olawd 0 Napisano Październik 2, 2008 slonka chcialam wam zyczyc milego weekendu bo my jutro rano jedziemy na drugi koniec polski do tesciow i wrocimy dopiero w poniedzialek wieczorem . musze poprzywodzic wszystko dla malucha poki jeszcze na chodzie jestem i poki haha mieszcze sie za kierownica :-P buziaczki od razu poprawiam tabelke na jutro : xxmadziaraxx/k.Kalisz....29...................45...... ...........??.??.08 Myszka24/USA..............25...................17.. . . .. .........07.10.08 Rusaczek/Nowy Sącz......34...................40..................17.10.08< br /> Sara76........................32..................50.... ...............29.09.08 dorota822....................26..................23. .. ..............08.10.08 misiaczki......................23..................37 .................07.10.08 alutek29......................29...................15.. ...............13.10.08 madzik255....................20...................2..... .............29.09.08 Sylwia29.......................29..................38... ..............21.09.08 iwa18 /uk.....................26...................10......... .......pass kalpek.........................22..............przerwa.. ..................... nikolka25.....................25..................18.... .............26.09.08 stefcia31 ....................31...................4.................. .07.10.08 jolanta2......................27...................1.... ................09.10.08 ZACIĄŻONE Nick/Skad...............Wiek........Tydzień ciąży......Termin porodu Patinka26...............26...............30........... ...............30.11.08 EfQa......................30...............35.......... ................11.11.08 becia_gask..............26............... 9... . ......................03.12.08 asiunia27................27...............25......... . ...............07.01.09 olawd.....................28...............25........ .. ...............23.01.09 Smerfetka ..............29...............24 (bliźniaki)..............24.01.09 kkinia30.................30...............15......... .................13.02.09 Monia671Kraków........27...............4.......... ................04.05.09 DZIECIACZKI URODZONE Nick....................Płeć.................Imię....... ..........Data urodzin PaniMisiowa..........córka.............Patrycja......... ........21.12.07 Kwatolina.............??????................???????.... ................??.??.08 Fiolek..................córeczka.........Maja .....................02.05.07 Obca...................synek.............Kubuś.......... ...........01.07.08 Fajniutka2005......?????..................?????......... ..............??????.08 Kakusia 22...........synek...............Kacper................ 19.07.2008 AnulaS................?????........ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Październik 2, 2008 niuniusia mam nadzieję że tempka nie spadnie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Październik 2, 2008 no napewno nie spadnie trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yourmind 0 Napisano Październik 2, 2008 zrobilam test... jedna kreska.:( niestety. dopiszcie mnie do listy do starajacych sie dobrze? :)) Kalpek, nie lam sie bedzie dobrze to dla malenstwa. wszystko sie ulozy i bedziecie szczesliwymi rodzicami, bardzo mi Ciebie szkoda ze musisz sie tak nameczyc, ale dasz napewno rade. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Październik 2, 2008 yourmind_________ :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misiaczki 0 Napisano Październik 2, 2008 yourmaind :) nie martw sie uda sie troszke cierpliwosci:) trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość stefcia31 Napisano Październik 2, 2008 Your mind to mozemy sobie podac reke bo ja tez mialam dzis 1 kreseczke a brzuch mnie napieprza jak nie wiem,dawno mnie tak nie bolal przed @ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Październik 2, 2008 Czesc dziewczynki Co tam slychac u Was??? Widze ze wszystkie maja smutne miny:(:(:(:(:( Nie wolno sie smucic, glowka do gory:) Saro przykro mi ze ta wredna malpa znow do Ciebie przyszla:(:(:(:(:(:(:(.....mialam taka cichutka nadzieje ze Ci sie tym razem udalo, kuzwa mac....... Yourmind, Stefcia przykro mi z powodu I kreseczki, ale poki @ nie ma to jest nadzieja:) Kalpeczku kochany ty bidulko bierz te tabletki tak jak radzi Ci EfQa bo inaczej sie zameczysz i sciskam mocno:) Pozdrawiam wszystkie i lece cos robic na obiadek....bede zagladac wiec piszcie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Październik 2, 2008 A mój mąż już mi przerabia nowo kupioną komódkę żeby była odpowiedniej wysokości komódką z przewijaczkiem!!! Właśnie nóżki przykręca a potem blat. jak skończy zrobię zdjęcie i wam wyślę ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Październik 2, 2008 Niusiusia wcale się nie dziwię, że tak zareagowałaś na wiadomość o ciąży żony kolegi, ja mam to samo i przeżywałam to w ostatnim czasie 6 razy (bo w pracy u mnie wysyp dzieci), a nawet 7 (bo jeszcze żona kuzyna-co mnie dobiło kompletnie), tylko ja ciągle nic, po 4 latach starań . Jestem wściekła, rozgoryczona i rozżalona na cały świat, chyba zacznę mordować jak usłyszę, że znowu ktoś z mojego otoczenia jest w ciąży!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Październik 2, 2008 A najgorsze jest to, że zachodzą sobie w ciążę zupełnie bez wysiłku i od niechcenia, a do tego dużo młodsze niż ja. A ja już nie mam czasu, robię się stara , nie chcę chodzić na wywiadówki wyglądając jak babcia . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość stefcia31 Napisano Październik 2, 2008 Sara to ja cie podziwiam,przez tyle lat to chyba juz wszystkiego probowalas?a ile masz lat jesli moge wiedziec,ze piszesz ze stara sie robisz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Październik 2, 2008 Stefcia ja mam 32 lata!!! Boże, każdy dzień przybliża mnie do śmierci!!! Wszystkiego nie próbowałam, bo może trudno mi się zdecydować na konkretne działanie a i lekarz do tej pory nie wymógł na mnie konkretnych badań tj. np HSG czy laparoskopii. Podchodziłam 2 razy do inseminacji, bez powodzenia bo mamy problem z jakością nasienia, a to że pęcherzyki mi nie pękają wykryłam sama chodząc do zwykłego ginekologa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość stefcia31 Napisano Październik 2, 2008 To moze warto sprobowac jeszcze czegos innego jak do tej pory nic nie pomoglo?ja jestem tylko rok mlodsza od ciebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Październik 2, 2008 Tak więc: trudno jest doprowadzić do poczęcia skoro strzela się ślepakami do celu, który nie chce pękać. Znowu sobie obiecuję, że w tym cyklu nawiedzę specjalistę i mu wygarnę o tych durnych pęcherzykach, którymi on sie nie zainteresował. Tylko nie wiem czy jeżeli mi poda ten zastrzyk na pęknięcie (tzn.przepisze receptę) to mam próbować naturalną metodą czy umówić się na inseminację? Tylko na inseminację musiałabym znowu do niego jechać a nie da się przewidzieć kiedy to dokładnie nastąpi (chodzi mi o pracę moją i męża, ja bym mogła się ewentualnie wyrwać z pracy wcześniej, ale mój mąż nie da rady). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niusiusia Napisano Październik 2, 2008 dziewczyny mierzylam temp i mialam 37,2 po obiedzie jeszcze raz i juz mialam 38,9 i dostalam @ :( :( :( :( !!!!!! to chyba z tego calego stresu..... dziekuje wam ze jestescie takie kochane :* juz sie dzisisj wyplakalam i juz jest troche lepiej. w tym iesiacu probuje z tym wiesiolkiem i zen szeniem.......... jak sie nie uda, to sie chyba zabije... ps i jeszcze ta wstretna baba mojego meza kolegi mowi, ze to taka troche wpadka, bo jakos jej sie okres przesunal i za pierwszym razem sie udalo , czego nie spodziewali grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr chyba ja UUUDUUUUSSSZZZZEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!! leeeee jestem smutna na maxa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość stefcia31 Napisano Październik 2, 2008 Jezeli ja bede miala takie trudnosci jak ty choc mam nadzieje ze nie to bede sie chwytac wszystkiego byle by tylko miec upragnionego maluszka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Październik 2, 2008 Stefcia pewnie, że warto próbować tylko, że ja do specjalisty mam 50km i do niego trudno się dostać nawet prywatnie, bo takie tabuny ludzi przyjmuje... potem wizyta trwa od 5-10 minut i nie ma czasu się zagłębić w problem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Październik 2, 2008 Niusiusia przyjeżdżam do Ciebie zaraz i idziemy mordować tą jędzę!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość stefcia31 Napisano Październik 2, 2008 No ja przypuszczam ze w tej dziurze w ktorej mieszkam tez nie ma takiego specjalisty,ale ja probuje dopiero 4 miesiac to jeszcze troche poczekam,moze narazie tylko pojde po skierowanie na jakies badania ktore moga mi zrobic na miejscu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Październik 2, 2008 Niusiusia w ogóle nie spotykaj się z tym babiszonem bo nie ma sensu się denerwować, udawaj, że o niczym nie wiesz i baby nie znasz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Październik 2, 2008 Stefcia Ty może w tym cyklu spróbuj z testami owulacyjnymi (ja je kupiłam, ale nie zdążyłam użyć, bo skoro pęcherzyk nie pęka to nie było sensu). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość stefcia31 Napisano Październik 2, 2008 Sara moge sprobowac dopiero w nastepnym do za pare dni pewnie mnie @ nawiedzi,jak sie je wykonuje i kiedy bo jeszcze nigdy tego nie robilam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niusiusia Napisano Październik 2, 2008 jestescie naprawde kofffane :D kurde i najgorsze jest to, ze ona chyba wyczula,ze mnie to zabolalo. tak naprawde, to powinnam sie cieszyc dla niej, ale nie moglam.... jeszce ciagle mnie ignorowala i do mojego meza..... zobacz juz kupilismy meble dla naszego malenstwa bla bla bla. potem musialam z nia sama zostac, bo chlopcy pojechali po pizze,a ze moj maz to gentelmen, to jej kupil ptasie mleczko i jej dal mowiac, kobieta w ciazy to potrzebuje ... oooooooooccccccccchhhhhh!!!!!!!!!!!!!! ........ ale mi tez kupil :D ....... jak by nie kupil, to bym ich tam chyba zamordowala!!!! :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niusiusia Napisano Październik 2, 2008 tak na marginesie, to mozecie mnie wpisac do "STALYCH STARAJACYCH SIE" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niusiusia Napisano Październik 2, 2008 sara_ juz myslalam, ze jestem jakas nie normalna z zazdrosci ale widze, ze chyba wszystko ze mna ok, albo jestesmy juz dwojga :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolanta2 0 Napisano Październik 2, 2008 hej EQfa poród boli to naturalne ale nie o ból tu chodzi tylko o najwspanialszą istotę którą kochasz to naprawde super przezycie życze każdej z was pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misiaczki 0 Napisano Październik 2, 2008 Sara nie narzekaj ze juz masz tyle czy tyle lat..i ze zno sie nie udalo ..wes sie w garsc i idz do lekarza najlepiej zarz po umow ie na monitoring sprawdz czy pecherzyki pekaja jak nie niech lekarz dziala !!! skoto sie nie udaje trzeba sprawy wziasc w swoje rece!! czas leci ..a kazda wi ze im dluzej tym trudniej...wiec za przeproszeniem nie opowiadaj pirduł tylko dzialaj najpozniej w styczniu lutym chce widziec efekty!!! skoro wyniki masz ok to kwstia czasu jak bedziesz w ciazy:) milego wieczorka paapap Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Październik 2, 2008 Niusiusia , Stefcia i Saro zaczernijcie sobie nicki zeby sie pod Was nikt nie podszywal:) Saro musicie zaczac dzialac z lekarzem......ile takich przypadkow bylo ze pecherzyki nie pekaly a mimo to dziewczyny zachodzily w ciaze.....popros lekarza aby ci dal zastrzyk na pekanie pecherzykow i do dziela.....bedziesz mama zobaczysz, ja Ci to mowie....glowka do gory i nie zalamywac sie kochana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Październik 2, 2008 Ja dziś padam kochane, a rano mam do lekarza, więc jutro się odezwę. Kochane główki do góry, uda się wam wszystkim, ja tez traciłam nadzieje i popatrzcie doczekałam sie , pamiętajcie wiara czyni cuda.Dobranoc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach