Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

gumecka, myslę, że twoje sny o zdradzaniu nie wynikają z tego, że mężowi pzrestałaś się podobać. Zrobiłaś zdjęcie i sobie się nie podobasz. Nie martw się, ja też mam całą serię snów, w których uprawiam seks z... kobietami. Kurde, ale tego wytłumaczyć sobie nie potrafię. Albo śnią mi isę dzieci: czasem moja córka, czasem obce dzieci, które ktoś mi kazał przypilnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... c.d. no i zawsze w tych snach o dzieciach okazuje się że ich źle piluję, czegoś nie odpatrywuję, na wskutek czego robi się im krzywda: np. topią się w basenach, zostają uprowadzone, umierają na wskutek zachłyśnięcia się pokarmem, itp. Bardzo wyczerpujące sny. Ale je też jużsobie wytłumaczyłam : lęk przed podjęciem odpowiedzialności w roli matki. Dobra, nie będę wam tu zanudzać, odezwę się znowu, jak będe miała coś do napisania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... c.d. no i zawsze w tych snach o dzieciach okazuje się że ich źle piluję, czegoś nie odpatrywuję, na wskutek czego robi się im krzywda: np. topią się w basenach, zostają uprowadzone, umierają na wskutek zachłyśnięcia się pokarmem, itp. Bardzo wyczerpujące sny. Ale je też jużsobie wytłumaczyłam : lęk przed podjęciem odpowiedzialności w roli matki. Dobra, nie będę wam tu zanudzać, odezwę się znowu, jak będe miała coś do napisania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam czerwcowe brzuchatki:) Nie chodzę do pracy drugi tydzień, a wciąż nie mam czasu hi hi hi zastanawiam się jak to się dzieje. Pewnie dlatego, że mam dużo lektur do nadrobienia (czasopisma i książki) o tematyce ciążowej i dziecka oraz dotyczących wyposażenia mieszkania, jak to przy wykańczaniu gniazdka;) Dzisiaj zamówiliśmy parapety, wczoraj kupiliśmy część tapet i klamki do drzwi itp, itd. Urwanie głowy:D gumecka - Brenna to nie tak daleko ode mnie (około 40km) i często tam jeździmy na wypady weekandowe, wybieramy się również na 3 dni, ale dopiero w marcu z paczką znajomych.Zjeżdżamy się praktycznie z całej Polski raz na pół roku i bawimy się. Tym razem będzie trochę inaczej bo muszę uważać i mogę być zmęczona, ale postanowiłam to przetrzymać, więc tak jak ty na wiele rzeczy będę patrzeć z boku. Życzę naprawdę miłego wypadu;) dziewczyna od gaf - ja właśnie towarzyszyłam na imprezie firmowej u klienta mojego męża. Było spoko, ale trochę mnie nudziło siedzenie, za to jedzenia było dużo i pyszne;) Małaczarna - ja już na szczęście wybrałam wyposażenie do sypialni, ale poza tym wiele innych rzeczy jak wybieram to nie mogę się zdecydować;) Wisłę również uwielbiam i też tam bywamy często:D jeżeli jeszcze nie znasz to koniecznie polecam kolacyjkę w \"Winiarni\" super atmosfera, wystrój i przepyszne jedzenie (także porcje naprawdę duże), a wszystko oczywiście w klimacie górskim. Jeżeli jesteś bliżej zainteresowana to daj znać dam ci adres i nr tel bo najlepiej sobie zarezerwować stolik. Ja jestem trochę ciekawa co mąż wymyśli na walentynki, ponieważ dla mnie to podwójne święto bo również w ten dzień mam urodzinki. Bardzo lubię niespodzianki i małe świętowanie z tej okazji więc mąż stara się zawsze coś wymyślić. W 2002r. na przykład oświadczył mi się niespodziewanie, aż się poryczałam;):) Mój mąż również na razie ma małe opory do \"rozmów z małym\", czasem tylko coś powie, ale nie jest to raczej \"rozmowa\". Myślę, że z czasem, jak brzuszek zacznie się bardziej powiększać to minie. madziam27 - widać masz takie wrażenie jak ja, ponieważ również mi się wydaje że brzuch rośnie z dnia na dzień. Poza tym też czuję się od jakiegoś czasu nie atrakcyjna. Czasem mam ochotę podnieść się na duchu przez kupno fajnych ciuszków, ale zaraz potem przychodzi otrzeźwienie, że co ja z tym teraz zrobię, a ciążowych za dużo kupować szkoda... Błędne koło:( Już nie mam pomysłu co robić żeby poczuć się lepiej. Fajne wiedzieć, że nie przeżywa się tych naszych dziwactw ciążowych samej:D ... i znowu się rozpisałam... wrrrr;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Gumecka odrzuć złe