Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość Majka428
Witam!!!!!!!! Ja właśnie jestem po wstępnych badaniach do hsg.....i czekam na @ a potem na badanie, choć nie ukrywam że strasznie się boję...;( To chyba ostatnie badanie, które może cos wyjaśnić....(hormony-ok, wrogość śluzu-ok, plemniki-ok)....a o dzidziusia staramy sie juz dłuższy czas, lecz z racji na wiek jestem odsyłana z kwitkiem.."trzeba czekac Pani jest jeszcze młoda". Mam nadzieję że cos sie wyjasni i wkońcu zobacze te dwie upragnione kreseczki.... Jednak niewiem czy przeżyję hsg...??????? (strasznie panikuję!!!!) Pozdrawiam i życzę wszystkim powodzenia!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
napewno przezyjesz jesli możesz to popros o znieczulenie bo sam zabieg no nie jest przyjemny ale da sie przeżyc ...no i czego sie nie robi zeby te 2 kreseczki zobaczyć;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
a ja sie czuje znowu gorzej tzn jest juz czasami tak że w miare ale jest tez jeszcze tak jak teraz że włancza mi sie psycha i łzy same napływaja do oczu i czuję...pustkę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marti04
Iwonko73 ja badanie miałam 31.03, miesiączkę powinnam dostać w niedzielę, dziś jest 30 dzień cyklu a miesiączki nie widać. Poczekam do 35 dnia, jeżeli nie dostanę sprawdzę testem i zobaczymy. Wiecie ale czuję się tak jak przy miesiączce. Iwonko dziękuję za pamięć, będę pisać jak u mnie sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona73sz
Marti04 to na poczatek dobra wiadomosc trzymam kciuki, kolezanki mówiły własnie ze czuły jakby miały dostac okres a on nie przychodził wiec nie jest to zły znak . pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona73sz
Keit nie mart się wszystko bedzie ok .Pamietaj jeteś krok do przodu możesz zajść w ciaże to dobry znak , wiem ze nie jest ci łatwo ale bedzie dobrze uwierz mi pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
problem w tym że ja juz nie chce chyba sie bac czy będzie dobrze nie chce sie starac i ciagle życ w niepewności poprzewracac wszystko dookoła a pozniej sie zawiesc albo liczyc ze tym razem bedzie inaczej bo moze wcale nie byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
dzieki wam dziewczyny za wszystkie słowa i oby ten czas mnie wyleczył.Obdzwoniłam juz wszystkie osoby w pracy które wiedziały i znajomych znowu mnie to zdolowało ale z drugiej striony chciałam zeby wiedzieli bo jak wróce w maju do prtacy to ominie mnie mam nadzieje rozmowa o tym bo nie mam na to ochoty juz. A z drugiej strony powiem szczerze ze dobrze ze tu weszłam kiedys na forum jakos jak sie tak tutaj wyzale to mi lepiej...buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona73sz
Keit masz racje jak cos tu się napisze to jakoś tak lżej, wszystkie mamy to samo marzenie nie jest łatwo i mamy prawo byc zmęczone ale trzeba się podtrzymywac na duchu i wierzyc że uda się spełnic marzenie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
Jak mówiłam juz wczesniej-Po 3 latach staran zaszłam w ciąze i niestety poroniłam-ciąza biochemiczna.Boje sie kolejnych staran zeby sytuacja sie nie powtórzyła a z tego co czytałam to biochemiczne maja to do siebie ze czesto sie powtarzaja Czy komus udało sie za drugim razem po biochemicznej dotrzymac ciązę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
Witam dziewczynki!Jestem dzisiaj w lepszej formie,bo po pierwsze moje hcg ładnie spadło a teraz to należy sie juz z tego cieszyć Wynik 2,79.A po drugie nie musze iśc do szpitala bo macica sie sama wyczysciła!!I to jest najlepsza wiadomośc ponoc dobrze jak cos we wczesnej ciąży wyleci takiego "galarowatego"i jak są skrzepy krwi to oznaka sama się oczyszcza.Mam brac przez 7 dni antybuiotyk Cefaleksyna i jakis lek Cyclonamine do póki nie przestane krwawić.Lekarka powiedziała że była to bardzo mała ciąza 3-4 tygodniowa i dlatego wszystko sie samo oczyszcza gdyby to bylo juz w 6-8 tygodniu to zapewne czekało by mnie łyżeczkowanie.Tak więc w tym nieszczęsci uważam to ze tak sie satło za szczescie! Poza tym ponoc to wcale nie była biochemiczna(nie była to ciąza nawykowa) bo przydarzyło mi sie to pierwszy raz tylko normalna ciąża tyle ze bardzo mała i niestety doszło do wczesnego poronienia. Jej zdaniem nie powinnam się teraz zastanawiać nad przyczynami bo te badania które do tej pory juz zrobilismy z męzem w zupełnosci wystarczą i szkoda naszego czasu i pieniędzy. W zasadzie to temu troszkę się dziwię odniosłam takie wrażenie ze jak się za 3 razem nie uda ciązy donosić to dopiero się powinno zastanawiać nad przyczyną tego.W sumie dziwne ale przekazuję wam to co ona powiedziała. Jedno co mnie pocieszyło to jej słowa że miesiączke powinnam dostac w przeciągu 4-6 tygodni i odrazu moge sie starać nie muszę na nic czekac bo nie było chirurgicznego naruszenia macicy bo sie sama oczyściła. To tyle chyba w skrócie ogólnie mam lepszy humor choć w sumie nie mam sie z czego cieszyc ale naprawdę bardzo nie lubie szpitali...Całuski dla was dziewczynki piszcie co u was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
