POSTINOR

bufascu - a ty myslisz ze postinor to cukierki?? ty chcesz go uwywac jako jedynej metody anty?? to sie bierze w NAGLYCH wypadkach a nie żresz bo masz ochote na seks bez zabezpieczenia. to jest potezna dawka hormonow.. szegolnie jesli zamierzasz ja sobie zaaplikowac 2 razy w ciagu kilku dni!!

kurwa zresz to ty, pierdolo chcialam sie tylko zapytac bo mi tak lekarz przepisal i nie wiem co z tego yjdzie hiffffffff

lekarz ci takzapisal?? ciekawa jestem gdzie onmmedycyne konczyl :|. Postinor mozna brac 2 razy w ciagu cyklu - to raz... po drugie - im szybciej po stosunku go wezmiesz tym wieksza pewnosc dzialania - wiec niekt nie gwarantuje ze wziety po 3 dniach na 100% zadziala, po 3 - taka dawka hormonow ma bardzo zly wplyw na organizm - juz pomine krwawienia, ktore oczywiscie dostac mozesz jak najbardziej nawet w ciagu tych 7 dni, czasem mozna dostac po postinorze wrecz krwotoku, zle samopoczucie, bole jajnikow, rozregulowanie cyklu, bole piersi, zawroty glowy, wymioty..

to co ja mam zrobic pigul juz nie moge brac? tylko gumy?

najlepiej wez dobre gumki i kup sobie globulki patentex oval. troche sie pienia ale zawsze to wieksza pewnosc antykoncepcji. i powinno byc w porzadku a na przyszlosc to idz do lekarza po normalne tabletki anty (bierze sie je od pierwszego dnia okresu, wiec teraz bys zaczac nie mogla) i bedzie po stresie :)

Dziewczyny dostalam okres!!! nareszcie :) ale sie ciesze.jesli macie jakies pytania to piszcie... 3mam za was kciuki

wypadkowa -> polecam protest (juz w 6 dniu w 99% pewny wynik)

Maaaary -> :) :) :) :) :) :) :) :) :)

ps. jeśli macie jakieś pytania......... jestem po przejściach z POSTINOREM i jestem do Waszej dyspozycji :)

Dziewczyny jak ja wam zazdroszcze, że macie ten problem już za sobą... Wczoraj wzięłam pierwszą tabletkę, trochę bolały mnie jajniki a dzisiaj po drugiej specjalnie się nic nie dzieje. Powiedzcie że wszystko będzie dobrze!!!

Musi być dobrze :))

Ona123 dzięki za wsparcie. Jak narazie to przechodze to samo co wy, denerwuje się okropnnie...Przekonuje samą siebie że nie ma po co i że wszystko będzie ok.

Dziewczyny wiecie moze z wlsanego doswiadczenia, slyszalyscie gdzies lub czytalyscie o takiej sprawie. Mianowicie w we wtorek -2 dni temu zrobilam test krwi bhcg, wyszedl wynik 0,57 przy normie 0,0 - 4,0. Facet-analityk mnie uspokoil.Jednak dla mnie to za duzo, zbyt duzo. Ja sadzilam,ze jesli kobieta nie jest w ciazy to wogle nie powinno byc tego hormonu bhcg i wynik powinien wyjsc 0,0. Wiecie moze cos na ten temat drogie dziewczyny???? W poniedzialek ide do gina.

Pomozcie

poszukaj tu - http://www.psyche-soma.prv.pl/ kateogria ciąża i masz temet HCG :) ja to czytalam ale za duzo nie zrozumialam ale moze tobie pomoze ;)

DO PATRYSIA 100: Patrysiu odezwij sie do mnie jak bedziesz. Pytalas sie moze, w laboratorium jak robilas testy na bhcg, jak to jest z tymi wynikami. Bo niby mam 0,57 ale dla mnie i tak jest to za duzo. Tak sobie mysle,czy kobiety ktore nie sa w ciazy tez maja ten hormon. Przeciez on jest wytwarzany przez lozysko,a skoro u Ciebie byl wynik0,1 o ile dobrze pamietam i tez nie mialas 0,00 to skad sie to bierze?? To mi nie daje spokoju. Spytam sie gina ale dopiero za 4 dni://// Wiadomo,ze wyniki w ciazy pozamacicznej wolniej rosna,no ale ja test zrobilam 4 tygodnie po wpadce take mysle,ze do tej pory jesli cos to by byl wynik wiekszy nawet w pozamacicznej.

DO INNYCH DZIEWCZYN: Jesli inne kobietki cos moga wiedziec,to tez prosze o komentarze.

wydaje mi sie ze powinnas powtorzyc rano od razu jak wstaniesz test ciazowy ale zeby nie wpedzac Cie w panike powiem iz slyszalam o przypadkach wsrod kobiet u ktorych wystepuje podwyzszenie tego hormonu niezaleznie od tego czy sa w ciazy czy nie pozdrawiam

Ja zrobilam wlasnie rano,na czczo.

