Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

oolllaa1981 u mnie idzie własnie 13 tydzień. A jak u Ciebie? Miałam podejrzenie toksoplazmozy ale kolejne badania ja wykluczyły, więc jestem już spokojniejsza i pełna nadziei :) Dziś drugi raz śniło mi się że rodzę chłopca!! :) ciekawe czy sny się spełniają bo przy córce nie miałam takich snów :) Czas pokaże jeszcze jakieś 2 miesiące i wszystko będzie jasne. Pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
shaggy to przy tych tabletkach jest większe prawdopodobieństwo ciąży mnogiej? klaudia to maluszek rośnie ok 1 cm na tydzień bo moja koleżanka miała usg w 13 tc i miał 7 cm :) aha i jak mi się śniło że rodziłam chłopca to ... urodziłam córcie, ciekawe jak u Ciebie będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Ja również chciałam się podzielić z Wami dobrymi wiadomościami :) Jestem w ciąży bliźniaczej. :) Poroniłam 22 listopada, 24 grudnia miałam @ a prawdopodobnie 6 stycznia stało się :) podwójne jajeczkowanie i podwójne szczęście! 7 marca byłam na drugiej wizycie. Moje Kruszynki miały wtedy 3 cm i 2,9 cm. Mam nadzieję że szybko będą rosły :) Na pierwszej wizycie (7 lutego) dostałam luteinę. Po drugiej wizycie lekarz zwiększył dawkę i kazał się oszczędzać. Więc leniuchuję całymi dniami i modlę się żeby wszystko było w porządku! Trzymam za Was wszystkie kciuki i z całego serca życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie Oliwcia jest tak jak piszesz. Fajnie by było ale bede się cieszyć jak w ogole jedno stworzonko się uda zmajstrować Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiap gratulacje, oby Twoje szczęście udzieliło się nam wszystkim. Uważaj na siebie podwójnie :). Oby było tutaj więcej takich wpisów jak Twój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ DZIEWCZYNY od jakiegoś czasu tutaj zaglądam a dopiero dzisiaj zdecydowałam się napisać, tak jak i Wy straciłam dzidziusia 4.02.2011 18 tc chociaż maleństwo było mniejsze więc serduszko zatrzymało się prawdopodobnie zaraz po ostatniej wizycie na której było wszystko ok. Wymaz z pochwy wykazał jakąś bakterię dostałam antybiotyk i coś przeciwgrzybicznego. Po skończonej kuracji poszłam na wizytę gin. przebadał mnie i stwierdził że wszystko jest ok dostałam kolejne tabletki nystatyne i gynalgin. Jaką mam pewność że tej bakterii już nie ma? lekarz powiedział że po takiej dawce powinna zniknąć, myślałam że znowu weźmie wymaz i będzie pewien na 100% a nie na "oko" może ktoś wie jak to powinno się fachowo odbyć? boję się znowu przechodzić tego samego tym bardziej że przeszłam zabieg łyżeczkowania. Martwi mnie jeszcze fakt nie dostania @ proszę poradźcie mi coś bo od tego myślenia zwariować można, zastanawiam się nad zmianą lekarza, trzymam za Was wszystkie mocno kciuki.... musie się udać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama 123
do asiap2003; GRATULACJE !!!!! do olina83; z tymi okresami to moze byc roznie... ja juz dokladnie nie pamietam, ja dostałam -po łyżeczkowaniu- chyba po 45dniach (?).wiec sie nie denerwuj:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kama 123 dziękuję za odpowiedź no i dzisiaj się doczekałam @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pech
asiap2003 gratuluję serdecznie, oszczędzaj się i odpoczywaj. Powodzenia :-) Olina83 Ja po zabiegu dostał okres w 46 dniu i też już test robiłam czy przypadkiem nie jestem w ciąży, czego się bałam, bo to trochę za wcześnie. 4 kwietnia idę do lekarza po przekazy na badania, sprawdzić czystość pochwy i jak wszystko będzie ok to od maja zaczynamy. Jestem jakoś dziwnie podekscytowana, stara a głupia ;-) Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe i te czekające na szczęście mamuśki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki... ja poronilam w polowie stycznia Dzieciatko 10 tygodniowe... a lekarz kazal mi czekac min pol roku zebym mogla znow sie starac, czy to normalny okres oczekiwania po poronieniu? pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha_22
