GDZIE RODZIĆ w Katowicach ???

Cześć dziewczyny. Powiedzcie - czy na Raciborskiej przy porodzie naturalnym jest możliwość WYBORU POZYCJI RODZENIA czy jest ona narzucana (tradycyjna leżąca)?. A jeśli chodzi o NACINANIE KROCZA to czy pyta się tam ktoś podczas porodu pacjentkę o zgodę, informują o zamiarze nacinania czy kobieta sama ma w bólach zastrzegać sobie prawo do nie nacinania krocza? Przeczytałam to forum od początku ale niestety nie ma na ten temat żadnych wzmianek... :( Kochane kobietki, czy któraś z Was coś na ten temat wie? ;) Pozdrawiam

malgoskam ponizej masz o pozycjach http://www.rodzicpoludzku.pl/szukaj.php

Dzięki :*

Dziewczyny bardzo Was prosze napiszcie nazwiska ginekologów pracujacych w kolejowym!! jest tam moze kobieta??

Może ktoś opisać jak wygląda poród przez cc na Raciborskiej?

w kolejowym odrynatorem jest doc MIchalski ( przyjmuje prywatnie na Moniuszki 8), dr Wętka ( poradnia w Podlesiu), dr Wojnowski, nowa Pani Doktor dr Rembielak i dr Ewa Borkowska ( w piatki w poradni w Kolejowym). Ta ostatnia szczerze polecam, moze malo wylewna ale swietny 'fachowiec"

Witam, Rodziłam swoje pierwsze i drugie dziecko (w marcu tego roku) na Raciborskiej i naprawdę polecam ten szpital :)

dziewczyny błagam o odpowiedź nt. szpitala CSK w Katowicach-ligocie. Szpital ten ma prawie same złe opinie na stronie Rodzic po ludzku. Czy ktoś tam rodził ostatnio? czy warunki sie poprawiły? - bo ja zdecydowałam sie tam rodzić w lipcu, a po przeczytaniu opini na forach mam ochote zmienić zdanie. Bardzo prosze o odpowiedz

Małgoskam Rodziłamna raciborskiej 3 tyg temu. polacem ten szpital z całego serca. Personel jest na prawde wyszkolony pod wzg psychologicznych, maja super podejscie do pacjantek. Byłam szczerze zszokowana jaknas dobrze traktowali mimo że nie byliśmy wcale uprzywilejowani tzn nic nikomu wczesniej ani później nie płaciliśmy. Od momentu przyjcie do wypisu wszystko ok. Odpowaiadjąc na pytanie co do pozycji rodzenia. Ja rodziłam na leząco - tradycyjnie. Na sali poprodej jest lezanka i jest fotel ginekologiczny. Na sale porodowa trafiłam z 3 cm rozwarciem i do 9 cm lezaam na lezanc,e chodziłam po sali, później poproszono mnie o przejscie na fotel nie pytając się wcześniej jaką pozycję do porodu wybieram. Ja z resztą chciałam rodzić na leąco na plecach.Mysle ę jezeli wczesniej sie powie położnej o pozycji rodzenia to bezie mozna rodzić jak sie chce. Sala jest duża, sa w niej materac rehabilitacyjny, piłka i drabinka. Warunki i klimat sali też przyjazne dla oka- a to wazne jak sala psychologicznie oddziłuje na pacjentkę. Co do cięcia: mnie nie pytano o ciecie. Nacieli mnie bo bym inaczej pękła,ale przy zmnieczuleniu zew. oponowym wogóle nie czuć naciecia-serio. Dodam ze nieczulenie w tym szpitalu jest za darmo pod warunkiem ze do 2 tyg przed terminem porodu pojdzie sie z wynikami krzepniecia krwi,czyli czas protrombinowy, wynikami aptt , wynikami antygenu hbs i wynikami testu na kiłę usr i innymi o które warto zaytac sie lekarza prowadzącego do anestezjologa z tego szpitala. On przeprowadzi wywiad dot.ogólnego stanu zdrowia, uczulenia na leki itp i wpisze cie w kartotekę. Bez wywiadu z aneztozjologiem nie dostanie sie znieczulenia-wiem bo dziewczyna z sali nie dostała.wynikikrzepniecia krwi.Wyniki są ważne tylko przez 2 tygodnie od zrobienia i tu jest kapa- bo przecież nie wiesz czy nie będzie sie rodzic 2 tyg przed czy po terminie. ja akurat rodziłam 12 dni przed terminem i wyniki miałam ważne akurat do dnia porodu. Inne potzebe sprawy dot szpitala to: 1.Potrzebne jest tez zaswiadczenie ze szkoły rodzenia lub zgoda orynatora szpitala na poród rodzinny - to akuat jest głupota. 2.Przy przyjeciu na oddział trzeba miec przy sobie lub pamietać adres zakładu pracy wraz z nipem zakadu, 3. Przy wypisie trzeba zgłosić na oddziale noworodków do jakiej placówki zdrowotnej będzie apisane dziecko, tzn znać adres i nazwe przychodni rejonowej do której będzie sie chodziło na szczepienia itp. z informacji technicznych co jeszcze: trzeba mieć przy sobie podkłady do porodu i na łóżko - póżniej gdy sie juz lezy na sali. z doświadczenia 2 opakowania, podpaski bella tez 2 opakowania , majtki jednorazowe ok 1o szt. i duzo wody mineralnej własnej oraz tależyk i sztućce. Papier toaletowy - o dziwo w polskim szpitalu- jest! Mozna tez wziąś własny becik dla dziecka bo ten w który pielęgniarki zawijąja jest starsznie cienki i brzydki sumując polecam szpital bo nie zapłaciłam ani grosza, nie opłaciłam połoznej, aporód i opieka nad nami była conajmniej jak w szpitalu prywatnym, Wada a jednoczesnie zaletą szpitala jest to że jest rygorystyczny czas odwiedzin tzn od 15.00 do 18.00 i nawet ojcowie nie moga przebywać poza tym czasem w szpitalu. a jesli chodzi o połozne to dodam że nie trafiła sie super pani połozna Alicja Żukowska, wem że przesympatyczne sa tez pani Polak i Pani Kot.

Ja rodziłam na Raciborskiej w tamtym roku w lipcu. Było gorąco, 5 osobowa sala, pełen oddział... ale polecam. Rodziłam z mężem i panią Małgosią- położna, którą serdecznie pozdrawiam. Gdybym miała rodzić to jeszcze raz tam.

wowkf...haha:) którego rodziłaś? moze sie spotkałysmy?? tez rodziłam z męzem i Małgosia Polak:) 1 lipca:) pozdro:)

23 :) Pani Małgosia jest niesamowita :)

Cześć dziewczyny w styczniu 2009 roku urodziłam w szpitalu kolejowym synka i jestem bardzo zadowolona teraz jestem w 6 miesiącu ciąży i chciałabym tam znowu rodzić niestety wiem że po moim pierwszym porodzie oddział został zmniejszony i nie wiem jak tam teraz jest czy któraś może rodziła tam niedawno i może podzielić się informacjami?? Boje się że jak tam przyjadę ze skurczami to nie będzie miejsc i wyślą mnie do csk a tam absolutnie nie chce trafić :(

może ktoś odpowie ja też bym chciała wiedzieć :(

leżałam tam parę dni temu na podtrzymanie ciąży i jak wyszłam to dowiedziałam się od koleżanki która tam jeszcze została, że zamknęli na 3 m-ce klinikę na przeciwko i wszystkie rodzące stamtąd teraz przychodzą do kolejowego. Podobno jest sajgon rodząca za rodzącą brak miejsc uruchomili dodatkowo jedną sale z ginekologi. Ja mam stresa bo na dniach mam rodzić i boje sie że mnie tam nie przyjmą z powodu braku miejsc a ja jestem z Rybnika to ok 50 km a nie wyobrażam sobie rodzić gdzieś indziej. Mam tylko nadzieje że trafie na dyżur mojego lekarza to wtedy napewno sie dostanę.

Hej dziewczyny! W 2008 roku rodziłam w CSK - poród naturalny, ekspresowy:-) co prawda mnie czyścili bo łoźsko nie wyszło całe i zszywali ale z tych zabiegów jestem zadowolana, zadnych komplikacji. Jeśli chodzi o samą opiekę to tragiczna- nikt nie pomógł mi do wc po porodzie a o mało nie upadłam, zadnych porad co do malucha i karmienia no i usłyszałam ze poród to nie choroba i że mam się ruszać- a ja na nogach stanąć nie byłam w stanie- taka byłam słaba...a one jedzenie mi stawiały strasznie daleko wiec nawet wzmocnic sie nie bylo jak... Teraz jestem w drugiej ciąży i zastanawiam się co robić, gdzie rodzić- bezsprzecznie najlepszy sprzęt i dobrzy lekarze- wszystkiego miec nie mozna wiec kto wie-chyba znowu bede rodzic tam.... Pozdrawiam i życze powodzenia!!!

Ja jak leżałam pare dni temu w kolejowym to na sali ze mną była babka po cesarce i uważam że położne doskonale sie nia opiekowały pomagały jej myły ją potem pomagały jej stanąc na nogi nawet jedna położna chciała jej pomuc iść się umyć pod prysznic, ale dla pacjentki to było troszkę krępujące i nie skorzystała. Ale liczy sie fakt, że pielęgniarki służyły pomocą. Nawet gdy kobieta miała problem z karmieniem to położne pokazywały jej jak ma to robić uczyły ją wszystkiego więc ja nie uważam, że opieka położnych jest tam zła.

nie jest strasznie w Kolejowym, faktycznie oddzial zmniejszono ale liczba lozek jest taka sama, zreorganizowano sale. Jest jak bylo, z czystym sumieniem mozna polecic w 100%

Hej dziewczyny! Ja jestem z jaworzna i tu prowadzi mnie lekarz , jestem w 32 tc,chciałabym rodzic na raciborskiej przy znieczuleniu,w jaworznie niestety nie podaja kobietą tego znieczulenia ze wzgledu na brak anestezjologow :/ rodzilam jedno dziecko juz silami natury i to bylo najgorsze przezycie w moim życiu !!!!!!! Pytanie moje brzmi : Czy jeżeli chce rodzic na raciborskiej to musi mnie prowadzic którys lekarz ktory tam pracuje? I czy naprawde musze wykonac szereg tych badac zeby mogli mi podac znieczulenie? z kim najlepiej sie umowic na rozmowe o porodzie w tym szpitalu ? Mam mr do jednej poloznej z tego szpitala,ktora bierze 500zł za porod w znieczuleniu,ale jezeli jest mozliwosc nie placenia za znieczulenie to po co przeplacac??? Pozdrawiam Was goraco i czekam na odp.

anrosaro : nie musisz miec lekarza prowadzacego z szpitala na raciborskiej, jeśli chcesz tam rodzic. co do znieczulenia, jak pisałam wyżej, koneczne sa te badani z krwi (wyżej napisałam jakie i jak nalezy zorganizować sie z anestezjologiem, nazwiska mojego anestezjologa nie pamietam), wazne sa 14 dni przed porodem, bez nich i bez wywiadu z anestezjologiem nie dostaniesz znieczulenia.znieczulenie jest bezpłatne. nie ma sensu płacic pielegniarce, opieka jest na prawde wporządku. szpital na raciborskiej jest ok, wiec na pewno będziesz zadowolona, pozdrawiam

dziewczyny a co z ubrankami dzidzia jest ubierana w szpitalne czy w moje ubranka po porodzie i pozniej

A ja rodziłam na Raciborskiej u Ordynatora i nie wyobrażam sobie lepszego porodu. Ze znieczuleniem do lędźwiowym szybko, profesjonalnie w milej atmosferze. .Jedynie położne średnio mile

dziewczyny a jak jest w kolejowym szpitalu na Panewnickiej? i co trzeba zabrac dla dzidzi, i w co jest dziecko ubierane zaraz po porodzie w ubranka te co zabiore czy szpitalne pozdrawiam

Pampersy, chusteczki nawilżające, oliwka - dla dzieciatka, ubranek nie trzeba :)

OOo jak dobrze, że znalazłam ten temat, dziewczyny bardzo proszę opinie na temat szpitala kolejowego, pozostałe wpisy są starsze, nie wiem czy coś się tam zmieniło czy jest dobrze? Moja Pani dr już nie pracuje w kolejowym wybrała praktykę prywatną, ale szczerze mi poleca:)także czekam na jakieś info:)

.

Witam serdecznie wszystkie kobiety które nie potrafią się zdecydować jaki szpital wybrać.Powiem tak że Szpital Kliniczny ŚAM - Pierwsza sprawa pracują tam lekarze ze wszystkich najwyższych półek i tam z całego śląska kobiety przyjeżdżają rodzić.W razie komplikacji to rzeczywiście jest lux.Nie tylko dla matki ale i dla dziecka .Taki sprzęt,opieka,leki to jest renoma i to z NFZ .Ja urodziłam córkę w 2007 całą ciąże miałam traktowaną jako zagrożenie,szewek mc donaldsa itp.Jak w Hiltonie przemiły personel i traktują każdą kobietę po ludzku.A warunki super.Jak bym miała kolejny poród to tylko w Klinice. PozdRawiam.

Chciałabym się dowiedzieć więcej informacji na temat szpitala Rydygiera na Bogucicach, jestem nim zainteresowana ponieważ mój lekarz prowadzący tam pracuje ale to chyba mało ważne. Będzie to pierwszy mój poród i chciałabym mieć dobrą opiekę. Waham się właśnie pomiędzy Rydygiera a szpitalem na Raciborskiej. Proszę napiszcie coś na temat Rydygiera. Ps. Co do ubranek na Raciborskiej to moja znajoma rodziła tam w 2009 roku i musiała mieć swoje ubranka, i jeśli nie możesz karmić piersią potrzebny jest własny pokarm lub musisz zapłacić w szpitalu za nakarmienie dziecka.

zgadzam sie co do beznadziejnej opieki [ielęgniarek na raciborskiej. nie interesują sie dzieckiem ani matka po porodzie. jesli zdarzy sie że po porodzie nie pojawi sie pokarm odrazu - to twój problem... pielegniarki nawet nie zapytaja czy i jak dziecko je. W ostatecznosci nakarmia sztucznie, ale zrobia to z wielka łaska... masakra...!!!!

Witam! Również byłabym zainteresowana opiniami na temat porodówki w Bogucicach. Od swoich znajomych znam stamtąd same skomplikowane przypadki i nie wiem, czy powinnam się tym sugerować. Wszak jeden z nich skończył się tragicznie (dziecko udusiło się pępowiną z powodu zbyt późnej decyzji o cc), ale było to kilka lat temu i przy innym ordynatorze oddziału. Po przeczytaniu wielu opinii, co do Raciborskiej (pomimo licznych pozytywnych słów) nie jestem przekonana, gdyż mam wrażenie, że traktuje się tam lepiej pacjentki od "swoich" lekarzy, a na Łubinowej wszystko jest cudownie, dopóki nie ma komplikacji. Dołączam się do prośby Pierwszej321 i proszę o podzielenie się doświadczeniem ze szpitala w Bogucicach.