Patinka26 0 Napisano Październik 14, 2008 dziekuje kochane nie wiem co myslec bo cchieli mnie karetka w niedziele przewozic do innego szpitala dosc daleko od mojego miejsca zamieszkania bo dzidzius jeszcze maly niby te 2 tygodnie duzo robi... Kluje mnie cisnie w dol az boje sie cokolwiek zrobic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Październik 14, 2008 Patinka na pewno bardzo dużo pij. Od razu machnij litr wody. W 33 tygodniu to juz nie takie groźne ale kurcze pilnuj teraz tego szczególnie jak mówisz że cały czas się sączą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stefcia31 0 Napisano Październik 14, 2008 Pani Misiowa gratuluje!!!!!!!!!! i znow wiecej pracy cie czeka bo trzeba bedzie pilnowac ciekawskiego szkraba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stefcia31 0 Napisano Październik 14, 2008 Patinka ja w 33 tyg urodzilam mojego synusia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Październik 14, 2008 no wlasnie kollezanka mi napisala ze ponizej 6 juz nie ma wesolo.A mi dali na usg dopiero na 28 pzdziernika smiejac sie ze do tego czasu przyjade rodzic. Mi juz jest jedno nie chce tylko zeby miala komplikkacje z powodu malej ilosci wod. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Październik 14, 2008 w szpitalu wypilam litr mleka i litr wody teraz pije sok jestem pelna a brzusio jakby mniejszy :-( stefcia i co byly jakies komplikacje??Ile dzidzia miala wagi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik255 0 Napisano Październik 14, 2008 pati moja mama michala urodzila w 32 tyg i wazyl 2,5 kg nawet go do inkubarora nie wkladaly bo wszystko bylo oki byl zdrowiusienki nie martw sie bedzie dibrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stefcia31 0 Napisano Październik 14, 2008 Patinko jak ci napisze to sie wystraszysz a tego nie chce to moze lepiej nie?w kazdym badz razie teraz nikt by nie powiedzial ze to wczesniak i wszystko jest ok,a wazyl tylko 1920 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Październik 14, 2008 Patinko wracaj jutro do tego szpitala i zdaj się na nich bo to nie żarty. A wyczytałam jeszcze: "Jeden z badaczy wykazał, że dwie do czterech godzin po stosunku stężenie prostaglandyn w śluzie szyjkowym było od dziesięciu do pięćdziesięciu razy większe niż normalnie. Ludzkie nasienie jest najbardziej skoncentrowanym źródłem prostaglandyn, co oznacza, że przyjemne stosunki pomagają kobiecemu ciału przejść do porodu." Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik255 0 Napisano Październik 14, 2008 pati bedz spoojna juz jest sukces ze dzidzia tyle wytrzymala teraz juz z gorki uwierz mi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Październik 14, 2008 "Prostaglandyny to substancje naturalnie wytwarzane przez nasze ciało, powodujące zmiękczenie szyjki i dolnej części macicy. Wyprodukowano kilka ich syntetycznych wersji; w Polsce najczęściej używa się Prepidilu. Prepidil to żel prostaglandynowy, który aplikowany jest na szyjkę macicy, i widoczny początek porodu następuje w ciągu kilku godzin. Niektóre kobiety mają po tym leku nudności, wymiotują oraz mają biegunkę; użycie prostaglandyn jest jednak najmniej inwazyjną z medycznych metod wywoływania porodu." Nieźle co a można w domu, przyjemnie i za darmo!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Październik 14, 2008 Zarówno ręczna, jak i oralna stymulacja (w wykonaniu partnera) są skuteczne w pobudzaniu uwalniania oksytocyny. Jeżeli stymulacja jednego sutka nie przynosi pożądanego efektu, stymuluj obydwa jednocześnie. Stymulacja sutków jest szczególnie efektywna we wzbudzaniu terminowego porodu, gdy połączona jest z stosunkiem płciowym. Patinka piszę ci to wszystko a nuż się przyda. Kurcze ale mam zabawę z tym przyspieszaniem swojego porodu. Za tydzień zacznę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nikolka25 Napisano Październik 14, 2008 Witam !!!!!! I znowu dzień pełen wydarzeń na naszym forum. Lecę do Polski 26 października czyli jakieś 3 dni przed okresem i zastanawiam się czy warto iść wtedy do lekarza w sprawie tej nieszczęsnej owulacji. Myślicie, że gin będzie mógł wtedy coś konkretnego powiedzieć?????????????????