Badanie HSG drożność jajowodów

Dziewczyny sprawa wygląda tak: dziś 13 dc, pęcherzyk 22mm. Powiedziałam lekarzowi stanowczo, że jeśli nie pęknie to nie podchodzimy do IUI. Powiedziałam też o tym, że to jest za duże ryzyko, bo ostatnio nie pękł no i chodzi o kwestię finansową. Lekarz oczywiście przyznał mi rację i zgodził się na wszystko. W środę znowu jadę podglądnąć pęcherzyk no i jak pęknie to będzie IUI. A jak nie, to porozmawiam o stymulacji na kolejny cykl. Dzięki wam dziewczyny nie jestem taka zielona przy tym doktorku, bo widzę, że on już jutro chciałby robić mi IUI. Dla mnie to zbyt duże ryzyko.

ziuta super rozwiazanie .... forum to skarbonka wiedzy i przez nie przynajmniej mamy odwage "dyskutowac" z lekarzem.. justynka ja to mieszkam na zadupiu... nie dosc ze u mnie tylko do 11 robia to kosztuje 40 zl... zdzierstwo ja bylam dzis u gina... dostalam luteine i zapisalam sie na wizyte na 27 wrzesnie.. wczesniej stwierdzil ze nie ma sensu... tak samo jak nie ma sensu robic juz bety... ciaza jest potwierdzona testami to powino mi narazie starczyc... stwierdzil ze lepiej na to konto zrobic inne badania... ale o tym bedzie ne wizycie ;))

Justa ja od razu w dzień w którym robiłam test i bete dostałam zwolnienie lekarskie i gin stwierdziła że nawet gdybym sama nie zrobiła to musialabym i tak zrobić żeby oni mieli dowód w razie kontroli że zwolnienie nie jest na wyrost. ja miałam 1 wizyte cos koło 6 tyg. wtedy już widac ładny pęcherzyk ciążowy.

Ziuta a nie boisz sie że pęcherzyk pęknie jutro i w środe będzie już za późno?nie wiem jak tam u ciebie z dostępnościa do gina ale ja bym podejrzała jeszcze jutro popołudniu co sie dzieje

ja poki co ze wzgledu na sytuacje w pracy nie moge nic powiedziec o ciazy do konca wrzesnia....no chbya ze bedzie sie cos dziala to sila wyzsza ...

Myszka------ o to samo zapytałam mojego lekarza. Stwierdził, że nie będzie za późno. Nie mam możliwości podjechać do niego, bo jutro nie przyjmuje. :(

Amefa dziś Was wieki dzień... powodzenia

Cześć dziewczynki, wpadłam na chwilę na kompa, bo zbieram się do szpitala. Trzymajcie kciuki! Plan jest taki,że dziś przyjęcie, przygotowanie, a jutro z rana laparoskopia i jak będzie wszystko w porządku, to jutro popołudniu do domku! Myślcie o mnie, bo jestem przerażona! Amefa trzymam kciuki!

psioszka bedzie dobrze.... trzymamy kciuki

Psioszka trzymam kciuki i dodaje ci otuchy:) Ziuta pozostaje nam wierzyć że twój gin wie co robi, w końcu powinien bo to on kończył medycyne i ma już lata praktyki. trzymam kciuki już teraz za twoją IUI:)

i znów zapadła cisza....

Dziewczynki co u Was? Myślicie że Amefa już rodzi? I że Psioszka tez już jest po laparoskopii? Trzymajcie się Dziewuszki ;) Justynka masz treme przed jutrzejszą betą? A pełna nadziei i asia sie wczasują i w sumie to udało im sie z pogodą :)

Teraz doczytałam że Psioszka jutro ma laparo.. To przez ten upał.. ;)

Słońce nie stresuje się, co ma być to będzie, i tak już nic nie zmienię. Ale czuję się fatalnie, ten katar i ból głowy:( i pocę się jak szczur. Wiem że jest gorąco ale już były takie upały i dawałam radę. A teraz ledwo się rusze i jestem zlana potem:( zawsze się bardziej pocę przed okresem:( aha u mnie beta 35 zł.

no ciekawe jak tam Amefa sobie radzi, czy Jasiek wreszcie zdecyduje sie wyjść.

amefa pewnie już tuli Jasia. :)

cześć dziewczynki. Justynka może te poty to jedynie zwiastun paskudnej grypy. W każdym razie trzymam za Ciebie jutro kciuki. U mnie beta 40 zł no i wynik dopiero na drugi dzień... wiec zadupie na całego. Gdzie tu do całodobowego laboratorium..... Tylko zerkać aż Amefka mam oznajmi że Jaś już do nas macha ;-) Ciekawe kiedy Asia wraca... Psioszka trzymam jutro kciuki, to napewno bedzie początek czegoś dobrego. Słońce u nas 24 dc. Jak myslisz @ u Ciebie przyjdzie w terminie? Czy będziesz testować?