Powaznie?? To dziwne. Bo skad niby ma sie u nich pojawic bhcg skoro nie sa w ciazy? Normalnie zagadka. Poszperalam w sieci, i spotkalam sie z ronymi opiniami.Inne twierdzily,ze nie powinno byc nawet ulamka tego hormonu u kobiet nie bedacych w ciazy a inne twierdzily,ze niekonieczmnie. Nawet byla podana norma tego hormonu dla kobiet fizjologicznych i facetow://// Ale tak sobie mysle,ze skoro podaja w laboratoriach normy dla takich kobiet nie bedacych w ciazy, to musi to oznaczac,ze rzeczywiscie jest tak jak napisalas,ze nawet kobiety ktore nie sa w ciazy maja niewielki odestek tego hormonu.

Ta niepwenosc mnie wykonczy.

nie stresuj sie teraz sprobuj sie odprezyc idz na spacer spotkaj sie z kolezanka gdziekolwiek idz zeby nie myslec to raz a dwa daj sobie dzien lub dwa i po prostu zrob ponownie test niepewnosc jest najgorsza w takich wypadkach mysle jednak iz bedzie wszystko dobrze pozdrawiam

Cześć dziewczyny, mam tradycyjny problem, właśnie wróciłam z wakacji gdzie już w drugim dniu pobytu pękła nam gumka...zażyłam postinor jakieś 6, 7 godzin po sekszeniu. Niesety nie uzyskałam informacji, że mam zażyć również drugą pastylę - po bułgarsku trudno było rozszyfrować ulotkę... Do tej pory, a minęło już 8 dni nie miałam żanych dziwnych objawów, żadnego krwawienia, nic! I teraz po prostu sram po gaciach, czy pastyla zadziałała. Zaraz pędzę po test, który zrobie jutro z rana. Błagam, dajcie znać, że po jednej pastylce tez działa!!! Niech mnie ktoś pocieszy, niech mnie ktoś przytuli!!!

reki sobie uciac nie dam ale gdzies czytalam ze lekarz mowildziewczynie ze dziala juz 1 tabletka a druga sie bierze tak dla pewnosci. powinno byc dobrze a wa jakim dniu cyklu miala miejsce ta wpadka?

no wlasnie w sumie to dosc wazne w ktorym dniu cyklu mialas wpadke, bo jak w dni nieplodne to raczej wsio powinno byc ok, nawet po tylko jednej tabletce. bleh, tak sobie mysle ze nawet jesli jestem w ciazy to moje dziecko juz sie udusilo dymem z papierochow, ktoreych ze stresu pale tyle co nigdy:( aha i gdzies wczesniej bylo pytanie o zachowanie sie sluzu po postinorze. jak to powinno wygladac? bo u mnie na jakies 2 dnisluz praktycznie zanikl, bylam sucha jak wior (niewielkie "kropelki") wczoraj znowu sie pojawil taki hm kleikowaty..

Łojesu, zabij mnie a Ci nie powiem! Jakieś 9 dni po rozpoczęciu okresu, który zresztą dosta.ła tydzień wcześniej niż powinnam. Przez 5 lat brałam tabletki antykoncepcyjne, po których straszni przytyłam i dlatego w lutym je odstawiłam. Poza tym zawsze miałam bardzo duże zaufanie do swojego faceta, NIGDY nie przydażyła nam się żadna niespodzianka. Dziewczyny, nie używajcie bułgarskich prezerwatyw!!!

Wypadkowa, co do papierochów, to jestem z Tobą, wypalam jakieś komiczne ilości, Wiecie jeszcze kumpel, z którym min byłam na ych wakacjach, powiedział mi, że są jakiś środki na wywołanie okresu i tym samym zabicie płodu nawet w dwa tygodnie po zapłodnieniu. Ale powiedział mi to facet, więc sama nie wiem...Co o tym myślicie?

a jak chcesz to wejdz na.www antykoncepcja.com.pl i tam po tym jak wyslesz haslo smsem to masz dostep do serwisu. klikasz na \"co robic w sytaucjach awaryjnych i masz troche o metodzie antykoncepcji o i na dole masz chyba cos takiego jak \"wiecej pytan\" klikasz tam i pojawia sie kolejna strona i na gorze masz nr infolinni pod ktora mozna zadawac pytania odnosnie tabletki. mysle ze tam na pewno beda znali odpowiedz an twojepytanie :) ps. chcialam ci wygrzebac ten numer ale skonczyla mi sie waznosc tego kodu z smsa (tylko 5 dni jest na grzebanie w serwisie)

Dziewczyny, i tak wielkie dzięki za jakąkolwiek odpowiedź!!! :)) A jak z tymi dniami płodnymi? Czytałam kiedyś, że 11 dni o okresie są niepłodne, ale razem z okresem, czy bez okresu? Wiem, że powinnam iść do lekarza i pozadawać parę pytań, lub poczytać odpowiednią literaturę, bo taka ilość wiadomości na ten temat w wieku 23 lat to wstyd i hańba, ale 5 lat brałam anty i po prostu się tym nie przejmowałam.

wpisz w google \"kalkulator dni plodnych \" i znajdzie ci pare stronek gdzie policzysz sobie czy wtedy mialas dni plodne bo wszystko zalezy : ile trwa twoj okres i jak dlugie masz cykle . teoetycznie przy cyklu trwajacym 38 dni plodne sa od dnia 10-18 d.c. (a pierwszy dzisn cyklu to pierwszy dzien okresu)