Rodzimy w lipcu 2005 !!!

ja na razie mam z aventu, ale nie taki typowy tylko nakłade na butelkę wraz z uchwytem. Jestem zadowolona i nie zuważyłam \"przecieków\";) przymierzam się do kupna jakiegoś typowego niekapka:)

Ja mam niekapka z aventu - pasuje do pozostałych akcesoriów, np niekapkowy ustnik można przełożyć do butelki z aventu i już mamy butelkę-niekapkę. Można do niego dokupić zapasowe ustniki. Fajny! Nie wiecie, jak to jest z pozostałymi produktami? Morele, brzoskwinie, maliny, chrupki kukurydziane, ziemniaki, brokuły, szpinak, dynia - przeczyszczają, czy zatwardzają? Dopisujcie, dopisujcie, jak wiecie (bo ja nei wiem)

Ps. Avent nie kapie nic a nic - próbowałam ze wszystkich sił i nie uronił ani kropli. Komuś kapało widocznie dlatego, że źle był założony zaworek (albo zużyty)

elfia mamo - właśnie o reszcie sama nie wiem:( a też się zastanawiam np. czy chrupki kukurydziane przypadkiem nie zatwardzają. Maks je ostatnio dość trochę wcina i wciąż robi główie twardsze kupki na szczęście regularnie, choć zdarzają się \"normalne\". Sama jestem ciekawa, więc piszcie;)

hej dziewczęta:D mamy 3 ząbka:D:D:D i chyba ida 3 kolejne.... tylko dziś jakoś zupełnie przypadkiem zorientowałam się, że moja malutka nic a nic sie nie ślini... czy to normalne jest,ze dziecko ząbkuje i się nie ślini?! Maks się slinił jak jasna cholerka a ta w ogóle... w każdym razie zębolek jest i mam nadzieję, że wraz z nim wróca przespane noce:) zapuszczałam jej 2 dni otinum do uszek i chyba cos jej jednak było z tymi uszkami nie tak...bo przestała się czochrać:P rączką... ale evka..dzięki za radę:) gumecka...ty mnie chyba całej nie widziałaś na zdjęciu:P hihih a nawet gdyby to pewnie z całych sił wciągałam brzuchol, żeby się troche przykleił do kregosłupa:D, hihih i mam tak jak ana..opone nad szwem po cc:( dosłownie w miejscu gdzie jest szew, to jakby mi ucięli brzuch...nie wyglada to zbyt ładnie. i zawsze coś...rozstępu na brzuchu nie mam ani jednego, więc ze skórą jest jak najbardziej ok....tylko jest jej za dużo:D dalej jestem bez auta..:(.pompa paliwowa idzie juz od środy!!! jestem wściekła na pocztę bo płaci się za priorytet a oni sobie w kulki lecą! nie wiecie moze jak z tym zrobic porządek?! prezent mojego dla mojego G nie dotarl na święta (paczka szła 6 dni- priorytet) więc nie wiem co oni sobie myslą...

Laski co ja mam zrobić?Olivier nie chce wogóle pić żadnych soczków.Na początku kupiłam mu herbatkę koperkową z hipp'a-tylko raz ją wypił nawet dużo.Następną kupiłam herbatkę z owoców leśnych i ziół-sama ją piję bo nic innego mi nie pozostało(szkoda żeby się zmarnowało,dobra jest :P )Teraz kupiłam soczek jabłko i mięta no to mały krzywi się i go otrzepuje,a smoczkiem i butelką się bawi.Próbowałam też dać mu łyżeczką to wypluwa :( Wczoraj chodziłam za kubeczkiem niekapkiem ale są bardzo drogie u nas aż 23zł z Aventu i nie kupiłam,a z gerbera to nigdzie nie widziałam.Doradźcie co mam zrobić,please :)

evka - mam ten sam problem. Ja próbuję ze smakami. Najsmaczniejsze - jak dotychczas - są bobo-fruty o smaku jabłko-malina-winogrono. Spróbuj tego. Po niekapku nie oczekuj zbyt wiele, bo jeśli Oli z butli nie che pić, to tym bardziej z niekapka nie będzie. Możesz zdjąć z niekapka zawór zabezpieczający. Wiesz co robię? Pisałam już o tym, ale mogłaś nie doczytać: wciskam po łyżeczce oraz rozrzedzam deserki i zupki sokiem - w ten sposób mały dostaje jakiekolwiek picie. GRunt to cierpliwość, w końću kiedys musi nauczyć się pić (nie spotkałąm dorosłego, któryby nie potrafił wypić herbaty ze szklanki)

Bumpy--- ach w lebek dostaniesz za gadanie takich rzeczy. Fajna babka i tyle koniec kroipka. Evka---a moze podaja lyzeczka te soczki, ja tak zaczynalam i mala sie nauczyla pic. A my mamy niekapki rozne ale mala nie chce z nich pic jak narazie i nie wiem jak ja zachecic. Moze kupic taki z miekkim ustnikiem ale nie wiem z jakiej firmy sa te z miekkim. My jutro na morfologie malej bo cos jej sie za uszkiem zrobilo takie kuleczki-ciotka mowi ze to z katarku ktory miala dlugo ale lepiej zrobic i miec spokoj. Oby nic nie bylo.:-(

ja mam niekapek z nuka ale kurde drogi byl jak cholerka, moj brat kupil na swieta corci mojej. Wiecie co bardzo fajnie tutaj teraz po tych naszych wyzaleniach.

Elfia mamo-ja wiem,że w końcu nauczy się pić tylko obawiam się że będzie pił za mało.Tak było u mojego kuzyna.Ciotka dość póżno zaczęła podawać mu jakiekolwiek picie i teraz chłop 24 lata wypija pół szklanki herbatki dziennie. Teraz to jeszcze wystarcza Oliemu pierś tylko jak będe chciała przestać karmić to jak to będzie?Łyżeczką też próbowałam to wypluwa i się strasznie krzywi jakby było dla niego za kwaśne.nawet mu pare razy dosłodziłam glukozą i taki sam efekt :( A deserki i zupki to jeszcze dosyć rzadko dostaje. Gumecka o co chodzi z tym twoim blogiem??Jak dojdziesz do 1 miejsca to co będzie?Nie znam się wogóle na tych sprawach :P Ale jak tylko sobie przypominam to oczywiście głosuję :) Pozdrawiam

evka81 - nie słuchaj \"opowieści kapitana Misia\", wiesz, jakie ja już historie usłyszałam od ciotek?

Witam Jestem po zabawie, było fajnie trochę poskakałam i zgubiłam kalorie :) Wróciliśmy do domy o 4.00 a spać poszliśmy o 6.00. Dawidek był grzeczny zasnął szybko i spał do 8.00, później wzięła go babcia (teściowa) i popilnowała a ja mogłam jeszcze pospać. Dobrze tak jest wyjść i się rozerwać, trochę do ludzi i w ogóle. To dziewczyny macie problem, jeśli chodzi o picie soczków. U nas ok, Dawidek pije soczki w dużych ilościach dziennie to tak wypija 250ml Pozdrawiam

Witajcie dziewczyny, sporo czasu minelo od mojego ostatniego wpisu… mam nadzieje, ze teraz uda mi sie zagladac tutaj czesciej... Ja podobnie jak wiele z was jestem mocno przywiazana do tego topiku (jestem prawie od poczatku!!) i... jak tu jest teraz wspaniale!!! :):):) Nie zdazylam przeczytac wszystkich postow ale mam nadzieje, ze jutro nieco nadgonie:) Teraz sciskam cieplutko i milego dnia zycze...

witam po weekandzie:) wczoraj prawie cały dzień byliśmy poza domem i wiecie co... męczące to jak cholerka:) ostatnio z nas domatorzy się zroblili, ale jak tylko zrobi się cieplej będziemy ruszać się z domu jak najczęściej;) będę się też powolutku przymierzać do kupna koszyka na rower, żebyśmy mogli z Maksem jeździć na wycieczki. Przy okazji wiecie coś na temat koszyków na rower, tzn. jakie najlepsze, ile kosztują, gdzie kupić, itp. Maks ostatnio śpi bardzo źle: rzuca się w nocy, popłakuje przez sen, stęka... czy to możliwe, żeby to przez zęby? Jeśli chcemy trochę pospać to musimy go mieć przy sobie i to na dodatek dużo tulić - wtedy się najszybciej uspokaja:( jak jedną noc próbowaliśmy go przetrzymać w łóżeczku to tak się wiercił, że w końcu całkiem się rozbudził i ponad godzinkę się bawił i nie mógł zasnąć:( kiedy to się poprawi... bumpy - gratulujemy ząbkowego szału:) Maks na razie ma 4 i idą mu prawdopodonie 2 kolejne - męczy go to okropnie. O dziwo ostatnio nie ślini się aż tak bardzo - nie wiem od czego to zależy. gumecka - skoro masz tyle tych niekapków to, który byś polecała osobiście? ja mam z aventu nakładkę na butelkę i chciałabym teraz kupić typowy kubeczek. A co do miękkiego ustnika to właśnie ta moja nakłada jest miękka i trochę się poddaje na ucisk. alcza - długo wytrwałaś na tej zabawie - jestem pod wrażeniem. Ja to ostatnio z imprezki zmykałam już o 1.00, a i tak nie mogłam się cały dzień pozbierać. My mamy ten minus, że mieszkamy sami i nie ma nam kto przybawić Maksa w weekand, choć można by pokombinować, ale mam jakieś opory, żeby na siłę coś organizować, no i średnio mi się chce angażować teściową jeszcze w weeknad - też chcemy od niej odpocząć;)hi hi hi - ale wredna jestem;):D:P A masz całkowitą rację - dobrze się wyrawać z domu od czasu do czasu:D optymko - witaj i zaglądaj tak często jak tylko się uda:)

Witam, Przepraszam ale nie mam czasu czytac więc nawet nie wiem co się u Was dzieje. Mam nadzieję że się nie pogniewacie ale postaram się nadrobic zaległości. JA nie wiem w co rece wsadzić . Tesciowa miała kolejną operację, mamy nadzieję że teraz już wszystko będzie dobrze, ale i tak wiadomo że przezkilka tygodni nie bedzie mogła zajmowac się MArtą. Na szczęscie kuzynka zgodziła przez ten czas pilnować MArty. Mam tylko problem bo kuzynka nie może w piątki a ile można brac urlopy w piątki. ...NA trazie postanowiłam się nie martwić bo i tak mam juz dosyc na głowie. Jak bedzie patowa sytuacja to wtedy rada sie znajdzie i już. Pozdrawiam wszystkie mamy i ich dizeciątka. Mamm nadzieję że u Was wszystko dobrze

hej:) Bardzo miło się Was czyta, i wiele się można dowiedzieć;) Możecie mi napisać czy mogę dostać osobno do kupienia sam uchwyt do butelki Avent? żeby moja kruszyna mogła sama trzymać sobie butle;) Asiek co do koszów na rower to odradzam. Jest dużo odpowiednich fotelików. Mam taki dla synka, ale jakiej firmy to nawet nie wiem.Tak to wygląda http://www.allegro.pl/show_item.php?item=84587647 Moja mała przez ostatnie 3 dni marudzi niemiłosierdzie i już musze lecieć do Niej. Pa

Evka--- slonko jak na koniec lutego bede number 1 to jakas nagroda tam jest :-) kazdy moze zalozyc sobie tam blog i grac w konkursie. Asiek--- kurde z tych co mam jak narazie nie polecam zadnego, mialam super z nuka taki treningowy ale dalam kolezance jako prezent a terqz szukam wlasnie jakiegos z miekkim ustnikiem. No i bylysmy na pobraniu krwi :cry: :cry: :cry: kurcze moja niunia nic nie poczula z uklucia ale pozniej jak jej nacisnela paluszek to bolalo ja bardzo i plakusiala :cry: :cry: jutro wyniki, musze byc dobre bo jak nie to sie zaleje

Kroma - co do fotelika na rower też o takim myślałam, ale wydawało mi się, że są to dla starszych dzieci, a my byśmy chcieli się wybierać już na małe wycieczki w tym roku, czyli Maks będzie miał roczek. Co w takim wypadku? Nie przeszkadza, że nie będę mieć bąbla na oku? - zastanawia mnie to...

Asiek ja też się nad tym zastanawiałam 4 lata temu;) Jednak w sklepie powiedzieli mi, ze takie kosze są niebezpieczne dla dziecka, ponieważ dzidzia jest niezabezpieczona pasami, poza tym nie wiem czy kosze są dozwolone. Ja mojego syna wsadziłam w to krzesełko, gdy miał 8 miesięcy. Teraz ma 4 i mam nadzieję, ze jeszcze w niego wejdzie;) czy uchwyt Avent pasuje zarówno do butelki jak i do kupków? właśnie byłam w sklepie i mają takie uchwyty, ale tam jest napisane, że to uchwyty do kubków, a nic o butelkach nie napisane, hmmm, wiecie coś na ten temat.

Kroma - dzięki za informacje - poważnie się zastanowimy przy zakupie:) co do uchwytów - to nie wiem czy to jest to samo, mnie się wydaje, że nie. Ja mam np. tylko i wyłącznie do butelek i wogóle to było kupione w zestawie z butelką. No chyba, że są jeszcze inne rodzaje, które pasują do obu.

…ojej alcza jak Ci zazdroszcze tego potanczenia :) Ja już nawet nie pamietam kiedy ostatnio tanczylam – a uwielbiam plasac :):) U nas podobnie jak u asiek nie mamy z kim zostawic Piotrusia, no i trudno się wyrwac... Elfia mamo i evka mój maly tez oporny bardzo w picie.... ja probuje go przekabacic podajac rozcienczone soczki z woda i slabe herbatki – podaje mu jak najczesciej bo na raz wypija tylko od 10 do 30 ml... Moja lekarka powiedziala ze dzieciaki z wrazliwymi brzuszkami (i alergiami) nie powinny pic nierozcienczonych sokow i wiecie co? U nas się to sprawdza. Te rozcienczone Piotrus swietnie toleruje, a przedtem było bardzo roznie. Podobnie z zupkami – zawsze dodaje maselko, wtedy taka zupka jest duzo latwiej przyswajana przez maluszkowy brzuszek. Jak pewnie pamietacie od daaaawna walczylam z Piotrusiowa alregia (niesamowite wysypki na calym cieple, bole brzuszka, rozwolnienia, narudzenie w nocy) – na jajka, bialko krowie,doslownie na wszystko ... był okres ze jadlam tylko ryz i ziemniaki, do tego kawalek mieska.... i nic nie mijalo. Taka moja rygorystyczna dieta się nie sprawdzila - ana33 pozdrawiam cie cieplo bo wiem jak trudno przez to przebrnac. Ja jednak chyba już jestem na prostej – zaczelam wprowadzac zupki z maselkiem, rozcienczone soczki, herbatki do tego jabluszko i gruszeczka i... jest wlasciwie dobrze:) Teraz wysypka praktycznie znikla (masc sterydowa pomagala tylko na krociutko), kupki jak najbardziej ok.... wlasciwie pozostalo nam tylko niespanie w nocy ale to raczej wina zabkow (wlasnie wyszedl pierwszy!!) i glodu bo Piotrus to prawdziwy glodomorek:):) Nie wiem czy ktorejs z was pomoglam ale u mnie ten model jedzenia dla maluszka się sprawdzil wiec może warto sprobowac? :):) Odnosnie oponek na moim ciele.... a to już zupelnie inna historia :P:):):) Jestem tym niewielkim procentem ktory podczas karmienia przybiera a nie traci na wadze buuuuu :((((…ojej alcza jak Ci zazdroszcze tego potanczenia Ja już nawet nie pamietam kiedy ostatnio tanczylam – a uwielbiam plasac U nas podobnie jak u asiek nie mamy z kim zostawic Piotrusia, no i trudno się wyrwac Elfia mamo i evka mój maly tez oporny bardzo w picie.... ja probuje go przekabacic podajac rozcienczone soczki z woda i slabe herbatki – podaje mu jak najczesciej bo na raz wypija od 10 do 30 ml... Moja lekarka powiedziala ze dzieciaki z wrazliwymi brzuszkami (i alergiami) nie powinny pic nierozcienczonych sokow i wiecie co? U nas się to sprawdza. Te rozcienczone Piotrus swietnie toleruje, a przedtem było bardzo roznie. Podobnie z zupkami – zawsze dodaje maselko, wtedy taka zupka jest duzo latwiej przyswajana przez maluszkowy brzuszek. Jak pewnie pamietacie od daaaawna walczylam z Piotrusiowa alregia (niesamowite wysypki na calym cieple, bole brzuszka, rozwolnienia, narudzenie w nocy) – na jajka, bialko krowie, kura... był okres ze jadlam tylko ryz i ziemniaki, do tego kawalek mieska.... i nic nie mijalo. Taka moja rygorystyczna dieta się nie sprawdzila - ana33 pozdrawiam cie cieplo bo wiem jak trudno przez to przebrnac. Ja jednak chyba już jestem na prostej – zaczelam wprowadzac zupki z maselkiem, rozcienczone soczki, herbatki do tego jabluszko i gruszeczka i... jest wlasciwie dobrze Teraz wysypka praktycznie znikla (masc sterydowa pomagala tylko na krociutko), kupki jak najbardziej ok.... wlasciwie pozostalo nam tylko niespanie w nocy ale to raczej wina zabkow (wlasnie wyszedl pierwszy!!) Nie wiem czy ktorejs z was pomoglam ale u mnie ten model jedzenia dla maluszka się sprawdzil wiec może warto sprobowac? Odnosnie oponek na moim ciele.... a to już zupelnie inna historia Jestem tym niewielkim procentem kotry podczas karmienia przybiera a nie traci na wadze buuuuu Mam jednak silne postanowienie cwiczenia wic kto wie? Może w przyszlym roku wyjde w bikini na plaze hihihihii Hepciu sciskam cieplo, na pewno szystko się pouklada. Zawsze jakos się w koncu uklada, prawda? Gumecka napisz jutro jak tam wyniki Karolinki Asiek jak znajdziesz ciekawe rozwiazanie fotelika do rowera to napisz co i jak My z M tez planujemy takie rowerowe wycieczki Kroma o jakim krzeselku na rower piszesz? Jest specjalnie do tego przeznaczone? W temacie butelek nie podpowiem nic bo uzywamy takiej najzwyklejszej, ze zwyklym smokiem... wszystkie inne Piotrus lubil ale do zabawy …ojej alcza jak Ci zazdroszcze tego potanczenia Ja już nawet nie pamietam kiedy ostatnio tanczylam – a uwielbiam plasac U nas podobnie jak u asiek nie mamy z kim zostawic Piotrusia, no i trudno się wyrwac Elfia mamo i evka mój maly tez oporny bardzo w picie.... ja probuje go przekabacic podajac rozcienczone soczki z woda i slabe herbatki – podaje mu jak najczesciej bo na raz wypija od 10 do 30 ml... Moja lekarka powiedziala ze dzieciaki z wrazliwymi brzuszkami (i alergiami) nie powinny pic nierozcienczonych sokow i wiecie co? U nas się to sprawdza. Te rozcienczone Piotrus swietnie toleruje, a przedtem było bardzo roznie. Podobnie z zupkami – zawsze dodaje maselko, wtedy taka zupka jest duzo latwiej przyswajana przez maluszkowy brzuszek. Jak pewnie pamietacie od daaaawna walczylam z Piotrusiowa alregia (niesamowite wysypki na calym cieple, bole brzuszka, rozwolnienia, narudzenie w nocy) – na jajka, bialko krowie, kura... był okres ze jadlam tylko ryz i ziemniaki, do tego kawalek mieska.... i nic nie mijalo. Taka moja rygorystyczna dieta się nie sprawdzila - ana33 pozdrawiam cie cieplo bo wiem jak trudno przez to przebrnac. Ja jednak chyba już jestem na prostej – zaczelam wprowadzac zupki z maselkiem, rozcienczone soczki, herbatki do tego jabluszko i gruszeczka i... jest wlasciwie dobrze Teraz wysypka praktycznie znikla (masc sterydowa pomagala tylko na krociutko), kupki jak najbardziej ok.... wlasciwie pozostalo nam tylko niespanie w nocy ale to raczej wina zabkow (wlasnie wyszedl pierwszy!!) Nie wiem czy