*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Hej Kryspina! Naprawdę potrafisz robić faworki? Mi zawsze wychodzą za twarde:-P Wrzuć przepis.. Czy koniecznie zawsze trzeba dodać spirytus? U nas w Polsce koniec karnawału i wszędzie gdzie przewaga katolików.Tutaj jest ich 2%,dzisiaj nasz ksiądz zachorował , mszy nie było.:-( Ale karnawał dopiero rozkręca się ,jak trzeba będzie nóżką zakręcić ,bo poproszą do tańca?-mus,to mus:-D Jak weszłaś między wrony itd. do miłego

allora...... podaje przepis na faworki... 20 dkg maki 3 zoltka 3 lyzki smietany gestej proszek do pieczenia -2-3 lyzeczki troszke soli troszke spirytusu lub innego trunku, ktory akurat pijemy... zagniatamy ciasto, musi byc dluuugooo i dobrze wyrabiane, wiec dletego konieczny jest drink ewentualnie nawet dwa lub trzy. na koniec ciasto tluczemy walkiem ..nie pytajcie dlaczego , bo nie mam pojecia. kroimy, robimy kokardki...lub nie, w zaleznosci od humoru...i nie tylko smazymy na goracym tluszczu uwazajac, zeby za bardzo sie nagrzewal..czyli co jakis czas odstawiajac na bok garnek i robiac sobie kolejnego drinka dla ulatwienia tej ciezkiej i mozolnej pracy.... zycze powodzenia... ciekawa jestem jak przebiega karnawal w USA???? tam pewnie wszyscy wyjezdzaja di RIO???? i maj racje!!

selala… Podoba mi sie twoje okreslenie -wyścig\"szczurów\"-, zgadzam sie z toba. I ja tez skorzystam z pszepisu na faworki, juz nie smakowalam tego przysmaku ponad 30 lat pozdrowienia ze Szwecji

Wpadam, zeby Was serdecznie pozdrowic, widze kilka nowych postaci , ale na razie nie mam nic ciekawego do powiedzenia ;) Wyjechalam na kilka dni do zimnej polnocnej krainy i teraz siedze i choruje ... nazjadalam sie tyle lekarstw, ze czuje sie jak jedno wielkie chemikalium :P I nic nie pomaga ... Buziaczki (ale tylko wirtualne, zeby nikogo nie zarazic ;) )

bagatelka> co Ty robisz w NC? trzeba bylo do Texasu, jutro bedzie 81F;-) ja tez choruje, ale to dzieki dzieciakom z ktorymi przebywam cale dnie i ich niezbyt rozgarnietym rodzicom, ktorzy przyprowadzaja dzieci z goraczka, rodzenstwo ze strep throat, niedawno odeslalysmy dziecko z ring worms do domu. W regulaminie szpitalnym jak byk pisze, zeby nei przyprowadzac na terapie dzieci z goraczka... jak groch o sciane jeszcze 26 dni, w tym 20 dni klinicznych i wracam do domu! nei moge sie doczekac, Houston definitywnie nie dla mnie pozdrowienia dla wszystkich

U mnie tez nic ciekawego.. no moze z wyjatkiem ze mam kolejna rozmowe z RBS..i to juz w srode- czytam rozne materialy i przygotowuje dopowiedzi na pytania... czy wy rowniez myslicie ze "wspolczesne" rozmowy kwalifikacyjne sa nieco naciagane... przeciez wiadomo ze predzej powiesz im to co chca uslyszec niz "prawde". Np nie powiesz ze twoja slaboscia jest poranne wstawanie albo dlugie godziny pracy :) raczej skoncentrujesz sie na rzeczach nieistotnych dla stanowiska na ktore aplikujesz i wychwalac sie bedziesz pod niebiosa (no moze bez przesady ;))... im dluzej siedze i zaglebiam sie w tajniki skutecznego interview tym bardziej jestem sceptyczna do calej jego ideii... Aha zarezerwowalismy sobie rowniez hotel w Portugalii (Lisbona) w okolicach przerwy Wielkanocnej... Nie moge sie juz doczekac :) Co prawda tpo bedzie zaledwie pare dni, ale i to wystarczy by sie zregenerowac i odpoczac :) Tak na marinesie czy ktos z Was byl w tym miescie i polecilby co warto tam zobaczyc? Wiem ze istnieja przewodniki (zamierzamy sobie zakupic) niemniej jednak warto takie informacje posiasc z pierwszej reki? Pozdrawiam

Kasiulena> nie pamietam jak nazywa sie klasztor w Lizbonie, ale musisz tam pojechac, wszyscy wiedza o jakie miejsce chodzi, wiec na pewno tam trafisz, nabrzezee portowe jest cuuuudne, w drodze do Lizbony zatrzymalismy sie w Sintrze zazdroszcze Ci tej Portugalii... tam chyba jest moje miejsce na swiecie, spedzilam tam 4 mce, nie w Lizbonie, w Aveiro tu masz linka do pzrewodnika.. ludzie sa cudni, wiec cokolwiek wybierzesz do zwiedzania bedzie dobrze, wina sie za mnei opij i zjedz dobrze.. z tym ostatnim wcale nei jest trudno, kazda podrzedna knajpka ma jedzenie nie z tej ziemi;-) http://przewodnik.onet.pl/1249,1823,1062015,,,,Lizbona,artykul.html

znalazlam, miejsce o ktorym mowie to Belem

Dzieki Jay... :)

Kasiulena - zgadzam sie z Toba w 100% co do \'naciaganych\' rozmow kwalifikacyjnych, to jedno wielkie posmiewisko :D Przeciez prawie kazdy juz wie dokladnie jakim slownictwem operowac, by prawidlowo odpowiedziec na te pytania, kazdy jest najwiekszym entuzjasta pracy, o jaka sie stara i w zyciu nie marzyl o niczym innym, a \"mission statement\" zakladu pracy to od urodzenia jego kredo zyciowe :P Itp, itd... Tak, tak, ciekawe, czy ci przysluchujacy pracodawcy w ogole w to wierza? W kazdym badz razie powodzenia w dalszych staraniach :) Jay - super wiesci, ze zostal Ci tylko ok. miesiac :) Nie wiem czemu sadzilam, ze musisz tam koczowac caly semestr ... Co do mojej choroby i zimna, to zalapalam to badziewie nie w NC, tylko w MI, gdzi bylam na pare dni u rodzicow ;) Ale juz wrocilam do wilgotnej i cieplusiej AL, wiec wracam do zdrowia, aczkolwiek wczoraj czulam sie strasznie... Mam nadzieje, ze czeka nas tu jeszcze troche swiezej wiosny, bo ja nie chce tej letniej duchoty juz od lutego :D

Jay - a tak z ciekawosci to jak wuglada/objawia sie ring worm? bo slyszalam o tym ale nie wiem z czym to sie je... Zolnierz w Seattle na tydzien wizytuje swoja rodzine(imprezujac codziennie) a my dziewczyny siedzimy w domu:( pogoda pzyzwoita, cieplo wczoraj lalo... dzis dostalysmy szczepienia dla Mai, mam nadzieje ze nie bedzie goraczkowac... I jeszcze pytanko- czy Xena to ma na imie Sylwia? bo chyba mamy wspolnych znajomych;-) prace przelozylam do poniedz, jak sie szef nie wkurzy na amen i mnie nie wykopie za to przekladanie...;-) nie wiem co jeszce mowic...pozdrawiam

Czesc dziewczyny... dawno nie pisalem.. ale codziennie czytam.. wyobrazacie sobie, ze jest u mnie 8 stopni C ciepla, na termometrze od polnocnej strony? ciagnie mnie do lasu... tydzien temu pojechalem z kolega na miejsce gdzie byly rosyjskie okopy z I wojny, znalezlismy kilka drobiazgow.. miedzy innymi kawalek linijki aluminiowej.. w ten sposob dowiedzialem sie, ze aluminium bylo juz w uzyciu przed pierwsza wojna.. Juz w czwartek ide do nowej roboty.. skonczy mi sie dobre.. bede wstawal o 4:45, 5:40 juz autobus i 6:30 juz w pracy.. na razie na kilka dni, a jak mi bedzie odpowiadac to podpisze umowe.. Pozdrawiam...