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolanta2 0 Napisano Październik 14, 2008 hej nikolka ta pani doktor w Medicusie to Atapowicz tak jakoś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stefcia31 0 Napisano Październik 14, 2008 Cholerka chyba wystraszylam Patinke przepraszam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nikolka25 Napisano Październik 14, 2008 EfQa Ty to chyba masz predyspozycje na ginekologa !!! :) Masz chyba ogromą wiedzę w tej dziedzinie, dużo się można od Ciebie nauczyć :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nikolka25 Napisano Październik 14, 2008 dzięki Jolanto - szczerze mówiąc to tak trochę ciężko mi zaufać tutejszym lekarzon, nie wiem dlaczego - może dlatego, że w Polsce mam 2 takich w miarę zaufanym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Październik 14, 2008 stefcia nie wystraszylas mnie rodzilam juz w 22 tc wiec nie jest mi obcy temat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stefcia31 0 Napisano Październik 14, 2008 Kamien spadl mi z serca bo juz myslalam ze cos glupiego palnelam,troche sie wtedy strachu najadlam,przez miesiac w szpitalu z malym mieszkalismy ale wszystko sie dobrze dla nas skonczylo i jestem pewna ze u ciebie tez tak bedzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stefcia31 0 Napisano Październik 14, 2008 Kurcze Patinka ja nie w temacie bo za krotko tu jestem to nic nie wiedzialam,a moge wiedziec jak to sie skonczylo? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nikolka25 Napisano Październik 14, 2008 Patinko trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze :) a napewno będzie. Co dziewczynki myślicie o pójściu do gin w sprawie owulacji na 3 dni przed @?????????????? Właśnie przejrzałam sobie moją naszą klasę i chyba zaczynam łapać doła bo tyle koleżanek jest już w ciąży, a część cieszy się już chrzcinami, pierwszymi krokami itd..... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Październik 14, 2008 3 tygodnie lezalam prawie w szpitalu bo odplynely wody prawie 3 tyg rodzilam pojawialay i konczyly skurcze i tak w kolko. Synek przed samym wyjsciem zmarl serduszko juz nie dalo rady wytrzymac 15 godzinnego porodu :-( ide sie polozycodezwe sie jutro buziaczki madzik tule cie mocno Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stefcia31 0 Napisano Październik 14, 2008 O cholera Patinko przepraszam nie powinnam byla pytac:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Październik 14, 2008 No to się dzieje- Patinko, ja bym jutro wracała do szpitala, to juz nie są żarty. EfQa- po co Ty chcesz przyspieszać poród- przecież nie jesteś po terminie? Daj dzidziusiowi doczekać do końca:-) Patinka już raczej biedna nie miałaby siły pomyśleć o seksie po takich przeżyciach i bólach... Wszystko w rękach Boga. Ale na pewno bedzie dobrze! Pani Misiowa- gratulacje! To wspaniałe przezycie kiedy mały szkrab stawia swe pierwsze kroczki! Buziaki dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Październik 14, 2008 Nikolka idź co ci szkodzi... A co do wiedzy to weź nie żartuj ..:) Monia na nie jestem po terminie ale wiesz w 39 tyg. zacznę działać a co tam żeby za długo nie siedział :D :D no Patinka ty wracaj do tego szpitala bo dzidzię trzeba monitorować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niusiusia Napisano Październik 14, 2008 >>>>>>dobranoc moje kochane :* :* :* :* :* :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Październik 14, 2008 Dobranoc- ja tez się już kładę, bo tak mi jakoś śpiąco Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nikolka25 Napisano Październik 14, 2008 Patinka przyłączam się do dziewczyn i też radzę powrót do szpitala... ja bym chyba w ogóle nie wychodziła, lepiej w takiej sytuacji być pod okiem lekarzy - no ale to Twoja decyzja :) Trzymaj się EfQa ja nie przesadzam, poprostu czasami piszesz takie rzeczy o których ja np nie słyszałam - fakt, że dopiero teraz zaczęłam się coraz bardziej zgłębiać moją wiedzę w tym temacie :) Madzik Ty też głowa do góry, trzymaj się dzielnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolanta2 0 Napisano Październik 14, 2008 patinko kochana bedzie dobrze trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolanta2 0 Napisano Październik 14, 2008 dziewczyny sorki że tak krótko do jutra dobranoc wam wszystkim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach