Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

41218

GDZIE RODZIĆ w Katowicach ???

Polecane posty

Gość wero NIKA
ja polecam Łubinową. tak naprawdę tylko w CSK jest oddział OIOM i tylko tam w razie czego maluch jest, że tak powiem 'zabezpieczony' komplikacjami w kazdym innym szpitalu tj. kolejowy, leszczyńskiego, bogucice itd jak komplikacje się pojawiają jest wzywana karetka i maluch jest przewożony do CSK, niestety tego sie nigdy nie przewidzi. jesli cała ciaża przebiega prawidłowo to nie ma się czego bać. a jesli się boisz na tyle, ze myślisz tylko o tym to ródź w CSK w takim razie. też myslałam tymi kategoriami w sensie komplikacji, ale dostwałam do głowy i pewne mądre osoby mi wytłumaczyły, że nie ma sensu bo człowiek się wykończy. i to jest prawda. będzie dobrze żadnych komplikacji i tego się trzymam. a co do bogucic, wiem, że obecnie jest w remoncie? ale co do położnych i pielęgniarek i całej reszy słyszałam wiele zastrzeżen, a wręcz skarg. tak jest w panstwowych szpitalach niestety, a rodził tam wiele znajomych z racji tego, że mieszkam 100m od owego szpitala, więc wiem:) . ja boguci nie polecam. to już lepiej, jak nie łubinowa, raciborska albo kolejowy. to tyle 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wero NIKA
aha moja znajoma rodziła na raciborskiej 25.01 i bardzo sobie chwaliła. i położne i panie od noworodków rewelacja. zzo za free. poród super, opieka też. a to że trzeba mieć swoje mleko i ciuszki i całą reszte to już raczej norma dziewczyny. nie wiem czego wy sie spodziewacie po państwowych szpitalach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia_123
ZZO jest w pakiecie "poród" i jeżeli szpital każe sobie za nie płacić, to łamie prawo pacjenta. Dziękuję za odpowiedź i polecenie Łubinowej, przy czym mówiąc o komplikacjach, miałam również na myśli te związane z matką. Cóż, jeszcze się zastanowię. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wero NIKA
no niby jest w pakiecie, ale same wiecie jak to z tym jest. czy komplikacje dotyczą matki czy dziecka to i tak przewożą do CSK mało tego, czasem jest tak, że dziecko przewożą gdzie indziej, a matkę gdzie indziej bo np nie ma miejsc. więc tak jak pisałam, jeśli ktoś się tym zamartwia niech od razu rodzi w csk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia_123
A na Łubinowej za ZZO każą sobie płacić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wero NIKA
tak bo to prywatny szpital koszt 500zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajonarap
Autorko topiku odpowiedź brzmi : W SZPITALU!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsza123
Właśnie jestem po wizycie w szpitalu na Raciborskiej ponieważ chciałam się dowiedzieć co będę dokładnie potrzebowała do porodu. Szpital zrobił na mnie dobre wrażenie. W obecnej chwili jest zakaz odwiedzin z powodu panującej grypy, i z tego co wiem od pielęgniarki porody rodzinne też były wstrzymane ale od trzech dni już odbywają się normalnie. -Przy przyjmowaniu na odział po pierwsze potrzebna jest karta ciąży, grupa krwi (oryginał badania z laboratorium), tzw. karta czipowska, NIP i dane pracodawcy. -Co do znieczulenia to trzeba się wcześniej spotkać z anestezjologiem i przynieś mu badania krwi tj. morfologia, krzepliwość krwi (ważne przez 2-3tyg), on zakłada kartotekę w szpitalu i jak już będziesz "gotowa" do porodu przyjeżdżasz i oni już mają Twoje dane itd. -Na wejście potrzebujesz paczkę podkładów do porodu (paczka- ok.5 podkładów) i jakąś swoją koszulkę (najlepiej jakaś stara z rozcięciem na dekoldzie by dziecko zaraz mogło być położone na piersi; taka koszulka po porodzie praktycznie jest do wyrzucenia) -Jest możliwy poród w wodzie, ale do niego wcześniej najlepiej umówić się z położną ponieważ musisz wykonać odpowiednie badania tj. wymazy. -Poród rodzinny jak było już