myśli :) To te hormony wywołują u nas takie nastroje. A swoją drogą mam jakieś takie przekonanie, że kobieta w ciąży jest piękna :) Ja w każdym razie jak widzę jakąś babkę w ciąży to zazwyczaj jest uśmiechnięta, promienieje od niej szczęście - to tworzy jakąś aurę spokoju i człowiek od razu jakoś tak instynktownie sam się uśmiecha. (To moje obserwacje zanim zostałam jedną z przyszłych mam). Mój mąż też do brzucha jeszcze nie mówi, za to go gryzie, łaskocze i puka. A odnośnie koszmarów - ostatnio miałam związany z usg, które będę miała w piatek. Sen do przyjemnych nie należał, obudziłam się zlana potem i szybko sprawdziłam, czy brzuch jest taki jak być powinien. Odetchnęłam z ulgą, że to tylko sen. Asiek - no tak żarcie to może i nawet byłby jakiś punkt zaczepienia na takiej imprezie, jednak nie dla mnie. Jestem wrażliwcem żołądkowym. Tylko nakazy i zakazy w spr. jedzeniowych. Chyba powinnam brać na takie zabawy własny prowiant. Wkleiłam sobie do profilu zdjęcia potomka z pierwszego usg. Ciekawe czy widać cokolwiek. Zaraz się przekonam. Może powymieniamy się jakoś fotkami z usg, ewentualnie naszymi, naszych brzuchów? pozdrawiam i dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Ja tak na szybko bo zaraz jade w gorki. Pozdrawiam wszystkie mamuski, bede uwazac zeby nie zaliczyc gleby hihi. Asiu78- a to gdzie dokladnie ty mieszkasz, zaraz kolo Brennej moze tamtedy przejezdzam w drodze do niej? Papapapa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Ja tak na szybko bo zaraz jade w gorki. Pozdrawiam wszystkie mamuski, bede uwazac zeby nie zaliczyc gleby hihi. Asiu78- a to gdzie dokladnie ty mieszkasz, zaraz kolo Brennej moze tamtedy przejezdzam w drodze do niej? Papapapa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gumecka - pewnie już wyjechałaś, ale odpiszę, że główna droga w góry czyli 1 na bielsko-biała przebiega właśnie przez moją miejscowość; więc jeżeli ktoś wybiera się do szczyrku, wisły, ustronia, brennej, cieszyna itp. zazwyczaj przejeżdża prze czechowice-dziedzice. Jedynie jak wybierze się jakieś boczne ulice to można je ominąć. Przypuszczalnie jadąc ze śląska na 90% będziecie tędy przejeżdżać;):D dziewczyna od gaf - ja wprawdzie pokosztowałam różnych potraw, ale w sumie niewiele, bo zwyczajnie nie dałam rady. Nadal mam to uczucie w żołądku, że zjem trochę, a czuję się najedzona do granic możliwości, więc z moich zamiarów wyszło nic, a było naprawdę wymyślne jedzonko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka brzuchatki, Właśnie wróciłam od gina. Maluszki rozwijają się zdrowo, słyszałam nawet dziś bicie ich serduszek :D Cudowny dźwięk :))Badaniami krwi lekarz nie był zachwycony, ale przynajmniej wyniki unormowały się na stałym poziomie. Hemoglobina już mi nie spada, więc to i tak dobry znak :) Jedyne co zmartwiło lekarza to moje wysokie ciśnienie 160/90. Kurcze nigdy w życiu nie miałam takiego ciśnienia, a jak mierzę sobie w domu to zwykle mam nie większe niż 120/70. Teraz muszę mierzyć sobie sama w domku, a w czwartek mam obowiązkowy pomiar w gabinecie u położnej :) Mam zabrać swój ciśnieniomierz, żeby zobaczyć czy mam tylko alergię na biały fartuch czy tez mój ciśnieniomierz jest do bani...Oby to była alergia, bo jak nie to prawdopodobnie będę musiała zażywać relanium na zbicie ciśnienia. Jejka, jak nie urok to przemarsz wojsk :( No i w końcu nie zapomniałam zapytac o seks. Niestety odpowiedź lekarza nie była dla mnie zadowalająca, bo w zasadzie nie zabronił, ale mówił że jeśli juz to ostrożnie, bo jednak ciąża mnoga to ciąża wyższego ryzyka i w zasadzie, że lepiej będzie jeśli się wstrzymamy, bo współżycie może powodować skórcze i bóle w podbrzuszu :((NIe wiem jak wytrzymam, bo od dawna juz mi się marzy. Trudno, zdrowe maluszków najważniejsze :(. Jakoś chyba wytrwam :P A mąż się zapewne ucieszy, bo odpadnie mu dylemat czy aby nie robi dzieciaczkom krzywdy i nie będzie się już wykręcał zmęczeniem :( Poniżej uaktualniam tabelkę, ponieważ przybyło mi dwa kilo, a w przyszłą środę może dowiem się jakiej płci są nasze maleństwa to tez uaktualnię. NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.asiek78....Czechowice-Dz.....9 czerwca.......2,5kg...na 70% Maks 2.gumecka... Zabrze.......... 