Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

asiek78

Fenoterol...

Polecane posty

Gość malarene
Cześć, w zaszdzie to nie biorę już nospy tylko zwiększyłąm dawkę fenoterolu do 4 razy dziennie i po całej tabletce no i oczywiście isoptin 40 do tego. Po nospie nic mi nie przechodziło. Mam tylo nadzieje że ten lek nie uszkodzi dzidzi. Szczerze mówiąc to czuję że zaniedługo będę musiał zaś zwiększyć dawkę bo odstępy ( kiedy fenoterol działa- czyli podbrzusze mnie nie boli) skracają się bardzo szybko. Boję się że nie donoszę tej ciąży. Ale już bliżej końca niż dalej :-) Pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalis
jak pójdziesz do szpitala to jedynie zwiększa ci dawkę fenoterolu i dorzuca pomiedzy nospe ,albo bedziesz dostawała w kroplówkach fenoterol,a bierzesz go w równych odstępach,bo to jest bardzo ważne, ja biorę co sześć godzin i do tego trzy razy dziennie nospę i spasmophen, mój lekarz który pracuje równiez w szpitalu powiedział że tam dostanę to samo a szpital psychicznie bedzie na mnie źle wpływał,ale dodam ze mi bóle i twardnienie brzucha ustąpiły po 2-óch tygodniach stosowania,teraz też twardnieje ale rzadziej i wtedy po prostu lekarz kazał mi leżeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalis
a tak wogle jestem w ty samym tygodniu ciąży czyli teraz juz 31

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malarene
Dlaczego takie ważne jest aby regularie brać ten lek? Szczerze mówiąć to staram sie ale nie zawsze biorę o stałych godzinach. Staram się brać co 6-8 godzin. Kurczę teraz to zacznę brać nawet w nocy. Tylko jaki jest skutek nie stosowania fenoterolu regulanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalis
skutki są takie że słabiej działa,ja tez wstaje w nocy mam nastawiona komórkę i dzwoni punktualnie i wtedy się nie zapomnisz, a do wstawania w nocy szybko się przyzwyczaisz, w każdym bądź razie mój lekarz kazał mi pilnować dokładnie godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropelkawody
Hej! dostałam fenoterol od przewrażliwonego lekarza - to nie moja opinia a opinia innych którzy po nim doprowadzali mnei do porządku. Chcę przestrzec przede wszytskim ciężarne, które mają nadczynność tarczycy - mimo, że lekarz który mi go przepisywał że mam tą przypadłość dostałam ten lek....oczywiście i isoptin40...efekt był taki, że w związku z moją tarczycą wystąpiła reakcja toxyczna i dostałam przykurczy mięśni, np. jak odwracałam głowę to nie mogłam tak pdrazu powrócić, nie mogłam puścić długopisu który trzymałam, oczywiście było to krótkotrwałe...ok 1-2 minut, wylądowałam w szpitalu, gdzie dostępny jest inny lek (tylko w lecznictwie zamkniętym!)o takim samym działaniu ale , który po 1. nie powoduje takich reakcji serca i nie trzba brać isoptinu, oraz mogą go brać kobiety z tarczycą, ten lek to GYNIPRAL, nie dostępny w Polskich aptekach....ale dostałam receptę i mąż pojechał po niego do Czech. W efekcie okazało się, że FENETOROL rozlegurował mi ciśnienie tak że musze brać DOPEGYT (jeszcze w dniu kiedy dostałam na niego receptę miałam 110/55......późneij dochodziło do 160/120!!!).....co się okazało jego przepisanie było pochopne bo nie mam i nie miałam skurczów macicy (tylko pobolewała mnei przez 2 dni) i na dzień dzisiejszy już miesiąc nie biore nic oprócz dopegytu (jestem w 31 tc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaolinki
Witajcie! Fenoterol przyjmowałam od 21 tygodnia ciąży,skurcze były bardzo mocne-choc leżałam w szpitalu i nie wstawałam nawet na chwile wcale nie ustawały,leciała kroplówka za kroplówką -lekarze tracili nadzieję ale ze była to moja trzecia ciąża(a obie poprzednie zakonczyły się poronieniem) robili co mogli!Bylo strasznie bolało mnie wszystko dosłownie-czułam się jak bym miała umrzec wkrótce,oprócz tych leków o których piszecie brałam również relanium5 to silny srodek ale lekarze stwierdzili ze jest niezbędny,bo u mnie płacz i nerwy wywoływały kolejne skurcze,w koncu uwierzyłam ze się uda-wyleżałam 105 dni w szpitalu,urodziłam córke w 35 tygodniu nie udało się juz wtedy powstrzymac tych skurczy które już spowodowały rozwarcie.MOja córka urodziła się z 1 punktem-chora na sepse kórą ja mósiałam zarazic się w szpitalu,jej stan był straszny -dostawała antybiotyki,trzęsły jej się konczyny ciągle płakała...ale to trwało tylko kilka dni-kiedy jej stan sie poprawił i wrócilismy do domu było wszystko ok. teraz ma 17, a miesięcy na 36 jest slicznym zdrowym dzieckiem rzadko chorującym(jest tylko strasznie nerwowa taka jak jej mama w ciąży) Dlatego nie martwcie się lekami,ktore musicie przyjmowac w ciąży ,najwazniejsze jest by zachowac spokój i nie denerwowac się zbytnio.POzdrawiam wszystkie przyszłe mamy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rogalan
Jestem pod wrażeniem tego co przeszłaś "mamaolinki" Ja leżałam pod kroplówką tylko 4 dni i już miałam dosyć tego unieruchomienia. Bardzo się cieszę, że wszystko jednak zakończyło się pomyślnie. Gratuluję dzidzi :) U mnie zaczął się właśnie 28 tydzień, czyli od 7 tygodni jestem na fenoterolu, dodatkowo mam pessar podtrzymujący szyjkę. Wierzę, że szczęśliwie dotrwam do udanego końca. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4ukamisia
jestem w 23 t.c i biore feno tydzien. czuje sie dobrze ale martwie sie bo mimo iz leze 24h to skurcze mam nadal. biore 6x1 czyli bardzo duzo ale wydaje mi sie ze gdy wiecej o tym mysle i sie martwie to mam wiecej skurczy. a jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalis
dzięki serdeczne "mamoolinki" za swoją wypowiedź. bo przeczytać że ktoś tez brał dużo leków i wszystko skończyło sie dobrze bardzo podnosi na duchu. faktycznie "4ukamisiu" ciągłe myślenie że brzuch boli nie pomaga, a raczej dodaje, ja jak przestałam sie na tym bólu tak skupiać to chyba mniej mnie bolał.a tak wogle to ja biore 2 tabletki fenoterolu, ale do tego 3 nospy forte i 3 spasmomheny i brzuch mniej bolał dopiero po 3- tygodniach stosowania.ale u kazdego jest inaczej wiec jesli bol jest dokuczliwy i ciągnie ci brzuch do dołu jak wstajesz to lepiej skontaktuj sie z lekarzem bo szyjka może sie skracac tak było u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalis
jejku mam nadzieje że cię nie zmartwiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZESC DZIEWCZYNY. JESTEM W 26 TYGODNIU CIĄŻY BIORE FENOTEROL CO 3 GODZINY. ALE NIE TO MNIE TAK MARTWI, TO DA SIE WYTRZYMAĆ. MARTWI MNIE FAKT Ż POMIMO KRĄŻKA KTÓRY MAM OD MIESIĄCA SZYJKA NADAL SIE SKRACA. CZY KTÓRAŚ Z WAS MA PODOBNE DOŚWIADCZENIA? POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanja
Witam, jestem w 32 tc i od tygodnia biorę Fenoterol 4x1 (co równe 6h). Dodatkowo mój lekarz przepisał mi Asmag forte 3x2 (co 8h). Oprócz skórczy czyli bólu i twardnienia brzucha, mam skróconą szyjkę i to mnie najbardziej martwi. Oczywiście mam leźeć, ale ciężko mi się dostosować. Wiadomoćś o skróconej szyjce była dla mnie kompletnym zaskoczeniem. Wcześniej nie miałam źadnych problemów i z góry załorzyłam, źe tak pozostanie do końca. Cieżko mi NIC nie robić, ponieważ przygotowania do przyjścia na świat mojego bąbelka rozłożyłam w sobie w czasie i jeszcze borykam się z końcówką remontu. Z jednej strony wiem że życie i zdrowie mojego dziecka jest najważniesze, ale z drugiej strony nie mogę siedzieć i patrzeć bezczynnie na niedokończone przygotowania. To wszystko jeszcze bardziej mnie stresuje. Mam tylko nadzieję, że wytrzymam jeszcze chociaż 4 tyg. życzę Wam wszystkim