Beti ja się nie spodziewam @ w terminie bo owulke miałam 19 dc więc najprędzej będę testować w środę 19 bo do wtorku biorę luteine. Ale tak szczerze to nie liczę na nic, podchodzę na luzie bo nie wierzę że się udało. Ale za was dziewczyny trzymam kciuki, szczególnie jutro za Justynke. A Ty Beti kiedy testujesz?

Oj Słońce nawet nie wiesz jak mnie korci żeby testować ale postaram się wstrzymać do poniedziałki chyba że wcześniej dostane @ . U mnie dopiero w piątek mija 14 dzień od podania pregnylu a że miałam podawaną podwójną dawkę to boję się testować wcześniej aby nie cieszyć się ze sfałszowanego wyniku .

Słońce dziękuję że o mnie pamiętasz ale ja wiem jaki bedzie wynik badania. W sumie nie wiem po co tam idę. Cycki nie bolą, mam poty i pryszcze. @ powinna być kolo piątku lub soboty. Beti a Ty coś czujesz?

Justynka pierwszy raz nie pamiętam od kiedy nie bolą mnie cycki,zwłaszcza po duphastonie, dzisiaj dopiero poczułam ból w prawym sutku. Ale obawiam się że brak bólu w cyckach świadczy o niskim progesteronie a wiemy co to oznacza.....

dziewczyny nie szukajcie objamow?? ja tez mialam przyszcze... piersi mnie nie bola nadal...zero oznak moze z wyjatkiem ze siagle zsie mnie w brzuchu ....bedzie dobrze

dziewczyny jestem poltora tyg po hsg i mam jakis od tyg biały kremowy sluz ktorego wczesniej nie mialam oznaka ciazy to nie jest bo po hsg przytulalismy sie z zabezpoeczeniem tak jak lekarz przykazal aby nie starac sie w cylku gdzie jest hsg.i ten sluz mnie troche martwi tez tak moze mialyscie?

elka ja zCi niestety nie pomoge. Ja mam wzawsze biały, serkowaty sluz w drugiej połowie cyklu, nawet dzisiaj bylo go dosyc sporo a mam 24 dc.

Justa ma racje, nie ma co sie doszukiwać objawów ciąży czy @ bo one często sa podobne na tym etapie. ja również miałam pryszcze, cycki nie bolały, troche częściej chodziłam do kibelka i byłam zmęczona (a kto nie jest w tych czasach, a sikanie mogło być objawem przeziębienia). Dopóki test czy beta nie pokaże to nigdy nie ma sie pewności jak sie cykl zakończy. Psioszka dzisiaj dzielnie poddaje sie badaniu, mam nadzieje, że to jej pomoże w starankach o malucha. Słońce a jak ty sie czujesz? Justynka jak twoja pseudo grypa? zmieniło sie cos na lepsze?

Właśnie wróciłam z bety. Wynik jutro. Ja dalej przeziębiona, od tego kataru jestem osłabiona i boli mnie głowa:( ochłodziło się więc pocę się troszkę mniej.

Napisałam post a się nie dodał:( Wróciłam z bety. Wyniki jutro. Ja dalej przeziębiona, od kataru jestem osłabiona i boli mnie głowa. W ogóle czuję się okresowo:(

Cześć dziewczyny. Dawno mnie nie było, gratuluję wszystkim tym którym się udało :) i trzymam mocno kciuki. Ja wczoraj byłam na wizycie 3dc i podchodzę w tym cyklu do pierwszej IUI od jutra dostałam zastrzyki w brzuch co 36 godzin Bravelle. Czy może któraś z was brała może takie zastrzyki.

Ja raz brałam i na mnie nawet nieźle zareagowały.

Marla, a możesz mi powiedzieć ile tych zastrzyków miałaś bo mi wypisał 3 tylko i w poniedziałek podgląd.