Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość duszyczka we łzach

Klub skrzywdzonych dusz... szkoda że takiego nie ma bo wstąpiłabym natychmiast..

Polecane posty

O legendą owiana Darielko! Chociaż ja akurat dobrze Cię nie znam, to jako pierwsza się po Tobie wpisuję i krzyczę do Ciebie: Trzymaj się!!! ❤️ Oby te kłopoty nie okazały się takie poważne jak myślisz. Wiem, że musi Ci być ciężko, ale MUSZĄ nadejśc lepsze dni. Ja przynajmniej w to staram się uwierzyć, chociaż różnie mi z tym idzie. Przebrniemy przez wszystko, bo nie mamy innego wyjścia. A potem już będzie tylko lepiej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeech, jak modziłam tę epistołę, to mnie dwie ubiegły! Ale odczucia widzę mamy wszystkie takie same. Trzymaj się 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwendolinna, jaka biała sala? Trza skrzyknąć ferajnę i zrobić domową imprę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha, a jednak niejaka Darielka żyje, choć z drugiej strony biorąc pod uwagę specyfikę obecnych świąt, to kto to wie? A co wy sobie tak naprawdę myślałyście? tylko bez ściemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
D A R I E L K A!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NO JAK SIĘ CIESZĘ ŻE CHOCIAŻ ODEZWAŁAŚ SIĘ!!! Mam nadzieję że kłopoty przeminą. Wiedz że naprawde nie zapomniałam i serio myślę (co chyba widać było...) ;) Darielko trzymaj się. Musi być lepiej prawda? Tak mi zawsze mówiłaś. Odezwij się jak tylko będziesz mogła. A ja już tu normalnie 1000 przyczyn wymyślałam dlaczego Ciebie nie ma. Potem już nawet przyszło mi do głowy że sie obraziłaś o coś tam.... ale sama nie wiem o co by to mogło być. Powiem dziś tyle: DOBRZE ŻE JESTEŚ. 🌼 I niech kłopoty się skończą. I to jak najszybciej i całkowicie. Pozdrawiam mocno Darielko! :) Wiedzmin no z tymi iskierkami to odwołanie do tego co napisałeś na tej stronie troche wyżej... \"I oto nastanie nowy dzień i może przynieść coś, co zmieni wasze dotychczasowe życie, tylko jeszcze nie wiecie co będzie tą iskierką\" No więc pomyślałam że skoro iskierka ma być to tylko dobra i że może w każdej chwili właściwie coś się stać co zmieni nasze patrzenie na świat, na to co sie dzieje, że może nas coś olśni i w ogóle. Przecież nie wiemy co będzie jutro i co jest przed nami! I w sumie to czysta kartka jest to nasze życie. Gwendolinna.... ale przecież jeszcze 2 miesiące! I może sie akurat tak zdarzyć że wcale nie będziesz sama na Sylwestra i jeszcze sie okaże że będziesz na największej imprezie z nas wszystkich. Przecież tego nie wiesz. I potem tu napiszesz tak: \"Ale jesteście żałośni ja sie bawilam do samego rana a wy takie marne przywitanie nowego roku\" :D Żartuję oczywiście ale naprawdę nie wiesz co się może zdarzyć przez te wszystkie dni. Więc się na zapas nie martw. Ę też jesteś w szoku w związku z Darielką prawda? :) Bo my z Ę i z Darielką i 18-latką byłyśmy tu od początku i dlatego znamy troche Darielkę i to wszystko co nam zawsze mówiła. Renna tak przebrniemy! U mnie już jest lepiej. Przynajmniej w środku (bo na zewnątrz to się właściwie nic nie zmieniło). Ale jakoś mam trooooooszeczkę inne podejście. Nie jest rewelacyjnie ale... dużo by opowiadać... :) Może kiedyś uchylę ciut tajemnicy.... ;) Żartuję. Jest różnie ale kiedyś było ciągle zle, potem więcej zle niż dobrze a teraz raz zle a raz dobrze. Dół - góra, dół - góra... Ale to w sumie poprawa no nie? W porównaniu z tym co było... :o Cari!!!!!!!! :D Czy Ty już moja droga jesteś tu z nami w temacie? ;) Pozdrawiam Cię serdecznie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oto znalazłam się w tej lepszej skrajnośći:) Darielko fajnie, że dałaś znać ,bo już naprawdę martwiłam się o Ciebie, wytrwałości w rozwiązywaniu problemów Duszyczko cieszę się ,że jest ci w miarę :D pozdrówka dla wszystkich👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co? moze to i dobre, powiem wam cos jeszcze , denerwuje sie jak piszecie dziewczyny , ze dajecie jakies szanse, albo wydzwaniacie to tych facetow którzy maja jakies wazniejsze zajecia, ze przez nie przestali was kochac. jestem po dwoch nieudanych zwiazkach, w tym jeden 10 letni. i za kazdym razem plakałam tylko jedna jedyna noc, po czym wstawałam pełna optymizmu do zycia, Robie to na co mam ochote, staram sie cieszyc zyciem, chwila, robic smieszne i fajne rzeczy a wiecie po co? Po to zeby pokazac im własnie tym co nas pozostawiaja , ze nie byli warci nas. Nic tak nie drazni naszych wrogow jak nasze sukcecy, DZIEWCZYNY GLOWY DO GORY, SWIAT JEST PELEN NIESPODZIANEK. zeby budowac, trzeba uprzatnośc wszytskie zgliszcza i wymiesc pyl na nawet smrod po emocjonalnych popaprancach niewiedzących czego chcą od zycia. Pozdrowionka sle do klubu moge sie zapisac, choc plakac z wami kochane nie bede , bo łzy zostawiam na chwile znacznie przyjemnijesze i to jest wtedy placz ze szczescia. noski do gory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anka podziwiam cie..chcialabym byc taka twardzielka jak ty...niestety jestem bardzo \"miętka\" psychicznie i pomimo tego ze moj zwiazek trwal o wiele krocej niz 10 lat to jakos dalej sie z tego nie moge wygrzebac...aczkolwiek twoja wypowiedz bardzo mnie podbudowala:)dzieki....buzka dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anka podoba mi się Twoja postawa, pozdrawiam Cię, mile widziana w klubie:) bibi renna gdzie jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierzę ci Anka, tak tylko piszesz, ale postawa budująca. Najbardziej podobało mi się to o sprzątaniu :). A tak na marginesie to nie jest klub porzuconych panienek, bo co wówczas ja bym tu robił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wersja poprawiona: 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 🌻🌻👄👄👄👄🌻🌻 🌻🌻👄🌻🌻🌻🌻🌻 🌻🌻👄🌻🌻🌻🌻🌻 🌻🌻👄🌻🌻🌻🌻🌻 🌻🌻👄👄👄👄🌻🌻 🌻🌻👄🌻🌻🌻🌻🌻 🌻🌻👄🌻🌻🌻🌻🌻 🌻🌻👄🌻🌻🌻🌻🌻 🌻🌻👄👄👄👄🌻🌻 🌻🌻🌻🌻🌻👄🌻🌻 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 dobranoc wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, jak nas się więcej zrobiło, to od razu weselej. :) Ja troszkę zmarzłam łażąc po cmentarzach (musiałam odwiedzić aż 5) i idę zaraz się wygrzać pod kołdrę. Jutro rano znowu do pracy, i znowu nowy dzień... oby lepszy od poprzednich. Nasza nowa koleżanka ma wiele racji. Z tym sprzątaniem i nie tylko..... Dobrej nocki wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, spada ten topik ,spada, trzeba go dźwignąć . Witajcie Duszyczko nadawaj , tak ładnie zastępujesz Dariel wspomagaj nas dobrym słowem ,zwłąszcza , że słoneczka nima:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja mam coś dla WAS - \"dobre słowo\", może być w zastępstwie D. choć tu sytuacja jest dość skomplikowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobietki! :) Chyba rację ma ta nasza koleżanka Anka... Prawda? Czasem jednak to sprzątanie to nie tak łatwo wychodzi. I nie tak prędko!!!!! Szybkość taka jest u mnie nie do zrealizowania... Ale nosek do góry dam! :D Dzięki Ania za \"dobre słowo\". Gorzej jednak jak wrogów nie ma i wszystko odbyło się w aż nazbyt miłej atmosferze...... :o To co wtedy zrobić? I w ogóle chyba jestem w tych rzeczach taka jak Bibi.... \"miętka\" :D Spodobało mi się to słówko niesłychanie!!!!! Ale jak powiedziałam: nosek jest w górze! :) Cari i Ę..... no zdolności artystyczne macie niesamowite!!!!!!!!!!! :) A tak bardziej poważnie to Cari jak ja mam wspomagać dobrym słowem skoro tutaj najwięcej narzekałam a był