stefcia31 0 Napisano Październik 6, 2008 No ja mam dosc regularnie co 31 czasem tylko 28 a w tym miesiacu 30,tez chodzilam nerwowa az moj mnie ochrzanil ze moje nerwy sie na wszystkich odbijaja bo na kazdym sie wyzywam i przez to ciagla nerwowka w domu a to wcale nie pomaga,nawet mnie postraszyl ze odejdzie bo nie wytrzyma z takim nerwusem, no i w koncu do mnie dotarlo,dlatego teraz juz mysle tylko o przyjemnosci a efekty same przyjda:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niusiusia Napisano Październik 6, 2008 choc w to nie wierze, ale co by bylo, jak bym nie mogla miec dziecka? ty to chociaz juz masz a ja w ogole i nie moge zajsc....wiesz czego stefciu sie boje? ze moj maz moze mnie zostawi, jak mu nie bede mogla urodzic dziecka? to po co on mnie ma? po co? kobieta ktora nie moze miec dziecka, to do czego ona jest potrzebna? przeciez to nie jest kobieta wtedy..... niewypelniona taka!!!!!!! tak jak ja........ ehhhh znow wyje!!! czuje sie taka bezradna!!!! :(:(:(:( wtedy on sobie poszuka moze taka, ktora mu bedzie mogla urodzic, bo nie wierze w to, ze nie bedzie chcial miec dzieci nigdy!!! tez chce, widze to po nim i jeszcze bardziej mnie to niszczy!!!! widze jak sie bawi z innymi dziecmi..... leeeeeeee nie chce mi sie zyc juz!!!!!!! nie chce mi sie juz nic!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stefcia31 0 Napisano Październik 6, 2008 Kobieto nawet tak nie mysl bo sobie wykraczesz! trzeba wierzyc ze sie uda,kazdej z nas sie uda wczesniej czy pozniej,moje dzieci maja juz nascie lat tak ze chwilami jak sobie pomysle o takim malenstwie to wydaje mi sie jakbym na pierwsze czekala,oni tez czekaja,zapomnialam dodac ze na poczatku jak taka obsesje mialam to buszowalam po allegro i takim sposobem w szafie czekaja na mnie 4 pary ciazowych spodni,niezle nie?ale wiem ze w koncu sie przydadza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Październik 6, 2008 Wiem jak Wam ciężko kochane, ale uda się w końcu, zobaczycie. Ja czekałam długo, przeżyłam wiele, było mi źle, smutno, byłam załamana, nie raz kłóciłam się z mężem, bo faceci jakos inaczej reagują nie tak emocjonalnie jak my.Nasłuchałam się od rodzinki,ze hoho, było nam przykro za każdym razem jak mówili nam o dziecku, albo raczej ględzili,ze nie mamy dzieci, że moze mąż nie ma jaj, albo ze mną cos nie tak, ze jesteśmy bezpłodni, no i wszyscy na nas krzyżyk postawili. Odpusciliśmy w końcu, choć zawsze się mysli,zrezygnowałam z pracy, która była dla mnie męcząca, bo za grosze i sterta nerwów, same stresy, ludzie fatalni, jeden na drugiego potrafił gadać, byleby on się wybronił, tak wiec nie było wiadomo co cię czeka następnego dnia.Znalazłam inna pracę, ale stamtąd bardzo szybko odeszłam po około 2 tyg., bo warunki okazały się inne, no i byłam sobie w domku, a po miesiącu juz byłam w ciąży. Wylałam wiele łez, nie wierzyłam,ze kiedykolwiek doczekam się dziecka, a teraz czekam na moją 2 małych skarbów i jestem najszczęśliwsza na swiecie pod tym względem i wiem,ze nie jeden z zazdrością popatrzy i powie, nie mieli a teraz mają 2 i to pareczkę od razu, jesli rzeczywiście bedzie parka.No a powiem Wam,ze \"tych życzliwych ludzi \" to miałam w kółko ciagle i niestety nadal mam. Jest ciężko życ z jednej wypłaty, tym bardziej jak zarobki sa takie niskie, a teraz tyle podwójnych wydatków i jeszcze remont pokoju, bo mamy za mało miejsca,zeby pomieścić 2 łóżeczka w pokoju itd.......to i tak jesteśmy bardzo szczęśliwi, a nasze kochane skarby bedziemy kochać najbardziej na swiecie. Zawsze chcieliśmy adoptować dziecko i zawsze mówiliśmy,ze na nas przypadną bliźniaki i będzie pareczka, jedno się spełniło, a drugie moze w przyszłości też się uda spełnić, bo bardzo byśmy chcieli jakiemus dzidziusiowi dać dom, miłość i nas samych, jest tyle dzieci opuszczonych przez rodziców, których nikt nie kocha.Mam nadzieję,że w przyszłości dalszej oczywiscie uda się nam spełnić to marzenie, choć kto wie może trafią nam się jeszcze bliźniaki, zobaczymy. Powodzenia kochane i głowa do góry, uda się , wierzę w cuda , a wy? nie przestawajcie wierzyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niusiusia Napisano Październik 6, 2008 dziekuje :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stefcia31 0 Napisano Październik 6, 2008 Witaj smerfetko,wiesz ja na poczatku wierzylam potem coraz mniej ale teraz jestem przekonana ze sie uda choc musialo mi kilka osob na rozum nagadac zeby w koncu do mnie dotarlo i dzis