Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Gość gość
Hej kobietki :) U mnie jakoś leci :) Zro iły mi sie zółte upławy, byłam u lekarza i okazało soe ze grzybica :( dostałam globulki i za tydzień wizyta. Musze badania krwi i moczu jutro zrobic :) ma mi wtedy założyć karte ciąży i moze mi da poerwsze zdjątko mojej dzidzi ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na dziecko
Choruszka No to nie ciekawie u was. Duzo zdrówka w tajim razie. Ciekawe vzemu nie zadzialal antybiotyk u nas bylo tak z baktrimem zadzialal tylko taz potem jula dostala zapalenie ukladu moczowego podaki jej drugi raz ten sam antybiotyk pomoglo na chwile po paru dniach miala nawrot choroby. Okazalo sie ze antybiotyk o yej samej nazwie podawany w nikrotkim czasie moze nie działać Nie dali wam przypadkiem tego samego ci poprzednio lenka brala? Trzymajcie sie dziewczynki bedzie dobrze bylebyscie jakiegos sensownego lekarza dorwaly. Gosc Grzybica w ciazy czasami sie zdarza to nic groźnego Ja mialam tez distalam globulki. Trzeba sie przemeczyc i dbac o higiene jeszcze bardziej niz dotychczas. Jak sie czujesz mazz jakies objawy mdlosci czy cos podobnego? Acha ja moja ciaze z corka przechodzilam bez objawów nawet piersi mnie nie bolaly i to byl dodatkowy stres dla mnie. Podobno niektore kobiwtki yak maja. Z synem jaj bylsm w ciazy dowiedzialam sie na koniec 4 moesiaca mialsm normalnie okres zero objawów i to byl dopiero szok. Yeraz moge sie z tego posmiac ale wtedy nie chcialabys widziec mojej miny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na dziecko
Gosc A właściwie czemu dopiero za tydzień zaloza ci karye ciazy. Przeciez na osyatniej wizycie juz bylo serduszko bijace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z objawami to roznie, raz mnie mdli raz nie, raz piersi bolą raz nie więc zalezy od dnia ;) Powiedział ze zrobimy wszystkie badania krwi i moczu no i dopiero karte założymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ututu123
A ciekawe z tą kartą ciazy ale.moze po prostu wizyta, badania, ale.dostalas juz skoerowanie na badania? Zycze zdrowka i zeby szybko przeszlo po globulkach. Cjoruszka, ojjj biedne dziewczynki, zdrowiejcie, robi sie jakoes badania zeby antybiotyk dobrac do przyczynt ale amnezja i wogole,.zapomnialam jak to wie nazywa wogole. Ostatnio mam jakies amnezje, raz zapomnialam co jedlismy poprzedniego dnia na obiad, serio, wiecie jak dlugo nie moglam sobie przypomniec, masakra. U nas lepiej, mi zostal kaszel sle wracam fo zywych, u Nadii goraczka tylko dwa dni na szczescid, obylo sie bez wszytskiego, teraz zdrowa ale ostrozna jestem, czasem kicha i wtedy gile po brode ale ogolnie nie ma kataru wiec widzicie, n ie wiem skas jej sie to bierze. Babcia jest juz po operacji. Pisalas czekam na dziecko ze dziwnie ze nic nie.mowia, a no dziwnie. I dopiero dzis cokolwiek.wiecej wiem. Ogolnie odwiedzin nie ma wogole bo panuje wirus, babcia tez prosila zeby nie dzwonic po operacji i niepotrzebnie nie jezdzic, ze ona na spokojnie dojdzie do siebie. Przed operacja byla bardzo spokojna, jak na ro hak bardzo sie wczesniej bala. Lekarz uspokoil bo węzły chlonne czyste, wiec powiedzial ze usuna wszystko i zeby byc dobrej mysli, ze bedzie dobrze, ze nowotwor ma pierwszy stopien zlosliwosci i wszystko bedzie dobrze. Dzis dopiero udalo sie porozmawiac z lekarzem ktory prowadzi i operowal, powoedzial ze wszystko poszlo dobrze, ze trzeba sie uzbroic i czekac na wynik, ale ze z tego co on widIal na szczescie nic.niepokojacego sie nie dzialo, ze prawdopodobnie wystarczą naswietlenia zamiast chemii ale wszytsko zalezy od wyniku. Także ja nie dzwonie do babci, odwiedzin nie ma, mama moja jak na szpilkach, chciala by pojechac ale tlumacze, ze to nic nie zmieni, dodatkowy stres ze nie wpuszcza na sale i jeszcze zdenerwują kogos. Cierpliwie trzeba czekac. Byc moze w weekend uda sie ze babcia wroci do domu. Dziekuje Wam za cieple.swoja i wsparcie, i za to ze mimo ze obca osoba to jestescie i bylyscie teraz ze mna i moją babcią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostałam, dzosiaj poszłam na pobranie krwi i jutro mam wyniki, a we wtorek wizyta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Choruszka
Ututu Kochana no niestety w Polsce są w większości szestawach zakaz odwiedzin ze względu na grypę która panuje nas.no ale jak na razie to są super wieści ze może obędzie się bez chemii ze na węzłach nic nie ma trzymam dalej kciuki za kolejne pozytywne informacje. Trzymajcie się dzielnie cala rodzinka! No my wczoraj o 21 mieliśmy wizytę prywatnego lekarza który jako pierwszy nie zbagatwlizowal tego ze Lena ma ponad 1.5 tyg temperaturę przepisał nam antybiotyk wczoraj o 22 juz dostała i dzisiaj pierwszy raz bez temperatuty super. Byłam dzisiaj z Lena na badaniu moczu i krwi czego bardzo się bałam ale moja córcia dala rade odwróciła główkę i dała pani rączkę nawet nie zaplakala jak Pani się jej wkuwala w rękę tylko dopiero tak po chwili i to raczej ze stresu wiec bardzo się ciesze ze tak poszło i wyniki w miarę ok ze ominiemy szpital bo takie prawdopodobieństwo tez zachodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na dziecko
Choruszka a co wlasciwie jej jest? To od uszu czy przeziebienie jakies większe? Dibrze ze jej zrobilas krew i mocz lepoej byc przezornym a moze czegos sie dowiesz z tych wyników. Vale szczęście juz Lence lepoej , widzisz znaleźć dobrego lekarza to dopiero wyczyn. Jak ja szukalam prywatna wizyte di domu to byl tylko jeden lekarz doslownie caly internet ptzeszukalam oytalam po znajomych. U nas lekarze prywatni nie jeżdżą po domach niestety tylko wizyta w gabinecie...no ewentualnie yen jeden lekarz ktorego wtedy znalazlam trzeba yez miec szczescie żeby przyjechal. Zdrówka jeszcze raz dla malej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na dziecko
Utjtu Masz racje robi sie badania antybiogram zeby dobrac antybiotyk tylko malo kto to stosuje. Lekarze przepisuja zazwyczaj na oslep o szerokim spektrum dzialania. Vzasem pomoze czasem nie. Rodzice zazwyczaj tez nie robia takoch badan bo szybko chca pomóc placzacemu goraczkujacemu dziecku. Musisz wiedziec jaka bakteria zaatakowala organizm wtedy leczenie jest skuteczne a lekarze malichom daja nawet na wirusowe. Sama tego doswiadczylam na mojej Julce i glupia sie na to godzilam a potem dzieciak tak wyjalowiony ze lapala wszystko po kolei. Wiadomo tak jak choruszki lenka tak dkugo goraczkuje to trzeba dac nie ma innej opcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na dziecko
Ututu. Bardzo sie ciesze ze u babci jest dibrze super 1 stopien jest bardzo dobrze rokujacy . Super ze wszystko sie udalo teaz juz bedzie tylko lepiej . Kiedys lekarz mi powiedzial ze nowotwory sa przewaznie bardzo pozno wykrywane 3-4 stopien no i tu juz jest zle. Lidzie zgladzaja sie jak juz nie daja rady zle sie czuja dochofza bóle. Gdyby tak jak u twinej babci zglaszali sie tak wczesnie albo chociaz kontrolowali raz w roku to wiekszosc tych rakoli udaloby sir zwalczyć. Ale co tu duzo mowic mij tata od 2 lat ma skierowanie na zastawke serca raz juz mial zator zadnymi blaganiami krzykami nie zagnasz go na zabieg. Mowi ze sie boi....tak po prostu. Straszenie grizenie placz nie pomaga powiedzial ze nie pojdzie i koniec. Stary uparty osiol na moje ale co mam zrobic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Choruszka
Czekam na dziecko Pierwsza temperatura to było od uszu a potem uszy przestały ja boleć i temperatura ciągnęła się dalej niby miała jakieś lekkie zapalanie oskrzeli no i jakaś grypa tak naprawdę to na 100 %to nie wiemy musi brać pełne 10 dni antybiotyk wiec kolejny tydzień musi zostać w domu ja juz musze wracać do pracy wiec teraz znowu trzeba jej opiekę zoorganizować a obie babcie chore mowie wam ciągle coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na dziecko
Choruszka Oj to wam sie plrobulo. Dobtze ze masz 2 babcie moze którejś sie polepszy do ponoedzialku. My mamy 1 dziadka i 1 babcie jak oni zanimoga to mie mam na kkogo loczyc. Znajomi pracuja a ci co noe pracuja tylko siedza ze swoimi dziecmi w domu to strach sie pytac. Yak u mnie to wyglada. Dlatego tak boje sie tego wrzesnia ale musimy spróbować. Wszystko sie twkjej lence skumuloealo na raz bidulka ale wyzdrowieke a wiosna tuz tuz. Kocjana yrzymaj się i dbajcie o sienie trzena ta paskudna zime przetrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na dziecko
Rozczytasz? Dramat moja pisownia z trudem to sama rozpracowalam. Buzka i do następnego pisania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Choruszka
Czekam na dziecko Spoko wszystko rozczytałam no właśnie to jest to ze jak jesteśmy w pracy i dziecko się rozchoruje to wiadomo dobrze jak są dziadkowie ale wiadomo ze siły juz nie te ale dobrze ze są i zawsze trochę pomogą bo wiadomo jak pracodawca patrzy na zwolnienia co mnie wkurza szczerze mowiac bo wiadomo ze mając dzieci one chorują no ale taka polityka ze dobry pracownik to taki który jest zawsze.no wiadomo trzeba się liczyć z tym ze Julka swojej będzie musiała się wychorowac no ale jak nie teraz to jak pójdzie do szkoły wiec niestety zawsze nas czeka taki etap kiedy będzie trzeba to przejść ja juz odliczam do końca marca i mam nadzieje ze w końcu to choroby się uspokaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moonika35
Cześć dziewczyny, nowa tu jestem. Szukam miejsca żeby czegoś się dowiedzieć i wygadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moonika35
mam 12 letniego syna, kolejne 2 ciąże poronilam w 10-12 tyg. Nie miałam żadnych dodatkowych badań. Teraz jestem w 7tc i na razie wszystko jest ok. Serduszko bije A ja mam masakrycznie objawy- ciągle mnie mdli, piersi bolą i jestem śpiąca non stop. Na razie nikt nic nie wie bo doszłam do wniosku że nie chce zapeszac ale bardzo ciężko mi to ukryć, szczególnie w pracy... biorę dwa razy dziennie duphaston i zastrzyki Neoparin 40 raz dziennie. Mam ogromną nadzieję że tym razem się uda ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na dziecko
Monika 35 Witamy na forum. Przykro mi ze stracilas juz dwie ciaze . Napisz cos wiecej ciaze obumieraly czy kompletnie nie wiadomo co sie dzialo?ciesz sie z tych objawów ja nie mialam zadnych i to byl moj dramat. Ja mam 19 syna i 3,5 letnio córkę. Poronienie jedno ciaza obumarla od samego poczatku czulam ze cos jest nie tak. Bierzesz tableki zastrzyki wiec oprocz dbania o siebie nie mozesz nic wiecej zrobić. Jestes juz na zwolnieniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na dziecko
Przeptaszam teraz doczytalam ze ciezko ci to ukryć w pracy. Dobrze robisz ze jeszcze nie mówisz nikomu. Ja powiedzialam bardzo pozno rodzinie o ciazy na koniec 4 miesiaca tak sie balam zeby wszystko bylo ok. Na zwolnienie poszlam od razu ale to przez specyfike owczesnej mojej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moonika35
Czekam na dziecko...ja pracuje bo niestety muszę. W firmie nikt mnie nie zastąpi w tej chwili, muszę kogoś znaleźć i powiedzieć o tym szefowi co nie będzie łatwe. Co do ciąż to po prostu było krwawienie i dzień później brak akcji serca u maluszka. Dziś okropnie boli mnie brzuch. Mam nadzieję że to tylko niestrawność a nie coś gorszego. Ty masz dwoje dzieci, gratuluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moonika35
Wczoraj dowiedziała się moja mama bo jest bardzo chora i chciała żebym ja odwiedziła a ja od tyg unikalam wizyt u rodziców. Musiałam im powiedzieć bo zaczynali się martwić. W pracy też muszę powiedzieć niedlugo ale jeszcze z tydzień się wstrzymam i zobaczymy ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na dziecko
Moonika 35 No w koncu bedziesz musiala powiedzieć w pracy ale jak masz pracę lekka niestresyjaca to bez obaw. Jak ma sie cos stac to sie stanie i nie ma sily na to .. Ovzywiscie nie zrozum mnie zle zycze ci zeby wszystko bylo dobrze i zebys doczekala sie maluszka. No u mnie to bylo zabawnie syna urodzialam majac 17 lat,potem szkoła praca dorabianie sie i w koncu decyzja o drugim dziecku. Dlugo sie staralismy bardzi dlugo i nasze szczescie yrwako zaledwie 6 tygodni. No ale nie poddalam sie i ponownie staralosmy sie o kolejnna ciace udalo sie mam córeczkę moja wymarzona ale cala ciaza to byl jeden wiwlki stres. Moze wez sobie nospe jak masz to ci niezaszjodzi a moze ze stresu sie denerwujesz. Czy przy drugiej straconej ciazy tez bralas jakies leki czy tez bralas duphaston? Bo twoje ciaze to juz dosyc pozne byly czesciej sie zdarzaja poronienia wlasnie 5-7 tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcoe. Na ostatniej wizycie juz dostałam karte ciąży, lekarz powiedział ze jest wszystko ok :) Kazał mi przyjsc do siebie na NFZ poniewaz wykryto u mnie przeciwciała,a diagnoza ich prywatnie jesy droga bo kosztuje 500zl wiec skierowanie dostane z poradni K :) powiedział ze lepiej odłożyć te pieniążki dla dziecka :) Dzisiaj zaczynam 10tc :) na ostatnim usg ciaza była młodsza 4 dni ;) Czuje sie nawet dobrze, czasem boli mnie w podbrzuszu, ale w sumie nie wiem czy to nie pęcherz bozmam uczucie parcia caly czas na niego. Dzisiaj trochę ciągnie mnie po bokach i kłuje pod zebrami ale wytrzymam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na dziecko
Super ze tak wszysko dobrze u ciebie. Yeraz to juz bedzie z górki. Dobrze ze lekarz zaproponował ci opcje NFZ ze nie okazal sie jakims naciagaczem. Prywatnie to naprawdę spory koszt. Pamietam ye moje wizyty i placenie za wszystko trudno yeraz poloiczyc ale cala ciaza 120 zl co 4 tygodnie procz tego oczywiscie wyniki , badania polowkowe,ktg pod konoec oj cos kolo 3 tys.by wyszlo. Co to wlasciwie z tymi przeciwcialami to sie jakos leczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do końca nie wiem. Powiedział ze z moja grupą krwi czyli Rh+ to nic złego nie oznacza ale sprawdzic trzeba. Przy grupie Rh- oznacza to konflikt serologiczny i trzeba podac zastrzyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ututu123
Hej kochane. Monika bardzo Ci wspolczuję, i mam nadzieję ze teraz uda Ci sie i bedziesz miala ten skarb przy sobie. Nie wiem co ci doradzic, jedynie to ze musisz myslec ze ma byc dobrze, jak najmniej stresu, i mysl tylko pozytywnie. Bo musi sie udać. Ja straciłam swoje Aniołki w 13 i 7tyg. Poerwsza ciaza prawdopodobnie orzestala sie rozwijac juz w ok 5tygodniu. Druga krwawienie i utrata nadziei, zalamalam sie, ale podnioslam sie tak twardo z ziemi ze bie pozwolilam sobie juz wmowic ze trzeci raz mnie to spotka. I na szczęście nie spotkalo. Mam corke, moją jedyną, wiem tez ze jakbym miala zdecydowac sie na kolejne dziecko poerwsze mysli byly by takie ze je strace, teraz jakos tak mam. Ale nieno mnie. Mysl jak najlepiej, miej mnostwo nadzei bo ona trzyma serduszka w górze i nie pozwala sie poddawac. CHORUSZKA,a jak u Was? Jejku, biedna Lenka, ale grunt ze jest lepiej, ze cos podzialalo. Ciezko ba pewbo teraz ppgodzic prace z opieką nad dzieciatkiem, zwlaszcza ze ona sama wymeczona ta goraczką i chorobą. U nas ok, zima byla ale juz nie ma, dzis na dworze cieplutko. Niestety wczoraj zmartwilam sie babcią. Dochodzi biedna moja do siebie powolutku ale jest bez sily, mowi ze moze jal teoche cieplej sie zrobi to bedzie lepiej, wyjdzie na powoetrze, inaczej. Ale niestety przyszedl tez wynik i o pierwszym stopniu zapomnijmy. Ogolnie jest trzy stopnie, G1 rokowania są dobre, G3 slabe rokowania. Jest G2 czyli średni stopień złośliwości. Babcia mówi ze walczyc zaczela i bedzie dalej ale slysze to zalamanie w jej glosie a mi serce pęka. Teraz czeka ją terapia, poki co naswietlania i niewykluczona chemia. Ale wszystko przed nią, musi sie zapisac dopiero i czekac juz dalwj na etap leczenia. Wiec ciezko to wziąć na klate i powiedziec ze bedzie dobrze ale musi byc, inaczej byc nie moze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na dziecko
Ututu. U nas kochana tez jiz po zimie. Z dnia na dzień jest cotaz cieplej dzis pol dnia spedzilysmy na dworze. Na placu zabaw masa dzieci wiosne povzuly :) nie wiem czy cie juz pytalam ja dodatkowo Julke szczepilam na pneumokoki a na menigokoki nie. Czy ry Nadie szczepilas na menigokoki? Nie dawno czytalam ze jakis 4 latek zmarl wlasnie na mengokoki tydzien nie chodzil do przedszkola bo byl przeziebiony wieczorem posptzatal swoj pokpj rano mama poszla z nim do lekarza bo zobaczyla wyborczy ny na skórze potem karwtka szpiyal i dziecko po 2 godzinach zmarlo. To jest podobno piorunujaca sepsa wlasnie spowkdowana menigokokamii Przerazilam sie bo co roku spotyka to jakiea male dziecko. Ywraz Jylka bedzje od września w ptzedszkolu juz tak na pelen etat czyli codziennie zastanawiam sie czy ja nie zaszczepic.z dugiej strony czytalam tez ze ten chlopiec byl szczepiony przeciwko menigokokom ale to chroni tylko przez rok a i yak zaatakowal go zypelnie inny szczep yej bakterii. Sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście bezplodne i tyle. Plenna kobieta nie ma problemu z zajściem w pierwszą, drugą i kolejną ciążę. Jak ktoś nie może naturalnie zaskoczyć, to nie ma co oszukiwać natury - ona wie co robi. Kiedyś nie było leków wspomagających i postrzymujacych ciąże. Selekcja naturalna. I co ci z tego, babo, że na siłę donosisz z pomocą chemii, jak dziecko będzie słabe. Nie szkoda wam czasu, nerwów i pieniędzy na walkę z porządkiem rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wynocha idioto z tego forum. Swoje mądrości przekazuj gdzie indziej szkoda ze selekcja nie dotyczy takich debili jak ty trollu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ututu123
Gosc, kochana, nie czytaj tych glupot, ja ognoruje wszystko bo szkoda i nerwow i tłumaczenia. A tylko nerw czlowieka rusza. Wiec olej, po prostu olej. Bo szkoda czasu i nerwów. Czekam na dziecko, kochana, ja ide z prigramem szczepien tych z UK z rocznika mojej malej, żadnych dodatkowych szczepień nie robiłam, nawet na grypę zrezygnowałam. Ostatnie szczepienie miala w polowie stycznia, blonica, tężec, krztusiec, "odra, swinka, rozyczka druga dawka" i polio. Kolejne szczepienie u nas dopiero 12-13lat na HPV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na dziecko
Ututu No ja sobie chyba podaruje te menigokoki. Tylko wiesz jak slyszysz o takich rzeczach jak smierc jakiegoś dziecka to zaraz człowiek myśli. Z kolei nie wiadomo czy to nie czasem jakaś nagonka na ye szczepienia ....przeciez wiedza ze rodzic dla dziecka zrobi wszystko. Co do ywojej babci to musicie wierzyc nie dopuszczac zlych mysli. Trzeba walczyc póki jest możliwość. Gorzej jak lekarz mówi ze nie ma szans i nie chce leczyc. U mojej babci tej co zmarla na raka pluc byl nawrot choroby po 5 latach. Guz nieiperacyjny tylko radioterapia lekarz jasno dal do zrozumienia ze to nic nie da byly juz przerzuty babci staruszka, slaba. U was sa szanse i to jest najważniejsze ze chca jeszcze leczyć wiec trzeba nabci dodawać otuchy i ja wspiwrac w tej walce. Pozrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×