13 czerwca.............4kg......nie wiem 3.kasmo...........Wrocław.......14 czerwca......... 4 kg ....Weronika? 4.gosia28.............. ? ............14 czerwca........ ? ............... ? .... 5.madziam27..... Gdańsk ..... 26 czerwca........7kg .....bliznięta. 6.AGA1983.......... ? ............. 26 czerwca......... ? ................ ? ... 7.elfia_mama.....Bytom....... 27 czerwca........ 4 kg......chłopczyk??? 8.aisio............... Reda........ 30 czerwca........ 1 kg ......... ? .... LIPIEC NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.dziewcz. od gaf ..... S-ce Śl...... 1 lipca ........ 4 kg..........????.. 2.Edit1 ..............???????????.........1 lipca..........???.............????? 3.L 27................ ? ............. 4 lipca............... ? ............. ? 4.bumpy.........Rumia-Janowie.... 8 lipca .............. 1,5 ............. ? 5.sliwkarobaczywka . działdowo....9 lipca...1,5kg...... ? .nie wiem.... 6.Lila 26 ............Kalisz........... 9 lipca............... ? ................ ? 7.bugsy24.......... ? ............. 17-26 lipca.......... ? ................. ? 8.Maja-24l........B-stok............ 17-26 lipca..........-1,5 kg......?... 9.Magdzik............. ? ............ 18 lipca............. ? ............... ? 10.Domi24.......Warszawa...... 19 lipca............1,5 kg.....bilźniaki.. 11.Mała Czarna...Zabrze.......... .24 lipca............0..........? 12.dora77..........Lublin.............25lipca.............1kg..........???13.anna 27 ........... ? ............ 26 lipca............. ? ............... ? ... 14.Wikaaa ....Wrocław............ 27 lipca............ ? ......... ? ......... 15monika27........Skierniewice......?????................??...........??????? 16.Zetka...................???.............????..................???...........??? 17.Mizka 31......... ? .............. ? ................... ? ................. ? ... SIERPIEŃ NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ.. 1.basia77..... Poznań ...........2 sierpień..........1,5kg............. ? ... 2.Aleks24......Gdynia...........6 sierpnia........... 0kg........... ? ..... Teraz zmykam od komputerka, bo maluszki już się niecierpliwią i strasznie kopią :D Chyba czas przygotowywać obiadek i nakarmić głodomorki. Pa,trzymajcie się. http://lilypie.com/days/050626/3/15/1/+1/.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka brzuchatki, Właśnie wróciłam od gina. Maluszki rozwijają się zdrowo, słyszałam nawet dziś bicie ich serduszek :D Cudowny dźwięk :))Badaniami krwi lekarz nie był zachwycony, ale przynajmniej wyniki unormowały się na stałym poziomie. Hemoglobina już mi nie spada, więc to i tak dobry znak :) Jedyne co zmartwiło lekarza to moje wysokie ciśnienie 160/90. Kurcze nigdy w życiu nie miałam takiego ciśnienia, a jak mierzę sobie w domu to zwykle mam nie większe niż 120/70. Teraz muszę mierzyć sobie sama w domku, a w czwartek mam obowiązkowy pomiar w gabinecie u położnej :) Mam zabrać swój ciśnieniomierz, żeby zobaczyć czy mam tylko alergię na biały fartuch czy tez mój ciśnieniomierz jest do bani...Oby to była alergia, bo jak nie to prawdopodobnie będę musiała zażywać relanium na zbicie ciśnienia. Jejka, jak nie urok to przemarsz wojsk :( No i w końcu nie zapomniałam zapytac o seks. Niestety odpowiedź lekarza nie była dla mnie zadowalająca, bo w zasadzie nie zabronił, ale mówił że jeśli juz to ostrożnie, bo jednak ciąża mnoga to ciąża wyższego ryzyka i w zasadzie, że lepiej będzie jeśli się wstrzymamy, bo współżycie może powodować skórcze i bóle w podbrzuszu :((NIe wiem jak wytrzymam, bo od dawna juz mi się marzy. Trudno, zdrowe maluszków najważniejsze :(. Jakoś chyba wytrwam :P A mąż się zapewne ucieszy, bo odpadnie mu dylemat czy aby nie robi dzieciaczkom krzywdy i nie będzie się już wykręcał zmęczeniem :( Poniżej uaktualniam tabelkę, ponieważ przybyło mi dwa kilo, a w przyszłą środę może dowiem się jakiej płci są nasze maleństwa to tez uaktualnię. NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.asiek78....Czechowice-Dz.....9 czerwca.......2,5kg...na 70% Maks 2.gumecka... Zabrze.......... 