ktorejs z was pomoglam ale u mnie ten model jedzenia dla maluszka się sprawdzil wiec może warto sprobowac? Odnosnie oponek na moim ciele.... a to już zupelnie inna historia Jestem tym niewielkim procentem kotry podczas karmienia przybiera a nie traci na wadze buuuuu Mam jednak silne postanowienie cwiczenia wic kto wie? Może w przyszlym roku wyjde w bikini na plaze hihihihii Hepciu sciskam cieplo, na pewno szystko się pouklada. Zawsze jakos się w koncu uklada, prawda? Gumecka napisz jutro jak tam wyniki Karolinki Asiek jak znajdziesz ciekawe rozwiazanie fotelika do rowera to napisz co i jak My z M tez planujemy takie rowerowe wycieczki Kroma o jakim krzeselku na rower piszesz? Jest specjalnie do tego przeznaczone? W temacie butelek nie podpowiem nic bo uzywamy takiej najzwyklejszej, ze zwyklym smokiem... wszystkie inne Piotrus lubil ale do zabawy …ojej alcza jak Ci zazdroszcze tego potanczenia Ja już nawet nie pamietam kiedy ostatnio tanczylam – a uwielbiam plasac U nas podobnie jak u asiek nie mamy z kim zostawic Piotrusia, no i trudno się wyrwac Elfia mamo i evka mój maly tez oporny bardzo w picie.... ja probuje go przekabacic podajac rozcienczone soczki z woda i slabe herbatki – podaje mu jak najczesciej bo na raz wypija od 10 do 30 ml... Moja lekarka powiedziala ze dzieciaki z wrazliwymi brzuszkami (i alergiami) nie powinny pic nierozcienczonych sokow i wiecie co? U nas się to sprawdza. Te rozcienczone Piotrus swietnie toleruje, a przedtem było bardzo roznie. Podobnie z zupkami – zawsze dodaje maselko, wtedy taka zupka jest duzo latwiej przyswajana przez maluszkowy brzuszek. Jak pewnie pamietacie od daaaawna walczylam z Piotrusiowa alregia (niesamowite wysypki na calym cieple, bole brzuszka, rozwolnienia, narudzenie w nocy) – na jajka, bialko krowie, kura... był okres ze jadlam tylko ryz i ziemniaki, do tego kawalek mieska.... i nic nie mijalo. Taka moja rygorystyczna dieta się nie sprawdzila - ana33 pozdrawiam cie cieplo bo wiem jak trudno przez to przebrnac. Ja jednak chyba już jestem na prostej – zaczelam wprowadzac zupki z maselkiem, rozcienczone soczki, herbatki do tego jabluszko i gruszeczka i... jest wlasciwie dobrze Teraz wysypka praktycznie znikla (masc sterydowa pomagala tylko na krociutko), kupki jak najbardziej ok.... wlasciwie pozostalo nam tylko niespanie w nocy ale to raczej wina zabkow (wlasnie wyszedl pierwszy!!) Nie wiem czy ktorejs z was pomoglam ale u mnie ten model jedzenia dla maluszka się sprawdzil wiec może warto sprobowac? Odnosnie oponek na moim ciele.... a to już zupelnie inna historia Jestem tym niewielkim procentem ktory podczas karmienia przybiera a nie traci na wadze buuuuu :( Mam jednak silne postanowienie cwiczenia wic kto wie? Może w przyszlym roku wyjde w bikini na plaze hihihihii:):):) Hepciu sciskam cieplo, na pewno wszystko się pouklada. Zawsze jakos się w koncu uklada, prawda? Gumecka napisz jutro jak tam wyniki Karolinki:) Asiek jak znajdziesz ciekawe rozwiazanie fotelika do rowera to napisz co i jak :) My z M tez planujemy takie rowerowe wycieczki :):) Kroma o jakim krzeselku na rower piszesz? Jest specjalnie do tego przeznaczone? W temacie butelek nie podpowiem nic bo uzywamy takiej najzwyklejszej, ze zwyklym smokiem... wszystkie inne Piotrus lubil ale do zabawy:P:) No dobra rozpisalam sie ze hej, uciekam zanim mnie pogonicie:):)

Cos mi kafeteria nawalila, cos pokopiowala i wkleila, ech.... mam nadzieje, ze cos z tego zrozumiecie??

witajcie wyobrazcie sobie, ze nadal walczymy z biegunka. niby wydaje sie, ze mija, bo przez dwie ostatnie nocki kupek nie bylo, ale za od samego ranazaczyna sie na nowo. kupa po kazdym prawie jedzeniu. probowalismy jagod, marchewki, kleiku ryzowego, bez wiekszych zmian. bylismy u lekarza drugi raz, nadal twierdza, ze to wirus. dostalismy nifuroksazyd i chyba pozostaje nam czekac. tylko ze to juz dwa tygodnie!!!! :(

ja wrocilam z kursu tanca i jestem wypluta jak nic. Ide sie kapac i spac a jutro wyniki Karolci ja tez sie zastanawiam nad krzeselkiem na rower dla niuni.

Witam ja tylko na chwilke bo chcialam zlozyc zyczonka imieninowe dla Dorotki bo mysle ze pod nikiem Dora77 kryje sie dzisiejsza ( lub niedzisiejsza:) ) solenizantka A wiec Imieniny - dzień radosny, Pełen kwiatów, zapach wiosny, Wszyscy złożyć chcą życzenia Zdrowia, szczęścia, powodzenia. Niech Ci słońce zawsze świeci I niech czas radośnie leci! Niech odejdą smutki, złości I powróci czas radości! Te życzenia, choć z daleka, Płyną jak wzburzona rzeka I choć skromnie ułożone, SĄ dla Ciebie przeznaczone! Życzy Agnieszka z chlopakami:)

Kroma - uchwyt z niekapka pasuje do butelki - pisałam o tym stronę, czy dwie temu. Wszystkie akcesoria aventu pasują do siebie nawzajem (ustnik, smoczek,uchwyty,zakrętki) Gumecka - miękki ustnik znajdziesz w avencie: 3+ maja miękkie ustniki, 6+ twarde. Optymko - przy skazie białkowej nie można podawać masła. Ba, nawet mama karmiąca piersią takiego alergika nie może smarować masłem. Skoro Piotruś dobrze toleruje masełko, znaczy, że skazy nie ma. Te krostki to musiało byc coś innego. Inna sprawa, że obecnie mamy nadwykrywalność alergii. Dadaś ruszył w świat: pełza, siada, a nawet próbuje wstawać i to wszystko w ciągu ostatnich 2 dni. Tylko zębów nadal nie ma. Śmiejemy się, że trzeba będzie zamówić dla niego protezę ;) Asiek - napisz mi, czym karmisz Maksa. Bo ja podaję Adamowi oprócz piersi - tylko jedną zupkę i jeden deserek dziennie.

elfia mamo u nas to byla jakas przedziwna alergia... na tescie wyszly jajka i kukurydza a mleko czyli bialko krowie nie... ale jak tylko sprobowalam plaster sera to znowu Piotrusia wysypalo ze hej. Nie mam pojecia jak to jest z maslem - niby maslo to sam tluszcz ale z drugiej strony jest krowi, to fakt. Jednak po masle Piotrusiowi nic nie jest!! Teoria przeczy praktyce... Ten model jedzenia jest dla niego najlepszy - wszystkie inne miksy na razie powoduja wysyp. przeczytalam setki stron o alergiach i rady mam malych alergikow i... co przypadek to inny. Byly nawet takie ktore jadly tylko ryz i kurczaka z folii a maluszek nadal wysypany... pewnie dlatego trzeba to dopasowac indywidualnie. Ja coraz bardziej sklaniam sie ku teorii ze maly ma po prostu nadwrazliwy brzuszek... najwazniejsze ze mu przechodzi. Musze ci przyznac racje w tym nadwykrywaniu alergii... mam wrazenie ze jak tylko lekarz nie wie co jest nie tak to zwala na alergie... Podobnie jak sa problemy kobiece - najpierw \"minie po pierwszym dziecku\" a potem \"niestety, tak juz jest po porodzie\" :):P:):):) Czy Dadas caly czas ma problemy z kupkami? Gumecka na jaki kurs tanca chodzisz? Latyno czy towarzyski, moze salsa?:):) Jamamo a probowalas uzyc smecty? Z tego co wiem to jest w miare neutralna i ponoc skuteczna... trzymam kciuki

