Badanie HSG drożność jajowodów

Dzięki MyszkoM86 za odpowiedz ja jeszcze poczekam 3 miesiące jak nic nie zaskoczy po badaniu HSG to z meżem sie decydujemy na insyminacje trzeba wszystkiego spróbować póki jeszcze mozna co kolwiek zrobić.

Goniu a zrób test moze jesteś wciąży.

Witam Mam pytanie niedługo będę miała robione badanie HSG w Policach(Zachodnioporskie) jakie są tam warunki słyszałam że bardzo dobre ale chcę się dowiedzieć tutaj,jeśli któraś z was tam była to proszę o odpowiedzieć, Z góry dziękuje:) P.S. Z mężęm staramy się o ponad 4 lat i nic,po waszych wypowiedziach trochę się boję ale czego się nie robi żeby zobaczyć upragnione dwie kreski. Gratuluję Paniom którym się udało i życzę powodzenia tym które czekają:):):):):)

Zrobiłam test i niestety jedna kreska:(:(:(:( A już miałam taka nadzieję. Okres spóźnia mi się 5 dni;(masakra;(

Gonia będzie dobrze, sama czekam na @ po hsg, tzn. jeszcze nie mój termin, ale zaobserwowałam coś bardzo dziwnego i ciekawa jestem czy na to wszystko miało wpływ hsg. Otóż od ostatniej ciąży pozamacicznej którą miałam w tamtym roku w czerwcu, dosyć że cykle skróciły sie do 23 dni (masakra bo ponoć przy takich cyklach zajść w ciąże jest prawie niemożliwe) to jeszcze zanikł mi śluz. Normalnie wiedziałam kiedy są dni płodne bo śluzu było pod dostatkiem, a po c.pm niestety brak! I teraz nagle po hsg wiecie dziewczyny że miałam śluz plodny i teraz znowu w drugą stronę, aż nie mogłam w to uwieżyć przez około tydzień co znowu wcześniej tak nie było, normalnie przeżroczysty ciągnący się, mogłabym pranie na nim wieszać i by się nie urwał(hihihi) ale ten mój organizm wariuje. Właśnie ciekawa jestem co z @ będzie. Ale piszcie swoje objawy po hsg, bo to bardzo interesujące.

Dodam jeszcze. że miałam sobie w tym cyklu odpuścić, bo bylam na antybiotyku po hsg i żeby nie ryzykować, że coś będzie nie tak. Ale wolą mojego męża zabawialiśmy się wtedy gdy miałam śluz płodny i co najdziwniejsze, pierwszy raz od 2-ch lat nie czułam się jak robot który idzie do łóżka wykonać określone zadanie tylko wręcz mi nie zależało na ciąży! Cudowne uczucie, żeby tak było zawsze. A wy jak dziewczyny Gonia i inne miałyście coś dziwnego w cyklu po hsg?

Gonia głowa do góry jak nie wtym cyklu to w nastepnym się uda. A ja czekam i zobaczymy co bedzie czy nadal nic czy moze wkońcu się uda w tym cyklu. Pozdrawiam wszytkie te starające sie i te co wkońcu zaskoczyły. A nam starającym się i czekającym na fasolkę życzę szczęścia.

Hej dziewczyny Niestety dostałam @ po 5 dniach spóźnienia :( :(. To był mój 4 cykl po HSG szanse są teraz już chyba mniejsze, jeżeli nie zaskoczyłam do tej pory to musi byc coś nie ciekawie ze mną. Mąż ma dobre wyniki ale nie najlepsze. W poniedziałek idę do gina ma dać mi skierowanie do poradni leczenia niepłodności może coś się ruszy w końcu i więcej badań mi zrobią. Ciekawe tylko czy do takiej państwowej poradni są długie kolejki???!!! Jak tak to poszukam kogoś prywatnie. Dodam, że staramy się już prawie 3 lata.... Pozdrawiam.

Joleczka 26 jestem tu nowa, też robiłam hsg pół roku temu, nie jest źle ale rewelacji też nie ma. Jeden drożny a drugi udrożniony podczas badania. Ponoć udrożniony jest sprawny do ok pół roku po badaniu więc jeszcze trochę nadziei przed tobą:)

Asik to w takim razie u Ciebie też jeszcze nic, tak? U mnie po HSG wyszło, że jeden drożny a drugiego nie uwidoczniono. Gin powiedział, że ciąża powinna być. Pytam, więc a co z tym drugim jajowodem - a pewnie gdzieś się schował pod kiszką - i tyle na ten temat. Czy może tak być?

u mnie też nic:( nie martw się ponoć w takim przypadku kiedy tylko jeden jest drożny a drugi udrożniony(albo nie zbadany - bo jak powiedzieli Ci, że ten drugi się schował to wydaje się, że nie został zbadany) to jest spora szansa nadal na to, że zajdziesz w ciążę. Nawet jak ten drugi nie pracuje to zdrowy może nadrobić zaległości:) tak mi powiedzieli. U mnie oprócz tego pojawił się problem podwyższonej prolaktyny (dwukrotnie) i teraz staram się zbić ją tabletkami do normalnego poziomu. Pierwszy mój gin nie przejął się jej podwyższonym poziomem, zmieniłam lekarza i od razu zaczęłam leczenie. Tab biorę dopiero miesiąc ale owulację miałam (wcześniej jak robiłam testy to albo druga kreska była mizerna albo nie było jej wcale). Miałam mieć monitoring cyklu we wrześniu ale owu przypadła na weekend a jak poszłam w pon do lekarza na usg to było już po. Dla potwierdzenia zrobiła mi badanie z krwi na progresteron i powiedziała, że owu była bo hormon wzrósł. Więc łykam te tab nadal i w listopadzie ide na powtórkę badań żeby zobaczyć czy zbiłam prolaktynę troszkę:)

czesc dziewczyny :) miala ktoras z was robiona laparoskopie? podobno usprawnia prace jajnikow... ja mam miec za miesiac i juz nie moge sie doczekac efektow... mam mase torbieli i trzeba to usunac, zeby cokolwiek zaczac dzialac - tak mi lekarz powiedzial... pozdrawiam :)

ponoć faktycznie pomaga, ja akurat nie miałam takiego zabiegu ale czytałam fora i dziewczyny piszą, że pomaga bo udrażnia odcinek, który komórka musi pokonać, żeby się zagnieździć trzymam kciuki, żeby wszystko przebiegło spokojnie:)

Dorata 32:) ja nie zauważyłam u siebie żadnych zmian. wszystko było tak jak zawsze, może dlatego ze okazało się ze jajowody mam drożne. jedyne co to brak miesiączki, a i od tygodnia mam bóle brzucha tak jak na okres, wiec lada dzień pewnie dostane;/Ale przecież każda z nas przechodzi to inaczej. życzę wam wszystkim powodzenia i dzięki za wsparcie. fajnie tak sobie popisać:)

Hej dziewczyny:) zrobiłam dziś znowu test, tym razem rano i patrzę a tu 2 kreski!!! z tym ze jedna bardzo jasna!!!teraz to już w ogóle jestem skołowana;/ Poczekam jeszcze parę dni i pójdę do lekarza bo brzuch mnie cały czas boli jak na @

Ale jaja Gonia, az mi łezka poleciała, no to na 100% ciąża druga kreska nie wychodzi ot tak. Może trochę cykl się poprzestawiał i dopiero jest wcześniutka ciąża, Gratuluje!!! Jakie uczucie? Dzidzia, dzidzia na forum mamy dzidzie. (no chyba że łykasz jakieś tabsy i one mogły coś zmienić, ale jeżeli nie to..., ale jaja....SUPER!!!

a powiedz mi jeszcze Gonia w ktorym dniu cyklu jesteś dzisiaj? I teraz jest dokładnie ten cykl w którym miałaś hsg? I jaki miałaś wynik z hsg, ja nie robie sobie nadziei na siebie w tym cyklu, bo mam i tak wodniaka przeklętego, ale tak chce wiedzieć. A co myslisz o tym moim sluzie tak długo występującym?

Mam pytanie do osob które miały badanie HSG mam5 dni do okresu a strasznie juz bolą mnie jajniki jak bym zaraz miała nadejść ta wredna. Prosze o odpowiedz.Czy może być wczesniej.

Gonia trzymam kciuki, aby to była ciąża :)

Osska ja na razie mam 21 dc więc na @ jeszcze czekam. Nie umię Ci doradzić czy może być wcześniej, z tego co piszą dziewczyny to raczej się spaźnia. Ja mam zwykle 23-24dc więc jak nie dostanę do poniedzaiałku to będę wiedziała, że coś się pozmieniało po hsg, ale z testem i tak poczekam do nastepnej niedzieli lub poniedziałku tak 31- 32dc.

Osska mnie jajniki bolały 3tyg. po hsg więc tym sie nie kieruj że tak jak zwykle jest to objaw nadchodzacej @, bo może byc to zwykły ból po badaniu

Gonia ściskam mocno kciuki:) powtórz test po weekendzie

hej :P Dorotka ja to badanie hsg miałam 21 września, a okres powinnam dostać 9 października (nadal nie dostałam). wyniki miałam dobre, jajowody drożne, nawet jak mi lekarz robił badanie to od razu powiedział ze jest wszystko ok. jeśli chodzi o Twoje linki na pranie:) to ja nigdy takiego śluzu nie miałam. jak miałam owulacje to zazwyczaj bolały mnie jajniki, a śluz był taki.... normalny. zresztą 6 miesięcy chodziłam na usg na sprawdzenie owulacji wiec już wyczaiłam ja dokładnie ( a była 12,13,14 a nawet 15 dc) ufff.... w czwartek do lekarza, trzymajcie kciuki:)

Powtórzę, juz nawet kupiłam dwa:P

dziekuje Dorotko32 i myszkoM86 za odpowiedz ja poczekam jeszcze też kilka dni i zobaczymy czy przyjdzie czy nie ja mam cykle 30-33 dniowe więc jeszcze parę dni poczekam tak w nastepnym tygodniu się wszystko wyjaśni.Pisz Dototko jak tam bedzie u cieboie. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki.

Witajcie:-) 4 dni temu miałam Hsg -we Wrocławiu , oczywiście prywatnie ,fakt koszt wszystkiego to 450 zł, badanie na płytce cd, opis.Najpierw badanie ginekologiczne, usg, tabletka rozkurczowa, a potem na stół...chwila bólu ale takiego spokojnie do wytrzymania, bardzo miły i delikatny lekarz i pielęgniarki w porządku.Po paru minutach gdy się ubrałam lekarz pokazywał na monitorze co się okazało jeden jajowód mam tylko drożny a prawy wogóle nie funkcjonuje:-( lekarz pocieszał mnie że moze się udać na tym jednym a jak nie to spróbujemy inseminacji ...Wczoraj zaczeliśmy się starać, zaczęły sie u mnie dni płodne, lekarz powiedział ze można starać sie od razu bo wartośc napromieniowania jest bardzo niska i krótka...więc do dzieła, trzymajcie kciuki za nas...wsparcie sie przyda:-)

1minia naza leku który brał mój mąż to UNDESTOR TESTO CAPS.... nasomiast mojej koleżanki mąż brał witaminy B12 i E po których również poprawiło mu się nasienie.... widać witaminy u mężczyzn są bardzo ważne jeśli chodzi o te sprawy.... Gonia jak tam testowanie ???? powiem Ci że mi na 34 dc dopiero wyszły 2 kieski, z czego ta 2 bardzo słaba.... Dziewczyny trzymam za was kciukasy... ja po badaniu HSG w 2 cyklu zaszłam w ciażę, a wcześniej 4 lata się starliśmy.... pozdrawiam serdecznie :)

Hej Paula jutro z rana zrobię sobie jeszcze raz test, mam nadzieje ze znowu zobaczę 2 kreski:P Tez akurat będzie to 34dc:)

Z całego serca życzę "II" i trzymam kciuki!!!

Jesli chodzi o witaminy dla naszych mężów, najważniejsza jest właśnie wit. E, bo ona posiada właściwości wpływające na płodność. Mój M też od 2 tyg. to zazywa, witamin nigdy dość:)