13 czerwca.............4kg......nie wiem 3.kasmo...........Wrocław.......14 czerwca......... 4 kg ....Weronika? 4.gosia28.............. ? ............14 czerwca........ ? ............... ? .... 5.madziam27..... Gdańsk ..... 26 czerwca........7kg .....bliznięta. 6.AGA1983.......... ? ............. 26 czerwca......... ? ................ ? ... 7.elfia_mama.....Bytom....... 27 czerwca........ 4 kg......chłopczyk??? 8.aisio............... Reda........ 30 czerwca........ 1 kg ......... ? .... LIPIEC NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.dziewcz. od gaf ..... S-ce Śl...... 1 lipca ........ 4 kg..........????.. 2.Edit1 ..............???????????.........1 lipca..........???.............????? 3.L 27................ ? ............. 4 lipca............... ? ............. ? 4.bumpy.........Rumia-Janowie.... 8 lipca .............. 1,5 ............. ? 5.sliwkarobaczywka . działdowo....9 lipca...1,5kg...... ? .nie wiem.... 6.Lila 26 ............Kalisz........... 9 lipca............... ? ................ ? 7.bugsy24.......... ? ............. 17-26 lipca.......... ? ................. ? 8.Maja-24l........B-stok............ 17-26 lipca..........-1,5 kg......?... 9.Magdzik............. ? ............ 18 lipca............. ? ............... ? 10.Domi24.......Warszawa...... 19 lipca............1,5 kg.....bilźniaki.. 11.Mała Czarna...Zabrze.......... .24 lipca............0..........? 12.dora77..........Lublin.............25lipca.............1kg..........???13.anna 27 ........... ? ............ 26 lipca............. ? ............... ? ... 14.Wikaaa ....Wrocław............ 27 lipca............ ? ......... ? ......... 15monika27........Skierniewice......?????................??...........??????? 16.Zetka...................???.............????..................???...........??? 17.Mizka 31......... ? .............. ? ................... ? ................. ? ... SIERPIEŃ NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ.. 1.basia77..... Poznań ...........2 sierpień..........1,5kg............. ? ... 2.Aleks24......Gdynia...........6 sierpnia........... 0kg........... ? ..... Teraz zmykam od komputerka, bo maluszki już się niecierpliwią i strasznie kopią :D Chyba czas przygotowywać obiadek i nakarmić głodomorki. Pa,trzymajcie się. http://lilypie.com/days/050626/3/15/1/+1/.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj byłam na ogólnej kontroli internistycznej z polecenia mojego gina. Troszkę się zmartwiłam bo robiono mi ekg (pierwszy raz w życiu) i doktorka powiedziła, że mam lekką arytmię. Muszę zrobić dalsze badania i pójść na konsultację do kardiologa, bo może to być przeciwskazaniem do naturalnego porodu:( A ja tak bardzo chcę urodzić siłami natury, od kiedy jestem w ciąży jestem tego pewna. Może dlatego iż znam \"wady i zalety\" porodu naturalnego i cesarskiego, które po części poznałam z literatury, a częściowo na szkole rodzenia (akurat dzisiaj na wykładzie). Przy CC odpada np. często przytulenie dzidzi tuż po porodzie, przecięcie pępowiny przez tatę, przystawienie do piersi jak najszybciej po porodzie, brak sił do zajęcia się od razu dzieckiem, czasem powikłania z układem pokarmowym. Nie mówiąc już o tym, że nie zaleca się dźwigania ciężarów aż 6 m-cy po CC, czyli nawet opieka nad noworodkiem może być problemem:( Zdarzają się też skutki uboczne CC po wielu latach, gdzie kobiety np.40 letnie mają obniżanie się oraz wypadanie macicy i konieczna jest interwencja chirurgiczna. Sama znam taki przypadek. Okropność... Wiadomo, że jak siła wyższa to nie ma co się szarpać, jednak wolałabym poród naturalny, którego jedynym dla mnie na razie minusem jest ból, ale skoro tyle kobiet urodziło i wytrzymało wyszłam z zalożenia iż też dam sobie radę:) a co:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam doła, jak wielki lej po bombie. Dywizję pieczhoty w tym dole możnaby zakopać. Tak się pokłociłam z moim facetem, że zastanawiams ię czy się nie przenieść do topiku pt \"Klub samotnych rodziców\". Kurde, nie umiem o tym pisać ;((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfia mamo - nigdzie się nie przenoś ! Na doły i złość pomaga wygadanie się/ ewentualnie wypisanie. Jeśli masz ochotę to skrobnij do mnie na e-mail ( adres w profilu). Tydzień temu przeżywałam apogeum doła. Przeszło. My kobiety w ciąży musimy sobie pomagać. :classic_cool: pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.asiek78....Czechowice-Dz.....9 czerwca.......2,5kg...na 70% Maks 2.gumecka... Zabrze.......... 13 czerwca.............4kg......nie wiem 3.kasmo...........Wrocław.......14 czerwca......... 4 kg ....Weronika? 4.gosia28.............. ? ............14 czerwca........ ? ............... ? .... 5.madziam27..... Gdańsk ..... 26 czerwca........7kg .....bliznięta. 6.AGA1983.......... ? ............. 26 czerwca......... ? ................ ? ... 7.elfia_mama.....Bytom....... 27 czerwca........ 4 kg......chłopczyk??? 8.aisio............... Reda........ 30 czerwca........ 1 kg ......... ? .... LIPIEC NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.dziewcz. od gaf ..... S-ce Śl...... 1 lipca ........ 4 kg..........????.. 2.Edit1 ..............???????????.........1 lipca..........???.............????? 3.L 27................ ? ............. 4 lipca............... ? ............. ? 4.bumpy.........Rumia-Janowie.... 8 lipca .............. 1,5 ............. ? 5.sliwkarobaczywka . działdowo....9 lipca...1,5kg...... ? .nie wiem.... 6.Lila 26 ............Kalisz........... 9 lipca............... ? ................ ? 7.bugsy24.......... ? ............. 17-26 lipca.......... ? ................. ? 8.Maja-24l........B-stok............ 17-26 lipca..........-1,5 kg......?... 9.Magdzik............. ? ............ 18 lipca............. ? ............... ? 10.Domi24.......Warszawa...... 19 lipca..............4kg.....bilźniaki.. 11.Mała Czarna...Zabrze.......... .24 lipca............0..........? 12.dora77..........Lublin.............25lipca.............1kg..........???13.anna 27 ........... ? ............ 26 lipca............. ? ............... ? ... 14.Wikaaa ....Wrocław............ 27 lipca............ ? ......... ? ......... 15monika27........Skierniewice......?????................??...........??????? 16.Zetka...................???.............????..................???...........??? 17.Mizka 31......... ? .............. ? ................... ? ................. ? ... SIERPIEŃ NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ.. 1.basia77..... Poznań ...........2 sierpień..........1,5kg............. ? ... 2.Aleks24......Gdynia...........6 sierpnia........... 0kg........... ? .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.asiek78....Czechowice-Dz.....9 czerwca.......2,5kg...na 70% Maks 2.gumecka... Zabrze.......... 13 czerwca.............4kg......nie wiem 3.kasmo...........Wrocław.......14 czerwca......... 4 kg ....Weronika? 4.gosia28.............. ? ............14 czerwca........ ? ............... ? .... 5.madziam27..... Gdańsk ..... 26 czerwca........7kg .....bliznięta. 6.AGA1983.......... ? ............. 26 czerwca......... ? ................ ? ... 7.elfia_mama.....Bytom....... 27 czerwca........ 4 kg......chłopczyk??? 8.aisio............... Reda........ 30 czerwca........ 1 kg ......... ? .... LIPIEC NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.dziewcz. od gaf ..... S-ce Śl...... 1 lipca ........ 4 kg..........????.. 2.Edit1 ..............???????????.........1 lipca..........???.............????? 3.L 27................ ? ............. 4 lipca............... ? ............. ? 4.bumpy.........Rumia-Janowie.... 8 lipca .............. 1,5 ............. ? 5.sliwkarobaczywka . działdowo....9 lipca...1,5kg...... ? .nie wiem.... 6.Lila 26 ............Kalisz........... 9 lipca............... ? ................ ? 7.bugsy24.......... ? ............. 17-26 lipca.......... ? ................. ? 8.Maja-24l........B-stok............ 17-26 lipca..........-1,5 kg......?... 9.Magdzik............. ? ............ 18 lipca............. ? ............... ? 10.Domi24.......Warszawa...... 19 lipca..............4kg.....bilźniaki.. 11.Mała Czarna...Zabrze.......... .24 lipca............0..........? 12.dora77..........Lublin.............25lipca.............1kg..........???13.anna 27 ........... ? ............ 26 lipca............. ? ............... ? ... 14.Wikaaa ....Wrocław............ 27 lipca............ ? ......... ? ......... 15monika27........Skierniewice......?????................??...........??????? 16.Zetka...................???.............????..................???...........??? 17.Mizka 31......... ? .............. ? ................... ? ................. ? ... SIERPIEŃ NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ.. 1.basia77..... Poznań ...........2 sierpień..........1,5kg............. ? ... 2.Aleks24......Gdynia...........6 sierpnia........... 0kg........... ? .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki! Ja nadal czekam na ruchy moich maluchów i nic! Co do seksu to ma jakąś blokadę psychiczną z powodu częstych skurczy i strasznie się boję a z drugiej strony ochotę mam jak każdy normalny człowiek i przez to jestem czasem strasznie wybuchowa! Lekarz mówi że można ale delikatnie i po 2 No-spach, a ja jakoś nie jestem przekonana! Dzisiaj poprawiłam sobie nastrój, kupilam bieliznę ciążową , rajstopki i bluzkę w kwiatki bo w C&A są przeceny!I jeszcze to słoneczko! Madziam27 Ty cały czas masz wizyty co dwa tygodnie?Bo ja mam co miesiąc i się trochę martwię bo wszędzie czytam i słysze że przy bliźniętach powinno się chodzić częściej do gina!? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki! Ja nadal czekam na ruchy moich maluchów i nic! Co do seksu to ma jakąś blokadę psychiczną z powodu częstych skurczy i strasznie się boję a z drugiej strony ochotę mam jak każdy normalny człowiek i przez to jestem czasem strasznie wybuchowa! Lekarz mówi że można ale delikatnie i po 2 No-spach, a ja jakoś nie jestem przekonana! Dzisiaj poprawiłam sobie nastrój, kupilam bieliznę ciążową , rajstopki i bluzkę w kwiatki bo w C&A są przeceny!I jeszcze to słoneczko! Madziam27 Ty cały czas masz wizyty co dwa tygodnie?Bo ja mam co miesiąc i się trochę martwię bo wszędzie czytam i słysze że przy bliźniętach powinno się chodzić częściej do gina!? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elfia_mamo - nie przejmuj się tym dołem. Wiem, że to nic przyjemnego bo mi samej się często zdarzają, ostatni wczoraj aż sobie popłakałam... Czasem posprzeczam się z mężem, ale zauważyłam, że potem to on stara się załagodzić konflikt i mi wtedy też szybciej wraca równowaga psychiczna. A mężowi napewno przejdzie, w końcu zrozumie, że kobieta w ciąży wymaga szczególnej troski i cierpliwości. Taki już jeden z uroków ciąży. Trzymaj się i głowa do góry, będzie dobrze🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfia-mamo! nie mów głupot! Nie mozna dać sie porwać emocjom! Dla pocieszenia mozesz przeczytać sobie moje wypowiedzi z początku...Nie byly optymistyczne...Na szczęście, teraz wszystko powoli wraca do normy i staram sie na nowo zaufać mojemu XX, chociaż pewne sytuacje bardzo bolą... Ale przecież dla nas, matek, nasze dzieic sa najwazniejsze - do tego zostałysmy powołane i same tego chciałyśmy, zatem, ja tez próbuję zzapomnieć o różnych przykrych chwilach i zaczynam życie każdego dnia od nowa! :D Buźki do góry!!! Całuski dla Was wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello, Elfia-mamo - głowa do góry, wszystko napewno dobrze się ułoży. Po nacy zawsze następuje dziń, a po deszczu słońce. Więc wypatruj tego swojego słoneczka, bo napewno szybciutko nadejdzie. A dół zniknie jakby go wogóle nie było. Trzymam za Ciebie kciuki :D Domi 24 - ja teraz chodze na wizyty co 3 tygodnie, ponieważ moje dolegliwości sie unormowały. Na każdej wizycie mam tez zlecane badania ogólne czyli morfologie i mocz. Co miesiąc musze robić usg. Właśnie za tydzień idziemy zrobić kolejne - połówkowe. Na następną wizytę musze też zrobić test obciążenie czyli krzywą cukrową. Poza tym cały czas mam brac folik 3 razy dziennie, bo podobno przy bliźniakach tak trzeba. No i do tego witaminki i żelazo i no-spę gdyby bolał brzuszek:)Może zapytaj Twojego lekarza czy nie powinnaś przychodzić częściej. A usg jak często wykonujesz??I czy Twoje maleństwa mają osobne domki i osobne łożyska??Ja mam dwuowodniową i dwukosmówkowa ciążę, co podobno jest najlepszym rozwiążaniem przy ciąży bliźniaczej, bo każe dzieciątko ma swój domek i swoje łożyski, więc raczej nie powinno jedno podjadac drugiemu i nie powinny zrobić sobie krzywdy. Co do ruchów to ja już czuje solidne kopniaki, ale to tez zależy od dnia, Czasem maluchy ledwie się do mnie odzywają (jak dziś), a czasem szaleją tak, że ciężko wysiedzieć. A Twoje pewnie też dadzą wkrótce znać o sobie. Wsłuchaj sie w swój brzuszek to napewno je poczujesz. Pozdrowionka, trzymaj sie i główka do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! :-) Ale ładne słoneczko dzisiaj, dlatego pozdrawiam cieplutko dzisiaj wszystkie mamusie z kochanymi brzuszkami!! ja troszkę w dalszym ciągu się martwię, bo chcociaż brzuszek minimalnie mi sie wysunął do przodu, to jednak nie przytyułam ani grama!!! A to już 17 tc, więc chyba chociaż kilogram powinnam przybyć, ze względu chociażby na łozysko, płyn owodniowy, bo dzidzia to waży malutko... hmmm...za dwa tygodnie idę do lekarza, to doweim się co i jak. moze zrobi USG i zobaczę moje słoneczko :D Całuski dla Was 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Madziam27 dziękuję Ci bardzo za odpowiedź!!!-Co do wizyt to pytałam lekarza ale on powiedział że nie ma sensu przychodzić częściej niż co miesiąc, ale ja czasem mam obawy w związku z moimi skurczani i wypukłościami macicy!Ale on mówi żeby brać trzy razy dziennie No-spę, oszczędzać się i dzwonić jakby coś się działo! Zaskoczyłaś mnie z tym Folikiem 3 razy dziennie!Ja biorę poprostu Feminatal on zawiera kwas foliowy i żelazo, ale co lekarz to inne opinie i zalecenia! Co do tego badania z glukozą to ci współczuję ja mam to już za sobą, coś okropnego bbbrrrrrr!Pobierają krew potem pijesz 50 g glukozy,mi tak podchodziło to do gardła że szok, myślałam że skończy się w łazience ale było ok!Tylko koniecznie weź ze sobą cytrynę i wciśnij do tego roztworu bo podobno bez niej to ciężko:-) I potem siedzisz godzinę i się zastanawiasz czy nie zwymiotujesz chyba że to tylko ja jestem taka wyczulona:-) Badania mam raz w miesiącu no i USG przy każdej wizycie, tylko na dopochwowe kieruje mnie 3 razy w czasie ciąży do innego gabinetu bo on nie posiada. Ja też mam dziciaczki w osobnych domkach:-)Tylko że domki są piętrowo umieszczone i ten na dole nie ma najfajniej, zawsze mam wrażenie że ten na górze go przydusza!Mam nadzieję że zmienią pozycje! A powiedz mi ty nie masz skurczów?Bo moja macica się strasznie buntuje i dlatego ciągle się boję:-( Pozdrawiam napisz do mnie papapapa Całusy dla wszystkich brzuszków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOri77
czesc dziewczyny,ja mam do was pytanie, jak jest u was z zębami, czy rzeczywiscie tak psują sie i dziąsła krwawią. Ciekawa jestem czy podczas ciąży można leczyć ząbki ze znieczuleniem. Czy wy przed ciążą wyleczyłyście wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DOri77 - u mnie na razie z zębami w porządku. Fakt że przed ciążą zaczęłam leczenie i dokończyłam na początku. Na początku mi trochę dziąsła krwawiły, ale przeszło i na razie nic się z nimi nie dzieje. Jak leczyłam zęby to ja nie brałam znieczulenia, ale to dlatego, że był to pierwszy trymestr, a lekarz powiedział że wtedy się nie podaje i poza tym nie miałam dużych ubytków żeby bolały. Podobno w późniejszych miesiącach można znieczulać. Czytałam też gdzieś na ten temat gdzie było powiedziane, że tylko przez pierwszy trymestr należy nie brać znieczulenia. Jakby co to zapytaj jeszcze dentystę oni też dokładnie wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Właśnie wróciłam od gina; i znowu dałam plamę wrrrrr . Po raz kolejny wyszłam nie płacąc za wizytę :O Wiem, może to się wydaje śmieszne, też mi problem. Tylko, że ja tak notorycznie coś gdzieś zostawiam, czegoś zapominam. Zakręcona jestem jak słoik dżemu. I potem tylko się tłumaczę, przepraszam, wracam po coś i pewnie wkurzam całą masę ludzi. :( Ehhhh marnowanie czasu. Nie wiem co mam zrobić ze swoją głową. To się wypisałam. Czasami doprowadzam sama siebie do szewskiej złości. Jutro połówkowe -być może poznam płeć dziecka. Dzisiaj mi się śniło, że to chłopczyk. Wiem, wiem zdrowie najważniejsze :) A co do zdrowia dziewczyny - Asiek, madziam - trzymajcie się 🌼 Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Babeczki :) DOri77- u mnie z zebami na razie wszystko w porzadku ale ja nigdy nie mialam z nimi problemow.Dziasla tez mi nie krwawia. U mnie samopoczucie jak na 5 mc to w miare dobrze.Jedyne co to nie moge pic kawki, nie mam ochoty na miecho za to na nabial.No i zauwazylam ostatnio ze dluzsze stanie mnie meczy.W ogole chyba szybciej sie mecze nawet robiac zakupy. Na ostatniej wizycie dowidzialam sie ze moja ciaza jest za niska a ja zaczynam to chyba odczuwac.Czasami mam wrazenie ze moj pecherz zaraz eksploduje.Najbardziej boje sie tego ze byc moze jak dziecko podrosnie kaza mi lezec.A ja wtedy chyba zwariuje.:( No i jeszcze mila wiesc moja fasolka juz sie wierci w brzuchu a najbardziej kolo polnocy.Nie sa to moze pilkarskie kopniecia ale za to cudownie mile uczucie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi24 - ja czasem tez miewam skórcze i wrażenie że brzuch mi \"staje\". Momentmi robi się twardy tyle tylko, że nie na całej powierzchi, a tylko najczęściej na wysokości p[ępka. ale tak najczęściej mi sie dzieje, jak sie spieszę i wykonuję dużo ruchów, albo jak za dużo się napracuję . Poza tym to oki. lekarz też kazał mi brac no-spę 3 razy dziennie, ale ja biorę rano i wieczorem. To mi wystarcza, bo teraz mniej pracuje więc i bóle mam mniejsze.Powiedz mi, dlaczego robią ci usg dopochwowe???Ja mama cały czas takie przez brzuch. Myslałam, że później juz się dopochwowego nie wykonuje???Może zapytam mojego lekarza jak będe na następnej wizycie. Teraz zmykam do łóżeczka, bo jakaś padnięta jestem dziś. Pozdrowionka dla wszystkich mam i ich brzuszków :D Dobranoc, kolorowych snów :) http://lilypie.com/days/050626/3/15/1/+1/.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzim27 mój lekarz ma stary sprzęt,patrzymy na dzidzisia i tyle, a w 12 tyg, ok 20tyg i 30tyg kieruje mnie do gabinetu gdzie jest dobre USG i nagrywają mi dzidzię na kasetkę! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi24 - dzięki za odpowiedź. Ja robię usg prywatnie, bo mój lekarz wogóle nie ma usg, ale dzięki temu tez mam maleństwa na kasetce :)Teraz w środę idziemy na usg połówkowe do innego gabinetu. Tam lekarka ma tez usg 3D i zastanawiam sie czy się nie zdecydować. Tyle tylko że szkoda mi trochę pieniążków, bo jest dosyć drogie. Poza tym mąz protestuje, że nie mam przesadzać, że zobaczymy dokładnie jak wyglądaja jak sie urodzą :)A ja już nie moge się doczekać :) Domi jak chcesz do mnie napisać to mój nr gg to :2609256 Jestem też dostępna na tlenie jako magdak77 Pozdrowonka :) http://lilypie.com/days/050626/3/15/1/+1/.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna24
Witam Was bardzo serdecznie!!! Czy mogę się do was przyłączyć? Ja mam termin na 7 sierpnia . Od kiedy się dowiediałam o ciąży jestem chyba najszczęśliwszą osobą na ziemi. Ogromnie się cieszymy z mężem tymbardziej że długo nie mogło zaskoczyć. Moje maleństwo ma już 14 tygodni. Martwię się o niego bardzo. Każde ukłucie w brzuszku mnie przeraża. Chyba jestem trochę przewrażliwiona? Mdłości minęły wraz zkońcem 3 miesiąca i teraz czuję się dobrze. Mam nadzieję że tak będzie do końca. Co do brzuszka to delikatnie mi się zaokrąglił, ale go jeszcze nie można zobaczyć spod ubrań. A chciałabym już mieć duży żeby mogli wszyscy go widzieć , chodzić dumna że mnie takie szczęście spotkało i że mogę nosić pod sercem tę małą istotkę. Dbajcie o siebie kobietki i oswoje maleństwa. Życzę dużo zdrówka i uśmiecu. POZDRAWIAM WAS!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×