Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Gość gosc asmana
Ututu ja urodzilam 9 dni po terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmana Wielkie GRATULACJE :) Dużo zdrówka:) Duży i długi chłopaczek:) Mój to był drobinek 3,160kg 49cm długi i sześć dni po terminie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ututu123 tak sobie dobrze radze ze dziś rano znow plakalam :(( bo mala się darla .. miała czysto w pampku , najedzona ,kupy robi , baki puszcza a drze się i prezy jak struna i smoka doi i zlosci się rownoczenie . wlasnie pospala jakies 20 minut .. i znow karmic ide : jadla o 7 .. . agnik ciagle martiwca : ile trwa wasze karmienie ; ja kiedyś dawałam 15 min z jednej 15 z drugiej ..a potem 30 min tylko z jednej .. wyplywa jej z buzi , wydaje się ze jest najedzona..a jednak sama nie wiem . co do becikowego : ja mam wizyte w 6 tyg po porodzie u gina i wówczas dostane zaświadczenie od niej potrzebne do becikowego i wtedy będziemy zalatwiac :zobaczymy czy dostaniemy czy nie . kasy idzie mnóstwo : glownie pampersy i kosmetyki , ale liczyłam się z tym . wole sobie nic nie kupic żeby na nia było . leginsy sobie jakies tylko kupie i może ze dwa staniki . dziś mloda znow poweranduje ale katar jest niestety nadal : lek mam do jutra . a tak to jade na wodzie morskiej i soli fizjologicznej i sciagam ustami a jak się nie da to wtedy tym odkurzaczem . asamana gratulacje szkoda ze wyszlo jak wyszlo z porodem i cesarka ale dzidzia jest z Toba i zycze zebys szybko wyszla do domu i doszla do siebie . mi niekiedy przypomina się mój porod i niefajnie wspominam ale doszłam do siebie fizycznie dość szybko jednak . agnik co do nakładek : probowalam pare razy w czasie karmienia zdjąć i dac bezpośrednio cyca ale pociągnie dwa razy i koniec - masz racje . z tym sciąganiem kiedyś tak zrobie ale ...jak widze meza który w nocy tez nie spal bo pol nocy jej pilnowal bo ja zasnelam a potem idzie do pracy na 10 h - fizycznie pracuje .. mało je mało spi tez i widze jaktez leci z wagi to mi go szkoda .. i mysle ze ..cos jest nie hallo skoro oboje jesteśmy wykończeni ; co do czegos dla siebie .. może przyjdzie taki dzień ze się uda ;( dziś mam dola na maxa znow .. utu co do ciuszków : my nadal w 56-62 smigamy , i podwijamy rękawki a w body ma takie dekoldy ze szok , zakładam jej na góre bluzke jeszcze bo gola do polowy klaty by była . i nosimy skarpetki bo wyziębia się szybko maleństwo . co do zalando zajrze tam .. ale nie mogę sobie pozwolić na zbyt wiele .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmana gratulacje! mam nadzieje, ze szybko dojdziesz do siebie. Tez na poczatku myslalam,ze bym chciala tylko cesarke, bo nie wytrzymam porodu, ale jak sobie poczytalam rozne artykuly, to juz nie chce. Jedyne czego sie boje przy naturalnym porodzie, to ze z maluchem cos sie moze stac albo personel nie dopilnuje czegos, a bol, no coz, tyle kobiet to przechodzi, ze tylko mysle o tym co bedzie po, nie w trakcie. Agnik artykul jest rzeczywiscie niezly, pocieszajace jest to, ze po prostu 99% mezczyzn tak ma:) a niedlugo mam nadzieje nastepny mi przybedzie, dopiero bede miala ciekawie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
