a ja w domku . odpoczywać będę . i na rowerek na 20 min wejde dziś . pogoda w słoneczku fajnie ale poza nim zimno no ale nie leje wiec super :) już we wtorek mamy te prenatalne i stresior jest nie powiem .. jutro wolne : Swieto Narodowe - a my pewnie sprawy z budowa i ogarniamy dom . czeka mnie intensywny tydzień i zastanawiam się kiedy maluszek zacznie mnie kopac ..bo nieco mnie to stresuje . jutro zaczynam 20 tydzień a tam cisza hmm. jakie macie dziś nastroje ?mam nadzieje ,ze bez smutkow co ? :)

Dzionek mija dość dobrze, bez większych rewelacji. Trochę smutno mi się zrobiło, bo znajomi Chrzcili swoje dziecko dziś - a miałyśmy termin na ten sam dzień :( No cóż... Łezka się zakręciła.... A jutro jedziemy z Córą do szpitala prawie 200 km od domu. Zobaczymy ile nas tam potrzymają... Mam nadzieję że nic strasznego nie wykryją i szybko wrócimy do domku. Co do starań w tym miesiącu, to myślę że nic z tego. Poza tamtymi dwoma/ trzema dniami zupełnie nic nie czuję. Także pewnie nic z tego. Ale poczekamy zobaczymy. A co u Was? Odpoczywacie?

Ja na porodowce wody odeszly o 7 rano chodze poschodach skacze na pilce a rozwarcie w miejscu.... jestem wyczerpana a gdzie tu do konca. Trzymajcie kciuki zeby przyspieszylo i dobrze poszlo.

9 tygodni kochana trzymam kciukasy za Ciebie ..żeby poszlo w miare szybko i szybko dzidzia była z Toba :) dużo sil zycze i mysle o Tobie ;) only family ...wiesz jak jest : ja lipiec olalam a akurat wtedy zaszłam w ciaze wiec powodzenia zycze :))

9tygodni Trzymam kciuki!!!!!Życzę ci kochana by porôd poszedł szybciutko i bez jakichkolwiek komplikacji.Już za ,,chwilkę"będziesz trzymała swoje słoneczko w ramionach.Trzymaj się!!!:) " Onlyfamily Mam nadzieje,że na wizycie w szpitalu nic niepokojącego nie wynajdą i szybciutko wrócicie do domku. Co do starań to posłuchaj dziewczyn.Choć to trudne dajcie sobie czas,cieszcie sobą na wzajem i zobaczysz migiem pozytywny wynik testu:)

9 tygodni kochana 3mam kciuki o szybki i bezbolesny poród :) xx u mnie dziś nudy na maksa prawie cały dzień przespałam, ale to chyba coś nie tak z ciśnieniem bo głowa już 3 dzień mnie boli.

dzień dobry :) my już po sniadaniu a Wy ?? :) mezucho pojechal na budowę a ja .. lenistwo jeszcze chwila a zaraz pranie i ogarnianie domku a później ćwiczenia i odpoczynek . dziś mam 20 tydzień ... wow leci ten czas i zastanowienia sa jak to było jak to będzie .. sentymentalnie bardzo . 9 tygodni mysle o Tobie - jak Ci idzie ;) ? masz już dzidzi w ramionach ?

Witam! My też po śniadanku.U nas zimno,buro i pada deszcz.Mieliśmy w planach rozejrzeć się za odkurzaczem ale pogoda nie sprzyja i moja chłopina podziębiona.Lepiej niech posiedzi w cieple i szybko się wykurował by mnie nie zarazić. Ciekawe jak tam 9tygodni?Mam nadzieje,że wszystko w porządku i trzyma swoje Szczęście w ramionach.

Dzidzius juz w ramionach po 21 godz dziewczyny bol straszny ale radosc kosmiczna. Wszystko z nami dobrze.

9tygodni GRATULACJE!!!!! Jak się cieszę:)Super wiadomość:) Odpoczywajcie,cieszcie się sobą.Jak dojdziesz do siebie i znajdziesz chwilkę to odezwij się i napisz co u was. Trzymajcie się cieplutko.Niech Maleñstwo zdrowo się rozwija. Jeszcze raz najszczersze gratulacje dla Dzielnej Mamy,Pięknego Dzidziusia i Dumnego Taty:)

9 tygodni gratulacje :)))))) oby teraz szybko się goiło i dzidzi zdrowo rosła :)

Akinom3 a jak Ty się czujesz ? za ile tygodni dzidzi się rodzi ? u mnie nie pada jeszcze ale chyba będzie :) ide ogarniać pranie .

