madzik255 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 ja dziewczynki bylam u dawida siostry i troche sie zasiedzialam no ale juz jestem nadrobilam wszystkpo a bylo co :):):) wiecie co dziewczyny boli mnie ucho wcale sie do niego dotknac nke moge nigdy mnie ucho nie bolalo ciekawe co to jest moze jutro mi przejdzie monia obysmy oglosili wkacu te 2 kreseczki ja jutro testuje ale boje sie kupc testu bo zawsze jak sie spiesze to nic nie wychodzi takiej babuszki to ci aby pozazdroscic moja nawet nie przyszla na pochowek 1 wnuka:( misiaczki ty chyba tez lada momeny testujesz i sarcia ale cos jej nie widac ostatnio patinko pijesz tak zwana turecka lemoniade:):):) zmywaj sobie powolutku po obiadku zebys sie nie przemeczyla za bardzo:):) smerfciu i jak tam po spacerku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik255 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 monia w kacu to minie i nie dlugo zobaczysz ze bylo warto:):) wiem co czujesz bo tez przez to przeszlam zanim doszlam do sklepu to ze 3 razy wymiotowalam a sklep mam 250metrow od domu to tragedia byla pamietam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik255 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 a gdzie sie podziewa efcia i myszka dziewczyny czekam na was poscik Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Wrzesień 28, 2008 Madzik pojawiam się, ale może rzadziej, bo albo coś robię albo mój mąż okupuje komputer... ja mam termin @ jutro tak jak Ty. Na razie brak objawów zarówno jednych jak i drugich, ale obstawiam, że się przywlecze. Monia bardzo Ci współczuję złego samopoczucia i na pocieszenie. Patinko Twoja Laura ma tyle zajęć, że na prawdę ją podziwiam, że daje radę. Trzymajcie się obie Becia-gask faktycznie jesteś w trudnym położeniu, nie dziwię się, że tęsknisz za mężem i jest Ci smutno, ale zobaczysz, że czas Ci szybko zleci. Może zajmij się zakupami dla maleństwa, przygotuj mu pokoik i ani się nie obejrzysz jak mąż będzie z Tobą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Wrzesień 28, 2008 Zaraz mnie coś trafi! Napisałam długiego posta i szlag go trafił! Co się dzieje z tą kafe? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 witam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik255 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 ja tez sarciu nic nie czuje badzmy dobrej mysli moze to akurat nasz miesiac:):):) wiatm pania misiowa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Wrzesień 28, 2008 O widzę, że jednak się odnalazł! Jakieś czary-mary na tej kafe się dzieją... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik255 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 sarciu co w rodzinie to nie zginie:):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Wrzesień 28, 2008 Madzik ja już przywykłam, że od 4 lata to jednak wciąż nie mój miesiąc, ale za Ciebie trzymam kciuki Misiaczki a u Ciebie co nowego? Jesteś w trakcie leczenie więc efekty muszą się w końcu pojawić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik255 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 sarciu ja za ciebie tez trzymak kciuki a 4 lata to juz fasolka zbliza sie duzymi krokami do ciebie tak zle nie moze byc ja wiem ze ktos oglosi te wiesci a jest nasz 3 dziewuszki ktore jutro testuja to 1 z 3 napewno bedzie rosl brzuszek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misiaczki 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 witajcie:) Sara 76 trzymam kciuki!!! u mnie powoli poza malymi problemami dobrze . w pt do lekarza mam zobacze co powie @ tuz tuz trudno jak teraz sie nie uda.. mam nadzieje ze wkrotce bedzie wkoncu dziecko:) Patiko26 TY jak zawsze zalatana Monia mam nadzieje ze udosci przejda!! becia Smefeciu TY chyba padlas po tym spacerku:P jak bedziesz daj znac,,moze jeszcze bede:) xxxmadziaraxxx mam madzieje ze u CIEBIE OK:) Kakusia22 jak tam mamusia i dzidzia? pewnie rosnie jak na drozdzach:) AnulaS Obca madzik EwQus a TY jak?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misiaczki 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 nagadaly sie i poszly//o WY!!! kalpku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolanta2 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 Hej ja byłam dziś na małych zakupach jutro męża chrześniak ma imieninki i kupiłam nu fajną pidżamke myśle że się spodoba mojej wrednej bratowej widze że dużo z was było na specerku i dobrze się czasami dotlenić pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misiaczki 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 witaj jolanta2 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolanta2 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 witaj misiaczki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 Monia nie denerwuj sie w pierwszych miesiącach ciąży kobiety miewają koszmary okropne. Są bardzo rzeczywiste - to wszystko to sprawka hormonów i niestety zdarza się często. Idź do lekarza Monia z ta grypą. Beciu kochana, do grudnia czas szybko zleci. Współczuję wam bo pewnie obojgu jest wam ciężko a mężowi pewno jeszcze bardziej niż tobie. Przez pierwsze dwa tygodnie nie ma się co oszukiwać będzie ci ciężko ale potem powinno się wszystko ułożyć. Zajmiesz się przygotowaniami do porodu i wszystko będzie dobrze. A z tą cholestazą to biegnij jak najszybciej do lekarza bo wygląda na to że ją masz ale może to jakiś łagodny stan. Niestety wątroba lubi leżenie no i najlepiej dietę wątrobową od razu zastosuj. Dzidzi chyba nic nie grozi poza wcześniejszym porodem. Ale Becia naprawdę idź do lekarza jak najszybciej. Misiaczki, Sara, Madzik przeganiam waszego małpiszona : a kysz ! a kysz!!! Patinko al przecież tera brałaś paracetamol jak miałaś migreny a apap to paracetamol. Po za tym dla płodu najbardziej niebezpieczna jest gorączka i trzeba ją zbijać. Szczególnie w pierwszych miesiącach. Madzik jak tam ucho? Tylko żebyś się zapalenia nie nabawiła!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolanta2 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 moja niunia już usneła więc mam troche czasu dla siebie co tam u ciebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 A ja się dziś trochę zdenerwowałam bo około południa zwymiotowałam wszystko co zjadłam. Podejrzewam że zatrułam sie śliwkami suszonymi które były trochę dziwne i nie pierwszej świeżości. Kurcze na razie trochę mi ciężko na żołądku. Mam nadzieję że dzidzi nie zaszkodziłam ... jak myślicie? Do tej pory nie haftowałam w ciąży. A może to grypa? Ale to bym chyba cały czas wymiotowała.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolanta2 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 hej Efa jak tam dzicia i samopoczucie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 Jolanta jak tam staranka ?:) A ty misiaczki przeganiaj tam @ !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolanta2 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 współczuje tych wymiotów myśle że dzici nic się nie stało ale uważaj prosze a starania chyba dobrze jeszcze dziś nakłonie męża i poczekamy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolanta2 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 hej uciekam dziewczyny na film dobranoc dla wszystkich panienki miłych starań trzymie kciuki za nas dla przyszłych mam spokojnej przespanej nocy pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 Jolanta na wszelki wypadek nakłoń dziś męża :) jak już robić to porządnie :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 A ja mam nadzieję że już będzie dobrze. po co ja żarłam te śliwki :o A tak dobrze się czułam. Patinka pamiętam o zdjęciu postaram sie jak najszybciej ci wysłać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misiaczki 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 EwQus robie co moge zeby polazla e pindu na te 9 msc:P cos sie dzieje niekoniecznie dobrego ...pobolew mnie pobbrzusze to jajaniki zdaje mi sie ze jakies zapalenie;/ co do tych wymiotow jak nie przejda tojak dojdzie biegunka idz do lekarza!! mozesz mnie zatrucie!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 Misiaczki faktycznie przecież ty masz jeszcze te zapalenie. A byłaś u lekarza, bo to jest niebezpieczne , nie leczone nawraca, to trzeba szybko wyleczyć bo od tego sie mogą zrosty robić w jajowodach!!! A ja mam nadzieję że jutro wszystko będzie dobrze... jak nie pójdę do gina... Patinka wysłałam ci zdjęcia pufki i pozycji w jakiej śpię. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 Misiaczek i ciepłe majty nałożyć!!!! Ja juz idę do łóżeczka, muszę zregenerować siły. Do jutra! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Wrzesień 28, 2008 ja juz w lozku :-) piekne uczucie Efqa no wiem ze apap to paracetamol ja z Laura bylam w ciazy ponad 8 prawie 9 lat temu a widzisz dziwi mnie fakt dlaczego lekarz zabronil mi go brac wtedy.Wiem ze goraczka jest niebezpieczna dla dzidzi jak i dla samej chorej. dziekuje za fotki super wymyslilas z ta pufa kurcze tylko ja nic takiego w domu nie mam,ale cos sie pokombinuje :-) jak na razie mam 3 poduchy pod nogami. Fajny masz brzusio zgrabniutki moj to tatki wielki brzuchol :-) uciekam przytulic sie do poduszki choc nie wiem czy zasne mam metlik w glowie i smutki bo rozmawialam z mama na skype i poklocila sie z tata bardzo mocno.Znow sie beda rozwodzic slysze to juz kilka dobrych lat ale za kazdym razem jest napieta mocna atmosfera a mama z tym zawsze do mnie ja juz nie wiem jak mam reagowac na to wszsytko.Ale nie zasmucam was mam tylko nadzieje ze jutro @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ sie odczepia od was a Kysz a Idzta w chole... :D na dlugie 9 miesiecy (moze sie uda) dzis na dodatek kolezanka mnie operniczyla ,bo mialam lezec a nie szalec ze wazny dzidzius itd,no kurcze staram sie jak moge kto to za mnie zrobi.Moj maz w domu czesto ze mna bywa nie dluzej jak 30-40 minut dzis wstal to naszykowalam mu na stol rosolek i mowie mu papapa ide do kosciola zdazylam go poprosic aby wymienil krolikom klatke bo za ciezko to dla mnie by dzwignac to wszsytko no i bakterie po odchodach wiadomo.I tyle sie widzielismy a ja nie potrafie dziecku codziennie dac hamburgera czy frytek zepsuje jej zoladek :-( musze wyprac wyprasowac do szkoly dla mojego meza zelazko mogloby nie istniec.No musze to zrobic jak zle sie czuje klade sie i zostawiam porzadki na dni nastepne gdy samopoczucie pojawia sie lepsze.Przy laurze w ciazy duzo lezalam ale wiadomo 1-sza ciaza zero obowiazkow,a jak sie ma juz dziecko jest calkiem inaczej. uciekam do lozka juz na sto % :-) i jutro sie z wami przywitam zycze kolorowych snow :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość stefcia31 Napisano Wrzesień 28, 2008 No i wszystkie sobie poszly a ja dola lapie bo nie opuszcza mnie to przeczucie ze znow sie nie udalo:( juz mnie brzusio zaczyna pobolewac to pewnie do mnie wyslalyscie ta wsretna @ i miej tu czlowieku cierpliwosc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach