Czy są wśród Was Kobietki, które chcą zostać Mamami cz.II

Mnie dzis zdolowala sluzba zdrowia. Łache robia ze przyjmuja czy jak? Duzo :) :) :) dla niezafasolkowanych

No, testowałam jak przyszłam z pracy. Bobo testem.Przynajmniej będę mogła porządnie poimprezować w piątek na koleżanki urodzinkach:) Przynajmniej jakaś jedna zaleta... A i jeszcze jedna -nie będę się martwić, czy zmieszczę sie w nowy kostium...:) Anuśka, dzięki za :)

dorota ciebie bym pewnie nazwała maluszkiem :D zeby bylo śmieszniej :D wlasnie zjadlam kolejne posiłki :D troche tego duzo juz wyszło hihi :D rano zjadlam serek z dwoma bułeczkami potem zjadlam 2 miseczki płatków z mlekiem potem placki ziemniaczane a potem obiadek (ziemniaczki, kurczaczek i sałatka szwedzka) i teraz czekam az mama wroci ze sklepu to zjem grejfruta i pomarancza a jeszcze kolacja przede mna cos mi sie zdaje ze energie zbieram :D

Witam po raz pierwszy. Temat jakby mi bliski więc postanowiłam się dołączyć i poszukać pociechy. Pozdrawiam wszystkie jeszcze "niezafasolkowane" - spodobało mi się strasznie to Wasze określenie :)))

Witaj samba :) Kamilko, no no... niezly apetyt :D ja wlasnie wszamiam obiadek (ryz z truskawkami) :D PYCHA :) Mia uszy do gory! wszystko bedzie dobrze!

Sylwio smacznego:) Pozdrawiam was dziewczynki:) 37 tydzien-uszy do gory:)bedzie wszystko w porzadku:) jak piszesz o wodach plodowych przypomina mi sie film o stożkoglowych.Jest taka scena pan i pani w ciazy, oczywiscie stozkoglowa, sa w restauracji i nagle ona mowi do meża:WODY, a on do kelnera WODY PROSZE DLA ZONY SZYBKO,a ona do niego WODY PLODOWE MI ODCHODZA! I wtedy chlusnela na wszystkich niagara wod plodowych ;:D:D:D:D:D:D:D:D

Dioda dziekuje!!! A ogladalyscie film \"9 miesiecy\"?? Nie powiem zebym sie nie smiala jak go ogladalam :)

Ooo widzę, że humory dopisują :)) Ja staram się o "dobry humor" bezskutecznie - jak do tej pory, od 10 miesięcy. Czy któraś z Was jest w podobnej sytuacji?

Samba jest tu Nas takich duzo :) Ja osobiscie sie JESZCZE ;) nie staram ale mam nadzieje ze kiedys przyjdzie na mnie czas :) Marcelinko Kocham Cie i.... i wiesz co :D:D

Witaj Samba, właściwie to każda jest w takiej sytuacji, bo każda z nas stoi w kolejce za fasolką :D Ale macie humorki, że ho ho:D

Mia mam nadzieje ze sie zarazisz tym humorem od nas :) !!!!!! Ja wlasnie skonczylam juz obiadek i teraz najchetniej polozylabym sie do lozeczka troszke sadelko zawiazac :) ale nie mam na to czasu a pozatym wole posiedziec z Wami :D

Ja już się trochę podłamałam po tych 10 miesiącach i nawet dziś zrezygnowałam z wizyty u lekarza. Dość mam faszerowania tymi proszkami, wylicznia dni, ślęczenia rano z termometrem. Od dziś idę na żywioł (8 dzień cyklu)!!!

