Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Vanilia84

Czy są tutaj dziewczyny 20-letnie pragnące mieć dzidziusia?

Polecane posty

matitka przepraszam... nie wiedzial ze obawiasz sie z powodu poronienia... wybaczysz? :) Elunia, juz sie pogodzilam z tym ze dostane @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mam schizy... mam juz dosyc tej niewiedzy!!! najchetniej zrobilabym juz jutro rano ten test, ale niestety wszystkie apteki zamkniete...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilia nie przepraszaj. Ja sie nie obraziłam, mam nadzieję, że z wyrzutami do ciebie nie pisałam, bo takiego zamiaru nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość little girl
Czesc dziewczyny, ja mam 20 lat i tez mam malenstwo:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka6
czesc dziewczynki, ja mam 24 latka i rowniez moim marzeniem jest dzidzis ;-) wczoraj dostalalam paskudnej @ pocieszam sie ze to dopiero 3 m-c staran bedzie a jak tam Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam od rodzinki,zaraz pryjedzie misiek.Umówiłam się z ciocią (położna) i wpadnie do mnie w czwartek.Szkoda,że nie pracuje w moim mieście.Na szczęście kiedyś tu pracowała i zna położne.Powiedziała,że przy poprodzie się mną dobrze zajmą,bo z nimi pogada.Wszystko pięknie się układa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A do mnie praktycznie przeprowadziło się już moje Kochanie, a miało dopiero w październiku :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elunia, jutro bede testowac ...ale i tak nie wiem wlasciwie poco :( chyba tylko zeby sie upewnic ze nie jestem w ciazy! Dzisia jest 27 dzien mojego cyklu, jutro 28 wiec chyba test bedzie jak najbardziej wiarygodny co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kobietki! Nie było mnie w weekend,bo nie miałam czasu. Non stop coś było do roboty. Stęskniłam się za wami i normalnie nie mogłam się już doczekać poniedziałku :-) Ksi------>Cudownie,że już się przeprowadził!!! Nie ma nic piękniejszego,niż wspólne mieszkanie :-) Vanilia,Elunia_K------> Mocno trzymam kciuki za was obie i czekam na wyniki waszego testowania. Matitka-----> Jak ja doskonale Cię rozumiem...poroniłam w 5 tygodniu,i jak będę znowu w ciąży,to nie wiem,jak przeżyję te 5 tygodni....też się boję kolejnej straty,ale pragnienie dziecka jest silniejsze od tego strachu... Poradzcie mi coś kobietki....wzięłam ten zastrzyk z progesteronu na wywołanie okresu.Miał być w czwartek,ale się nie pojawił.Dziś poniedziałek i nadal nic...jutro robię test,tylko się zastanawiam po co,skoro mam temperaturę 36,5 :-/ Brzuch mnie boli jak na okres,wszystko jak na okres,tylko okresu nie ma....mam do was pytanko: nie wiecie może,czy te zastrzyki zaszkodziłyby mojemu dzidziusiowi,gdybym go teraz miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez testuje jutro,ale szczerze w to watpie bo mam pecha jakiegos.w statystykach moj przypadek jest 1/4,w okresie roku,a ja juz 3 lata seksze sie bez zabezpieczenia(juz pisalam-stosunek przerywany),czy to wogle jest mozliwe,zeby jeszcze nie bylo dzidziusia?misiek sie troche boi,ale wie doskonale jakie jest prawdopodobienstwo zafasolkowania w taki sposob.pragne bobasa,a tu nic......przeciez to niesprawiedliwe.np misiaka siostra zaszla w ciaze podczas swojego pierwszego razu,a my nic.a musze powiedziec,ze sie specjalnie nie oszczedzamy (:)) hi! michell,czy to mozliwe,zeby nudnosci,zawroty glowy i bol piersi pojawily sie tak szybko?bo ja mam to wszystko naraz,ale to moze byc tylko nadchodzaca@ brrrrrrrrr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzęki:) nie wiem czy zaszkodzi czy nie,ale temperaturą sie nie sugeruj. Mojej znajomoe skoczyła dopiero w 3 tygodnie po owulacji,a jest już 14 tygodniu ciazy. A jak miałaś badania lekarz nic nie stwierdził? Masz jakiś śluz? Badasz sobie szyjkę? Ja np. mam tam teraz jak się badam strasznie miękko i pulchno,a do tego szyjki nie moge dosięgnąć i jest tam ciasno. ie sugeruje się tym tylko czekam na poniedziałek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogłabys się zacząć martwić,gdyby to były 3 lata pełnych stosunków.A skoro były przerywane,to nie ma żadnych podstaw do obaw :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elunia_K-----> lekarz na badaniu nic nie stwierdził,a ponieważ miałam ostatnią @ 4 czerwca,to przepisał mi te zastrzyki.Sprawa ze śluzem jest u mnie taka,że przez cały cykl mam prawie jednakowy-kiedyś myślałam,że to świadczy o braku owulacji,ale zaszłam w ciążę,więc musiała być...tak więc obserwacja śluzu mi nic nie daje.Załużmy,że temperaturę też odrzucę...co do szyjki-u mnie jest w tej chwili zamknięta i baaaaardzo się wydłużyła :-/ Czyli zupełnie odwrotnie niż u Ciebie :-( I bądź tu mądry :-/ Ja się nawet nie łudzę na ciążę...ale dlaczego nie mam tej cholernej @????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dzisiaj 29 dzien cyklu na najdluzszy od poczatku roku 36 dniowy,przewaznie mam 28/29 dniowe,ale czy to bobas..??acha dzieki blubell za odp,mam poprostu nadzieje na szczesliwy \"wypadek\" i nie moge juz sie doczekac pieknych 2 krech!dodam jeszce ze @mam 7 dni i to zawsze a wiec powinna juz byc a tu nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elunia_K---> fachowo Ci nie powiem,tylko tak,jak mi się wydaje...no więc przez zamkniętą rozumiem to,że wejście do macicy jest bardzo wąskie,zmniejszone ...a wcześniej było szersze....a że jest wydłużona to dlatego,że jest prawie przy wyjściu z pochwy-wystarczy,że włożę pół palca i już czuję szyjkę...Jejku,przepraszam za tak bezpośredni opis,ale inaczej nie potrafię tego wytłumaczyć...a jakie Ty masz odczucia w związku z szyjką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika85----> to mozesz juz zrobić test :-) Nie zwlekaj,skoro jesteś juz w terminie @ :-) A powiedz,czy teraz juz masz pełne stosunki? Twój ukochany chce bobaska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natitka
monika85 ------> czy kochacie się co drugi dzień czy żadziej? O problemach z poczęciem dziecka mówi się dopiero wtedy gdy, przez rok kochając się regularnie, do końca nic nie wychodzi. Elunia K ------> dzisiaj rano patrzyłam na twój wykresik i był tam spadek temperatury, a teraz go nie ma. Mierzysz o stałej porze? Jak tak to możesz się tym sugerować, a jak nie to za bardzo nic z tego wykresu nie widać. Wiem, że przy ciąży szyjka jest wysoko i zamknięta. Lepiej nie badaj sobie szyki, bo możesz jakieś zakarzenie wprowadzić, bo często prezy badaniu szyjki tak bywa. Elunia jak byś była w ciąży to jest dopiero twój 10 dzień od zapłodnienia więc test nic nie wykryje, zrób go dopiero w sobotę. Przynajmniej tak mi się zdaje. Jak jest zamknięta, to nie da się wsadzić tam palca, a wydłużona to nie czujesz jej. Ale do tej wprawy trzeba sporo czasu i musisz dobrze znać swoje ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam 19 lat i wcale mnie to nie cieszy ze jestem w ciąży. Całe moje życie legło w gruzach, mażenia o karierze itp.Musiałam wychodzic za mąz jak najszybciej a do tego te obowiazki jako zona koszmar.Czasami się cieszę że noszę zycie w sobie ale brakuje mi dawnego szalonego zycia.Rada dla tych co chcą miec dzieci w wieku 18, 19 lat, wy chyba nie jesteście normalne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bluebell dziękuje. Wczoraj robiłam porządki w szafie w sypialni, żeby mogły się zmieścić jego rzeczy. Kurcze, nawet nie wiedziałam że mam tyle ciuchów. My, kobiety, jednak jesteśmy straszne pod tym względem. Ciesze się niesamowicie. Wiem, że teraz pomieszkamy trochę razem, potem będą zaręczynki, a potem w końcu, moje upragnione staranka. Dziewczyny bardzo trzymam kciuki za Wasze zafasolkowania!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja opisałam swoje odczucia,Natitka bardziej fachowo,więc zapewne ma rację.Ja w tej chwili to już nic nie wiem,oprócz tego,że jutro robię test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzialena, a kto zmuszał cię do wyjścia za mąż? Ja byłam w ciąży ale ją straciłam i wiesz co dla mnie to było największe szczęscie nosić w sobie to malutkie życie. Jak czułam, że kopie to wiedziałam że będę miała dla kogo żyć i nic mi nie stanie na drodze. Dla niej specjalnie chciałam być najlepsza. Może jesteś wystraszona ale jak poczujesz to maleńkie ciałko w twoich ramionach bvędziesz najszczęśliwsza. Na początku możesz mieć depresje poporodową, ale to minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksi----> mówiłam,że on robi coraz wieksze kroki w tym kierunku :-) I zobacz,jak on to wszystko starannie robi...po kolei,żeby nic nie stracić,żeby cieszyć się wszystkim...bardzo jest mądry i dojrzały...możesz mówić,że masz prawdziwy Skarb w domku teraz...i wiesz-naprawdę lepiej odczekać trochę i być do wszystkiego super przygotowanym,niż się pospieszyć...często się zastanawiam,czy ja nie powinnam zaczekać do skończenia studiów-licencjatu przynajmniej...ale wiesz...wzięłam pod uwagę to,jak długo nie zachodziłam w ciążę...i to mnie i mojego męża skłoniło do tego,żeby nie czekać...My teraz mieszkamy w wynajętym mieszkaniu,ale powoli zaczynamy budować domek...do tego mieszkania wprowadzaliśmy się razem i ja musiałam połowę ubrań zostawic u siebie w domu,bo byśmy się nie zmieścili :-))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natika jak juz pisalam nie oszczedzamy sie...kochamy sie czesto 3,4 razy w tygodniu,a czasem czesciej,to zalezy...ale to nie sa \"pelne\"stosunki,moje kochanie nie konczy wemnie tylko \"na mnie\",czesto w okolicach wejscia do pochwy.misiak mysli o dzidzi,ale troszke sie boi i dlatego nasze starania sa raczej niepelne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×