Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

no nareszcie Anulko , cmokasy dla ciebie!!!!! pozdrawiamy z Zosią gorąco, strasznie długo sypia to moje dziecko, nieraz to już zamartwiałam się co by nie za długo....dziś do 10 od wczoraj 23...hm myślę sobie fajnie ale jakoś tak dziwnie...czyzby zmiana klimatu....na ten gorszy......lekko zadymiony, węglowy, śląski :):):) hi hi hi. ludzie palą tu piecami węglowymi i jakoś muszę powiedzieć to wciąganie dymu z kominów nie za bardzo zaczyna mi się podobać :( ależ marudzę...oooo Zosieńka woła mnie z łóżeczka do później pa pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja karmię piersią tylko w nocy,w dzień jest na Bebilonie.Postanowiłam,że oleję pediatrę ,poobserwuję małą i sprawdzę jak bedzie sie zachowywać po jabłuszku.Witam Cię Anulka,mnie też czeka wizyta w Urzędzie Pracy:(.Nic n owego u mnie nie słychać także uciekam i kończę:).Buziaki dla Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez podalam marcheweczke z jabluzkiem, i powiem ze bardzo mu smakowalo, takze gosiaczku mamy takie samo zdanie. napisz jak twoje malenstwo zaaregowalo.pozdrawiam cie mocno 🌻 anulka-🌻 ❤️ 🌻 🌻 8 grudnia wracam do pracy, buuuuu. od jutra jestem na urlopie. dzis ide do lekarza, chce porozmawiac o wprowadzeniu jakiegos nowego menu, to wam pozniej napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Wczoraj po raz pierwszy Dawidek jadł jabłko z marchewką ze słoiczka bardzo mu smakowało, większą połowę słoika zjadł, jeszcze dalej by jadł ale na pierwszy raz wystarczy. Wcześniej już jadł jabłko ugotowane i też mu smakowało.Nam lekarz pozwolił na podawanie soczków zupka za miesiąc. Ale skoro można soki to deserki też, zapytałam pielęgniarki która była przy szczepieniu i pozwoliła na te deserki. Dziś będziemy próbować biszkoptów z mlekiem modyfikowanym, tak troszeczkę na próbę,powinno smakować. Pogoda do bani pada deszcz i nici ze spaceru. Nie wiem jak Wasze dzieci ale mój syn na powietrzu śpi 2 godziny a w domu 30 minut, niby jest wyspany-tylko póżniej marudzi i jest do niczego (taki smerf maruda jak ja to mówię). Optymaka dziękuje za miłe słowo. Twój Piotruś też jest bardzo słodki szczególnie w tym niebieskim wygląda jak mały smerfik. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anuilka_krak
Dziekuje i dla Was ❤️ i ♪♪♪♪♪♪♪♪ i 🌻 i trzymajcie się dzieczyny, będę zaglądać czasem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alcza nie chce sie wtracac ale ja nie podawalabym biszkoptow takiemu malenstwu bo tak wczesne podanie biszkoptow moze spowodowac alergie u starszego dziecka, ale to tylko moja podpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agulek zgadzam sie z tobą. Alcza co do deserkoe i soczków jestem za, ale z tymi biszkoptami, hmmm no nie wiem czy to napewno dobrze. ale to również tylko moja sugestia. wkońcu to twoje malenstwo i Ty wiesz co dla niego najlepsze. a tak na marginesie to dowiadywałaś sie od kogos o tych biszkoptach??? pozdrawiam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i faktycznie za wcześnie na te biszkopty, wstrzymam się do następnej wizyty u lekarza. Dzięki za opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co do
biszkoptów to stanowczo odradzam,a czy soczki itp deserki to nie powinno sie podawać od 5 miesiąca czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ witajcie!!! hmmm... nareszcie będę mogła udzielać się tak jak kiedyś na forum bo dostałam neta znowu ;-) :-) moje maleństwo prawie najmłodsze z tej \"forumowej gromadki\",ale pytałam swojego pediatrę o nowe dania.......on stwierdził,że skoro do pracy narazie nie wracam i nadal karmie Łukasza piersią to nie ma żadnych podstaw by wprowadzać nowości,jak do tej pory daję mu tylko około30ml wody z glukozą,bo muszę w czymś rozpuścić wit C,bo na łyżeczce nie miałam serca (takie to kwaśne)......... mój Łukasz jak narazie przewracać się nie chce :-( ..........wogóle to nie przepada za leżeniem na brzuszku,fakt,że unosi główkę ładnie.....najchętniej to by siedział na kolanach i obserwował świat :-)na szczepieniu pielęgniarka stwierdziła że skoro tak się prostuje to już \"dorósł\"do tego......... na razie kończę ..........bo słyszę \"wołanie\":-) witam też nowe mamusie,które dołączyły 🌻 🌻 🌻 Anulko ❤️ trzymaj się..................... 