Samba 10 miesiecy to jeszcze nie dlugo w porownaniu z 21 miesiacami Mii :) Wiec glowa do gory, na buzie usmiech, a zobaczysz ze wszystko sie uda i na Ciebie tak jak na kazda z nas tez przyjdzie kolej :)

Mia przecież test mogł wyjść niepoprawnie, rano powinnas zrobic, poza tym do czwartu masz czas :) 38 tydzień Ty tu nie opisuj co jadłas bo mi ślinka cieknie :) Witam Samba :) od kiedy sie starasz?? 10 miesiecy?? Kasia

Mi też się zachciało truskawek... Tak, staram się od 10 miesięcy, w tym czasie, w sierpniu zaliczyłam jeden "nieudany raz" :( Od tej pory faszerowali mnie Luteiną i Lutenylem, ale nie pomogły. teraz odstawiam wszystko. Wcześniej długo brałam pigułki.

Witaj Samba na naszym Wspaniałym Forum :-) moja @ jeszcze się nie rozkręciła :-( kurcze, niepokoję się , może jednak coś niedobrze z moimi hormownami? :-( chciałabym zacząć staranka a ta wredna @ tak się ociąga... ja też mam dziś wilczy apetyt :-)

A my znowu o jedzeniu :D Hihiiiii zeby nie zmieniac tematu to powiem ze wlasnie wszamilam Lion\'a \"D i mnie troszke zmulilo :)

Hahahaa tak mnie przymulilo ze nawet buzka mi ie wyszla hihiiiiii :D

Ale Ci Sylwia fejnie, taki batonik zjeść mniam...ja sobie raczej nie pozwalam, żeby nie przytyć :-o zaraz idę na siłownię, może jak się zmęczę to wredota (@) mnie nawiedzi

Skoro o jedzonku mowa,powiem,ze dzisiaj pelna rozpusta:Zjadlam cala paczusie pierniczkow;)Takich pamietacie KATARZYNEK;):D:D:D

oj, przestańce z tym słodyczami! ;-) a wszekjie pierniczki, Katarzynki :-) też bardzo lubię !!!

Estella pozwolilam sobie na batonika ale, wlasnie sobie pomyslalam ze jak tak dalej pojdzie to sie nie zmieszcze w sukienke w sobote, a nie da sie cholery poszerzyc :P Chociaz... jeden batonik mi nie zaszkodzi mam nadzieje :) Dioda... cala paczka Katarzynek :) Ja bym chyba padla :P

No to sie doigrałyście...tylko o jedzeniu....to ja zajadam sie kruchymi ciasteczkami z marmoladą mniam :) chyba sama zjm całe opakowanie hhiihih Kasia

Sylwus,to jest tylko 6 skromnych ciasteczek:D:D:D:D

a ja, jako wielko łakomczuch, spokojnie dałabym radę paczce cisteczek, batonikowi i jeszcze pewnie coś by cię zmieściło :-) mam słabość do słodyczy od dziecka

Wkońcu wyrwałam kompa z rąk mojego M... Doszło prawie do ostrej bitwy :D Kasia, Ty mnie pocieszasz, a ja już się oswoiłam z ta myślą. Wiem, że jeszcze właściwie 2 dni do @ i że mógł wyjść zły wynik, ale poczekam i zobaczę czy dostanę. No i to, że robiłam po południu. Nawet mężusiowi nie mówiłam (pewnie by stwierdził , że ulegam fasolkowym szaleństwom :D). Samba, nie martw się :) Jak Ty się bedziesz martwić, to ja na pewno zacznę... A co to znaczy nieudany raz? Ja postanowiłam, że biorę się za mierzenie tempy i kupuję testy owulacyjne. No i samoobserwacje :) Może tak się uda???

Wy żarłoczne Bestie!!! Uważajcie, bo jak My z Myszą zaczniemy wyliczać, to padniecie na głowy !!!

estella ja tez bylam \"malym\" lakomczuszkiem :) ale teraz po tym jednym batoniku tak mi slodko ze łojeżju :) a dawniej to moglam calymi dniami wszamiac slodkie.

:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Wiec Mia i Mysza wyzywam was na pojedynek:D:D Zaczynam:jabłko,kanapki 2 szt.,paczka Katarzynek,dobry obiadzio, cukierek czekoladowy,jogurcik...:D:D:D:D:D