pisane na forum- zgoda ordynatora z czym nie ma najmniejszego problemu lub zaświadczenie ze szkoły rodzenia. -Po porodzie przyda Ci się następna paczka podkładów, ok.3 opakowania podpasek poporodowych (paczka- ok. 10sztuk), wiadomo jakieś własne kosmetyki, koszula nocna, ręcznik, szlafrok, kapcie, butelka wody. -Dziecko natomiast praktycznie nic nie potrzebuje. Trzeba mieć ze sobą paczkę pampersów (ok.30 sztuk). Co do ubranek nie trzeba ich mieć ponieważ szpital ma swoje (jeśli ktoś chce może wziąć swoje ale jak to pani pielęgniarka powiedziała gdy dziecko jest brane do kąpieli nikt nie zwaraca uwagi w co było ubrane, więc jeśli nie chcesz się pozbyć lub później szukać swoich ubranek lepiej ich nie brać). Innych kosmetyków dla dziecka praktycznie nie potrzebujesz. -W szpitalu trzeba spędzić co najmniej 72 godziny, a wypisy są ok 12:00 -W szpitalu panuje zasada rooming-in tzn. dziecko jest z matką 24 godziny na dobę, jedynie do kąpieli jest zabierane. Moim skromnym zdaniem w pierwszej dobie dla matki która miała ciężki poród lub jest totalnie wyczerpana nie jest to najlepsze rozwiązanie. -Nie ma co się martwić jeśli się czegoś zapomniało, jeśli dziecko bedzię musiało być dokarmiane sztucznie pielęgniarka powie dokładnie jakie mleko należy kupić. Ogólnie mówiąc szpital wywarł na mnie pozytywne wrażenie jestem na niego zdecydowana, ale jak będzie w czasie porodu i po porodzie to się okaże. Wiadomo co dla jednej kobiety jest dobre nie koniecznie musi być takie same dla drugiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wee
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsza123
Natomiast co do Łubinowej, dzwoniłam by zasięgnąć informacji. Jest to klinika prywatna ale porody refundowane są przez NFZ tylko, że trzeba być pacjentkom tej kliniki, a że klinika jest prywatna każda wizyta jest płatna (ale to przecież norma). Jeśli się nie jest pacjentkom tej kliniki, ale jest się pacjentkom jednego z lekarzy w niej pracujących to nie ma problemu co do porodu w tym szpitalu (lekarz musi wypisać tylko skierowanie do tego właśnie szpitala). Czyli krótko mówiąc by urodzić w tym szpitalu za darmo trzeba być jego wcześniejszą pacjentkom. Natomiast jeśli nią nie jesteś możesz zapłacić za poród (niestety Pani z która rozmawiałam nie znała ceny porodu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia_123
A na kiedy masz termin? Mam nadzieję, że znajdziesz chwilkę, żeby się podzielić wrażeniami "po". Ja zdecydowałam się na szkołę rodzenia w szpitalu na Bogucicach. Jest na tyle oblegana, że utworzono dodatkową grupę, na którą się załapałam. Proponuję jeszcze poczytać opinie na stronie Fundacji Rodzić po Ludzku: http://www.rodzicpoludzku.pl/szukaj.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QQłka QQłka
na łubinowej wystarczy zaliczyć 3 wizyty u jakiegokolwiek lekarza współpracującego z nimi:D lista lekarzy na stronie ceny rózne od 80-200zł trzeba wiedziec do kogo iśc, zeby nie wydać fortuny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsza123
Termin mam na 1 kwiecień ale zapowiada się, że może być wcześniej. Szkoda, że za późno zaczęłam się interesować szpitalem na Łubianowej bo w miesiąc trudno będzie mi wyrobić te trzy wizyty, no ale trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny Mam termin na wrzesień tego roku. Jest jeszcze dużo czasu ( wiem :)), ale już martwię się porodem i wyborem szpitala. Mój ginekolog jest w szpitalu na Bogucicach, ale nie mam pojęcia co sądzić o tym szpitalu. Proszę doradźcie mi gdzie najlepiej rodzić? Nadmienię że choruję na cukrzycę więc poród może nie być łatwy. Obawiam się tego czy szpital poradzi sobie z moją chorobą podczas porodu. Strasznie się boję i proszę o jakąś podpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, mam pytanie do tych ktore juz rodzily na raciborskiej a w zasadzie to mam kilka pytan :) 1. Czy jest taka mozliwosc ze odesla do innego szpitala jezeli nie bylo sie pacjentka zadnego z lekarzy tam pracujacych? 