👄 👄 👄 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulko--- zdrowka zycze i wsszystkiego najpiekniejszego 🌻 U nas marudka okropna z Karolci i mam juz dosc normalnie wysiadam,na rekach nie na siedzaco nie lezec tez nie kurde to co ona chce robic,ciagle marudzi. Moze ta pogoda tak dziala a mnie jeszcze blizna boli kurka wodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka - co się dzieje? Aż się zaczęłam martwić o Ciebie. Mam nadzieję, że Ci wszystko ładnie ułoży.. 🌻 Pozdrawiam z Krakowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciłyśmy ze szczepienia, wszystko dobrze zosia zdrowa, uzupełnię tabelkę z chwilkę, ale dostała skierowanie do poradni gastrologa z tymi chlustami ulewankami, bo ma już prawie 4 miesiące i nadal taki chlust że hej, ale najważniejsze że przybiera na wadze, reszę zostawiam specjaliście, zobaczymy co powie. Nick ..........Imie dziecka ....Urodziny .....Akt.Waga ....Wzrost madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....6000g.......64cm .................Weronika.......27 kwiecień.... 6900g.......70cm Domi25........Zuzia............22 maj...........5850g........60cm .................Wiktoria........22 maj...........4850g........60cm agapiszon....Macius...........23maj............8500g........68cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....7500g.......68cm elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....6350g.......60cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....6300g.......68cm renia1.........Oliwia...........26 czerwca......5810g.......63cm kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......6200g.......63cm evka81........Olivier..........02 lipca...........6300g.......62cm agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm bumpy.........Lenka...........13 lipca...........6700g.......55cm Kamelia........Zosia............13 lipca...........6200g.......64 cm alcza..........Dawidek.........13 lipca...........7000g .....65,5cm Anulka.........Kubuś...........15 lipca............6200g.......62cm Optymka......Piotrus.........15 lipca............6710g.......62cm JaMama.......Ryś..............15 lipca...........5200g.......62cm Hepcia ......Marta ..........16 lipca ...........7400g.......68 cm Teska78.......Nikoś...........19 lipca............6300g......60cm mamuska1507.Krystian......21 lipca.............6550g......64cm ana 33.........Hubcio.........22 lipca.............6900g .....68cm Janina.........Kamilek.........25 lipca............6640g.......68cm Mojreczka....Tymuś..........25 lipca............5360g.......62cm Gosia25........Wiktoria......26 lipca............5900g........63cm Dora 77........Łukaszek.....27 lipca.............6700g.......69cm Iwka26........Adrianek.......30 lipca............6450......70cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym się Wam pochwalić moim skarbem,wczoraj na bobasach zalogowałam się dostałam mailem kod,włożyłam jedno zdjęcie na próbę,a dziś nie mogę wejść by wrzucić więcej :-( :-(........pomóżcie plisssssssssssssssssssssss.Dora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dora77 jesli twoje konto na bobasach to dora 777 a podejrzewam ze tak to ja widze 5 zdjec a nie jedno a poza tym na czym dokladnie polega problem nie mozesz sie zalogowac czy o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś cały dzień miałam problemy z netem wrrrr😠 Witam nową mamusię🌻 Anulko - dobrze, że jesteś, mam