grozi mi usunięcie macicy, czy ktoś przez to przechodził?

Kasiu nie jesteś jedyna z takimi problemami,nastaw się że będzie dobrze i będzie,powodzenia.

kasiaczek - i tak podziwiam Cię i życzę dużo zdrówka. Też czekam na wyniki, głowy do góry :-)

hej, syla -33, fajnie że o tym napisałaś, bo myślałam że tylko ja tak świruje że sobie tam oglądam, ja też byłam przerażona tym co tam zobaczyłam, ja jeszcze dodatkowa byłam porozrywana podczas porodu więc miałam tam około 30 szwów, teraz wygląda lepiej, a co najlepsze lekarz wielki profesor który mnie operował a potem przyjmował prywatnie anie razu mi tam nie zajrzał, więc nie miałam pojęcia czy to normalne, ale byłam u innego i on powiedział że wszystko dobrze wygląda, :)

cześć dziewczyna Sylla złe wyniki nie przychodza pi 10 dniacvh (przeczytaj post wyzej ) :) jj 36 miałam ten sam dylemat, chodzi o wyłuszczenie samych miesniaków ale sobie pomyslalam, po konsultacji z lekarzem, ze przecież mogą odrastać w innych miejscach więc zdecydowałam sie na usunieie całego trzonu, nie chce byc za pare lat ponownie operowana tym bardziej, ze juz dzieci nie planuje :) Kasiczek, chyba nie ma co ryzykować , u Ciebie to coś bardzo szybko postepuje ale to wina pewnie hormonów, ja tez próbowaam zajść z miesniakami w ciaze nie udało sie :( dobrze że mam juz jedna córkę. Kasiu powodzenia i zyczę madrej decyzji:):):) do mojej operacji 3 tygodnie :(

kasiek-70 - Trzy tygodnie przeleci migiem, nawet się nie obejrzysz a już będziesz miła problem za sobą. elcia-belcia - z tego co pamiętam to Ty masz idziesz do szpitala za tydzień. A ja za dwa tygodnie znowu okres i znowu krwotoki. Poprzedni lekarz już wysyłał mnie do szpitala a u tego dopiero byłam dwa razy, nie wiem ile to potrwa żeby ten zaproponował to samo. Do tego poprzedniego lekarza jakoś straciłam zaufanie

Hej Dziewczyny! tak becia juz tylko tydzien od dzisiaj -tzn 23 czerwca, nie wiem ale jakos to wszystko tak mi sie dluzy..przez to pewnie , ze wiem wstane rano i bedzie bol w podbrzuszu i nogi beda bolaly , teraz dodatkowo jeszcze zaczely mi puchnac w kolanach tzn w zgieciach z tylu , lekarz nie potrafi tego wytlumaczyc, natomiast kreglarz powiedzial ,ze pewnie jest parcie na jakas zyle i nerw. ale wzileam skierownie na usg jeszcze zrobie to w tym tygodniu , mam nadzieje ze to nic nowego,mam juz serdecznie dosc,jak sie zaczelo w pazdzierniku nie bylo tak zle a od grudnia to jest gorzej z tygodnia na tydzien.lekarz propnowal operacje wczesniej ale ja liczylam nie wiem na co a teraz cierpie, tlumacze sobie , ze tak musialo byc w przeciwnym razie moze w przyszlosci zalowalabym ze nic w tym kierunku nie robilam , po drugie nie czerujmy sie mam 48 lat i w moim przypadku macica juz spelnila swoja role. A jeszcze jedno--chcialam sie podzielic co jest dobre na codzienne wyproznianie, bo ktos tu wczesniej na forum pytal-- wyprobowany sposob bo mialam lata wstecz problemy ,otoz typowa polka wychowana w komunie sniadnka rozumie sie byly zawsze typowe, buleczki, serki , szyneczki --zero warzyw czy owocow z rana .od 5 lat po dokladnym wyczyszczeniu jelit zmienilam diete. codziennie rano zjadam mleko+platki owsiane+ lyzke siema lnianego _+ lyzka szyszonych moreli+ lyzka orzechow wloskich , do tego pol szklanki soku z szyszonych sliwek. wiem ze to troche nie zbyt smaczne jedzac codziennie ale jestem zdrowa i z zegarkiem w reku godzina 7 rano kibelek jest moj. w niedzieel sobie pozwalam na jajecznice z beconem i chlebek z ziarnami. ale tylko dlatego ze maz w niedziele robi sniadania i kawke z rana i zapachy sa w calym domu , tak mamy juz w planie od lat:-)

Na czym polega wyłuszczenie mięśniaka, czy dopochwowo cy operacyjnie mam problem co do decyzji jak się tak naczytam tych wszystkich przeżyć.Poradźcie mam 36 lat lekarz twierdzi że to za wcześnie na usunięcie macicy

Trwa 6 tydzień po operacji usunięcia mojej macicy i szyjki...wciąż plamię, krwawię...jestem już u kresu wytrzymałości psychicznej...lekarz rozkłada bezradnie ręce i zaleca...czekać...a ja już nie mam siły...pomocy

Witam, doczekałam się wreszcie wyników histo po łyżeczkowaniu ale do lekarza dopiero w piątek. Wygląda na to że jest ok ale jeśli mogę to proszę o pomoc w rozszyfrowaniu wyroku: Polypi mucosi - A [ M - 76800] - śr.obfite szare Polipowate fragmenty błony śluzowej jamy - B śr. obfite brunatne Bardzo proszę, jeśli któraś Was wie o co tu chodzi to proszę o przetłumaczenie. Dziękuję i pozdrawiam

Witam was dziś dowiedziałam się ze moja mama ma zmiany nabłonkowe Neozplazję a dokłądnie taki wynik "Fragmenty błony śluzowej szyjki z cechami metaplazji płaskonabłonkowej oraz strzępki nabłonka metaplastycznego z cechami koilocytozy i ogniskowo małego ST. Dysplazji. Endometrium z cechami umiarkowanej proflferacji gruczołów." Prosze powiedzcie co należy teraz robić jak należy teraz leczyć to ?? Ewentualnie proszę o namiar gabinetu posze pisać na e - mail, proszę o pomoc

Anna Magda Ja miałam usunięty tylko trzon macicy, więc nie mogę mówić o swoich doświadczeniach w związku z usunięciem macicy wraz z szyką, ale moja pani doktor mówiła mi, że przy tej operacji, gdy usuwa się szyjkę też, gojenie trwa dużo dłużej i mogą mu towarzyszyć różne nieprzyjemne objawy. mówiła, że np. wydzielina może mieć nieprzyjemny zapach, więc może Twój lekarz ma racje - potrzeba cierpliwości i czasu, żeby wszystko wróciło do normy, czego ci życzę i pozdrawiam.

do Anna Magda ja plamiłam po takiej operacji około 2 miesiecy, potem wszystko stopniowo ustawałowiec po prostu czekaj chyba zeby były jakies nieprawidłowe krwotoki lub skrzepy wtedy idz do lekarza natychmiast. powodzenia.

Do Anny Magdy.Też miałam taką samą operację i zaraz po niej mój lekarz ostrzegał,że szyjka goi się długo i może występować plamienie.Cierpliwości.

do Anny Magdy- też jestem po tej samej operacji ,27 czerwca będzie 3 miesiące a jeszcze sie nie zagoiło,także cierpliwości ,co trzeci dzień mam zaleconą irygację do pochwowo z TANTUM ROSSA.Wszystko jest ok po za tym , ze nie wolno mi współżyć.

W czwartek minie tydzień od mojej operacji. Miałam szczęście, usunięto mi tylko trzon macicy. Mam 39 lat. W szpitalu byłam 4 doby i było całkiem znośnie. Cały czas dostwałam środki przeciwbólowe, w 2. dobie usunięto cewnik i zaczęłam chodzić. Ale... moje pytania... czy ktoś o podobnych doświaczeniach może mi napisać: 1. po jakim czasie można pozwolić sobie na spacer, 2. czy po wypisaniu do domu przyjmowałyście jeszcze antybiotyki, 3. czego unikać w jedzeniu (nie mam problemów z wypróżnianiem)? A... chciałam tylko napisać tym kobietkom, które boją się jazdy samochodem, że po wypisaniu wracałam do domu 100 km i było ok. Naprawdę, nie martwcie się... zabieg nie jest straszny i jesli nie ma komplikacji to można się po nim czuć całkiem przywoicie (oczywiście jak na samopczucie po narkozie i krojeniu). Pozdawiam serdecznie :)

witajcie dziewczyny, czytam wasze wypowiedzi i jak widac problem nie konczy sie zaraz po zabiegu , wiele z Was nadal ma problemy po operacji... akurat moja operacjaa jest w poniedzialek i myslalam , ze wszystko spokojnie minie w tym dniu ale jak widac trzeba bedzie uzbroic sie w cierpliwosc na nastepne pare miesiecy:-( Powoli przygotowuje sie do poniedzialku, jutro jeszcze czeka mnie usg kolan bo cos mnie bola nogi i opuchly w kolanach--mam tylko nadzieje , ze to nie zastopuje mojej operacji ...bo juz mam dosc codziennych boli brzucha i od 2 miesiecy nog...ok, zycze Wam dziewczyny szybkiego powrotu...bardzo dobrze was rozumiem , mamy po prostu juz dosc tego :-) i tak sobie tu marudzimy

Anna Magda Ja jestem 5 tydzień od usunięcia macicy z trzonem, przed wypisem ze szpitala lekarz ostrzegał że moga pojawić się plamienia ale gdy sie pojawi czysta krew mam natychmiast zgłosić sie do lekarza, w tamtym tygodniu byłam na kontroli i , powiedziałam mu że pojawiły sie upławy z nieprzyjemnym zapachem, lekarz przepisał mi czopki dopochwowe i teraz jest ok. Jeśli masz jakieś wątpliwości to radziłabym idż do innego lekarza niech cie przebada, u mnie jest chyba wszystko ok ale dla własnego spokoju ide sie jeszcze do innego lekarza.

macica składa się z trzonu macicy i szyjki i moim zdaniem nie ma znaczenia co się usuwa natomiast ważne jest żeby pozostawili jajniki ( oczywiście nie za wszelką cenę ),proces gojenia zależy od stanu ogólnego organizmu ,przed zabiegiem często występuje anemia i to akurat nie sprzyja szybkiemu gojeniu.Do Karolina - ja na pierwszy spacer wyszłam po 10 dniach od zabiegu ,i codziennie dalej i dalej.nie brałam żadnych antybiotyków w domu ,a co do diety to należy unikać potraw ciężko strawnych ( ok. 1miesiąca )kapusty,grochu ,fasoli, tłustych , smażonych.można się wspomagać Espumisanem ( doskonały środek na wzdęcia ,dostępny bez recepty ).Pozdrawiam

Mam małe pytanko - po jakim czasie po zabiegu abrazji można zacząć współżycie,? Przed zabiegiem nie spytałam się, po - byłam mało przytomna a do lekarza idę dopiero za jakiś tydzień-dwa. Jestem trzy tygodnie łyżeczkowaniu i wszystko jest ok. Pozdrawiam

Współżycie po łyżeczkowaniu można rozpocząc po 4 tygodniach:)), tak mi powiedział mój lekarz, inni tez tak mówią. Miałam ten zabieg w lutym, pozdrawiam.

Do Karolina-na pierwszy spacer wyszłam dosyć póżno,bo po ponad 2 tygodniach i nie był on zbyt długi.Nie jadłam nic smażonego, natomiast dużo warzyw,owoców,wody mineralnej niegazowanej,chleb pełnoziarnisty,pestki słonecznika,orzechy.Antybiotyki dostawałam w szpitalu przez 6 dni.Lekarz mówił mi,że biorę je zapobiegawczo.4 tygodnie po operacji byłam na badaniach kontrolnych(miałam usg)i dostałam antybiotyki,bo okazało się,że mam stan zapalny.Życzę zdrowia i pozdrawiam wszystkie panie.

szymucha 36 - bardzo dziękuje za odpowiedź :-)

Przeszłam zabieg embolizacyjny w marcu tego roku (2008) ponieważ miałam bardzo dużego mięśniaka który dawał mi dokuczliwe dolegliwości ucisk na pęcherz,ból kręgosłupa,bol brzucha,bół podczas współżycia,silne krwawienia ginekolodzy chcieli usunąć mi macicę z czym się nie zgodziłam i za wszelką cenę szukałam pomocy dowiadując sie o zabiegu emolizacyjnym który NIE BYŁ refundowany,ale w obecnej chwili JEST JUŻ REFUNDOWANY przez KASĘ CHORYCH . Zabieg miałam wykonany w klinice w Lublinie,bardzo się cieszę że jednak nie uległam namowom ginekologów aby dać sobie usunąć macicę po mimo ich straszeń odnośnie powikłań embolizacyjnych byłam stanowcza i nie odstąpiłam od zabiegu embolizacyjnego i bardzo się cieszę że byłam tak upartą i stanowczą osobą bo dziś czuje się bardzo dobrze ,zatrzymując swoją macicę.Czego życze wszystkim kobietą aby nie poddawały się i walczyły o zatrzymanie macicy bo mają takie prawo ! ;-) . W razie pytań co do zabiegu embolizacyjnego służę pomocą na jakiekolwiek pytania ;-) mój mail to marta3211@wp.pl

witam , trzy dni do mojej operacji i ostatni okes w moim zyciu , doslownie sie zalewam , ale pocieszam sie ,ze to juz ostatn moja miesiaczka. hurra huurrra. Pisalam o bolach w nogach , szczegolnie w tyle w zgieciach kolan a wiec jest to Torbiel Bakera , mialam zrobione usg kolan. Jest spowodowana przez obrzęk stawu kolanowego płyn do wystających z tyłu kolana ,jest to smar galaretki-jak substancja o nazwie synovial fluid. Najczęstszą przyczyną uszkodzenia powoduje, że proces jest zapaleniem stawów, lekarz wytlumaczyl , ze byc moze moja macica miesnaikowata daje ucisk na zyly i to jest powod.Leczenie w tej chwili zadne poniewaz nie moge brac zadnych srodkow antynflamacyjnych przed operacja, wiec po prostu musze sie meczyc jeszcze troche a powiem Wam ,. ze naprawde boli i to mocno.Dobra dziewczyny napislam o tym bo w razie gdyby ktora z was miala cos podobnego w przyszlosci, nie trzeba az tak mocno panikowac jak ja, pozdrawiam i do uslyszenia

elcia-belcia - Trzymam kciuki za Ciebie już dziś a w poniedziałek będę trzymać bardzo bardzo mocno :-) Trzymaj się, życzę powodzenia i koniecznie odezwij się do nas jak wrócisz do domku. POZDRAWIAM :-) :-) :-)

Elcia-belcia. Trzymaj się w poniedziałek, wszystko będzie dobrze, szybko przekonasz się, jak bardzo poprawia się jakość życia gdy człowiek uwolni się od krwotoków i ciągłego myślenia o tym. Nnarkoza tak wpływa na człowieka, że szybko zapomina o pobycie w szpitalu i o operacji. Ja wstawałam już w następnym dniu po operacji, starałam się w miarę możliwości chodzić, a i w łóżku wykonywałam ruchy stopami, podobno to ma duże znaczenie i zapobiega zakrzepom. Pozdrowienia.

Dziękuję za informacje. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Mam też trochę obaw, teraz trochę plamię (zaczęło się 5 dni po zabiegu), czasem mam ostrzejsze bóle brzucha (bo na taką zwykłą obolałość to nie zwracam uwagi)... ale to wszystko chyba normalne, bo nie gorączkuję i czuję się dobrze.

Do Karoliny.Masz racje,że nie przejmujesz się bólami brzucha.Kiedy podczas wizyty kontrolnej powiedziałam Profesorowi,że odczuwam czasami ostrzejsze bóle brzucha,odpowiedział mi z uśmiechem,że kilkanaście lat temu miał operację i do tej pory miewa w tym miejscu bóle,które o niczym złym nie świadczą.Do Elci-belci -trzymam kciuki,żeby wszystko było super i na wiadomości po operacji.Pozdrowienia dla wszystkich

Dziekuje dziewczyny za mile slowa otuchy , teraz Wam powiem ze zaczynam coraz bardziej myslec o tej operacji ,i oczywiscie , ze sie troche boje jest to jednak dosc duza operacja a ajak kazda zawsze ma jakies ryzyko. mam nadzieje , ze wszystko zakonczy sie dobrze bez zadnych komplikacji, odezwe sie po powrocie ze szpitala .pozdrwaiam i pa

witam! mam 28 lat,8 miesięcy temu usunięto mi macicę z powodu bezpośredniego zagrożenia życia podczas kolejnego krwotoku po porodzie.Zostawiono mi szyjkę i przydatki.Od tamtej pory pojawiły się u mnie plamienia zamiast miesiączki i oprócz nich po jakichś 2 miesiącach od operacji plamienia międzymiesiączkowe.Przed ciąża nigdy takich nie miałam.Plamienia miedzymisiączkowe wypadają na ogół około połowy cyklu,tak sie składało,że zbiegało się to również ze stosunkiem.Lekarz stwierdził,że widocznie będę miała jak wiele kobiet plamienia przy owulacji.Teraz mam wątpliwości bo już 2 miesiąc te plamienia wcale nie wypadają w połowie cyklu ale np.w 20 dniu.Zdarza się to tylko po stosunku.Ale nie po każdym stosunku plamię.Napiszcie proszę czy wiecie coś na temat takich przypadków,czy to się komuś zdarza i czy to normalne.Strasznie boję się kolejnych problemów.Nie wiem czy powinnam iść do kolejnego lekarza.Ten jest podobno dobry a z doświadczenia wiem,że co lekarz to teoria. Nie chcę przysporzyć sobie nowych problemów.Pozdrawiam