Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

camelia

LOGEST - dobry wybór?

Polecane posty

Gość calibre
Sprzedam LOGEST.jelsi ktos zainteresowany pisac na gg: 4624425 Pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calibre
Sprzedam LOGEST.jelsi ktos zainteresowany pisac na gg: 4624425 Pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calibre
Sprzedam LOGEST.jelsi ktos zainteresowany pisac na gg: 4624425 Pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calibre
Sprzedam LOGEST.jelsi ktos zainteresowany pisac na gg: 4624425 Pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calibre
Mam do sprzedania LOGEST. Jesli jest ktos zainteresowany pisac na gg:4624425

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola_manola
witam;) poczytalam troche forum, pomoglo mi w niektorych kwestiach ;) niestety calego chyba nie jestem w stanie przeczytac;) ja zaczynam moja przygode z logestem i w ogole z tabletkami i mam takie pytanie: okres dostalam okolo 12 w nocy a pierwsza tabletke wzielam dopiero rano tzn kolo poludnia 12 [czyli niecala godzine temu xD ] czy w takim razie moge policzyc ze tebletke wzielam w pierwszym dniu okresu i jak myslicie czy w ciagu tego pierwszego opakownaia powinnam stosowac dodatkowe zabezpieczenia? z gory dziekuje za odpowiedz pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola_manola
witam;) poczytalam troche forum, pomoglo mi w niektorych kwestiach ;) niestety calego chyba nie jestem w stanie przeczytac;) ja zaczynam moja przygode z logestem i w ogole z tabletkami i mam takie pytanie: okres dostalam okolo 12 w nocy a pierwsza tabletke wzielam dopiero rano tzn kolo poludnia 12 [czyli niecala godzine temu xD ] czy w takim razie moge policzyc ze tebletke wzielam w pierwszym dniu okresu i jak myslicie czy w ciagu tego pierwszego opakownaia powinnam stosowac dodatkowe zabezpieczenia? wiem ze moje pytanie moze jest i banalne ale wolalabym sie upewnic;) z gory dziekuje za odpowiedz pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluch12345
laski ja biore regulon od listopada i zauwazylam duzy spadek libido:(( czyli nie chce mi sie w ogole kochac:(( ile tak mialyscie? dlugo to u was trwalo?? slyszalam ze po 3 opakowaniu wszystko sie normuje ja biore juz 4 i nic:(( po co mi tabsy anty skoro teraz nie mam ochoty na nic:(( suchosc w pochwie:(( koszmar;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluch12345
laski ja biore regulon od listopada i zauwazylam duzy spadek libido:(( czyli nie chce mi sie w ogole kochac:(( ile tak mialyscie? dlugo to u was trwalo?? slyszalam ze po 3 opakowaniu wszystko sie normuje ja biore juz 4 i nic:(( po co mi tabsy anty skoro teraz nie mam ochoty na nic:(( suchosc w pochwie:(( koszmar;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluch12345
laski ja biore regulon od listopada i zauwazylam duzy spadek libido:(( czyli nie chce mi sie w ogole kochac:(( ile tak mialyscie? dlugo to u was trwalo?? slyszalam ze po 3 opakowaniu wszystko sie normuje ja biore juz 4 i nic:(( po co mi tabsy anty skoro teraz nie mam ochoty na nic:(( suchosc w pochwie:(( koszmar;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrooffka
Witam! Zastanawia mnie ostatnio jedna rzecz. Biorę Logest juz od dobrych 10 miesięcy. Do tej pory jestem bardzo zadowolona, jednak niepokoi mnie jedna rzecz. Mianowicie zawsze miałam spore problemy z trądzikiem i od momentu kiedy zaczęłam brać Logest trądzik ustapił. Od polowy poprzedniego opakowania zancznie pogorszyła mi się cera i trwa to właściwie do dziś. Zastanawiałam się czy oznacza to, że pigułki przestały działac? Uodporniłam się? Jak sądzicie? Zastanawiam się przez to czy przypadkiem nie wpadłam bo jakos głowa mnie boli, niedobrze mi... Zaczynam się obawiać najgorszego...Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrooffka
Witam! Zastanawia mnie ostatnio jedna rzecz. Biorę Logest juz od dobrych 10 miesięcy. Do tej pory jestem bardzo zadowolona, jednak niepokoi mnie jedna rzecz. Mianowicie zawsze miałam spore problemy z trądzikiem i od momentu kiedy zaczęłam brać Logest trądzik ustapił. Od polowy poprzedniego opakowania zancznie pogorszyła mi się cera i trwa to właściwie do dziś. Zastanawiałam się czy oznacza to, że pigułki przestały działac? Uodporniłam się? Jak sądzicie? Zastanawiam się przez to czy przypadkiem nie wpadłam bo jakos głowa mnie boli, niedobrze mi... Zaczynam się obawiać najgorszego...Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrooffka
Witam! Zastanawia mnie ostatnio jedna rzecz. Biorę Logest juz od dobrych 10 miesięcy. Do tej pory jestem bardzo zadowolona, jednak niepokoi mnie jedna rzecz. Mianowicie zawsze miałam spore problemy z trądzikiem i od momentu kiedy zaczęłam brać Logest trądzik ustapił. Od polowy poprzedniego opakowania zancznie pogorszyła mi się cera i trwa to właściwie do dziś. Zastanawiałam się czy oznacza to, że pigułki przestały działac? Uodporniłam się? Jak sądzicie? Zastanawiam się przez to czy przypadkiem nie wpadłam bo jakos głowa mnie boli, niedobrze mi... Zaczynam się obawiać najgorszego...Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eva27lat
Nic Ci nie jest ból głowy i nudności przy pigułkach to się zdarza, mnie też i to często. Poza tym problemy z pęcherzem itp. standard. Czasem czuję się jakbym była w ciąży, a biorę kila lat, współżyję i jakoś nie jestem do tej pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eva27lat
Nic Ci nie jest ból głowy i nudności przy pigułkach to się zdarza, mnie też i to często. Poza tym problemy z pęcherzem itp. standard. Czasem czuję się jakbym była w ciąży, a biorę kila lat, współżyję i jakoś nie jestem do tej pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość london
biorę logest juz 9 lat jestem bardzo zadowolona zamieniłam je na tańszy odpowiednik kontracept.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalabria
witam dziewczyny :) mam pytanie ogólne:) lekarz przepisał mi Logest.Przedtem brałam Regulon, ale odstawilam go w listopadzie i od tej pory nie biore niczego. Czy przyjmując Logest mogę czuc się tak pewnie jak przy innych tabletach np Regulon? i nie musze stosowac dodatkowego zabezpieczenia? wczesniej nie stosowałam dodatkowego zabezpieczenia bo polegałam na tabletach przez 4 lata i było ok. czy teraz tez mogę im zaufac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pilnie odkupie tabletki logest mój e-mail alime2@poczta.onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pilnie odkupię logest. piszcie na adres alime2@poczta.onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karek
Witam! prosze o porade- Moja dziewczyna od 2 tygodni bierze Logest. Cszytałem duzo o tym preparacie. Wyczytalem ze czesto moga nastapic zmeczenia, smutek, doły, depresje czy nawet zmiany zachowania. Zauwazylem te stany u swojej dziewczyny. Bierze Logest pierwszy raz w zyciu...nigdy wczesniej nie uzywala takich preparatów. Wczesniej przed braniem Preparatu byla cały czas wesoła, rozesmiana. Mniej zmeczona itp. Od kiedy stosuje preparat Logest mniej wiecej po tygodniu zauwazylem zmiany nastawienia do mojej osoby. Przede wszystkim \\\"zamyslenia\\\", mniejsza ochota na pieszczoty itp. Spadek ciaglego zainteresowani itp. Nie wiem juz moze sobie wmawiam po czesci to, bo sie juz naczytelem sporo o tym srodku. Ostatnio po okolo 2 tygodniach doszlo miedzy nami do zblizenia bez zabezpieczenia. Ale wszedzie pisze ze od 1 tabletki w cyklu jest ok. Generalnie moje pytanie dotyczny tego: Cholernie mi na niej zalezy. Ja sam sie zle czuje gdy widze u niej takie stany jak opisane przeze mnie powyzej. Nastapila nagla zmiana. Nie wiem czy powinienem z nia o tym porozmawiac? Powiedziec jej ze zauwazylem cos takiego? czy przeczekac i nie denerwowac i nie wprowadzac jakis dziwnych interpretacji. ? Jesli jest tak jak pisze to chce byc dla niej oparciem i jakos pomoc...w jaki sposob to wykonac? Kobiety pomozcie prosze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karek
Witam! prosze o porade- Moja dziewczyna od 2 tygodni bierze Logest. Cszytałem duzo o tym preparacie. Wyczytalem ze czesto moga nastapic zmeczenia, smutek, doły, depresje czy nawet zmiany zachowania. Zauwazylem te stany u swojej dziewczyny. Bierze Logest pierwszy raz w zyciu...nigdy wczesniej nie uzywala takich preparatów. Wczesniej przed braniem Preparatu byla cały czas wesoła, rozesmiana. Mniej zmeczona itp. Od kiedy stosuje preparat Logest mniej wiecej po tygodniu zauwazylem zmiany nastawienia do mojej osoby. Przede wszystkim \\\"zamyslenia\\\", mniejsza ochota na pieszczoty itp. Spadek ciaglego zainteresowani itp. Nie wiem juz moze sobie wmawiam po czesci to, bo sie juz naczytelem sporo o tym srodku. Ostatnio po okolo 2 tygodniach doszlo miedzy nami do zblizenia bez zabezpieczenia. Ale wszedzie pisze ze od 1 tabletki w cyklu jest ok. Generalnie moje pytanie dotyczny tego: Cholernie mi na niej zalezy. Ja sam sie zle czuje gdy widze u niej takie stany jak opisane przeze mnie powyzej. Nastapila nagla zmiana. Nie wiem czy powinienem z nia o tym porozmawiac? Powiedziec jej ze zauwazylem cos takiego? czy przeczekac i nie denerwowac i nie wprowadzac jakis dziwnych interpretacji. ? Jesli jest tak jak pisze to chce byc dla niej oparciem i jakos pomoc...w jaki sposob to wykonac? Kobiety pomozcie prosze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! prosze o porade- Moja dziewczyna od 2 tygodni bierze Logest. Cszytałem duzo o tym preparacie. Wyczytalem ze czesto moga nastapic zmeczenia, smutek, doły, depresje czy nawet zmiany zachowania. Zauwazylem te stany u swojej dziewczyny. Bierze Logest pierwszy raz w zyciu...nigdy wczesniej nie uzywala takich preparatów. Wczesniej przed braniem Preparatu byla cały czas wesoła, rozesmiana. Mniej zmeczona itp. Od kiedy stosuje preparat Logest mniej wiecej po tygodniu zauwazylem zmiany nastawienia do mojej osoby. Przede wszystkim \\\"zamyslenia\\\", mniejsza ochota na pieszczoty itp. Spadek ciaglego zainteresowani itp. Nie wiem juz moze sobie wmawiam po czesci to, bo sie juz naczytelem sporo o tym srodku. Ostatnio po okolo 2 tygodniach doszlo miedzy nami do zblizenia bez zabezpieczenia. Ale wszedzie pisze ze od 1 tabletki w cyklu jest ok. Generalnie moje pytanie dotyczny tego: Cholernie mi na niej zalezy. Ja sam sie zle czuje gdy widze u niej takie stany jak opisane przeze mnie powyzej. Nastapila nagla zmiana. Nie wiem czy powinienem z nia o tym porozmawiac? Powiedziec jej ze zauwazylem cos takiego? czy przeczekac i nie denerwowac i nie wprowadzac jakis dziwnych interpretacji. ? Jesli jest tak jak pisze to chce byc dla niej oparciem i jakos pomoc...w jaki sposob to wykonac? Kobiety pomozcie prosze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! prosze o porade- Moja dziewczyna od 2 tygodni bierze Logest. Cszytałem duzo o tym preparacie. Wyczytalem ze czesto moga nastapic zmeczenia, smutek, doły, depresje czy nawet zmiany zachowania. Zauwazylem te stany u swojej dziewczyny. Bierze Logest pierwszy raz w zyciu...nigdy wczesniej nie uzywala takich preparatów. Wczesniej przed braniem Preparatu byla cały czas wesoła, rozesmiana. Mniej zmeczona itp. Od kiedy stosuje preparat Logest mniej wiecej po tygodniu zauwazylem zmiany nastawienia do mojej osoby. Przede wszystkim \"zamyslenia\", mniejsza ochota na pieszczoty itp. Spadek ciaglego zainteresowani itp. Nie wiem juz moze sobie wmawiam po czesci to, bo sie juz naczytelem sporo o tym srodku. Ostatnio po okolo 2 tygodniach doszlo miedzy nami do zblizenia bez zabezpieczenia. Ale wszedzie pisze ze od 1 tabletki w cyklu jest ok. Generalnie moje pytanie dotyczny tego: Cholernie mi na niej zalezy. Ja sam sie zle czuje gdy widze u niej takie stany jak opisane przeze mnie powyzej. Nastapila nagla zmiana. Nie wiem czy powinienem z nia o tym porozmawiac? Powiedziec jej ze zauwazylem cos takiego? czy przeczekac i nie denerwowac i nie wprowadzac jakis dziwnych interpretacji. ? Jesli jest tak jak pisze to chce byc dla niej oparciem i jakos pomoc...w