Witam sie i zmykam bo czasu malo mam Chodze na kurs tanca a tam ucza kazdego rodzaju :-)

optymko - jak tylko coś zdecyduję i pooglądam z tych fotelików czy koszyków na rowerek dam znać:) Ja mamo - współczuję maluszkowi i tobie tych biegunek:( jeśli to faktycznie wirus to ileż on przecież może trwać... a próbowaliście smectę? - nam pomogła. Podawałam ją przez kilka dni małymi porcjami przez cały dzień. gumecko - zazdroszczę ci tego tańca... ależ bym popląsała:D elfia mamo - u nas posiłki w ciągu dnia układają się następująco (to też ze względu na moją pracę): 7.00 - pierś; 9.00 - kaszka ryżowa z owocami na wodzie podawana łyżeczką; 12.00 - zupka lub obiadek ze słoiczka głównie Bobovita(praktycznie wszystkie dozwolone od 5 i 7 m-ca, ale tych drobniejszych), moich Maks nie trawi - pluje jak dalego widzi;); po pracy około 15.00 i 17.00 pierś + w między czasie deserek, choć nie co dzień (najczęściej jabłka) oraz przez cały dzień popija herbatkę (rzadziej soczki). O 19.00 kolacja kaszka ryżowa jak rano lub ryżowo-mleczna z owocami - Maks je uwielbia. Na koniec tuż przed snem około 20.00 pierś, ale to już tylko bardziej dla uspokojenia i ugaszenia pragnienia (krótko wtedy je). Maks wszystko je łyżeczką i zjada po parę churpek kukurydzianych. Od kilku tygodni daję też Maksiowi na noc butlę mleka (zazwyczaj koło 23.00) wprawdzie nie wypija jej całej, ale dzięki niej przesypia dłużej bez piersi. Po samej kaszce był szybko głodny - jak się okazało. I oczywiście nadal w nocy budzi się na pierś 2-3 razy, ale dopiero tak od około 3.00. Wcześniej dawałam pierś już od 23.00 prawie co 2 godziny. Z moich obserwacji wynika, że Maks już nie najada się moim mlekiem, a traktuje to bardziej jako potrzebę bliskości, popicia i pocycania. Widzę to po długości ssania i tego ile wytrzymuje na samej piersi. Cóż nasze dzieci dorastają;) Poza tym daję po troszce bąblowi kosztować naszych pokarmów (głównie zupki lub warzywa) i po prostu je uwielbia - pewnie jakby mógł to by już tylko takie jadł;) Maks przez dzień jest grzeczny i praktcznie wogóle nie płacze ani nie boli go brzuszek. Noce ostatnio są ciężkie, ale wydaje mi się, że to głównie przez ząbki, bo czasem rozpłacze się bez powodu i wyrzuca smoka albo odwraca główkę kiedy chcę mu go dać. Z alergiami to jest tak, że ostatnio faktycznie są one jakby \"modne\" - jak coś dolega dziecku od od razu alergia. A przecież tak naprawdę to nasze dzieci dopiero dojrzewają pod wieloma względami jak np. układ trawienny i jedne to przechodzą lepiej inne gorzej - każdy jest inny. Maks należy do wrażliwców, ale nazwać to alergią to za dużo powiedziane (tak określiła to moja lekarka). Pozostaje mi przeczekać, bo faktycznie globalnie jest u nas coraz lepiej, choć wiadomo jak u każdego zdarzają się gorsze noce czy dni.

aaa wczoraj powolutku zaczęliśmy się rozglądać za kwateram na wczasy:D wiem, że to wcześnie, ale jeśli chcemy mieć pełen wybór lepiej robić to już teraz. Znalazłam parę kwater prywatnych z ładnymi pokoikami z łazienkami oraz na co patrzę bacznie w tym roku dużym ogórdkiem, pisakownicą i huśtawkami oraz rozrywakami dla dorosłych. Wiadomo z bąblem inne oczekiwania;) a i my za bardzo wieczorami się nie ruszymy, więc będzie można robić grilla i posiedzieć w ogródku:) już się cieszę na pierwsze wspólne wakacje:D:D:D Muszę kupić sportowy wózek na lato, bo nasz obecny po złożeniu zajmuje bardzo dużo miejsca w bagażniku i do najlżejszych nie należy, a jadąc w taką podróż i to z dzieckiem będziemy mieli dużo bagażu.