Kokus - dasz rade :) Wiadomo, takie wstawanie to istna udreka, ale pomysl sobie, ze idzie wiosna i wszystko bedzie takie bardziej wesole i pozytywne, rano sie bedzie robic coraz wczesniej jasno, coraz bardziej wiosennie :)

Bagatelka- co robisz jutro albo pojutrze, tzn pon czy wtorek...moze chcesz przyjechac do nas na kafke;-) bo mamy kolejna super dziewczyne. jutro przyjezdza fotografowac Maje, w srode pewnie juz do pracy ide wiec czasu miec nie bede... tak na moment wstapilam, Maja dopiero usnela, chyba ja brzuszek bolal bo tak krzyczala...a ja o malo sie nie rozplakalam bo pomoc nie mozna...

Kokus dasz rade:)u mnie od paru dni termometr pokazuje 15 stopni hihi:D 102 masz juz nowa dziewczyne?Jak sie cora dzis czuje? Bagatelka Milego dnia wszystkim

U mnie tez 15 :) Czuje wiosne :)

hejka.. pewnie ze dam rade.. bede wstawal wczesniej niz skowronki..

102 - osz do cholercia, jutro akurat nie mam samochodu , a dzis musztarda po obiedzie :( Pech, moze jednak kiedys uda nam sie dojsc do jakiegos konsensusu :) Powodzenia w nowej pracy :) Ach, praca ... ja mam w srode interview w pracy moich marzen, kobieta z ktora rozmawialam przez telefon byla bardzo przyjemna, moze cos z tego wyjdzie ... Musi !!! Buziaki dla wszystkich

Walentynki i Walenci Życzę wszystkim forumowiczom żeby miłośc nigdy Was nie opuszczała:-D:-D:-D żeby dodawała Wam skrzydeł:-D:-D:-D żeby promieniowała uśmiechem:-D:-D:-D I otulała nas szczęściem każdego dnia:-D:-D:-D

Selala:) Ja tez wszystkim zycze duuuuuzo milosci-nie tylko dzisiaj ale przez caly rok:D

Dziewczyny kochane... zyzce wam duuuuzo bardzo duzooo milosci caly okragly rok.. a dzisiaj szczegolnie... i buziaczki...

selala, kokus, mika..!!!! dzieki za \" walentynki\"

Szybciutkie pozdrowienia dla wszystkich! Moze jeszcze w tym miesiacu bede miala internet! Byloby super, bo z pracy nie za bardzo moge tutaj do Was zagladac! Trzymajcie sie cieplo :)

czesc dziewczyny.. no to pracuje.. i wstaje o 4:25 a o szostej jestem w robocie.. wieczorem jestem padniety.. pospalem godzinke i dopiero funkcjonuje normalnie.. a tak fajnie bylo spac do siodmej... :D pozdrawiam...

Kokus, biedaku :( A dlugo tak bedziesz musial?

Hejka moi drodzy! Dzisiaj sobota, piekna pogoda na dworze, zimno, ale sloneczenie ( juz tak od tygodnia) A my zamiast gdzies na powietrzu spacerowac albo sie usportawiac, budujemy juz drugi weekend szafe...jejju! dziekuje Wam wszystkim za piekne forumkowe zyczenia walentynkowe! :-) Jeju, kokus, ale musisz wczesnie wstawac! Ale moze jestes tez wczesniej w domu! Ja wracam przecietnie o 20-21 i nie mam juz absolutnie nic z dnia... gdybym mogla, chetnie zaczynalabym wczesniej prace i wczesniej konczyla, ale nie da rady! Bagatelka! Jak tam z praca z marzen? Margocia, disiaj wykopalam Twoj przepis na kozie serki w sosie winogronowym, bo znajomi sie juz glosno tego domagaja! Zakupilam skladniki i zaserwuje jutro na brunch :-) Kasiulena! Jak mimo slonca i tulipanow w domu nie czuje wiosny... co prawda nie ma sniegu, ale jest mrozno! Jak tam rozmowy o prace? Ja sie z toba zgadzam, ze dzisiaj te rozmowy sa mocno naciagane... Ja staralam na potencjalne pytanie przygotowac sobie, dobrze przemyslane, ale zgodne z prawda odpowiedzi. Czesto implikujace pytania, ktore byla mi na reke... :-) Ale gada tak sobie, bo rokt temu udalo mi sie w koncu znalazc cos, co mi pasowalo i Bogu dzieki udalo mmi sie pozytywnie przejsc przez rozmowe :-) Zazdroszcze ci troszke tych swiat w okolicach Lisbony... ehhhh! Ja jade do polski, wiec tez nie narzekam. :-) 102- jak tam mala rosnie? a jak w pracy? kryspina- jeju! Ja chce faworkow! , mika -juz co prawda troche minelo, ale tez gratuluje! Zdolniacha z Ciebie! selala - jek tam szukanie pracki! Nawiazujac do starego tematu, tez nie ufam piramidom... Jay- no i czys w Houston powoli dobiega do konca! Jeszcze dwa tygodnie nie? dasz rade! :-) A wspominalam ci, ze tato kolegi, amerykanin, powiedzial nam w trakcie naszej wizyty w stanach, ze w USA trzeba zobaczyc NewYork i Charleston :-) Nastepnym raziem sie wybierzemy! Jeju! Mieszkalas 4 miesiace w POrtugali? Fajnie! Ide do Miska- Buduje w kuchni szafe, pomoge mu troche... albo zrobie cos do zarcia... Pa!

