Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość niezdecydowana 75

Białystok - Zamenhofa

Polecane posty

karola666 no ja zdecydowałam się dokładnie z tego samego powodu, wiem że chciałabym żeby mąż był najdłużej jak się da i nie chciałabym żebyśmy byli uciążliwi dla współlokatorki :) a czy będzie dostępny to dowiemy się pewnie na miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opinie oczywiście są podzielone, bo rozmawiałam z dziewczynami które mówiły że we 2 się fajnie leży, czas szybciej leci no i parę stówek w kieszeni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
W niektórych przypadkach pewnie tak jest,ja pewnie bede skupiona w 100% na dziecku i sobie i bede czerpała na maxa z tego co beda chciały mnie nauczyc położne co do opieki nad maluchem . A co do pieniedzy to cały koszt ciąży prowadzonej prywatnie i tak jest juz tak wysoki ze komu to robi roznice he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli rezerwując jednoosobowy nie trzeba brać ani kosmetyków ani koszul itd? ale fajnie :) w moim przypadku nie ma sensu decydować się na pokój jednoosobowy, bo mieszkamy blisko polikliniki, ale pewnie gdybym była spoza białegostoku to tak jak Wy zdecydowałabym się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
nURSZULA86 TO masz super ja meza do hotelu wysyłam ,ja tam koszule wezme swoją i tak bo nigdy nic nie wiadomo...rozmiarów braknie lub coś hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Czy któraś z Was wie jak jej dzidziuś ułożył się w brzuchu bo moja dama to napiera mi w okolicach pępka ale jaką częścią to nie wiem . Na ostatnim usg była poprzecznie ułożona i na górze była głowa ale teraz to nie wiem czy juz sie przekręciła czy nie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój maluch leży główką w dół, z kręgosłupem wzdłuż mojego prawego boku :) dziewczyny zrobiłam dziś ktg na jakimś przedpotopowym sprzęcie, gdzie zanikał sygnał (bo fizjoterapia z pokoju obok czasami zakłóca :D) haha no bez sensu, bo wiele się nie dowiedziałam. Jakieś 2 skurcze w trakcie badania były o i tyle wiem :) karola666 daj znać jak tam po wizycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola666 jak tam po wizycie? moje Maleństwo było ułożone pośladkowo do ok 30-31 tyg, później się przekręciło, teraz jest główkowo. siwaaaa przekręcić się może do samego porodu, ale im dziecko jest większe tym mniejsze szanse na przekręcenie. no ale zawsze są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Efffcia123 - a gdzie ty kochana robiłas te ktg ? w takim razie to bezsensowne badanie Może nasza koleżanka karola juz sie rozwiązała ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
Dziewczyny pisze tu tak wiec nie urodziłam hehe Tak jak przewidziałam mały waży 3,800 ,szyjka macicy bez jakichkolwiek zmian ,zero rozwarcia(no w końcu byłam badana:D ) noi indukcja na czwartek jeśli do tej pory nie urodze,a miałam cichą nadzieje ze pojade i zostane ,nawet torby zabrałam eh:( W klinice duzo sie dzieje ,duzo kobiet rodzi ,nawet musiałam w związku z tym czekać na lekarza ,na ktg nie miałam szans-kazda sala zajęta.Ale ze skierowaniem mam pewność ze mnie nie odeśla.Z tego co rozmawiałam ze znajomą co tam pracuje to u nich wszystko sie zmienia z godziny na godzine ,byłam dzis 3 pacjentka u swojego lekarza z terminem na dzis :O czyli wnioskuje ze pewnie one tez na indukcje.Miejsc dla rodzących jest 18 to sporo bo myślałam ze mniej. Mam teraz straszny dylemat co sie okazało musze robić ktg codziennie ,jutro pojade do szpitala i nie wyjde do póki mi nie zrobią ,jestem po terminie i to ich zakichany obowiązek:[ Aaa lista na pokój 1osobowy pełna ,ciekawe czy ja sie załapie na ten czwartek;) Kobity