2.. Jak wyglada sam pobyt w szpitalu do momentu porodu? Czy jest jakis gdzie mozna skakac na pilce, siedziec razem z mezem itp. Czy po prostu caly czas trzeba chodzic po korytarzu? 3.. Czy dzidzius po porodzie ma wykonywane badanie sluchu i bioderek? bo wiec ze szczepienia robia tam na pewno. 4. Czy jezeli znieczulenie przestaje dzislac to podadza druga dawke? czy stawiaja na oszczednosc jak w wielu szpitalach. Z gory dziekuje za odpowiedz. Dzwonilam do szpitala ale rozmawialam ze sjakas niesympatyczna pania dla ktorej mojej pytania wydawaly sie smieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsza123
Gdy ja dzwoniłam do szpitala na Raciborskiej akurat była bardzo sympatyczna Pani i tak samo jak byłam osobiście się dowiedzieć co i jak i z tego co się dowiedziałam to nie jest ważne czy się było pacjentkom czy nie któregoś z lekarzy tam pracujących (szpital jest państwowy i musi przyjąć wszystkie kobiety w "potrzebie", jedynie jak już naprawdę nie mają miejsc bo wszystko zajęte wtedy jest możliwość odesłania do innego). Jest możliwość korzystania z piłki, drabinki i innych przyrządów na sali porodowej. Właśnie niech ktoś napisze jakie badania wykonuje się w tym szpitalu zaraz po narodzinach dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula006
jest juz kwiecien i czekam na wiadomosci od uzytkownika Pierwsza123, ja slyszalam duzo negatywnych opini na temat szpitala na raciborskiej, pierwszego malucha rodzilam w CSK na ligocie poprzez cesarskie ciecie i bardzo sobie chwalilam ale nie chce ju ztam rodzic.. Myslalam o bogucicach bo mam blisko tylko nie wiem jak tam jest ?? Mozecie cos poradzic zwlaszcza te co juz rodzily??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena 82
do kaszenki: 1. nie odeślą cię do innego szpitala, jak juz będziesz miała skurcze, lub odejda wody. 2. piłka i drabinka sa dostępne na sali porodowej(sa 2 sale), nie ma sali dla oczekujacych na poród. dlatego do ok 7 cm pozostaje ci korytarz, potem przechodzisz na sale. i tam w zalezności od tego jak szybko poród bedzie przebiegał możesz korzystać z piłki, drabinki. 3. dzidzius ma wykonywane badanie słuchu, badan bioderek nie wykonują. w katowicach jest duże obleżenie przychodni co do badań bioderek i dobrze jest gdy zaraz po porodzie zapiszesz sie juz do którejs z przychodni na badania. 4. drugiej dawki raczej ci nie podadzą. ale jesli podczas porodu bedziesz czuła potrzebę zwiększenia dawki, to tak. ja tam miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjil
polecam wątek szpital raciborska katowice tam wszystko pisze nt. tego szpitala!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość louisa_b
rodziłam w ubiegłym roku na raciborskiej wszytsko okey tylko jedna rzecz definitywnie do zmiany - personel opieki noworodków (nie mówię tu o lekarzach!!!) te pielęgniarki noworodkowe to jakiś koszmar! wstrętnie niesympatyczne, o pomocy przy karmieniu piersią zapomnijcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do milena 82
rozumiem ze w razie czego jesli znieczulenie przestanie dzialac to mozna liczyc na kolejną dawke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jest louisa b!
louisa b - wszystko się zgadza!! te pielęgniarki noworodkowe to jakaś pomyłka!! łaskę robią że pracują czy jak? wredne nieciekawe baby. z karmieniem jak nie dasz sama sobie rady to zapomnij, ZERO pomocy!! ZERO zainteresowania. Bardzo niedelikatnie obsługują się z dziećmi!! chyba że ja się nie znam i tak bardzo dbam o podtrzymywanie główki zaledwie kilkugodzinnego noworodka. Wypierdzielić te szmaty!!! Natomiast lekarze noworodkowi - cudo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jest louisa b!
ja szczerze ŻAŁUJE że dawałam MOJE ukochane dziecko tym babom! Dziecko zostawało na noc, bo ja byłam po cc, ani się ruszać ani nic. ŻAŁUJĘ i następnym razem bym za wszelką cenę próbowała być z dzieckiem, jednak otępienie po operacji było silniejsze. Myślałam że mają tam dzieciaki dobrą opiekę.. ZAŁUJĘ i przepraszam moje kochane dziecko :(( ciekawe jak nim tam majtali. Założę się że dodawane są jakieś uspokajacze do mleka, bo dzieci tam jakoś dziwnie cichutkie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena 82
można liczyć na zwiekszenie dawki podczas porodu, jeśli uznasz,że te które otrzymałaś jest za małe. Mnie zapytali :w skali 1 do 10, dzie 10 to zadowalające znieczulenie, ile odczuwam. powiedziałam im, że 3 i ze bardzo nadal boli, dali więc dawęe dodatkową i faktycznie było lepiej. co do personelu noworodków - jak wszystkie forumowiczki podzielam opinie że pielegniarki wpadły w rutynę i komplenie za nic maja stan zmęczonej matki po porodzie, nie pomagają, strzelaja fochy, nie reaguja na dzwonek obok łóżka i dają poczucie, że jak je wzywasz,albo prosisz o pomoc, to jesteś beznadzijna matką. koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kachol8
witam , powiem wam ze ja własnie dzis byłam na raciborskiej na oddziele a jestem z mysłowic i powiem wam ze super oprowadziły mnie po sali porodowej odpowiedziały na moje pytania a jesli chodzi o poród rodzinny to byłam u ordynatora o zgode bo taka musi byc i bez problemu podpisał na karcie ciazy , jesli chodzi o znieczulenie to musi byc badanie krwi oraz krzepliwosc krwi i wczesniej popołudniu trzeba podjechac tam do szpitala na konsultacje teraz zostaje mi tylko czekac do 4 czerwca pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzioras
Ja rodziłam w październiku 2010 w Szpitalu Kolejowym. Poród ostatecznie zakończył się cesarskim cięciem ale jestem mega zadowolona z opieki w tym szpitalu. Zarówno lekarze jak i położne sa przemili i bardzo kompetentni. Położne często zaglądają na salę, pytają czy niczego nie potrzeba, czy wszystko ok. Po cesarskim cięciu na każde żadanie podawano mi środki przeciwbólowe. W pierwszej dobie położna pomagała mi wstawać a nawet pomogała mi się pierwszy raz wykąpać. Nigdy nie odmawiały pomocy i nie robiły żadnych problemów jeżli się je o coś prosiło. Kobietce z mojej sali pół nocy robiły okłady i masowały piersi bo jej się zatory porobiły. A potem stały przy niej i pomagały dziecko do piersi przystawiać żeby złagodzić ból. Położne z oddziału noworodków są również bardzo miłe i bez najmniejszych problemów pomagają i służą radą przy pierwszych karmieniach oraz przy pielęgnacji maluszka. Ja nie mogę złego słowa na ten szpital i jego personel powiedzieć. Gdybym miała rodzić jeszcze raz to bez wahania zdecydowałabym się na Kolejowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saxson
W 2010 r. rodziłam w Szpitalu Kolejowym. Poród był przez cesarkę cięcie. W szpitalu leżałam ponad 3 tygodnie. Położne super, pielęgniarki noworodkowe super, z lekarzami już troche gorzej. Chodzi mi w szczególności o pana doktora Henryka Wojnowskiego. Cham nad chamy. Radzę unikać tego lekarza. Przez ten długi czas pobytu w szpitalu naoglądałam się jak traktuje kobiety, a traktuje jak zło konieczne, zero podejścia. Pozostali lekarze nawet ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula006
Dziewczyny niech napisza te co rodzily teraz nie dawno w Bogucicach? co trzeba miec ze soba, jak jest itd.... i interesuje mnie ile sie lezy po cc :) ja juz jedna cesarke mialam i wszyscy mnie strasza ze bedzie kolejna bo jest maly odstep czasowy.. dajcie znac, prosze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzioras
Zgadzam się z Saxon. Dr Wojnowski to najmniej sympatyczny i delikatny lekarz na oddziale połozniczym w szpitalu Kolejowym. Pozostali są super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia_123
do Agula006 Oto spis rzeczy, który otrzymaliśmy na szkole rodzenia w Bogucicach i które należy lub można wziąć ze sobą do szpitala: - dokumenty: karta NFZ, dowód osobisty, karta ciąży, ewentualnie wyniki ostatnich badań krwi (dobrze mieć też przy sobie wyniki wymazu z pochwy); - Kosmetyki do higieny osobistej, ręcznik - koszula nocna, szlafrok, biustonosz, pantofle - klapki pod prysznic -szklanka, talerzyk, sztućce - duże podpaski - jednorazowe podkłady na łóżko - ewentualnie - woda mineralna niegazowana -pieluszki jednorazowe dla dziecka - kosmetyki i ubranka dla dziecka - ewentualnie (na pytanie, czy ubranka się nie "gubią i nie mieszają" odpowiedziano nam, że nie) - zmienne obuwie dla osoby towarzyszącej Po porodzie siłami natury (jeżeli wszystko jest OK) wypuszczają po 48 h, po cc - najczęściej w czwartej dobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×