czas że nawet chcialam stąd uciekać bo właściwie co ja robię na \"życiu uczuciowym\"... :o Powinnam sie raczej wynieść gdzie pieprz rośnie bo przecież życia uczuciowego nie ma. Ale jakoś wbrew wszystkiemu i wbrew zdrowemu rozsądkowi chodzę uśmiechnięta. Naprawdę nie wiem dlaczego. Nie potrafię tego wytłumaczyć. I nie myślę o przyszłości. Uznałam narazie że jej nie ma i myślę tylko o tym co będzie dziś. Może to i głupie? Nie wiem. Nie zastąpię Darielki z jej optymizmem, wiarą w siebie i mądrymi radami. Bo jak wpadnę w doła to chyba dziesięciu osiłków mnie nie wyciągnie! :D Chcialabym mieć taki naturalny optymizm w sobie. Nie wypracowany na siłę ale taki mocny co siedzi w środku i pomaga. Zazdroszczę optymistom! Fajnie tak prawdziwie wierzyć że wszystko sie uda. Ciekawa jestem czy są ludzie, którzy mocno dostali od życia w kość a są wielkimi optymistami. Wiedzmin!!!!! Co wiesz czego my nie wiemy! Zdradzaj natychmiast! :D Renna dla Ciebie 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam wszystkim, taki piękny dzisiaj dzień był u nas, cieplutko... 15 stopni, słoneczko... Troszkę na duszy dzięki temu lżej, ale tylko troszkę... Tak mi się wydaje, że stojąc z boku może i lepiej i wyraźniej widzi się niektóre sprawy, ale jeśli ktoś kieruje się emocjami, to racjonalne przesłanki do niego po prostu nie docierają!!! A ja kieruję się właśnie emocjami i wiem, że to źle!!!!Pracuję nad sobą usilnie, czytam mądre ksiażki, ale nie da się człowieka tak od razu zmienić. Życzę Wam dobrej nocki wszystkim i żebyście były na tyle silne, aby wziąć ster życia w swoje ręce. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko wiem, ale zobowiązałem się do nierozprzestrzeniania wiadomości nieautoryzowanych przez waszą koleżankę :). Po prostu udało mi się z nią wymienić kilka @ i stąd jestem taki mądry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko wiem, ale zobowiązałem się do nierozprzestrzeniania wiadomości nieautoryzowanych przez waszą koleżankę :). Po prostu udało mi się z nią wymienić kilka @ i stąd jestem taki mądry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renna masz rację - nie da się tak od razu zmienić. A u niektórych to ten proces trwa i trwa.... Ster życia w swoje ręce mówisz? Tylko w którą stronę tu w ogóle płynąć! :D Wiedzmin to Ty wiedziałeś o Darielce? To dlaczego nas przynajmniej nie uspokoiłeś jakoś. A ja tu już takie rzeczy przedziwne mówiłam z braku jakichkolwiek sygnałów. Wiedzmin Ty to rzeczywiście jakieś tajemne moce masz. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehhhhe, to się nazywa myślenie a bbnie tajemne moce :):):). Jeśli nie wiesz co się z kimś dzieje, najlepiej zapytać tą osobę osobiście. Zresztą pierwszą odpowiedź dostałem 31 października, gdyż wcześniej owa osoba miała utrudniony dostęp do netu, więc mądrzejszy nie byłem. Ale wykorzystując ten jeden dzień troszkę udało się nam popisać. \"Pozdrówka dla wszystkich\".....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Właśnie się biedzę nad artykułem i w przerwie zajrzałam, by sprawdzić, co u Was słychać. U mnie mnóstwo roboty, które mi przeszkadza w oddawaniu się lekturze ;) i jak tu pracować, skoro nie mogę się oderwać od książki??????? pozdrowionka wsjem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duszyczko ,weś ster i płyń przed siebie \"Należy brać życie, takie jakie jest. Nie czepiaj się przeszłości- jest martwa.\" sama to muszę przyjąć do wiadomości.A teraz Ci coś powiem na ucho, ale nie mów tego nikomu -nie mam zdolności ,ja tylko chciałam zrobić taki szlak jak jeden gościu, ale nie wyszedł mi przez nieuwagę.:) Renna ja też bardzo się emocjonuję :( ę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×