nie martwcie sie ze urodzicie wczesniej ja jestem przykładem na to najlepszym ze bywa roznie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola666 kochana trochę mnie zaniepokoiłaś tym tłokiem w klinice :) mam nadzieję, że to nie oznacza, że będą nas odsyłać ? :( no to byłaby załamka...a te 18 miejsc to rozumiem dla wszystkich pacjentek ogółem a nie dla równocześnie rodzących? hehe :D z tym pokojem 1os to tak myślałam, że jednak sporo chętnych, no ale jak jest opcja, że w przypadku wolnego 2os da się to załatwić to może jest jakaś szansa. siwaaa ktg robiłam w augustowie, niby fajnie bo za darmo ale jakość sprzętu hmmm... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola666 już myślałam, że zostawili Cię w klinice :) u mnie z kolei sporo znajomych rozpakowało się ostatnio przed terminem, więc różnie to bywa...no i jak widać jednak szacunkowa data z USG często ma niewiele wspólnego z realnym terminem porodu, ponieważ szacuje go jedynie na podstawie wymiarów dziecka, a jedne jest z natury większe inne mniejsze Effcia123 wcześniej pisałyśmy na wątku na temat odsyłania. nie ma co się martwić, miejsc jest sporo, a od remontu taka sytuacja nie miała miejsca :) przypomnij proszę na kiedy miałaś termin? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Kurde ogladam teraz 1 krzyk taki stary program !!!!!!!!!!! i własnie robia kobiecie ktg haahahhah Moja znajome teraz rodziła 3 tyg przed terminem na zamenhofa i trafila akurat na styk swojego przyjęcia lekarza jej nie było a u niej rozwarcie na 8 cm !!!! kurde męczyła sie troche ale mała utknęła i musieli zrobic cc bo juz dopływu tlenu nie było. Był inny lekarz i sie nia zaopiekował ale mówiła że wszystko było super nic sie nie bała i ogólnie profeska mimo tłoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na 24.10, więc jeszcze trochę czasu :) ale jak się czeka to człowiek wymyśla sobie różne takie wątki hehe. co do terminu to masz absolutnie rację, tym z USG nie ma co się sugerować bo sam lekarz mówił, że wystarczy że coś inaczej kliknie, źle zmierzy i już termin przeskakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Naprawde z termine to nie ma co ja dzis w nocy miałam skurcze takie nieprzyjemne ale raczej nie porodowe bo jednostajne i przechodzą ale dziś rano ledwo wstałam biegunka i zawroty głowy i znów te bóle. Na razie leżę nieruchomo obłożona poduchami uchyliłam okno i czekam, taki skurcz trzyma mnie nawet 1,5 godziny także trzymam się ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siwaaa a na kiedy masz termin? Leż i odpoczywaj, może wczoraj się czymś zmęczyłaś i stąd te skurcze i objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwaaaa, jeśli masz się niepokoić, to powinnaś zadzwonić do swojego lekarza, przyjmą Cię na pewno od razu i sprawdzą czy wszystko w porządku. też obejrzałam wczoraj pierwszy krzyk :) to serial z 1999 roku :) hehe Efffcia123 myślałam, że Ty podobnie jak karola666 jesteś już po terminie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Termin mam na 14 listopada a do 25 musze donosić żeby urodzic prywatnie. Widzisz efffcia ile bab tyle organizmów widocznie u mnie tak sie organizm przygotowuje do porodu ja kiedys miałam bardzo bolesne okresy być może bardzo ukrwiona jest moja macica cholera wie. Mam nadzieję że moja dama nie pospieszy się a jak nawet to chciałabym aby w psk chociaz był dyżur , jest tam super odział dla wczesniaków jeden z najlepszych ponoć w polsce. Najgorzej że ja do zeszłego tygodnia pracowałam a teraz taka stagnacja ale juz niedługo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
nURSZULA86 - wiesz juz tak miałam w sumie i mówiłam dla Lenczewskiego to twierdzi że tak musi być . Wiesz to jest jednostajne takie a mała się rusza także dycha i nie mam jakiś złych przeczuć, zobaczę jak będzie dalej jeszcze ta moja tarczyca daje mi czadu jestem tez na największej dawce eurytroxu i to tez mysle jest przyczyna. Czy któraś z was zaczęła chrapac w nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
Kobity przypomniało mi sie oco jeszcze pytałam w klinice, dowiedzialam sie ze jak juz sie zaczyna porod to wogle inny lekarz moze badac na wstępie ''dyżurujący'' ale lekarz prowadzący musi sie zjawić na sam poród ,mimo tego ze odbiera go położna;) Jest tak ze kobieta musi maksymalnie urodzić do 8 dni po terminie ,mi lekarz wyznaczył 6 dzień bo stwierdził ze wyjeżdza:| nURSZULA86 skoro masz wizyte na wtorek to moze tyloko na weekend gdzieś jedzie ,juz go nie pytałam bo i tak zawsze duzo pytam hehe A z tymi miejscami to mi sie wydaje ze i tak 90% pacjentek to kobiety rodzące. aa i wiem ze znieczulenie dostaje sie przy miniumum 2cm rozwarcia,to gdyby zaczął mi sie poród i mam 2 h d kliniki drogi to i pewnie miałabym juz wieksze rozwarcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola przyjmuje do czwartku, a od piątku go nie ma, chyba do niedzieli :) siwaaaa, a oprócz tych skurczów masz jakieś inne objawy przepowiadające, typu obniżenie brzucha, odejście czopa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
Dziewczyny koszmar;/ Tak jak wczoraj pisałam ze musze miec ktg codziennie ,tak wiec nie mialam opcji zrobienia tego badania na weeken i wybrałam sie do szpitala. Macie wielkie szczescie jesli mozecie je zrobic bezpłatnie i normalnie po ludzku. Od rana bolało mnie podbrzusze i jakoś ruchow nie czułam wiec i tak musiałam jechac do szpitala zeby zobaczyc czy przypadkiem nie rodze. Na izbie przyjęć powiedzialam jaka jest sytuacja i ze chciałabym zeby ktos zrobił mi ktg i wszystko co potrzebne ,zostałam odesłana do ordynatora ktory stwierdził ze mam za to zapłacic to ja na to czy trafiłam do prywatnego szpitala?...i tu sie zaczeło hehe okazało sie ze warunkiem tego ze ktokolwiek sie mna zainteresuje jest przyjecie na oddział ,nie maja wyboru zgodziłam sie i stwierdziłam ze po godzinie wyjde na żądanie;)ale dowiem sie na czym stoje i bede miala czas jechac do kliniki ewentualnie. Zrobiono mi ktg ,zbadano(bede miała traume do konca życia,bo to był lekarz u ktorego kiedys byłam prywatnie a moj maż powiedział do niego ze zachowuje sie zupełnie inaczej niż prywatnie co go rozlościlo hehe)no ale tak po badaniu lekarz nie był zbyt wylewny wiec go musiałam ciagnąć za jezyk to przyznal ze szyjka macicy sie kurczy i według niego zaczyna sie porod ...noi cisza zapytałam czy w takim razie urodze dzis czy jutro,bo nie wiem czy mam jechac ,na co on ze nie wie i to nie jego sprawa haha przy wypisie chciałam sie dowiedziec i ewentualnie zabrac zapis ktg to usłyszałam od połoznej ze ona mi nic nie powie i nic nie da:O lekarz nie mial czasu do mnie przyjsc ,tak wiec na moja prosbe pani miła położna zechciała do niego zadzwonic i zapytac ocokolwiek co dotyczy mojej osoby i dowiedziałam sie ze nie powie mi co wynika z ktg bo ja sama powinnam wiedziec czy to sa skurcze;/ po raz kolejny w duchu dziekowałam bogu ze bede rodzić w klinice ,jakie my mamy szczescie... w domu miałam skurcze ,po ciepłej kąpieli przeszły i teraz w sumie czekam ,lekarz i klinika w gotowości bo dzwoniłam co i jak. a jutro z rana wycieczka do kliniki na ktg i badanko;)chyba ze skurcze wrócą i pojade w nocy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