nadzieję, że teraz częściej do nas zajrzysz:) Jak czytam o przewracaniu się waszych maleństw to mam doła, że Maks na razie nie zamierza tego dokonać, choć \"wiek\" już ma niby odpowiedni;) zaczynam się przekonywać, że to chyba faktycznie przez ciężką pupę hi hi hi Pochwaliłam się ostatnio jak Maks ładnie zaczął przesypiać noc no i wykrakałam (jak zwykle) tą noc znów budził się co 2 godziny i tylko pierś go uspokajała:( szkoda, a mogło być tak pięknie;) U mnie godzina zero (czytaj: powrót do pracy) zbliża się milowymi krokami i wczoraj już sobie popłakałam, wogóle mam doła😭 trzymajcie za nas kciuki... W środę też idziemy na kontrolę bioderek (kolejną) i tym razem płatną bo skończył się limit z kasy chorych i pielęgniarka się pyta czy mimo to zapisać na wizytę! a przecież jak ja mogę dziecko bez kontroli zostawić, wrrrr nie znoszę naszej służby zdrowia. zmykam na filmik:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki... tabelko...ech ...zreszta wszystkie dziewczyny....ponieważ myślę,że już nic się nie zmieni, więc powiem....co się stało i czemu mnie tak mało tutaj... Rozeszłam się z mężem....Było ciężko, więc ciężko było mi cokolwiek pisać... Pozdrawiam wszystkie cieplutko i serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulko - trzymaj się kochana❤️ 🌻 Tak bardzo mi przykro :(, ale główka do góry. Musi być dobrze ❤️🌻. Trzymamy za Ciebie kciuki. Asiek - co do przewracania to się nie stresuj. Kazde dziecko w swoim tempie. Mojej koleżanki córeczka zaczęła się przewracaś dopiero jak miała 7,5 miesiąća, a z wszystkimi innymi umiejętnościami wyprzedzała inne dzieci. A tu musiała dorosnąć. Alcza - biszkopty można podawać od 10 miesiąca ( z tego co wiem), bo zawierają mąkę pszenną, a ona zawiera gluten i trzeba uważąć, żeby dzieciątka nie uczulić. Tyle wiem ja, ale zapytaj lekarza. Zmykam i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulko - strasznie mi przykro i trzymaj się dzielnie🌻 szczęście, że masz dwa takie wspaniałe szkraby❤️ Inna znajoma też mająca dziecko tak jak my również jest w tej sytuacji rozstania z mężem. Ah jak to życie czasem się układa z jednej strony radość, a z drugiej smutek... Dasz radę bo jesteś silną i wspaniałą kobietą:) mamuśka - wracam już w ten czwartek😭 ten jeden dzień będzie testem... madziam - też tak sobie to tłumaczę, że musi do tego sobie dorosnąć, ale czasem już bym chciała, żeby przewracał się. Nawet mu pokazuję jak, ale nie chce mu się:) trudno trzeba poczekać;) Maks już woła, więc uciekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anulko- to się wszystko jeszcze odkręci. Niemożliwe, żebyście się rozeszli. Myślę, że ta nowa (paromiesięczna sytuacja) tak na Was wpłynęła. Dziecko strasznie wystawia na próbę. Ja też mam ochotę czasem rzucić mojego Jarka, a on pewnie mnie. Ale to minie. Jestem tego pewna (mówię to jako starsza pani, z 15 stażem \"pracy\"). asiek- mój mały też wcale nie ma ochoty na prawie żadne ruchy (poza jedzonkiem). Bo jemu pupsko to na pewno ciąży, ale spoko, jeszcze się takie zdrowe dziecko nie urodziło, które do końca życia przeleżało na plecach. Pozdrawiam wszystkie dziewczynki (mam na myśli mamusie) i przepraszam, że tak rzadko się odzywam, ale moja bambaryła strasznie frapująca jest. Czy Wy też nie możecie NIC zrobić w domu? Czy też wasze maleńtasy wymagają progrmu artystycznego non-stop. Proszę, powiedzcie, że tak, bo zastanawiam się nad samobójstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże, to miało być \"z 15-to letnim stażem pracy\". A wyszło, jaky to był 15-ty staż. Sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napiszę po krótce:Jabłko nawet dobre dla Wiki,łyżeczka straszna,krzywiła sie na nią jak nie wiem:) i wiem,że to na łyżeczkę,bo z butelki to się nie krzywiła jak piła soczek,ale kupki nie było i dziś płakała rano dużo,więc chyba spróbuje z marchewką.I tu mam pytanie:kupiłam papkę z marchewki czy mogę spróbować jej dać z 2-3 łyżeczki???Czy musi być soczek??? Anulka strasznie mi przykro,że tak sie stało,ale może rzeczywiście się zejdziecie.Tusia napewno doda Ci sił,nowe maleństwo też.Buziaki dla Ciebie.Trzymaj się kochana. Moja Wiki też nie chce się przekręcać,ale jak to mówi przedmówczyni-jeszcze się takie dziecko nie urodziło co by całe życie na plecach przeleżało:):):):):). Samobójczyni:):)mojemu dziecku też trzeba poświęcać mnóstwo uwagi,bo jak nie to po 10 minutach daje koncert:),ale to chyba nie szkodzi,będziemy mialy pamiątkę,że spędzałyśmy z nimi każdą chwilę i nic nie przegapimy:)choć czasem też mam ochotę palnąć sobie w łeb:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mamuski anulka trzymam kciuki zeby sie jednak ulozylo(moze to chwilowe) Hubik kiedys na brzuszku lubil lezec a teraz tylko drzemka wchodzi w gre (wiec tez nie ma mowy o przewracaniu sie) kupki...oj ...tez mamy problemy no tak ...juz mnie wzywa !?...to byla 15 min drzemka a przez ostatni tydzien sypial ok.45min...a moja kawa??? dolaczam do klubu samobojcow.... pozazdroscilam Wam zdjatek (bobaski sa przecudne!!!) i oto nasza galeryjka www.hubus.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Po naszym deserku jabłko z marchewką na drugi dzień były aż 2 kupy, jak na razie nie mamy z tym problemu. Dalej jemy te deserki po pół słoiczka na dzień. Pijemy vibovit który bardzo smakuje. Agapiszon, mój synek też wymaga stałej opieki, sam poleży 5-10 minut a p[ózniej płacz. Trzeba z nim rozmawiać, bawić się ciągle musi mieć kogoś w zasięgu wzroku-taki towarzyski.Czasem nawet mi nie pozwala skorzystać z wc.Ale musi trochę popłakać bo przecież nie tylko wokół niego świat się kręci (chociaż i tak 90% jest dla niego). Idę ubierać małego i idziemy na spacer. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dora77
Agulku dostałam pomoc mailem,dziękuję tylko opisów nie dałam jeszcze,bo mój net się tak "ślimaczy"że hej,.........do tego jeszcze zanika zasięg wrrrr.........ale lepszy taki niż żaden :-) Anulko jestem z tobą ❤️ .......niewiem czy któraś jeszcze pamięta,jak pisałam o swoich problemach z mężem(może już niedługo eksmężem...bo rozwód trwa i trwa i trwa.....)ale z perspektywy czasu widzę że lepiej być samej........fakt,że ja mam 1 maleństwo,a nie dwoje.......ale dużo pomogła mi rodzina(niestety pewna część rodziny odizolowała się ode mnie,ale cóz....pozostawię to bez komentarza) i przyjaciele którzy mnie wspierają.......... rozmawiałam o tym nawet z księdzem(moja mama pracuje w szkole,ksiądz uczy religii,a wieści szybko się roznoszą........co ma być to będzię,a Pan czuwa nad swoimi owieczkami ......... pozdrawiam Kochaniutkie na bobasach faktycznie jest pięć zdjęć Łukaszka pod Dora777 już uciekam pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jeszcze raz ja ..... Ana33 twój Hubuś słodziak 🌻 ......moje maleństwo ledwo kilka minut usiedzi w takim \"siedzisku\"....uparciuszek jeden,za to w rogu łóżka podparty ręką lub poduszką to nawet grzechotkami sam się bawił.....ale boję się jeszcze go sadzać na dłużej,przecież to dopiero niecałe 3,5 miesiąca co do kupek......zjadłam coś nie tak(od początku jem prawie wszystko,ale z umiarem) i potem pojawiły się rzadsze,moja mama poradziła dać troszkę samej wody z ugotowanej marchewki(bo lekarz nie kazał narazie wprowadzać nic nowego)-tą radę mamy skonsultowałam z lekarzem,pozwolił,ale powiedział,abym zapamiętała,że dziecku pierwszego dnia daje się tylko 1 łyżeczkę innego,nowego pokarmu,bo soki żołądkowe dziecka trzeba wszystkiego \"uczyć\",....................i z tymi biszkoptami to prawda,zawierają mąke,gluten-jest tak podstępnie uczulający,że alergia może objawić się jak dziecko już podrośnie...... teraz już naprawdę zmykam 👄 👄 👄 Dora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×