9 tygodni mega gratulacje!!! Tak sie ciesze ze juz dzidziulek jest z Toba :-D Jeszcze raz gratuluje!!! ... Ja sie dzis czuje jakby mnie walec przejechał. Wymioty i złe samopoczucie powrociły na maxa. W nocy męczyla mnie jakas niestrawnosc i dusiło mnie strasznie w klatce piersiowej, od godz 3 do wpoł 5 nie spalam tylko sie męczylam i wymiotowalam a dzis rano ledwo z lozka wstalam to juz kleczalam przed kibelkiem :-/ Dzis rozpoczęliśmy 16 tydz a wczoraj moja siora powiedziala ze mam masakra duzy brzuch :-)

Cześć;) Moonziet witamy Cię wśród Nas:) i Gratuluję szczęścia które teraz w Tobie kiełkuje;) za chwil parę będziesz tulić Bobasa i będziesz szczęśliwą Mama...Teraz się uda tylko głowa do góry i pozytywne myśli!!a jak coś to masz Nas:D x x 9 tygodni nawet nie zdążyłam napisać że trzymam kciuki za Was na porodóce a tu już Dzidziuś w ramionach:) GRATULUJĘ!!!!!!!kurczę no właśnie ten ból;(( boję się!!!!Zazdroszcze ze masz to za sobą:) Życzę Wam dużooooo zdrówka,wielu przespanych nocek i żeby wszystko było po Twojej myśli Kochana!!:* buzakiiiii x x Sista Tobie leci a mnie po tym 20tym tyg jakoś się ciągnie aczkolwiek jak spojrzę w kalendarz to oczom nie wierzę że dopiero był 1.11 a już mamy 11.11!!Ja tak sobie mówię byle do świąt:) potem styczeń minie i mogę rodzić;D

Akinom Kochanie Ty już niebawem też rodzisz prawda?:) x x Sylwiątko25 to Ty masz tak jak ja od sb popołudnia do wczoraj ;( cały dzień haftowałam już się bałam że wszystko wróciło od nowa;( ale dziś na szczęście czuję się lepiej i narazie nie czuję mdłości x x U nas tak jak napisałam sb i nd przeleciały z głową w kiblu;( dziś jeszcze się nie ogranęłam ale zaraz kąpiel i a potem??nudy..... Jutro wizyta - czekam z niecierpliwością!!!!:)

Sista83 Ja jakoś się trzymam.Jak za dużo pokręce się po domu to zaraz oddzywa się mój brzusio.Nadal ograniczam chodzenie i liczę,że nic niepokojącego już się nie zdarzy.Cierpliwie czekam na przyszły tydzień bo przychodzi położna i możę czegoś się dowiem(napiszemy plan porodu).U mnie 33tc.i po cichu liczę by choć jeszcze z miesiąc Mały grzecznie posiedział w brzuchu.

9 tygodni , gratuluję serdecznie :) cieszę się, że macie już Dzieciątko przy sobie. Długo się męczyłaś ...:( ale na szczęście, tak jak piszesz- radość ogromna- i tego się trzymajmy :) x Ciagle martwiaca, ale Ci zazdroszczę, że mozesz się nudzić... jak ja bym tak chciała.. ponudzić się, poczytać ,,lekkie" książki, poodpoczywać... a tymczasem - nie mam na to czasu. A nocki tak mnie dobijają, że naprawdę łapię już jakieś doły, bo w nocy się nie wysypiam, a w dzień mam mnóstwo nauki i muszę być skoncentrowana, tylko kiepsko mi to wychodzi :( x przepraszam, że nie do wszystkich, ale sił mi dzisiaj jakoś całkiem brakuje. Może po basenie się choć trochę obudzę i zyskam więcej energii do życia...