nURSZULA86 - na szczęście nie mam innych a z tym brzuchem to ci powiem że raczej nie wiem czy juz on jest obnizony czy nie fakt że mała siedzi bokiem głowa w pępku a nogami na prawym biodrze. Ale raz miałam takie skurcze że az byłam mokra w nocy !!! wiesz musze jednak obserwować wszystko , termin mam na taki długi weekend 11-14 to ciekawe czy mój nie wyjedzie jakbym miała cesarke to nie wyobrażam sobie żeby mi ktos inny lekarz robił. Juz teraz dobrze się czuję lepiej w każdym razie ale noc nadchodzi a w nocy mam najgorsze te skurcze. Czytałam że laski mają takie skurcze że nie mogą sie odgiąć także u mnie jeszcze jest mozliwie chociaż nieprzyjemne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola666 jestem w szoku po tym co przeczytałam. Wg ustawy każdej kobiecie w ciąży, nawet tej nieubezpieczonej przysługuje bezpłatna opieka podczas ciąży i porodu. ale u nas w Polsce to wszystko funkcjonuje tylko w teorii. dobrze, że do kliniki macie tylko 100 km, przy dobrych lotach to 1,5 godz drogi, więc w każdej chwili możecie jechać i macie pewność, że zostaniecie potraktowani po ludzku i z szacunkiem. 3maj się dzielnie Kochana kurzę, ja się zastanawiam jak wyglądają te skurcze? bo miewam od czasu do czasu bóle podobne do tych miesiączkowych, i możliwe, że to skurcze przepowiadające, sama już nie wiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
Cięzko mi opisac te skurcze bo wiem ze w 36 tyg miałam skurcze ale zupełnie inaczej one wyglądały.Tak jak pisałam od rana mnie pobolewał brzuch na samym samym dole jak na okres ,nasilało sie jak siedziałam po ''turecku'' po powrocie ze szpitala było to juz odczuwalne jako skurcz bo bolało i mijało,bolało na tyle ze prosto stać nie mogłam a siedziec juz wogle ,trwało ok 10-20sekund dość mocno co 20 minut co 8 minut taki misz masz ,ciezko do czegokolwiek opisac ale te pozniejsze to na pewno nie porownywalne jak dla mnie do okresowego bolu zupełnie co innego ale po kąpielu przeszło i cisza wiec moze to były te skurcze co przepowiadaja poród na kilka dni wczesniej ,nie mam pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W taki o to cudowny sposób działa nasza cudowna służba zdrowia sorry zasrana służba zdrowia!! Jak tak można do cholery potraktować kobietę w ciąży ...potem się dziwią że matki co poniektóre wpadają w szoki poporodowe czego skutkiem są np zabójstwa takich dzieci? cholera jak tak można nie rozumiem tego!! karola666 ja na twoim miejscu bym złożyła skargę - wogle jak takiego lekarza doposcili do pracy? zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
Zastanawiałam sie nad skarga lub czymkolwiek ale wychodze z założenia ze po porodzie pewnie na to czasu nie bede miała,brak słow jedna wilka kpina z człowieka dlatego jestem zadowolona z siebie ze cicho nie byłam i ze nie pozwoliłam zebym została bez meża bo wiem ze było by gorzej. Pociesza mnie fakt ze jakby cos z moim zdrowiem siecos dzialo to w moim miescie jest jeszcze jeden szpital,niestety bez oddziału ginekologicznego czy położniczego ,zawsze alternatywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
moje to takie bóle długie i słabnace a te porodowe i przedporodowe to krótsze są i narastające. Mysle że jak ktos mial te długie jak ja takie dokładnie jak okresowe to rozpozna te porodowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola a w którym szpitalu tak Cie potraktowano? pytam, bo miałam również kontakt z ełcką służbą zdrowia i też nie wspominam go najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
ten na Barankach,powiem tak mam zarzuty co do lekarzy bo nie pierwszy raz miałam taka sytuacje ,a pielegniarki i połozne zachowuja sie na zasadzie ze nie chca miec nic wspolnego z takimi sprawami i staraja sie byc neutralne ,mimo tego ze ta połozna mogłaby mi powiedziec co wynika z tego ktg no ale...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×