zdrowia i cierpliwości. Niech Wasze pociechy rosną zdrowo w brzuszku, a póżiej również poza nim. I nie odkładajcie wszyskiego na ostatnią chwilę. żałuje, że nie zrezygnowałam wcześniej z pracy. Pozdrawiam serdecznie wszystkie mamuśki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA MAM PRZED SOBA JESZCZE 8 TYGODNI LEżENIA, I NIEMAM NIC DLA MALUSZKA.NAJWARZNIEJSZE żEBY SIę URODZIł ZDROWY. Pozdrawiam leżące mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biore Fenoterol od 24 tc,co 4 h ,0,05 tabletki,jestesm teraz w 30 tc i zostalo mi jeszcze 2 tyg.i lekarka odstawia mi te leki.Zapytalam dlaczego juz teraz ona powiedziala,ze kazdy lek ma jakis wplyw na dzidzie,a fenoterol powinno sie odstawic najpozniej w 32 tc,gdyz pozniej moze wplywac negatywnie na dzidzie. Od tamtej pory zastanawiam sie dlaczego wiekszosc dziewczyn bierze nawet do 36 tc?? Apropos Ja tez musze duzo lezec,dzieki Bogu 2 tyg.jeszcze z szyjka bylo ok,trzymala sie dzielnie nic sie z nia nie dzialo,ale skurcze nadal macicy sa,jak tylko zaczynam chodzic od razu brzucho twardnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malarene
Szylusia jak to wpływa negatywnie, nie starsz mnie Ja w sumie zjadłąm 100 tabletek i dzisiaj właśnie mi się skończyły a jestem już w 35 tygodniu ciaży. Tabletki i tak już nic nie pomagają i teraz juz nie wiwem czy móić o tym lekarzowi czy nie bo =mój dr. twierdzi ze nic sie złego nie stanie dzidzi. Czy możesz powiedziec jaki negatywny wpływ ma ten lek na dzidzie jeśli się go bierze po 32 tygodniu ciąży? Pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na fenoterolu
W sobote minie mi 37 tydzien i odstawiam fenoterol, brałam go od 18 tygodnia, bo miałam nieregularne skurcze i zaczela sie skracac szyjka. Na poczatku co 3 godziny 1/2 taqbletki, od 29 tygodnia gdy zrobiło mi sie 1 cm rozwarcie brałam 1/2 tabletki co 2 godziny, teraz od 35 tygodnia biorę co 1,5 godziny 1/2 tabletki. Skurcze odczuwałam cały czas mimo brania leków/ Co do lekarki ktora mowi,ze odstawia sie feno w 32 tygodniu ze wzgledu na zdrowie dziecka to cos nie tak, bo jak masz skurcze mimo jego brania, to po odstawieniu moze dojsc do akcji porodowej i nie bedzie to wtedy dobre dla dziecka urodzic sie w 32 tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na fenoterolu
dodam jeszcze,ze z tego co moj gin mowil i ordynator w szpitalu w ktorym ostatnio lezalam, ze fenoterol odtawia sie po skonczeniu 37 tygodnia, bo wowczas dziecko jest juz dojrzale i mozna urodzic. w pierwszej ciazy tez bralam fenoterol i staweran (sporadycznie tez relanium) i dziecko urodzilo sie zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na fenoterolu
a nikt nie jest w stanie przewidziec jak organizm zareaguje na odstawienie fenoterolu, ja urodzilam na 3 dzien po odstawieniu, a sa kobiety, ktorym musza wywolywac porod, tak wstrzyma skurcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malarene
Rozumiem teraz że muszę kontynuować branie fenoterolu- dodatkowo lekarz przepisał mi większą dawkę Isoptin 80 bo moje ciśnienie było niskie ale tętno zdecydowanie za wysokie. Jeśli dzisiaj nie kupię fenoterolu tzn że może isę zaczać u mnie wcześniejszy poród? Wizyte mam dopiero za tydzień. Co teraz mam zrobić.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalis
hej malarene, nie wiem czy pamietasz ale pisałam ze jestem w tym samym tygodniu co ty czyli teraz mamy 35 i fenoterol mam brac dokładnie jeszcze przez dwa tygodnie i lekarz kazał mi sie przygotować do ewentualnego porodu po ich odstawieniu.nie odstawiaj tabletek na własną rekę tylko zadzwoń do lekarza i zapytaj jeśli będzie kazał brać ci je dalej po prostu idź do apteki i weź te tabletki na zeszyt a receptę doniesiesz po wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na fenoterolu