jestem im za to wdzieczna i gratuluje blizniat,to sie nazywa szczescie,nic i nic i od razu dwojka a tych zyczliwych miej za przeproszeniem w d...e Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stefcia31 0 Napisano Październik 6, 2008 Niusiusia nie ma za co,musimy sie nawzajem wspierac,nie wiem jak ty ale ja sie o wiele lepiej czuje od czasu kiedy mysle pozytywnie,zapomnialam dodac smerfetko masz wielkie serducho wiesz?az mi sie lezka zakrecila no Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kalpek 0 Napisano Październik 6, 2008 Efqa moj wynik to 45.87ng/ml a nie tak jak u Ciebie um cos tam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Październik 6, 2008 Dziewczyny ja też tak miałam raz wielkie nadzieje, zaraz chwile zwatpienia , załamanie, ryk i beznadzieja, no cóż czasami byłam nie do wytrzymania, dobrze,ze znalazłam to forum i mogę na nim pisać , zdecydowanie było lżej, choc te złe chwile często się pojawiały.Pisze tu juz z 1,5 roku i zawsze bedę zaglądać i kibicować wam wszystkim, bo wiem jak mi samej było ciężko. Teraz też słucham od ludzi róznych głupot,ze współczują,ze nie damy radyi takie tam, ale chyba zaczynam mieć to w d........., bo i tak wiem,ze dam radę, choć bede sama w domu, bo wszyscy pracują to z takimi skarbami napewno sobie poradzę.Tak bardzo kocham dzieci, nie mogę patrzeć na krzywdę takich maleństw, nie moge znieść jak matki o byle co biją swoje dzieci, jak zasłuży na klapsa to moze go dostać, ale bez powodu.........serce boli jak człowiek widzi takie rzeczy w sklepie, czy na ulicy, a sam nie moze mieć maleństwa, to takie przykre ci, którzy maja nie doceniają, a Ci którzy nie mają bardzo tego pragna, ale zostanie wam to wynagrodzone. No ale się rozpisałm a tu obiad trzeba robić, zajrzę pewnie wieczorkiem, buziaki i główki do góry. Jak trzeba wypłaczcie się , wykrzyczcie,a jutro przyjda nowe siły, nowe nadzieje. Dziewczyny wszystkie tu mamy wielkie serca i tyle miłości, która chcemy przelać na małą istotkę. Powiem wam juz traciłam wiarę 2,5 roku starań , wszystkie wyniki dobre i co.......chyba stres robił swoje, więc nie stresujcie się kochane, bedzie dobrze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nemezis2682 Napisano Październik 6, 2008 witam mam problemy z zajsciem w ciaze mam 3 4 miesiaczki w roku i mamlo dni plodnych:( im wiecej myslalam o tym nie udawalo sie w koncu stalo sie to opsesja milosc stala sie jakby zabigiem . moje malzenistwo zaczelo sie rozpadac.W koncu dalam spokoj okazalo sie po 4 miesiacach ze bylam z ciazy ale poronilam:(. strasznie to przezylam i stwierdzilam ze daje sobie spokoj z dzieckiem i tak po roku znowu radosc ciaza przebiegala super ideanie lecz nie dlugo stracilam dziecko w 7 miesiacu przyczyna wypadek samochodowy.moje malzenstwo rozpadlo sie tydzien po tym. zdecydowalam ze nie chce miec dzieci poznalam kogos z takimi pogladam choc tak naprawde pragnelam dziecka ale strach byl wiekszy przed utrato.i tak zaczelam sie zabezpieczac i dzis okazalo sie ze jestem z ciazy mimo zabezpieczen jestem najszczesliwsza na swiecie ale tylko ja:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niusiusia Napisano Październik 6, 2008 o boze.......... wspolczuje... to przezylas szok!! ale bog dal tobie skarba i widocznie tak mialo byc! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stefcia31 0 Napisano Październik 6, 2008 Nemezis to straszne co musialas przejsc ale mysle ze to malenstwo to nagroda za wszystkie cierpienia,faceta mozna zmienic ale dziecko zawsze bedzie z toba i bedzie cie na pewno bardzo kochac,a tak z drugiej strony to sorki ze to pisze ale masz kobieto szczescie,my tu sie tak staramy o dzidziusia a ty mimo zabezpieczenia bedziesz je miec,ciesz sie nim bo nie ma nic lepszego na swiecie niz miec dzidzie,glowa do gory bedzie dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niusiusia Napisano Październik 6, 2008 S M E R F E T K A- a jak sie dowiedzialas, ze masz blizniaki, to co???? jak zareagowalas? ja bym chba uuuuuuuuuuuuuuuuuu skoczyla na lekarza i bym go calowala :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nemezis2682 Napisano Październik 6, 2008 ogromnie sie ciesz :) nie wiem jak to sie stalo to cud prawdopodobienstwo zajscia w ciaze wynosi u mnie 30% i napewno to cud a wiem jedno im wiecej sie mysli o ciazy tym bardziej nie mozna zajsc zycze wszystkim takiego cudu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stefcia31 0 Napisano Październik 6, 2008 No nemezis po tym twoim poscie to ja juz tak bardzo wierze w cuda jak cholera,chyba bardziej sie nie da:) i zycze zdrowego i udanego malenstwa,a w ktorym jestes miesiacu czy tygodniu jesli moge wiedziec? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stefcia31 0 Napisano Październik 6, 2008 Kurcze ale to kafe pozera czas,normalnie dzis sie chyba przykleilam do tego kompa ale tak tu dzis gwarno i ciekawie ze siedze,czytam i ziemniaki obieram hi hi,jak tak dalej pojdzie to moja rodzinka bez obiadu zostanie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niusiusia Napisano Październik 6, 2008 mi maz zrobil pyszne spagetti Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Październik 6, 2008 No nie niuniusia teraz to przegięłaś : A skąd wiesz że to z twojej winy nie możecie zajśc w ciążę? może to jego wina? może on tez się boi że go zostawisz i poszukasz sobie takiego co ci będzie umiała zrobić hę? Smerfetko ja tez obiecuje sobie że jak mi się w życiu dobrze ułoży tzn. finansowo będzie mnie stac to chciałabym adoptować jakieś dziecko. moja babcia była sierotą od trzech latek, tułała się po obcych ludziach i jakoś się wychowała się dzięki dobrym ludziom którzy sie nia opiekowali to było kilka rodzin bo to było przed wojną. dlatego mam wpojone od dziecka przez babcie że dla dziecka najważniejsza jest matka i nie mieć matki to najgorsze co może w życiu spotkać. Smerfetko popatrz na allegro za ubrankami bo można kupić całe kompleciki używanych w bardzo dobrym stanie, tanio i do tego firmowych . ja sobie parę kupiłam za grosze i po upraniu nie widać różnicy między nimi a nowymi. Zaoszczędzisz sobie dużo. Zobacz tez nowe body Early daysa przesyłam ci przykładowego linka to sa siedmiopaki i opłaca się kupić: http://www.allegro.pl/item448493332_early_days_sliczne_body7szt_komplet_dla_chlopca.html#gallery ja sobie kupiłam takie: http://www.allegro.pl/item453471025_jaba16_body_zwierzaki_0_3m_early_days_7szt.html#gallery kosztują zazwyczaj około 30-35 zł. Sa różne zworki i są zakładane przez główkę. Nemezis faceta można zmienić a dziecko zostanie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Październik 6, 2008 A tu ktos hurtem sprzedaje używane :) :) :) aż 15 !!! :) http://www.allegro.pl/item452757735_zestaw_15_szt_firmowych_bodziakow_tanio_polecam.html#gallery Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nemezis2682 Napisano Październik 6, 2008 to 9 tydzien dziekuje a co do faceta to zostawia mnie bo go zawiodlam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Październik 6, 2008 Stefcia i Niuniusia naprawdę wyluzujcie bo zdrowe, wytrzymałe baby jesteście :D a takie w ciążę zachodzą. Trochę to może potrwać bo wiadomo __to nie sklep ale w końcu się doczekacie. !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Październik 6, 2008 Nemezis no i kij mu w ______ oko! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stefcia31 0 Napisano Październik 6, 2008 Nemezis to go olej bo jakis glupi ten facet,jeszcze zateskni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nemezis2682 Napisano Październik 6, 2008 nie mam zamiaru go prosic jak nie to nie nie ma na sile trzeba teraz koncentrowac sie na ciazy to jest najwazniejsze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość edziaflower Napisano Październik 6, 2008 Cześć dziewczyny:) Jestem tu nowa. Też staram się o dziecko z mężem i ciężko. Brałam w tym cyklu clostilbegyt i czekam:) Mam nadzieję że okres nie przyjdzie! Tylko przez clo nie miałam (nie widziałam ) płodnego śluzu więc jestem pełna obaw o kolejne rozczarowanie. W styczniu br. miałam puste jajo płodowe i po łyżeczkowaniu zaczęły się schody przy staraniach. Zaczęło się od plamień przed okresem i tak trafiłam do gina Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość natagra Napisano Październik 6, 2008 No własnie dziewczyny, jak to jest? Czy ten śluz płodny musi zawsze bezwzględnie byc ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Październik 6, 2008 U mnie był, dało się zauważyć. Tylko niektóre maja go więcej inne mniej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Październik 6, 2008 No dobra idę na szkołę rodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Październik 6, 2008 Dzisiaj uczymy sie przewijać niemowlaki !!! [ kwiat] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Październik 6, 2008 Edzia flower któregoś miesiąca @ na pewno nie przyjdzie :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach