wymieniamy najdroższe rzeczy jakie kupiłyśmy!!!!!!

więc może trochę topików o problemach?

pozazdroscić optymizmu

pieniądze - rzecz nabyta trzeba wydac zanim sie zdewaluuja :) w koncu inflacja taka... buty, zawsze markowe (kocham Ryłko) sandalki 199, pelne szpilki 199, zimowe kozaczki 399, letnie klapeczki 159, wloskie jakies 299 (to juz nie rylko), adidasy marki Adidas ( bo nie mialam na wf zadnych, teraz w nich ide z pesem na spacer :P kupilam zwykla bluzke za 89 zl (t-shirt damski) spodnie za 209zl (jeansy) balsam do ciala za 90zl (nawet nie byl fajny) nie liczac kosmetykow ktore kupilam i ktorych nie uzywalam bo sie okazalo ze mam na nie uczulenie i tak , podklady jeden za 40zl jeden za 60 wyladowaly u mamy balsam za 60 u siostry razem z pudrem (tani byl 25 zl) kilka antyperspirantow w kulce z (5 sztuk) oddalam siostrze kazy po mniej wiecje 18zl

racja WYDAJ- zanim zgubisz, albo zanim ukradną... zestaw do wybielania zebow w sumie mnie kosztowal 380 zl a zaznacze ze zawsze mialam biale, ale to moja obsesja :)

dzień dobry koleżanki i koledzy :) no i jak tam Wasze wydatki?? Ja w sobote pobuszowałam po sklepach ale ponieważ były przeceny (dlatego też poniekąd buszowałam) wydałam \"marne\" 200 zł

o rany ale sie rozpisaliście :D zwyklak - dobre z tym diorem :D smutno mi z powodu utraty Twojej pracy ale z takim optymizmem ..............:)

KURDE PSIA KOŚĆ, DAWAŁAM ODPOWIEDZI I NIC NIE MA :D ! eh tam praca, osczzednosci są :D , hehe tym razem zaoczszczedziałam na pudrze ;) :P, hihi juz nastepna praca w drodze, nie trace czasu tylko szukam i mam

Witam śpiochy urlopy brać i wczasować się a nie o buraczany pierdołach pisać zwyklaku pochwal sie co za prace dorwałaś bo z ciekawosci zaraz mnie poskręca

moi mili czytam was od początku i bardzo proszę o wpisanie mnie na liste buraków a teraz jak na prawdziwego burak przystało to sie pochwale uwaga zaczynam wymieniać - skarpetki adidasa za 30 zł. -dres nike ( adidasa nie mieli mojego rozmiaru ) 370 zl wczasy na teneryfie 6 tyś i co jestem burak czy nie

i se nika zastrzegam , a co :D

może nie jest to najdroższa rzecz jaką kupiłam ale 2 lata temu jak przygarnęłam zaniedbaną sunie owczarka niemieckiego ze schroniska to wydałam na nią masę pieniędzy :D najpierw weterynarz i "przegląd" suni czy zdrowa. Robiłam jej dużo badań, szczepienia itp razem około 800 zeta. Potem "wyprawka"- miski, zabawki, smycz, obroże, kolczatka (niunia silna strasznie) na to poszło jakieś 500 zeta.. Najwięcej kasy jednak wydaliśmy (mama i brat sie dołożyli) do legowiska które kupione było w Berlinie (przypadkiem wypatrzone) za bagatela... w przeliczeniu na złotówki około 1500 zł. :P ma wymienny pokrowiec na materacyk, nieprzemakalny dół, i w środku ma coś w rodzaju galaretki- dopasowuje się do pozycji jaką przybiera nasza pociecha :D sunia ma się dobrze jest super mądra i najcudowniajsza z psiaków które kiedykolwiek miałam.Nie mam dziecka, na faceta dużo nie wydaje :p to na psiaka raz można.. :D :D :D

Łojojoj, dawno mnie tu nie bylo! składam samokrytyke z powodu niewywiązywania się z buraczanych obowiązków względem ojczyzny! Pozdrawiam wszelkiej maści buraki, ja tera ciężko pracuję, ale tylko jeszcze przez tydzień, a potem to chyba jakiś wyjazd wakacyjny by się przydał:):):) czekam na wyniki matury (będą w poniedziałek) i się strasznie boję, bo jak nie zdam, to będzie największa hańba dla wszystkich buraków!!! Trzymajcie za mnie kciuki, żebym jakiś porządny wynik miała i dostała się na studia, bo ja, jak na rasowego buraka przystało, zaszalałam na całego i złożyłam papiery na kierunek, na który jest 25 osób na 1 miejsce!!! Połączmy nasze buraczane moce i przekażmy mi pozytywne fluidy buraczane, abym zdołała zaplenić buractwo najwyższej klasy na wyższej uczelni!!! (to ostatnie zdanie to zakrawa na jakiś fanatyzm burakowy co najmniej :P) Pozdrawiam

