okropne wypryski na ramionach

niestety, ta wspaniała metoda też nie jest skuteczna- kropki robią się pomimo braku włosa. a smarowidła- jednak jakieś pomagają, o czym już pisałam :)

Sprawdziłas to sama czy gdzieś przeczytałas? Usunęłaś włos na stałe ( laserem) czy po prostu woskiem albo golarką ? bo po tych metodach włos wraz z cebulką pozostaje w mieszku i go zapycha (sprawia ze jest mniej miejsca dla ujscia łoju ,potu i zrogowaciałego naskórka) co powoduje zapchanie sie mieszka i wywołuje stan zapalny -z tąd ten czerwony kolor (czerwony punkcik) ---oczywiscie nie mam pewnosci co do tego czy usuniecie włosa na STAŁE spowoduje ustąpienie zapalenia

Wiecie co? Mam to i mam, już nawet się lekko przyzwyczaiłam.. Zresztą pisałam na tym forum jakiś czas temu :). Ale ostatnio zaczęłam dzień w dzień smarować się kremem do ciała isana z q10, na mokrą skórę, a co drugi robię peeling z kawy i zwykłego peelingu (mniej więcej pół na pół je mieszam) i kurczę... chyba trochę działa. Nie jakoś cudownie, i pewnie gdybym przestała, to by wróciło, ale z drugiej strony to coś do ciała kosztowało mnie pięć złotych, peeling drugie tyle, a kawe i tak piję codziennie... więc co mi tam :) Może ktoś z łagodniejszymi objwami albo na mniejszym obszarze niech sprawdzi? Będę czekać :) pozdrowionka zakropkowani

Witam wszystkich.... Również borykam się z tym problemem, i nie ukrywam, że jestem strasznie zirytowany .... Myśle sobię czemu akurat mi się to przytrafiło, a nie komu innemu, wierzyłem, że uda się to wyleczyć, ale po wypowiedziach, które tu przeczytałem moja nadzieja zmalała..... Byłem u dermatologa przepisał mi kremy inny na przedramiona i inny na policzki. Za chwile podam nazwy otóż, na policzki przepisano mi Dardie , która pomogła i krostek na twarzy mam baaardzo mało na ręce otrzymałem 2 kremy Kermuren i maść robioną, codzień na zmiane miałem się smarować nimi i sprawdzać, po której jest lepiej. Na rękach nie ma efektów, ale policzkami jestem zaskoczony. Dardia kosztuje koło 20zł z tego co wiem . W czwartek będe u lekarza na wizycie sprawdzić efekty. Zobaczymy... Pozdrawiam ciepło i liczę, iż uda nam się uporać z tym nieprzyjemnym i nieestetycznym kłopotem

Może wypróbuj tą Dardie na ramiona

a ja prawie całkiem sie tego dziadostwa ppozbyłam z przedramion, stosowałam polecony tu ATREDERM, MINIMALNIE WIDAĆ, CO WAŻNE SKÓRE JEST GŁADKA, jak to opale koloor sie wyrowna i kropeczki znikną, polecam wam naprawde, podczas stosowania mialam bardzo czerwona skore , myslalam, że to nie zadziala, ale sie wygoilo i efekt widać bardzo bardzo mocno, czuć gładkie przedamiona a nie szorstkie i zaczerwienienie znika, skora nie schodzi. poki co mi się nie pogłębia nic czylli efekt zadowalajacy

oczywiscie ważne jest przy tym nawilżanie naskórka!

i moja rada, to żebyście nie smarowali tych miejsc zakropkowanych codziennie, ja sobie talkie serie z 3 zrobiłam, że smarowałam, bardzo źle to wygladało, skóra schodziła płatami normalnie i robiłam długą przerwę jakieś 2 tyg, nawilżałam plus peelingi. później jak się uspokoiło to znowu atrederm, oczywiście należy nasączyć wasik niezbyt duża ilością aby sobie nie zaszkodzić i przemyć te miejsca.

ja jak zaszłam w ciążę, to po miesiącu wszystkie kropki zniknęły , mam skórę jak niemowlak, super ! po prostu jestem w szoku, chcę, żeby tak zostało ! i niczym już nie muszę smarować !!!!!!!!! :) :) :) jeszcze 6 miesięcy i ..........., mam nadzieję, że po porodzie to nie wróci, bo się załamię! to bedzie moje pierwsze od wielu lat lato, kiedy z przyjemnościa założę bluzki bez rękawów , krótkie spodenki, bikini :)

Na wypryski polecałabym sprawdzony i pewny sposób - dokładny peeling + hydromasaże (http://www.afrodytaspa.pl/spa-and-wellnes/pielegnacja-ciala/komleksowe-programy-afrodyta-spa/oczyszczajacy-program-w-pianie/114)

do hatifnatka, hej dzis dopiero wznawiam kurację, bo dopiero dzis bede miala atrederm....tez jestem zdania,ze atrederm pomaga, przynajmniej na ramiona... ;0) zobaczymy jak z udami... a co tam u Ciebie jak łydki i uda? pzdr.

Nadmierne owłosienie to problem, który szczególnie kobietom sprawia nie mniej kłopotów niż łysienie, co oczywiście w dużym stopniu zależy też od jego nasilenia. Jeśli taka przypadłość zdarza się mężczyźnie najczęściej mówi się o męskim typie urody, czasami niektórym przeszkadza jednak zarośnięty tułów z tyłu i przodu bądź krzaczaste brwi. http://www.handsomemen.pl/Tag,Mieszek%20w%C5%82osowy.html

Mam ten sam problem. Nie czytałam wszystkich wpisów na forum, ale widzę, po ostatnim wpisie, że nie za bardzo wiecie, jak sobie z tym poradzić. Ja również rozdrapywałam te krostki (teraz już staram się tego nie robić-to podstawa!!!) i zostawały mi brzydkie blizny na ramionach (wyglądało to nieciekawie-nie wychodziłam na ulicę bez rękawów). Postanowiłam w końcu coś tym zrobić (tak porządnie, nie jakimiś kremikami, bo w to już nie wierzę) i poszłam do kosmetyczki. Zrobiła mi mikrodermabrazję i....są efekty!!!!:)) Byłam już na dwóch zabiegach i nigdy wcześniej nie było lepiej. Może jeszcze zrobię sobie kwasy, ale nie wiadomo, czy będą potrzebne. Koszt takiego zabiegu 100zl. Zabieg wykonuje się co dwa tygodnie(średnio). Kosmetyczka powiedziała, że na pewno się tego pozbędziemy(blizn również), więc zaczęłam wierzyć, że jednak jest na to sposób ( wierzcie mi, że też już wątpiłam). Pozdrawiam wszystkich i polecam tę metodę. Gdy będę już po całej kuracji napisze, czy faktycznie nie ma śladu.

do hatifnatka:) jestem strasznie ciekawa jak Twoje krostki na nogach........ bo chyba już miesiąc stosujesz kurację. ja dopiero tydzień więc wiesz szału nie ma jak na razie bo to zbyt krótko:) koniecznie odpisz;0) pzdr.

do od zawsze to mam: na nogi nie działa mi atrederm 0,025%, bo taki teraz mam.. muszę spróbować ten silniejszy. a może na nogi to nie działa... :/

ja za kazdym razem stosowalam 0,5 % - zobaczymy jakie efekty beda po miesiącu...

hej! mimo, że mam dopiero 15 lat, to już zmagam się z tym od 6 klasy. ; ( przez 3 lata nie wiedziałam co robić. i to napewno nie są potówki, bo mam takie same objawy jak Wy. ;) na początku stosowałam różne peelingi i inne kosmetyki, ale zauważyłam, że one bardziej podrażniają moją skórę i po każdym umyciu, przybierało mi na sile tych krostek. dopiero jak tu weszłam i zobaczyłam tzw. peeling z kawą. stosowałam go przez tydzień codziennie, ale nie dawało nic efektów. dopiero jak pojechałam do mojej babci, które też stosowała takie rzeczy, podała mi inne składniki do tego peelingu. kawa+sól+cukier+olejek dla dzieci(np. Johnsona) u mnie efekty widać po 2 myciach. i nareszcie do szkoły nie będę musiała chodzić w długich rękawach, a na miasto śmiało wyjdę w koszulce na ramiączkach! Pozdrawiam i może, którejś z Was to pomoże. ;*

hej a jaka lkawe stosujesz zaparzona czyli fusy czy swiezą ?

zaparzam ją, potem czekam trochę, aż przestygnie i odcedzam za pomocą sitka z małymi dziurkami. ;) i dodaję dopiero wszystkie składniki.

do hatifnatka, juz prawie dwa tygodnie to stosuję na nogi i skóra się oczyszcza, ale zobaczymy... bo fakt z nogami może być gorzej. A jak tam ramiona przecierasz jeszcze sporadycznie? Bo ja przy okazji wznowiłam kurację na ramiona. I myślę, że trzeba tak około 6 - 14 tyg. stosować kurację jak na ulotce jest wskazane... może wtedy nie wrócą tak szybko. Ale zaznaczam, ze jak ramiona byly gladkie to nie przecieralam nawet sporadycznie, dlatego pewnie troszkę wróciło... Szkoda, że wspomniany we wczesniejszych postach retin A nie jest nigdzie dostępny...:( warto byloby sprobowac... Aha zaopatrz sie lepiej w atrederm 0,05%, pozdrawiam:)

Nie pociesze. Mam tez takie kropeczki a w srodku bialae cos. Mysle ze to hormony jednak jak bralam pigulki mialm czyste ramiona ani jednej krostki w tedy myslalam ze poprostu mi przeszlo ale pozniej odstawilam i problem wrocil w czasie ciazy byly choc niewiele teraz jest juz pol roku jak urodzilam i tye krostki rozlazly mi sie z ramion na przedramiona tak ze zaczynaja mi wlazic na dlonie.

pisalam juz na forum kiedys ze mam sprawdzony sposob babci zeby to przemywac wlasnym moczem :)ale to pomoglo w tamtym roku w tym juz nie pomaga hihi bede stosowac wasze sposoby i zobaczymy

do od zawsze to mam: czekam aż skończy mi się buteleczka :P i kupuje silniejszy. i tak póki co w taką pogodę nóg nie pokazuję :D pisz jak tam rezultaty. pozdrawiam!

a ja dziewczyny odstawilam mleko ktore moze meidzy innymi wywolywac wysypke , narazie jest lepiej , stare sie goja i narazie nic nowego nie wyskakuje , dam znac co sie bedzie dzialo dalej, pozdrawiam

aha , nie uzywam żadnych maści ani innych specyfików , ale trzeba to dobrze nawilzac apropo tego mleka - wyczytalam to na zagranicznych blogach ,chodzilo glownie o nabial , wielu ludziom to pomoglo i nie wrocilo , tak wiec mysle ze warto wyprobowac

do hatifnatka... stosuję atrederm od prawie 3 tygodni... z tym, że na ok. 3 dni przestałam bo podraznilam skore... ale teraz znowu przecieram... i moim zdaniem też działa, ale na efekty jeszcze trzeba poczekać... tym bardziej, ze wystąpiło to podrażnienie... gorzej może być z przebarwieniami... bo na ramionach praktycznie ich nie mialam ale na nogach zawsze mialam... zreszta pewnie wiesz o co chodzi:( tym bardziej jak się zrobi zimno... pozdrawiam na pewno odezwę się odnośnie efektów tak za dwa tygodnie, wtedy juz na pewno napiszę cos konkretnego:)

ja mam to gówno juz pół roku i szlag mnie trafia tera zuzywam masci cynkowej i masci z witamina A ...zobaczymy;) w kazdym razie moje ramiona wygladaja okropnie jak pozbyłam sie pryszczy z pleców to mi teraz jakies rogowacenie miszków sie zrobiło masakra a ramiona zawsze gładkie miałam

mam ten sam problem. ostatnio kupiłam maść \"SUDOCREM\", kupiłam ją w sklepie z pierdółkami dla dzieci, ale sądze że w aptece tez powinien być dostepny. Na opakowaniu pisze że stosuje sie go do odpieluszkowego zapalenia skóry, na odleżyny no i na trądzik. Mi pomaga. Kosztuje ok 13zł. Aaa.. i nie przesadzajcie z ilością, nakładajcie punktowo bo może wysuszyć skóre.

uzywam atrederm od 2 tygodni jest na recepte ale udalo mi sie bez :) poza tym kosztuje drogo bo 27 zl a nie jest wydajmy juz nie mam pol strasznie wsiaka w wacik . wydaje mi sie ze czasami jest lepiej a czasami znow mam. wkurza mnie to strasznie bo mam wrazenie ze jak ktos za mna stoi to mysli ze jestem jaka parchata syfiara fuu sama bym tak myslala gdbym nie miala :))) powiem wam ze mi sie wydaje ze to jest alergia na to wszyskie g.. ktore dodaja nam do jedzenia. banda chemikarzy. wszedzie konserwanty ulepszacze. co o tym sadzicie to moze byc przez to? bo jesli nie to nie wiem skad