9tygodni moje najszczersze GRATULACJE!!!!!!!!!!!! :D Tak strasznie się cieszę, i choć wiem, że ból przeogromny to radość jest nieziemska :D Trzymajcie się ciepło i zdrówka dla Mamusi i Dzidziusia :) No i gratulacje również dla dumnego Taty :D Kochane nie martwcie się na zapas bólem. On choć jest to po porodzie mija jak tylko kładą Maleństwo na brzuchu. I wtedy już jest tylko ogromna radość i szczęście :D Trzymajcie się Kochane

9 tygodni serdeczne gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak się cieszę że trudy porodu masz już za sobą, najważniejsze że masz już malenstwo przy sobie, odpoczywaj i zbieraj siły na codzienne wyzwania macierzyństwa i radości z posiadania dziecka:* Zawsze sprowadzałaś tu dziewczyny do pionu w chwilach słabości i marudzenia nad sobą cieszę się że wreszcie i ty doczekałaś się swojego szczęścia:* buziaki ode mnie i Wiktorka:)

Akinom3 no to trzymaj się i powolutku nie szalej >. do 37 tygodnia niech mini poczeka i można rodzic :) ciagle martwiaca : mnie tez się zdarzylo ostatnio znow wymiotek rano i wieczorem przy myciu zębów znow :) dziś czuje się bardzo dobrze . wlasnie jem drugie sniadanie - salatka owocowa posypana otrebami i miodem :) pyszności . sylwiatko jestes bardzo szczupla i dlatego tak widać brzunio ? ja mam 20 tydzień i wydaje mi się ze mam maly brzunio .- ale to dlatego ze cycki mam wielkie eheh i poki co brzuch jest mniejszy od nich :) takie złudzenie może ;) mlo jak się czujesz ? glowa boli czy lepiej już ? ja jutro te prenatalne i już si enie mogę doczekać i oby wszystko było dobrze z dzidzia . jak mi się nie chce myc podlog ale już się za nie biore :) - później będzie więcej czasu dla siebie i relaxico :)

sista ja raczej należe do szczupłych osób, moja waga przed ciążą 56kg /170cm a teraz jestem na plusie 2 kg, cycki mialam rozmiar B teraz duży C i mam na równi brzuch z cyckami :-) Wczoraj w markecie taka babka mnie wkurzyla... ciagle gapila sie na mój wystający brzusio, raz na twarz potem znowu na brzuszek i az sie oglądala za siebie zeby mnie widziec tak perfidnie. Ja zamiast jej pocisnąc to sie speszyłam tylko bo juz od jakiegos czasu sobie wmawiam ze cos jest nie tak ze on jest tak duzy. Wiem ze jest ok bo potem brzuszek moze wolniej rosnąc :-) Jednak nie moge tego przezyc ze wiara jest tak perfidna no ale coz zrobic? Terz zareagowalabym inaczej :-)

sylwiatko ja przed ciaza miałam 65 kg i 172 cm . umiesniona ubita :) i cyc duże C :) ale super się tak czułam . teraz mam 71-72 kg . i powiem Ci ze dziwi mnie Twoja reakacja - ja bym wypielam jeszcze mocniej brzunia i odslonila . ja mocno paraduje z brzuniem : leginsy i obcisle tuniki ..tylko mnie wkurza jak się na mnie patrza na cycki bo mam naprawdę duże : z pelnego C na E ... mowie Ci : chodz dumna jak paw ze masz brzunio :) - dano nam dar i nosmy się dumnie :)

9 tyg bardzo serdecznie GRATULUJĘ !!! Ciężko było ale już masz swoje szczęście przy sobie :))) chyba przed terminem kilka dni urodziłaś?? To teraz czekamy na Azję :)) ... Ja ostatnio na nic siły nie mam, wzięłam się za pranie ubranek bo widziałam po forum ze styczniowe mamy już zaczęły się rozpakowywać lub leżą w szpitalach i trochę się tego przestraszyłam wiec porządki czas zacząć.... no a po za tym to może mnie czeka cc więc będę miała mała troszkę wcześniej :)

(tu wom@n) 9tygodni, gratuluję :)) bardzo sie ciesze ze maleństwo juz z Wami :)

9tygodni gratulacje kochana :) dużo zdrówka dla Was !! :* xx Sista83 dziś już nie boli, a co do ruchów już kiedyś pisałam ale nie odpisałaś to pytam jeszcze raz :P nie czujesz takich jakby pękających bąbelków w brzuchu ?? może się maluszek już rusza a Ty nie wiesz że to jest to :) jutro będziesz mogła długo napatrzyć się na bąbelka :) ale nie stresuj się tą wizytą tylko się ciesz !! :P xx u mnie dziś jak na razie przypływ energii, posprzątałam sypialnię, salon, w kuchni czysto więc nie mam co tam ruszać, teraz sobie usiadłam bo musiałam napisać maila do doradcy, w sprawie tego chorobowego bo już zostałam bez kasy :O i nie wiem co dalej mogę robić. Znalazłam niedaleko mnie polskich lekarzy domowych i tak się zastanawiam czy może zadzwonić i umówić się na wizytę może oni dadzą mi jakieś skierowanie na badania i leki na astmę, a i z kręgosłupem coraz gorzej jest :O moja królewna kopie w nocy do 1:30 dokazywała :) nie są to jeszcze takie mocne kopniaki ale czuje się je i tak dość. pogoda lipna było trochę słonka ale już coś się zachmurzyło, miałam dziś robić gołąbki na obiad ale doszłam do wniosku że zrobię je jutro bo został z wczoraj królik to zrobię ryż z warzywami do niego i będzie dobrze :P korci mnie żeby iść na małe zakupy i coś kupić Laluni mojej ale powstrzymuje się do grudnia :) cały czas się zastanawiam jaka będzie jak będzie wyglądać :) tak wiem już na głowę bije :P

mlo idz sobie cos kupic dla niuni :)) ja już mam pare rzeczy z ciuszków .. nie mogłam się powstrzymać : biale , i zolte :) co miesac będę robila zakupy dla dzidzi żeby później w lutym tylko wozek kupic i lozeczko ... laktatory monitory oddechu nieco kosztują .. ubranek tez wezme od kogo się da ,wypiorę poprasuje i uloze rozmiarami :) ja już dziś posprzatalam . wlasnie obiad robie . zaraz siebie będę ogarniala : wloski maseczki i czekam na mężunia :) dobrego dnia kochane

Hej Dziewczynki. Ja nadal zabiegana i zapracowana a w wolnej chwili z nogami w górze ;) U nas nadal cisza. Mały buszuje w najlepsze ale skurczów i innych objawów brak. No poza tym, że już mnie w kroku rozrywa czasami ;) Chyba powoli się tam wszystko rozchodzi. Jutro znów ktg, a w środę usg. Zobaczymy jaki olbrzym tam w środku siedzi ;) Xxx 9 tygodni ogromne gratulacje!!! Widzisz, mówiłam że trochę będzie bolało (no może więcej niż trochę) ale za to jaka radocha na koniec :) Tak się cieszę, że wszystko dobrze poszło. Ale uświadamia mi to, że teraz kolej na mnie ;) Xxx Mlo ja też miałam takie bóle o jakich pisałaś. Niestety na bóle w kroczu nic nie pomagało. Ale to właśnie kości chyba się tak rozchodzą, żeby miejsce zrobić ;) a na bóle w dole brzucha zawsze łykałam nospe i pomagało. Zakupów sobie nie żałuj. Idź i poszalej ;) Xxx Sylwiątko ja też miałam takie wodniste upławy w dużych ilościach. Stwierdzili wtedy jakąś infekcję. Dostałam leki i przeszło. Ale niestety nie pamiętam co wtedy na to brałam. Na pewno neomecyne ale też coś jeszcze. Xxx Moonziet witaj wśród nas. I gratuluję bąbelka. Trzymam kciuki, żeby tym razem wszystko gładko poszło :) Xxx Aniolek Ty się tak nie stresuj tymi forumowiczkami. Niech bąbel jeszcze posiedzi u Ciebie. Ma dużo czasu jeszcze. Ale przygotowania już rzeczywiście możesz zacząć ale bez stresu, że to na już  Xxx Akinom Ty już tuż tuż za mną. Oj szykuje się znowu wysyp formowych dzieciaczków :) ale niech dzidzia posiedzi jeszcze z miesiąc a potem niech się dzieje co chce :) Xxx Sista takie zakupy to bardzo dobry pomysł. Jak się rozłoży na parę miesięcy to mniej się odczuwa te wydatki. My już chyba od 16 tc zaczęliśmy jak na 80% wiadomo było, że chłopak ;) xxx Pozdrowienia dla wszystkich o których nie wspomniałam. Ale coraz ciężej mi wszystko nadrabiać ;)

9 tygodni----Gratuluję kochana!!! Wiem, że ból okropny i nie do wytrzymania ale jak jest już po wszystkim i Masz swoje szczęście w ramionach to zapominasz o tym.Bo wiesz, że to jest tylko ból chwilowy i minie a maleństwo będzie.z tobą.Zresztą widok upragnionego i wyczekiwanego maluszka wynagradza wszystko.Cieszcie się sobą bo tak długo na to czekalas. U mnie Mała unormowala sobie spanie i jedzonko.Jest kochana i daje pospac w nocy.A w środę będzie miała już 3 tygodnie :)