Hej Dziewczyny! Ja poroniłam w połowie stycznia tego roku, chyba nie muszę opisywać jakie to było straszne przeżycie bo same wiecie, spowodowane to było prawdopodobnie tym, że miałam nieleczoną niewydolność tarczycy, badania TSH i FT4 były nieciekawe, nawet nie wiedzialalam że mam chorą tarczycę. Pierwszą miesiączkę po poronieniu dostałam po 28 dniach, teraz czekam na kolejną...jest 32 dzień cyklu i nic.... możliwe że jestem w ciąży... lekarz kazał mi odczekać 3 cykle i dopiero sie starać, a tu czekam dop na druga miesiączkę. Teraz jestem pod opieką endokrynologa , no i od dzisiaj zaczelam brać kwas foliowy bo gin kazał mi brać już jak bede sie starała o dzidzie. Boję się że to za wcześnie na kolejną ciążę, chociaż psyhicznie już jestem gotowa. Oby nie było powtórki z rozrywki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gocha 22 a jakie miałas wyniki tsh i ft 4? ja poroniłam pod konec lutego,fizycznie ok,psychicznie troche lepiej moje tsh 2,33 a ,ft 4 -1,09 pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha_22
TSH gdzie norma była tam chyba do 5 ja miałam około 12, od razu dostałam leki na tarczycę i później robiłam FT4 i wyszło w granicach normy ale nie za ciekawie, ale nie pamiętam jaki dokładny wynik był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jutro rano idę do lekarza, poproszę ją o jakieś badania i zobaczymy czy mi da skierowanie. Staramy się pięć miesięcy i nic, a na pewno mam jakieś zapalenie w pochwie, może to dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszor75
asiap2003 GRATULACJE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny , ja też straciłam fasolkę i to w sam dzień kobiet...był to 4 tc.Bardzo boli ta strata , a wy na lepiej o tym wiecie.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pech jakie badania masz zamiar zrobić? ja byłam u lekarza tydzień temu w czwartek, po zwykłym ginekologicznym badaniu dr powiedział że wszystko jest w porządku, obecnie przez @ nie biorę tabletek które dostałam po ich wybraniu idę na cytologie bo tam też było coś nie tak, ale zastanawiam się jakie badania mogę jeszcze zrobić żeby być spokojniejsza, u mnie w ciąży wszystkie wyniki były dobre, regularnie je robiłam. Też od maja zaczynam działać, jeżeli oczywiście wszystko będzie w porządku. Miałaś szczęście że wróciłaś do pracy ja niestety przymusowy urlop i wypowiedzenie. Oby do maja trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolin_ka mój lekarz powiedział że ogólnie przyjęte jest pół roku chociaż osobiście sam praktykuje 3 miesiące, tak jak już tu dziewczyny pisały poczekaj aż wszystko wróci do normy pod względem fizycznym jak i psychicznym, myślę że następna ciąża to dla każdej z nas indywidualna sprawa, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssszzzzukammmm
Witam, przeszłam poronienie zatrzymane 10tc, ciąża obumarła w 7tc. Mam pytanie kiedy moge zacząć starać się o kolejnego dzidziusia, chcialibyśmy z mężem jak najszybciej jesli wyniki H-P będą ok, jednak z tego co słyszę to lekarze zalecaja ok 6miesięcy przerwy. Dodam ze mam juz 1 dziecko, syn ma 6 lat ciąża przebiegała bez problemu zakończona cesarką z uwagi na wage małego. Jakie powinnam zrobic badania oprócz toksoplazmozy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam sssssszzzzukammmm ja miałam identyczną sytuację jak Ty tylko że miesiąć temu wiem co przeżywasz, ale nie załamuj się czas leczy rany,ale zawsze bdziesz pamiętać swoją kruszynkę lekarze zalecjaaby staranka zacząć po 6 miesiacach,ale niektórzy już po trzech ja mam zamiar zaczac staranka pod koniec maja jezeli chodzi o badania to mozesz zrobić jeszcze: cytomegalia różyczka chalmydia zbadaj sobie jeszcze tsh -hormon tarczycy ale najlepiej po 3 cyklch pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssszzzzukammmm
justynka26k dzięki za odpowiedz, ja chyba poczekam 2 cykle bo z natury jestem niecierpliwa. Co do różyczki to przechodziłam ja jak byłam mała to czy teraz powinnam robic to badanie czy jestem odporna i nie musze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sssssszzzzukammmm aha to nie musisz robić ja też przchodziałam będzie dobrze trzymam kciuki za Ciebie! ja mam wizytę i ginekologa 29 marca ,zobaczymy co powie mama nadzieje że bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszor75
Do sssssszzzzukammmm Ja tez mialam ciaze obumarla w 7 tyg. a w 11 lyzeczkowanie. Dowiedzialam sie w moje urodziny. Moj lekarz kazal czekac tylko dwa miesiace ze staraniami a lekarz w szpitalu trzy. Niestety w pierwszym cyklu zaszlam w ciaze i ja poronilam mimo lezenia w lozku i brania utrogestu 3xdziennie. Teraz czekam na pierwsza po poronieniu @. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!! nie wiecie ile mam odczekac po wczesnym poronieniu 4tc (oczysciłam się sama),by zacząc się znowu starac o dzidzie.I czy muszę robic jakieś badania.Mam już córeczke 1,5 roczku i bardzo bym chciała drugie.Wspomne że mam nie reguralne cykle i przy pierwszej ciąży musiałam pomuc zclo..są to tabletki wywołujące owulacje.Ale w moim przypadku udało sie bez komplikacji i za pierwszym razem.W drugą ciaze zaszłam niespodziewanie i straciłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pestka słyszałam ze po poronieniu samoistnym można się strać się już od następnego cyklu,ale lepej spytać się swojego lekarza pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszor75
pestka ja drugi raz poronilam dokladnie 23 dni temu i tez macica oczyscila sie sama. Mi lekarz kazal odczekac dwa miesiace tak samo dlugo jak po pierwszym poronieniu w ktorym mialam lyzeczkowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pliszcz
głowa do góry dziewczyny..ja poroniłam w lipcu w zeszłym roku.. po czterech miesiacach od łyzeczkowania zaszłam w ciaze chociaz starania zaczelismy po dwoch...od samego poczatku biore LUTEINE i szereg innych leków...dodam ze juz mam piecialetnia coreczke z ktora ciaza przebiegała książkowo...teraz zaczynam 20 tydzien ciazy kazdy bol brzucha az mnie paralizuje bo boje sie ze nadal moze sie to skonczyc niepowodzeniem...ale jestem szczesliwa ze udalo nam sie i mysle ze WAM wszystkim również sie uda i wszystkie bedziecie szczesliwymi mamusiami..pozdrawiam i trzymam za WAS kciuki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny... pierwszy miesiąc starań o dzidziusia i w pon. beta 54,54. Radość , szczęście, stres tylko z powodu stwierdzonej infekcji dróg moczowych. Urolog odradzał antybiotyki, bo był zdania, że bardziej mogą zaszkodzić, zwłaszcza, że nie miałam żadnych objawów, bólu ani nic. Tylko tabletki na bazie naturalnej - żurawina, pokrzywa, dużo picia i witamina C, żeby zakwaszać. Po 3 dniach beta 69,51. Już wiedziałam, że nie wygląda to dobrze. A po kolejnych 48 h hcg już tylko 24,2 Jestem załamana. Od wczoraj ryczę ;((((((((( Miało być tak pięknie. W pon. wizyta u lekarza, ale brzuch już zaczyna boleć, jak przed @. Tak się boję, co będzie dalej, że skoro raz się tak zaczęło, to źle wróży na przyszłość i nasze dalsze starania. Kiedy w ogóle można znowu spróbować, no i jakie macie doświadczenia? Czy jak raz się poroniło, to jest większe prawdopodobieństwo powtórzenia? Czy może ktoś mnie pocieszy, że za drugim razem było ok? Nie wiem, jaka mogła być przyczyna, podejrzewam te cholerne coli ;((((((((((((((( Proszę pomóżcie, bo ciągle tylko pytam w duchu dlaczego i co będzie dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×