Antonetta - gdzie sie podzialas? Dawno sie nie odzywalas? Jeszcze na uropie? Taaaak dluuugooo? Napisze Ci maila :-)

Witam wieczorową porą:-D W kościólku byłam ,pomodliłam się jak najlepiej potrafię. A Wy chodzicie pomodlić się? Ja czasami tego potrzebuję,kiedyś chodziłam rzadziej ale odlatywałam zupełnie..tzn.skupiałam się nad modlitwą. Teraz regularnie i to własnie w sobotę,żeby cały tydzień móc grzeszyć:-P Żartuję,ja prawie jak zakonnica żyję. Kokuś! u nas dzisiaj pada!teraz właśnie,to jest piękne! Od trzech lat pierwszy raz widzę padający śnieg. Ale się cieszymy,ciekawe czy do jutra utrzyma się. Bagatelko 102 jak malutka i żołnierz?:-D Mikuś Kasiulenko usmiechnij się:-D Bagatelko trzymam kciuki za Twoją nową pracę:-D Kryspina jeszcze nie zrobiłam faworków w/g twojego przepisu,ale jak zrobię to pochwalę sie,obiecuje. Margusiu wracaj do nas bo tak tutaj pustawo:-D Naneczko-ja uwielbiam jak w domu coś się robi,jakieś nowe meble lub malowanie itp, tzn,że do przodu. Jak tam Twoje Czerwone ściany? nie ucierpiały na tym.. Nie wspomnę już o Antonetcie-gdzie się podziewasz? Jutro na sanki,ale będzie raj. Oczywiście dzisiaj graliśmy w tysiąca u znajomych i ja wygrałam jedną partyjkę po wielkich trudach:-D Dobrej Nocki {kwiat]

naneczka, selala :) prace chyba juz prawie na pewno bede miala, jeszcze tylko jakies tam ostateczne zalatwionka :) Milej niedzieli kochani No i zycze Wam wreszcie tej upragnionej wiosny, gdybym mogla, to bym sie chetnie podzielila, bo u mnie juz jest prawie na letniaka ;) (chociaz tyle ... )

Czesc dziewczyny.. Mam do wszystkich wielka prosbe... Zrobmy kawal Wlochom (tym co chca nam odebrac Euro 2012) To super pomysl i zajmie Wam nie wiecej jak 11-13 sekund! Otoz na internetowej stronie prestizowej gazety La Gazzetta dello Sport jest ankieta, ktorego kraju Wlosi boja sie najbardziej na Euro 2008. Rano 28 stycznia 2008 Polska miala 0,9 % i byla na koncu! Dzisiaj jest juz wyzej i ma 11,2 % Glosujcie na Polskę, niech sie Wlosi zdziwia (wystarczy zaznaczyć Polonia) i wcisnąć Risultatii > http://www.gazzetta.it/appsSondaggi/pages/gazzetta/d_1504.jsp