mozesz isc do lekarza rodzinnego po recepte, nie powinno byc problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalis
lekarz rodzinny chyba na fenoterol recepty nie wypisze bo to jest lek wydawany wyłącznie na zlecenie ginekologa.nawet jest na nim tak napisane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malarene
Byłąm u Lekarza i mam już tabletki :-) Szkoda tylko że nic nie pomagają Jutro idę do szpitala , lekarz stwierdził że mam zdecydowanie za duży brzuch a na usg wszystko ok. Szkoda że nie potrafi powiedziec co moze byc przyczyna moich dolegliwości. Stwierdził że porobimy badania i wtedy bedziemy wiedzieli wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalis
jestem strasznie zdziwiona, bo nigdy nie przypuszczałam że można mieć za duży brzuch w ciąży,może masz po prostu dużo wód płodowych.trzymam za ciebie kciuki, że wszystko będzie dobrze i szybko opuścisz szpital.odezwij się jak będziesz już w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Hmnn ciężko mi powiedziec jakie mogą byc powikłania dla dzidzi jak sie bierze dłuzej,bo nie mam pojęcia.Ostatnio na wizycie u ginki poprostu powiedziala mi ,ze w 32 tc bedziemy odstawiac te leki,gdyz po tym czasie mogą ale nie musza wplywac negatywnie na dziecko. Tez mnie to zdziwiło,no ale powiedziala,ze nie jest prawda,ze wtedy sie szybko rodzi,moze tak byc ale to sa sporadyczne przypadki,raczej jest wszystko ok,a nawet jak akcja skurczowa sie nasila to wtedy jak mowi moja i nie tylko ta gin dzidzi nic nie grozi,gdyz to juz wtedy poczatek 8-ego miesiaca. Niewiem mam wizyte za tydzien wiec bede wiedziala wiecej. Ja juz tez sporo zjadłam bo juz mam polowe drugiego opakowania zjedzona,ale tak jak w wiekszosc nie bardzo to pomag,brzucho twarnieje od razu jak tylko zaczynam duzo chodzic,albo schodze po schodach,albo jak jade samochodem,ehhhhh no ale psychicznie chociaz czlowiek spokojniejszy,ze jednak musza cos dawac,skoro od 7 tygodni je biore i nie urodzilam. dam znac jak bede po wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malarene
Nie mogę spać - tak sie denerwuje A za duży brzuch ... no cóż też nie słyszałam ze jest to możliwe, ale to są słowa lekarza. Rano na czczo mam być w szpitalu. Spróbuję zasnąć chociaz nie jest to łatwe. Pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malarene
aha na USG wyszło że wszystko jest ok. i nie mam za dużo wód płodowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malarene🌼 Niepotrzebnie twoj lekarz cie straszy,pierwszy raz slysze,aby kobieta w ciazy miala za duzy brzuch!!! Co to za lekarz,jak robi usg i widzi,ze wszystko ok,to po co cie straszy!!! Daj znac co i jak jak wrocisz ze szpitala Wydaje mi sie,ze poprotu dzidzi jest duza i tyle:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malarene
Wróciłam ze szpitala i juz jest wszystko ok. Podłączyli mnie do ktg i faktycznie skurcze były regularne i dochodziły do 40% ( cokolwiek to znaczy). Dostałam kroplówkę i wszystko ustąpiło . Teraz mam dużo leżeć w domu i brać dalej fenoterol. Lekarz mi kazał go brać do końca 38 tygodnia ale ja już jestem taaaaaka duża _ naprawdę _ wszyscy mi to mówią nawet położne w szpitalu myślały że ja do porodu :-( że myślę sobie jak Wy długo brałyście fenoterol. W tym tygodniu zaczynam 37 tydzień więc ciąża generalnie jest donoszona więc może odstawię ten lek i zobaczymy co się stanie. Po co faszerować się ciężkimi lekami jak już nie zagraża mi przedwczesny poród. Już pragnę żeby dzidzia sie urodziła. Dla ciekawostki mam 155 cm wzrostu a mój brzuszek odstaje juz na 120 cm :-( Wyglądam śmiesznie i jest mi naprawdę już baaaardzo cieżko. Pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×