jaki sposob to wykonac? Kobiety pomozcie prosze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! prosze o porade- Moja dziewczyna od 2 tygodni bierze Logest. Cszytałem duzo o tym preparacie. Wyczytalem ze czesto moga nastapic zmeczenia, smutek, doły, depresje czy nawet zmiany zachowania. Zauwazylem te stany u swojej dziewczyny. Bierze Logest pierwszy raz w zyciu...nigdy wczesniej nie uzywala takich preparatów. Wczesniej przed braniem Preparatu byla cały czas wesoła, rozesmiana. Mniej zmeczona itp. Od kiedy stosuje preparat Logest mniej wiecej po tygodniu zauwazylem zmiany nastawienia do mojej osoby. Przede wszystkim \"zamyslenia\", mniejsza ochota na pieszczoty itp. Spadek ciaglego zainteresowani itp. Nie wiem juz moze sobie wmawiam po czesci to, bo sie juz naczytelem sporo o tym srodku. Ostatnio po okolo 2 tygodniach doszlo miedzy nami do zblizenia bez zabezpieczenia. Ale wszedzie pisze ze od 1 tabletki w cyklu jest ok. Generalnie moje pytanie dotyczny tego: Cholernie mi na niej zalezy. Ja sam sie zle czuje gdy widze u niej takie stany jak opisane przeze mnie powyzej. Nastapila nagla zmiana. Nie wiem czy powinienem z nia o tym porozmawiac? Powiedziec jej ze zauwazylem cos takiego? czy przeczekac i nie denerwowac i nie wprowadzac jakis dziwnych interpretacji. ? Jesli jest tak jak pisze to chce byc dla niej oparciem i jakos pomoc...w jaki sposob to wykonac? Kobiety pomozcie prosze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! prosze o porade- Moja dziewczyna od 2 tygodni bierze Logest. Cszytałem duzo o tym preparacie. Wyczytalem ze czesto moga nastapic zmeczenia, smutek, doły, depresje czy nawet zmiany zachowania. Zauwazylem te stany u swojej dziewczyny. Bierze Logest pierwszy raz w zyciu...nigdy wczesniej nie uzywala takich preparatów. Wczesniej przed braniem Preparatu byla cały czas wesoła, rozesmiana. Mniej zmeczona itp. Od kiedy stosuje preparat Logest mniej wiecej po tygodniu zauwazylem zmiany nastawienia do mojej osoby. Przede wszystkim \\\"zamyslenia\\\", mniejsza ochota na pieszczoty itp. Spadek ciaglego zainteresowani itp. Nie wiem juz moze sobie wmawiam po czesci to, bo sie juz naczytelem sporo o tym srodku. Ostatnio po okolo 2 tygodniach doszlo miedzy nami do zblizenia bez zabezpieczenia. Ale wszedzie pisze ze od 1 tabletki w cyklu jest ok. Generalnie moje pytanie dotyczny tego: Cholernie mi na niej zalezy. Ja sam sie zle czuje gdy widze u niej takie stany jak opisane przeze mnie powyzej. Nastapila nagla zmiana. Nie wiem czy powinienem z nia o tym porozmawiac? Powiedziec jej ze zauwazylem cos takiego? czy przeczekac i nie denerwowac i nie wprowadzac jakis dziwnych interpretacji. ? Jesli jest tak jak pisze to chce byc dla niej oparciem i jakos pomoc...w jaki sposob to wykonac? Kobiety pomozcie prosze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! Pisze i prosze Was Kobiety o porade! Bardzo zalezy mi na Waszym kobiecym punkcie patrzenia w tej konkretnej sprawie. Jestem mlodym chlopcem, po 20stce, moja dziewczyna zaczela brac LOGEST, jest juz po okolo 2 tygodniach. Pare dni temu doszlo miedzy nami do pierwszego zblizenia. Ona nigdy wczesniej nie stosowala zadnych srodkoow antykoncepcyjnych. Tyle historii. Czytalem bardzow duzo o Logest poczawszy od ulotki. Dowiedzialem sie, ze moze wystapic u kobiety zachwianie stanów, moze pojawiac sie smutek, znudzenia, depresja i sennosc, sklonnosc do zamyślen i bark ochoty do czegokolwiek. Wystepuje rowniez czesto stan niecheci przebywania w towarzystwie swojego chlopaka, partnera...brak ochoty na bliskosc z nim- to wszystko mnie przeraza. Zalezy mi na niej bardzo,i nie mam pojecia jak sie zachowac w takiej sytuacji. Jest to dla mnie zupelna nowosc. Zaczynam myslec czy to te tabletki czy moze ona mnie juz nie chce itp. Co zrobic czy to przeczekac, czy porozmawiac z nia o tym co mysle...czy w ogole ...co mmoge zrobic? Ja ja kocham...a mysl o tym wszystkim powoduje ze ja warjuje. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×