oszczędna - wybaczamy ci uroczyście , ale pamiętaj nie zaniedbuj obowiązków bauraczanych i wpisów. Trzymam mocno kciuki aby sie powiodło i przekazuje dobre fluidy :) A teraz sie pochwal jak na buraka przystało na jaki kierunek startujesz Jaśku od fasoli informuje ,ze jestes przyjęty w poczet buraczanego braqctwa :D a wszystako przez te zakupy :D

Nie macie wyrzutów suemienia? :( Gdybym kupiła sobie tusz do rzęs za 100 zł, to po nocach nie spałabym :o Ostatnio kupiłam ksiązke za 65 zł i do tej pory mam wyrzuty, no ;) lekko ustępują :P a dziś cały czas zastanawiam się czy kupic korektor w płynie za 20 zł z Maybelline :( chora chyba jestem :o

Na psychologię zdaję, dziekuje bardzo za fluidy :) hehe, będę zgłębiać tajniki buraczanej psychiki :):):):):):)

beret dobra rada - nie wydawaj tyle na te durnowate berety 9 rozumiem , że się nie myjesz , nie malujesz, nie ubierasz ?? bo za drogo ?? :0

No pewnie, ze się nie myję :o idioto/tko przecież wydaję pieniądze na środki do higiney :o balsamy, błyszczyki, peelingi :o ostatnio kupilam aparat cyforowy za 1100 :P Ale widzę, ze nie zajarzyłes sensu mojej wypowiedzi :o Chodzi mi o to, ze pieniadze, ktore wydaje na pierdoly mogłabym spozytkowac na coś sensowniejszego.

hehe te zielona ja Cie potrzymam w niepeności co by cię skręcało :P hehe mam kilka ofert i musze wybrać tylko :P heh witam wszystkich nowych w buraczanych progach!!! te osczedna ty se jaj nie rób tylko codziennie liste obecności podpisuj tu :P! poza tym też mam aparacik nowy cyfrowy :P za 1 000zł a wczoraj to zaszalałam na maxa :P kupiłam balsam dove za CAŁE 13zł i odżywke gilss kur za CAŁE 11zł!!! hihi

o zesz ty buraku zwyklaku a wcale mnie nie skreca :P już mi przechodzi :) gadaj szybko jaka masz robote bo zaraz pod biurko padne i kto mnie wpodniesie

czego się puszysz berecie - zajażyłam, a to jest topik dla buraków wiec wyluzuj :P

ale wy jestescie beznadziejne i czym tu sie chwalic ze sie wydalo tyle czy tyle, wszystko to takie puste i na pokaz , jak sie chce kupic buty za 400 stowy , albo durna odzywke do wlosow za 80 zl czy chocby gowniana bluzke na 200 zl to sie idzie i kupuje ale nie trzeba o tym trabic bo to niesmaczne , takie jest moje zdanie:0

do tej jakby co hehe ale nasze jest inne, to tyle dla ciebie z wyjasnen hehe te zielona no dobra powiem Ci mam do wyboru albo w porzadnej knajpie hihi albo w sklepie z butami, albo praca biurowa w takiej firmie jakiejs nom

tak pusty to sie wcale nie dziwie:P

spoko spoko , narazie nie licze na nie wiadomo co, bo ledwo zaczelam studia ale i tak sama mam wiecej niz nie jeden dorosly, madry w gebie na forum hihi komp mi sie psuje i nie moge dac buziek , zaraz go naprawie

brawo zwyklak tez kiedys za czasów nauki w knajpie pracowałam nawet sporo zarabiałam duże napiwki były ( zaraz sie posypia komentarze ) ufff juz mnie nie skreca :D jakby co to nasze zdanie jest inne :P

no to kurna babka ale się zgrały my hehe już komp działa! ja mam zdanie,ze żadna praca nie hańbi ;) hehe jak trrza będzie to pójde do biedronki :D

to zawsze moze nie sprzeczam sie ze nie:P

juz dałam komentarze i nie wyskakuja, pewnie ten jakby co to mogerator, o fak

juz rozgryzłam ich, chce nas sprowokowac a jak bedzie za duzo bluzgów to nam usunie topik ale my na to nie pozwolimy, i powtazram co nie wyskoczyło ZADNA PRACA NIE HANBI A JAK TRZA BĘDZIE TO I DO BIEDRONKI PÓJDE :D te zielona pomóz mi, szybko... ałć ratuj....