asamana Serdecznie gratuluję:) Zdrówka dla ciebie i syneczka:) No i oczywiście szybkiego powrotu do domku!!! Sista Tak tak kochana kasy idzie na takie maleństwo .Tak to uż jest dzieci ciągną całe życie tylko że im są większe tym większe wymagania.Ile razy ja musiałam sobie odmawiać bo synek chory trzeba kupić lekarstwa potem znowu coś aż wyszło tak że 4 lata chodziłam w tej samej kurtce.Ja z mężem nie mamy wielkich zarobków dla naszej już niedługo 4-ki powinno starczyć ale też mam w planach używać tańszych kosmetyków pampersów no zobaczymy jak to wyjdzie z synem tak robiłam najwięcej zaoszczędziłam na pampkach kupowałam z belli takie niektóre uszkodzone bez przylepca.Ale to były czasy jak tylko mój mąż pracował ja byłam za młoda nie miał mi kto z małym zostać oj ciężko mnie los doświadczył.Teraz się trochę wyprostowaliśmy ale każdy grosz postaram się rozsądnie wydać stąd też te zakupy na raty to łóżeczko to wózek no tak sobie radzimy razem z lekarzem to ta moja ciąża to kosmos ile kasy poszło.No ale będzie córcia moja wymarzona dzidzia:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Sista Oby tej twojej córci szybko zeszło to chorubsko może dlatego jest taka marudna?Taka malutka a już katarek jak musi się męczyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sista. U nas teraz 10-15 minut i Maja najedzona ale ponad 2 miesiace co chwile latalam z cycem bo wydawalo sie ze Maja skonczyla, ja sie ubieralam a ona za chwile znow glodna. Tez czasem probuje bez nakladki ale jak podam samego cyca ,to wcale nie zlapie a jak zdejme nakladke w trakcie karmienia, to tak jak u Ciebie- pociagnie kilka razy, pusci i sie wkurza. Na pocieszenie Ci powiem ze z czasem obie sie bardziej przyzyczaicie do nakladek i bedzie lepiej. Wolalabym karmic bez nich ale naprawde jak pomysle jak bylo, a jak jest teraz, to kolosalna roznica. Na poczatku to przypominalo walke a nie karmienie. Dzieci niestety nieraz placza bez powodu. Maz sie smieje ze Maja jak typowa kobieta- placze a sama nie wie o co jej chodzi :) i ze to odziedziczyla po mamie bo reszta to wykapany tata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnik podnosisz mnie na duchu : i z karmieniem ( moja je 15-30 minut i niekiedy jeszcze po tych 30 min krzyczy ze chce jeszcze a jak jej daje więcej to rzyganie ulewanie i takie tam ) , nakładki no trudno - skoro inaczej się nie da . w sumie taniej na cycu :) wlasnie zrobiłam zamówienie w aptece netowej i poszlo 350zl .. a niewiele kupiłam: kremy dla niej cos do kapieli jakies wkładki dla mnie i tyle wyszlo . dla siebie mam tylko potrzebe : staniki jakies lepsze bo plecy bola od noszenia ciężkich cyckow i cos do ubrania ladnego na chrzest , w reszte rzeczy powoli wchodzi : w jeansy pare sztuk wbijam już , bluzki sa ok , kurtki nie zapne ani jednej przez wielkie cycki - ps zeszly wam rozmiary nieco czy caly czas duże sa ? wlasnie jem długie sniadanie i nie znam chwili kiedy malolatka obudzi się na papu bo ... spi od godziny wow :) raz na czas mnie zaskakuje i promocje mi robi . ja za ten czas piore jej rzeczy jem i czytam neta - taki relax a co ? wiecie ze jak ona mnie widzi z tym apriratorem albo kroplami w rece to ju zsie zaslania i wykrzywia ? nie lubi :(( no ale trudno . niech jej to szybko minie .. tak sobie wlasnie mysle ze jutro mija tydzień odkad walczymy z katarem . już nie jest taki mocny ale jest . witaminy d i k dajecie dzieciaczkom ? bo ja miałam takie info ze szpitala ze mam dawac i daje ale niektórzy wiem ze nie daja . smoczki mloda ma 4 .. jeden jest jej przyjaciele - reszte tak sobie lubi ; inne kształty maja . w pasie myslalam ze mam duzoo mniej - wygląda szczuplo brzuch tylko luzny jest ..a wczoraj się mierze i co ?86 cm ( kiedyś było 70 ) ale do porodu było ze 110 cm o ile pamiętam . musze mloda obkupić w body z dl rękawem i śpiochy na 62 cm bo nie mam za bardzo . a co do pieluszek używam na zmiane : dada i pampers : dada się konczy a pampersy 2 ki mamy , potem nie wiem czybede testowala inne tansze - może jakies male paczki sprawdze , wy co polecacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem.Żyje po tej wizycie i trochę wkurzona jestem.Lekarz niby miły,pomocny ale dobył mnie tekstem,że ...jedna wizyta -jeden problem...Ja miałam tysiąc pytań i problemów.Tak więc cysta na nerce-nieszkodliwa.Pobrali krew i sprawdzą moją odporność i tarczycę.Pomoć wypadanie kłaków to przez to.Zobaczymy co wyjdzie.A!I zabieg nęde miała.Pytam się o antykoncepcję a ten,że muszę umówić się na następną wizytę bo dziś nie da rady.Mój czas minął:( Wrrr.... " Sista Co do karmienia to Jasiul w dzień je najczęściej(na przemian)z jednego cyca i ciągnie gdzieś ok.15-20min i ma dość..Wieczorem zaś po kąpaniu je,je i je i obskoczy dwa:).Napcha się ,,pod korek"(aż nieraz mu się uleje jak mu się odbija). W nocy jak on śpi to ja na śpiku odciągam sobie troszkę mleka bo bolą mnie niesamowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Sista Cyckami się nie przejmuj wrócą do pierwotnego rozmiaru.Dlatego tych staników też nie kupuj zbyt wiele szkoda kasy za parę miesięcy twoja garderoba i tak może ulec zmianie bo możesz jeszcze dużo schudnąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Sista83 Ja na poczstku używałam pampersów w lecie tez, ale sleep&play(pomarańczowe) tańsze sa. A jak corcia podrosla to na zmianę pampersy i te z rossmana. Inne wg mnie byly do niczego bo testowalam różne. Zaznaczam-WG MNIE- bo by się zaraz burza rozpętała:-) Aaa...smoczki powinny byc jednego kształtu, takiego jak dzidzia sobie upodoba. Moja uwielbiala AVENT, a jak dałam jej NUK, to ja na wymioty ciaglo;-) Agnik Nie uważam, zeby szczepionka na pneumokoki była BEZ SENSU. Jak mpja corcia mała byla to i w mojej okolicy i prawie w tym samym czasie w rodzinie dwie dziewczynki w wieku 4 lat zmarły w wyniku sepsy! Gdyby byly zaszczepione miały szansę przeżyć. Wiem, ze sa różne szczepy pneumokokow, ale warto chtonic chociaż przed tymi na które jest szczepionka. Te dziewczynki, pewnie dzus by żyły. Przepraszam, ze moze nieraz podaje tragiczne wiadomości, ale żyje troche dłużej od niektórych forumowiczek i może czasem więcej w życiu widzialam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Asmana moje gratulacje!!:) cieszę się bardzo że tulisz już Mluszka:) x Agnik i inne dziewczyny- faktycznie muszę wyluzować i tak zrobiłam i przestałam się spinac i dziś mi się wydaje jakby mi ktoś podmienił dziecko:P :) Pierwszy raz odkąd Tosia jest z Nami spała dziś 4h!!! w południe i naprawdę wierze Akinom że się nudzisz ja nie wiedziałam co ze sobą zrobić 2h pospałam a przez nast 2h prasowłam i się nudziłam...... i o dziwo Tosia dziś je co 2-3h a nie jak co dnia co godzinę....chyba trzeba faktycznie wyluzować i nie chcieć być perfekcyjną do bólu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jaja .. no to mi ciagle martwiaca z kolei dziecko dziś dalo w d**e : jedzenie pod korek co 1 h a i tak klotnia po żeby zasnąć .. najlepsze jest to ze jak wpada babcia czy ktoś to ona spi i udaje niewinna :) dziś zamierzuje długo nie spac : prasowac i dzialac cos ..bo nie slysze jej jak zasypiam . może sobie henne w nocy zrobie chociaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina879
Czesc wam. Ile mierzyly wasze fasoli w 14 tyg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
dziewczynki kupiłam dziś karuzele fiszer price z projektorem 3 kołysanki i misie używana ale jest cudna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Czekam na dziecko Mam właśnie taką ;-) A masz do tego pilota -to wersja dla leniwych;-) My tez musimy lodówkę wymienić bo juz nie chlodzi jak powinna. Jutro mam usg polowkowe i juz w nerwach żyje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
EDZIA - trzymam kciuki za jutro :) będzie wszystko super :) zobaczysz :) pozytywne myślenie ma przynieść pozytywne efekty ;) ja do piątku... może nie zwariuje i wiem że musi być dobrze :) powtarzam sobie jeszcze tylko wtorek, środa i czwartek i już... jutro zostaną dwa pełne dni także coraz bliżej :) a boje się też jak ch...ra i tak na zmianę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Utututu Ja tez właśnie się boję... A jeszcze moj synus taki mało ****awy jest... Corcia to jak tylko ja zaczęłam czuć to istne szaleństwo było, a synus inaczej.. Moze dlatego, ze jest na przedniej ścianie? Tak niby obaj ginekolodzy mówią, ale ja i tak się martwię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edzia i utu będzie dobrze kochane wszystko , co do ruchow : ja tez jak mala mniej czułam to się schizowalam wiec rozumiem niepokoj . przed kazda wizyta i badaniami tez był strach a teraz dziennie jest strach o nia po drugiej stronie . wlasnie ja wykapalismy - dziś później dużo ..zwykle o 19 ale przyciela komara po jedzeniu a poza tym testujemy jakbedzie spala po późniejszym kapiu . wlasnie karmie i pisze posta wow .. ciekawe czy mala zasnie od razu czy nie . chce dziś meza odciazyc albo może mu pokazac ze dam rade..bo ostatnio zasypiałam jak zabita .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia UtutU123 Kochane wszystko będzie dobrze zobaczycie trzymam za was kciuki Kochane,ja ostatnio ttez sie stresowalam i wszystko dobrze u was tez tak będzie!!!!!co do ruchów Kochane to córcia po usg polowkowym 2dni milczala myslalam,ze oszaleje a dzisiaj juz4razy dala znac wiec nic sie nie martwcie jeszcze maluchy dadza nam do wiwatu:)jestem z wami i mega trzymam kciukasy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Sista Widzę kochana że wprawy już nabrałaś piszeszi karmisz wow! Co nie dasz rady pewnie że dasz,a więc życzę ci spokojnej nocy obyś się wyspała...choć trochę na pocieszenie powiem ci że my też brniemy do przodu i już niedługo nas też czekają bezsenne noce.Trzymaj się dasz radę :) Edzia Co tak mało ciebie teraz na forum? Karuzela niestety nie ma pilota odkupiłam ją od znajomej za 30 zł.Warta swojej ceny a nawet dałabym więcej tak jak pisałam ma projektor ,kilka kołysanek i kolorowe misie kręcą się powolutku jak dzisiaj włączyłam to tak się błogo zrobiło że sama bym zasnęła.Wózek mam łóżeczko stoi niestety jeszcze puste bym tam syna włożyła ale by zarwał hi hi hi:)została mi do kupienia wanienka i laktator.Dziś u mnie w ''smykolandzie''była promocja laktatora avent wiem że to dobra firma butelek używałam aventu i byłam zadowolona.Kosztuje 109 zł ale na allegro jest też cena podobna więc nie wiem czy to tak promocja? Co do badań to się nie stresuj będzie na pewno dobrze:)co do ruchów to też doskonale cię rozumiem że się stresujesz no ale nic nie poradzisz że synek w takim miejscu zrobił sobie gniazdko. Napisz jutro jak po tych badaniach i trzymam kciuki choć jestem przekonana że jest super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
ututu123 Za ciebie też trzymam kciuki ale będzie dobrze musi być:)Tak jak choruszka pisze jeszcze wam dadzą w kośc ja to spać nie mogę moje dziecko to będzie jakieś szalone chyba non stop puka kopie aż nieraz to denerwuje.A syn był spokojny w brzuszku i teraz też taki jest:) paulina 879 Moja malutka na badaniach prenatalnych w 13 t i 3 dniu mierzyła 78,0 mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, nie martwcie sie ******** chociaz sama tez sie stresowalam i nadal sie zdarza, ale po 20 tyg maluchy roznie daja o sobie znac, jeszcze sa na tyle male, ze moga roznie sie ukladac i nie zawsze czuc, albo po prostu nie wiecie ze to akurat dzidzius:) Moj maluszek to chyba tak ok 28-30tyg byl juz tak wyraznie wyczuwalny,zaczal sie wypychac no i mocne ruchy wykonywac, chociaz do dzis nie sa bolesne, jedynie czuje caly czas stope lub kolanko pod prawym zebrem i czasem jak mi pecherz nacisnie to mam wrazenie,ze zaraz samo mi wyleci,jakby nadepnal albo gabke scisnal:) W czwartek mam wizyte, 38 tydzien, ciekawa jestem czy cos sie zmienilo od ostatniej, za bardzo nic nie czuje, takie sporadyczne objawy,ktore sobie sama tlumacze,ze to przedporodowe...Nie obrazilabym sie,jakby mnie lekarz wyslal prosto na porodowke, ale tak to raczej nie bedzie. Pozdrowienia i powodzenia na najblizszych wizytach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