Azifik co u ciebie jak sie czujesz? A co u innych kobitek bo coś widze ze nikt tu ostatnio nie zaglada:(Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marti04
Witam dziewczyny. Zrobiłam test ciążowy no i wyszły dwie kreski. W najbliższym czasie wybieram się do swojego ginekologa Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
mari04 gratulacje juz teraz!daj znac jak bedziesz juz po wizycie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
marti04 Trzymam kciuki za ciebie pisz nabierząco co u Ciebie trzymam za ciebie zeby tym razem wszystko było ok!!!!buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marti04
Dziękuję Kait. Będę informować do swojego ginekologa idę dopiero 8 maja, wcześniej nie da rady przez długi weekend majowy. Mam nadzieję że wszystko będzie ok. Objawy mam inne niż przy poprzedniej ciąży, ale zawsze jest ta obawa, że może być coś nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona73sz
Marti04!!!! Moje gratulacje bardzo sie ciesze że ci się udało dbaj o siebie pozdrawiam , a przy okazji ja mam wizyte u gin 05.05. aby mi dokładnie powiedział robic laparoskopie czy nie ale nadal próbujemy mąz dobrze sie czuje po laparoskopii ateraz łyka leki na poprawe ruchliwości .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
iwona73sz-a jakie leki czy raczej witaminki twój mąż bierze na ruchliwość ??bo mój tez brał swego czasu i pewnie później tez zacznie je zażywać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
Wiedzie co niedawno napisała do mnie koleżanka która ma dwójke dzieci ale w ciąży była pięć razy.Dopiero po 3 starcie ja zdiagnozowano!Przyczyny są różne, u niej zawiniła tarczyca (niedoczynność)- zdiagnozowana dopiero po ostatniej stracie. Ponoć lekarze nie zlecają tych badań i dlatego chciała mi o tym napisać. Czy to nie chore ze lekarze sie zabierają za to jak ciąza ze 3 razy się nie utrzyma??dla mnie to chore...I najgorsze jest to że ja robiłam tylko jakies TSH testosteron i prolaktyne ale badan typowych tarczycowych nie robiłam bo lekarka właśnie powiedziała mi że jak TSH wyszło dobre to nie trzeba tych badan robic.A czuje że ja mam cos z tą tarczycą bo juz jako dziecko cos miałam ale zabardzo nie pamietam Nie zdązyłam pójśc do endokrynologa;/a jakie sie powinno w ogole badania zrobic?chyba zwariuje juz w tym temacie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
a przypomniało mi sie że jakos na usg z pół roku temu wyszło mi ze mam jakiegos małego guzka ale ze jest mały wiec nic z tym nie zrobiono.Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie ale jak pisze to juz o wszystkim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona73sz
cześc Keit ! Nie pamietam nazwy tego leku na recepcie co ma brac przez 5 dni w miesiacu kiedy mam dni polodne ale to silny hormon a wyczytalam ze jesli sie bierze 2 razy dziennie salfazin to jest u wielu panów poprawa ale to dopiero widac po ok 2-3 miesiącach.salfazin to organiczny cynk z witaminami. Ale mój mąż brał przez kilka miesiecy tez taki suplement babystart tez poprawia nasienie ale kuracja mc koszt ponad 300zł i trzeba brac min 6mc .teraz go nastawiłam na ten salfazin duzo ma dobrych opinni i koszt 25 zł 100szt tabletek wiec spróbuje pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
Dzieki Iwonko za odpowiedź.Mój mąz salfazin tez brał i jeszcze androwit >Babystart -nie znam;)Pozdrawiam i życze owocnych staran;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona73sz
Trzymajcie za mnie kciuki jade dzis na konsultacje do lekarza innego niz ten co mnie prowadzi aby podjąc decyzje o laparoskopii bo hsg nie wyszło za dobrze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RIOLA
Drogie Panie mam do Was pytanie, mianowicie tydzień po HSG będe mieć owulacje i ciekawa jestem czy po tak krótkim czasie od zabiegu mogę starać się o Dzidzie? Pls o info:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marti04
Witaj Riola Mi lekarz nic nie mówił, że nie można starać się po hsg, nawet powiedział mi teraz doroboty no i jestem w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
Witam dziewczynki !Ja mam za sobą pierwszy dzień i "odkręcania" tego co sie stało;/ach ta psychika jest straszna .Ale mam nadzieje ze później już będzie tylko lepiej.Pozdrawiam was wszystkie!Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Riola
Dzięki Marti, w takim razie trzeba będzie się ostro wziąć do roboty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich! Postanowiłam się dołączyć do forum, bo wasze wypowiedzi są tak mi bliskie... Straciłam już dwie ciąże pierwsza była poronieniem samoistnym, zaś druga pozamaciczna, czekam teraz na badanie hsg, nie wiem co o tym myśleć, czy bać się? Boję się, wogole nie jestem odporna na ból, przy zwykłych badaniach czy ukłuciu przeżywam katusze... Jednak czego się nie robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marti04
Iwibal nie poddawaj się, wiem co przeżyłaś. Ja też miałam ciążę pozamaciczną. Choć teraz jestem w ciąży to też mam obawy oby wszystko było dobrze w ten czwartek jadę do lekarza zobaczymy co mi powie. Iwonko co tam u ciebie jak odbyła się wizyta u lekarza co ci poradził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×