Asmana gratuluję !!! dużo zdrówka dla Was obojga i obyście już dziś wyszli do domki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie oglądałam filmik na fece który umieścił znajomy jak jego syn wcina pizzę.Mały nie ma jeszcze ośmiu miesięcy.Chore to trochę albo ja zacofana jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
heh to już głupota raczej ale wczoraj byłam świadkiem jeszcze większej głupoty. odwiedziło mnie 8 turczynek w tym jedna z 11 tygodniową córeczką ( moja Nela o wiele większa i bardziej żywsza niż ta malutka znajomej a 3 tyg różnicy jest ) po pierwsze inna kobieta przerzucała tym dzieckiem z ręki do ręki jak jakąś lalką a to dziecko tak bezwładnie jej latało ale matka nic nie powiedziała, wzięła moją Nele i też zaczęła z ręki do ręki ja w krzyk i dziecko jej zabrałam !!! bo moja Nela to nie laleczka do zabawy i poza tym przestraszyła mi dziecko. a później ta sama kobieta wzięła smoczek tamtej małej przejechała po torcie ( był kawowy ) zebrała masę i do buzi wsadziła 11 tygodniowemu dziecku !!!!! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDia Dziewczyny ja chyba zwariuje!!! Zakładają mi dzis solary na dachu i okazało sie, ze facet od solarow źle wymierzył i bania jest za duża! Muszą przesunąć piec gazowy! Śmierdzi bo lutuja w nowym miejscu pięć! Na dachu okazało się, ze sa osy wiec straż pożarna wezwali!!! No głowa mi pęka!!! Śmierdzi tez tym owadobojczym preparatem! Gaz zakrecony, wody nie ma! Oszalec można. A ja dzis jeszcze na usg jadę! --- Mlo moja corcia jak miala 17 tyg to jak ja jadlam ciasteczjo z czekolada to złapała mi rękę i ciągnęła do swojej buzi:-Dbuzi skąd takie malenstwo wiedziało, ze mama je takie pysznosci??? Dałam jej na palcu minimalnie liznac czekoladki i zyje:-)żyje Zresztą nic jej nie bylo wiec chyba dzieci az tak delikatne nie sa jak my sądzimy. ---- Czekam na dziecko Ja tez mam taką karuzele po corci -ona ma jeszcze w komplecie pilota. Kosztowała wtedy duzo ok 200.zl. A nie udzielam się az tak bo po ostatnim spieciu dot. Hasimoto- czyli zapalenia tarczycy to juz mi się nie chce...Mialam rację, ale wyszlo jakbym się wymadrzala... Czytam codziennie parę razy o problemach większych i mniejszych, ale mało pisze jak zauwazylas. ------- Emilia -kalina Jak po powrocie do pracy? A moze jakieś zmiany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam tyle : dziś ze 100 razy powiedziałam : NINA SPIJ ... maz wroci ok 19 .. bo musi cos z ociepleniem zalatwic . mnie kusi jutro wyjść z domu na 1.5 h ale .. ona daje tak czadu ze nie wiem czy ja zostawię : niby mleko mogę odciagnac ale .. zobaczę. i znow mamy jakas jazde : wysypane czolo i pol buzi f**kkkkkkkkkkkkkkkkkkk..... jak nie urok to ... jutro polozna przyjdzie to zobaczy i pewnie znow nas wysle do lekarza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Wczoraj w nocy kochane moje mój połówek poczuł maleństwo!!! Aż jakie to było super, nie dał mi się potem ruszyć normalnie :) a dzidziulek wieczorem chyba nawet miał czkawkę, bo naliczyłam 8 puknięć w tym samym miejscu :) myślałam że ze szczęścia się popłacze :) a dziś... hmmm... cisza... jestem spokojna... jeszcze tylko dwa dni, no 2 i pół ;) a zgaga nie daje za wygraną... masakra jakaś... nie mogłam spać, łzy mi aż stawały w oczach... colę piłam małymi łyczkami żeby jakoś w miarę nie paliło... może i trochę pomagało ale na krótko... najgorzej że właśnie przed snem tak łapie, jak tylko mam się położyć to już zaczyna męczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×