Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Biała Dama 20

tabletki antykoncepcyjne...

Polecane posty

Gość Twoja_królewna
I właśnie dlatego staram się już nie popalać... Nawet na imprezach, chociaż na ostatniej zdarzyło się wziąść parę buchów :P Lepiej nie ryzykować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja_królewna...No dokładnie, chociaż w ulotce piszą, że ryzyko jest po 35 roku życia, ale nie warto ryzykować nawet przed tym wiekiem...Jak mam lajt z tym, bo nie palę:) Biorę ten Regulon, dopiero 3 tabletkę wzięłam, jak na razie wszystko jest ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja_królewna
Biorę logest i wcześniej nie odczułam żadnych skutków ubocznych, ale od jakiegoś czasu strasznie bolą mnie piersi. Każdy dotyk jest dla mnie bolesny. Czy jest możliwe, że rosną w wyniku zażywania tabletek? Bo słyszałam, że jest to jeden z możliwych skutków ubocznych, a zauważyłam, że stały się 'pełniejsze'. Ale czy to możliwe, że towarzyszyłby temu taki ból? Druga sprawa... Za swoje tabletki płacę ok. 32 zł i jest to dla mnie wysoka cena ze względu na liczne wydatki. Jestem jeszcze młoda, a te tabletki mi odpowiadają, bo dobrze się po nich czuję ( nie patrząc na bolesność piersi). Czy są tańsze tabletki o tym samym składzie? Słyszałam, że harmonet... Ale czy są jeszcze jakieś? Została mi ostatnia tabletka z pierwszego opakowania, a potem chcę się udać do ginekologa żeby zmienić tabletki, więc czy będę mogła zacząć nowe opakowanie po 7-dniowej przerwie, tzn. 8-go dnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja_królewna
Prawdopodobnie zmienię dotychczasowe tabletki na Microgynon albo Mercilon. Cena jest bardzo niska, a opinie dobre, ponieważ są to tabletki refundowane i dlatego cena jest niższa o 70%. Ale tak się teraz zastanawiam... Czy skoro są takie tanie, a kosztują ok. 9 zł, tzn. że są gorsze od tych droższych tabletek- nierefundowanych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do twoja krolewna
od kiedy mercilon jest refundowany? pierwszy raz o tym slysze. bralam go pol roku temu i placilam ponad 30 zl, watpie, ze cos sie zmienilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mnie nie było dłuższy czas bo znowu miałam problem z komputerem :( Ja czuje się super po odstawieniu Cilestu nadal....chudne baaardzo powoli,ale jednak :O mój biust wrócił do normalnego stanu ( chociaż tyle) Ale nigdy więcej nie wezmę Cilestu.......przez to przytycie oczywiście. Uciekam się rozerwać z moim na disko :P chociaż nie chce mi się okrutnie..... 💤 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicola 20
Witam;) Chialabym sie zapytac, czy jezli zazywam tabletki antykoncepcyjne Cilest , to w jakich ilosciach moge zazywaz alkohol? o ile mozna zazwyac?? Prosze udziel mI rady na ten temat, dziekuje Sliczne:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o odpowiedź.
Proszę o odpowiedź. Od ponad roku biore tabletki. Od 3 dni mam przepisany antybiotyk bo jestm chora. Mam brać go tydz. przez ten okres antykoncepcja jest obniżona. Czy z przerwaniem antybiotyku odrazu skutecznosc tabletek jest przywracana? I czy zawsze po antybiotyku można dostać infekcję pochwy typu grzybica? Miałam tylko raz w życiu ale to z powodu (ze tak powiem na własne życzenie) nie mam podatności na tą chorobę. Prosze o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solidnykopniak
Jezeli birzesz natybiotyk to trzeba sie zabezpieczas podczas zazywania atybiotyku i jeszcze dodatkowo tydzien po :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o odpowiedź.
a co do tej grzybicy to jak? Bo o to się najbardziej boję, bo to jest straszne...i nie chciałabym przez to przechodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o odpowiedź.
acha i to jest tak, że biorę antybiotyk, jak go skonczę zostaną mi 3 tab do końca opakowania i przerwa...więc od nowego opakowania już nie musze się zabezpieczać chyba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny!!!! jak myślicie, jadałam przez jeden miesiąc tabletki, czy po jednym miesiącu stosowania one działają jakoś dłużej czy tez orgaznim sie nie przyzywczail??w sensie takim czy mogllabym zajsc w ciaze zaraz po okresie po zjedzeniu jedengo opakowania .jak myslicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska2426
yasminelle to moje pierwsze tabvletki czy jak bralam 6 dzien a chlopak we mnie skonczyl!! jest mozliwosc ze zaszlam w cize!! prosze odpowiedzcie!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja_królewna
Jeżeli pierwszą tabletkę wzięłaś pierwszego dnia cyklu, to nie masz czym się martwić, tylko w pełni ciesz się sexem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solidnykopniak
proszę o odpowiedź. co do grzybicy to nie wiem.. Ale napisalas zenie masz podatnosci na te chorobe, wiec czym sie stresujesz? nigdy nie mialam z ttym klopotow. Od nowego opakowania juz nie musisz. mmm nie dzialaja dluzej. Moglabys zajsc w ciaze zaraz po okresie. kaska2426 przeczytaj kilka stron wczesniej, i za nim napiszesz po raz setny glupie pytanie, to pomysl... poza tym taka informacje zawiera KAZDA ulotka!! wiec ja przeczytaj!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elo... Twoja_królewna...Które to opakowanie?Piersi nie rosną od tabletek, tylko tabletki powodują zatrzymanie się wody w organizmie co powoduje ich powiększenie, ale nie powoduję, że one rosną.W momencie, gdy tabletki odstawisz, wielkość biustu powróci do normalnej wielkości(naturalnej)...No i właśnie dlatego są pełniejsze, a bolą po prostu, powiedz o tym swojemu lekarzowi, że Cię bolą... \"Czy są tańsze tabletki o tym samym składzie?\"--->Tabletki dobiera się do wyników badań, a nie według ceny...I z tym pytaniem zwróć się lepiej do lekarza, bo raczej żadna z nas nie ma w głowie palety tabletek na rynku i tym bardziej nie zna składu każdych z nich... \"więc czy będę mogła zacząć nowe opakowanie po 7-dniowej przerwie, tzn. 8-go dnia?\"--->To też zależy od lekarza...Możesz mieć tak jak piszesz, a może Ci powiedzieć, ze masz w ogóle nie robić przerwy, a ja na przykład skończyłam Cilest w środę, dostałam okres jak zawsze w niedziele i poszłam do ginki we wtorek i od razu(w czasie okresu - 3 dzień)zaczęłam już inne tabletki - Regulon...Także to zależy... \"Prawdopodobnie zmienię dotychczasowe tabletki na Microgynon albo Mercilon\"--->Kochana, Ty nie będziesz o tym decydować(mam nadzieję), musisz do tych tabletek pasować, a nie Tobie cena...To, że są opinie dobre to nie znaczy, że Ty będziesz się po nich dobrze czuć, każda jest inna i inaczej reaguje organizm...Nie możesz się sugerować innymi!! \"tzn. że są gorsze od tych droższych tabletek\"--->Nie ma z reguły lepszych i gorszych tabletek, każde są tak samo dobre!!Jedynie indywidualnie można tą kwestię poruszać, że dla Ciebie np Cilest jest super a dla pani X są lipne...To nie znaczy, że są złe... anulka156...🖐️ Ja wczoraj byłam na panieńskim:):P Nicola 20...Możesz w każdych, tylko ie wymiotuj:)A jak już Ci się zdarzy to ulotka w ruch i działaj według niej:)I będzie ok:) proszę o odpowiedź....\"Czy z przerwaniem antybiotyku od razu skuteczność tabletek jest przywracana?\"--->ULOTKA!!...Nie, musisz dla bezpieczeństwa zabezpieczać się dodatkowo 7 dni...Poza tym oczywiście jeszcze w czasie przyjmowania antybiotyku... \"I czy zawsze po antybiotyku można dostać infekcję pochwy typu grzybica?\"--->To zależy od organizmu...Spójrz w ulotkę czy są jakieś interakcje Twoich tabletek anty z tym lekiem... \"więc od nowego opakowania już nie muszę się zabezpieczać chyba ?\"--->Od początku brania leku do końca się zabezpieczasz, dodajesz sobie 7 dni i przez te 7 dni się zabezpieczasz...Skoro zostaną Ci 3 tabletki + 7 dni przerwy, to znaczy, że już będzie ok:) mmm...Jeśli 1-szą tabletkę zażyjesz w 1-szy dzień okresu i działasz według zasad to działają od pierwszej, cały czas, do końca brania...Wraz z zakończeniem brania tabletek płodność powraca... kaska2426...Jeśli 1-szą tabletkę zażyłaś w 1-szy dzień okresu i działałaś według zasad to działają od pierwszej...Możliwość zajścia w ciążę wynosi 1%...U L O T K A ! ! ! ! ! ! !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Na wstępnie chcę zauważyć, że treść mojego postu jest wyjątkowo długa, ale dziewczyny jeżeli macie jakiekolwiek wątpliwości i przypuszczenia to przeczytajcie to… Zbierałam się z napisaniem tego postu już jakiś czas, ale wczoraj miałam ostatnie badanie krwi, więc chciałam już napisać wam w 100% pewne informacje…. Decyzję o napisaniu tak osobistej rzeczy podjęłam, ponieważ sama szukałam pomocy i uspokojenia na tym forum, może wam moja historia też pomoże…. Zacznę od początku… Od 2,5 roku biorę regularnie tabletki antykoncepcyjne, przez pierwszy rok stosowałam Novynette, następnie przeszłam na Yasmin. Mam 22 lata, studiuję, mam plany na przyszłość i bezpieczeństwo było dla mnie najważniejsze. Zmiany tabletek dokonałam z powodu ciągłych zmian nastrojów oraz ogólnego złego samopoczucia, więc z lekarką postanowiłyśmy o zmianie tabletek na Yasmin. Przez dwa lata byłam ze stałym partnerem. Niestety nigdy nie mogłam zaufać tabletkom i nigdy nie kończył we mnie albo używaliśmy prezerwatywy. Nigdy nie mogłam się odblokować. Zastanawiałam się jak taka tabletka ma zabezpieczać. Niestety w wyniku różnych zdarzeń musieliśmy się rozstać. Tabletek nie odstawiłam, ponieważ bardzo dobrze się po nich czułam i miałam cykl idealnie uregulowany, co w porównaniu z moimi 6 miesięcznymi przerwami w miesiączkowaniu przed tabletkami było bardzo wygodne. Po trzech miesiącach zaczęłam spotykać się z kimś innym. Siłą rzeczy zaczęliśmy ze sobą sypiać. Mój obecny partner jest starszy ode mnie o 8 lat. Ciężko to przyznać ale posiada większe doświadczenie w tych sprawach ode mnie. Był z kobietami, które brały tabletki antykoncepcyjne i nigdy dodatkowo się nie zabezpieczały, miał również dziewczynę, z którą w ogóle się nie zabezpieczał ponieważ w wieku młodzieńczym miał poważną operację i był w 100% przekonany o swojej bezpłodności. Oczywiście nic się nigdy nie stało , żadnych nawet podejrzeń dotyczących ciąży. To wszystko skłaniało mnie do zaufania tabletkom i w końcu do kochania się bez stresu. 3.03 zaczęła mi się przerwa z odstawienia, wszystko normalnie, standardowy przebieg, nic więcej, nic mniej, w sobotę (czyli 8.03) miałam już kończące plamienie ponieważ była to już moja 2 tabletka z nowego opakowania Yasmin. W ten dzień się kochaliśmy, oczywiście do końca. Po 4 dniach zaczęłam bardzo źle się czuć. Miałam bardzo silne całodniowe mdłości. Nie wiedziałam co się ze mną dzieję. Zaczęły punktowo boleć mnie piersi oraz czułam promieniowanie w podbrzuszu. Mój chłopak twierdził, że to stres i powinnam przestać o tym myśleć. Akurat złożyło się tak, że mieliśmy już wcześniej zaplanowany wyjazd na weekend nad morze. Myślałam, że dobrze mi to zrobi i lepiej się poczuję. Niestety czułam się tylko gorzej, nie mogłam już nawet podnieść się z łóżka, mdłości miałam cały czas, nic prawie nie jadłam i nie piłam. Dalej jednak myśleliśmy, że może to zatrucie, choć niepokojący był ten ból w podbrzuszu. Oczywiście towarzyszyły przy tym ogromne nerwy i wewnętrzny niepokój. Razem uznaliśmy, że żeby mnie uspokoić to powinnam pójść do ginekologa, ona mnie zbada i wszystko wróci do normy. Po powrocie, w poniedziałek pierwsze co zrobiłam to poszłam do lekarza. Lekarka zbadała i jedyne co mi powiedziała to się dziewczyno uspokój, nic Ci nie jest, te mdłości wywołujesz sama, chociaż ja 7dniowej ciąży nie będę w stanie wybadać. Trochę mnie to uspokoiło. Wieczorem czułam się lepiej. Niestety następnego dnia było tak samo, objawy nie mijały. Czułam się fatalnie do środy i razem z chłopakiem wykonaliśmy test płytkowy. Wyszedł negatywnie. Uspokoiłam się tylko na chwilę. Mdłości nie mijały, ból nie mijał, doszła dodatkowo senność, zawroty głowy i zaburzenia koncentracji. Postanowiłam więc pójść do lekarza rodzinnego. Lekarz pierwszego kontaktu potwierdził tezę ginekologa i uznał, że to wszystko nerwy, ponieważ jest to niemożliwe przy braniu regularnie tabletek i z taką dokładnością jak ja to robiłam (maksymalne opóźnienie to 10min). Zleciła mi serię badań krwi oraz jak to powiedziała dla uspokojenia BHCG oraz wypisała receptę na leki uspokajające. Niestety były Święta Wielkanocne i badanie mogłam wykonać dopiero we wtorek. W czasie świąt czułam się coraz gorzej, mdłości trwały, zawroty głowy trwały, senność okrutna, doszły jeszcze nieuzasadnione płacze, wyglądałam jakbym była zdjęta z krzyża, wszyscy w rodzinie zastanawiali się czy ze mną jest wszystko okej. Cały ten czas byłam w ogromnym stresie i czułam że coś tam się dzieje. We wtorek miałam pobranie krwi. Wynik był na następny dzień. Cały czas mój chłopak był ze mną. W przed spotkaniem i wynikami mówiłam mu, że czuję się jakoś lepiej, ze zaczyna to ode mnie odchodzić. Czas prawy nadszedł. Weszłam do gabinetu. Lekarka powiedziała, że nie ma dla mnie dobrych wiadomości. Z testu BHCG wynika, że jestem w ciąży. Wskaźnik wynosił 359 z norma jest poniżej 5. Zamurowało mnie, nawet nie zapłakałam. Nie wiedziałam co powiedzieć, poprosiłam, żeby tylko chłopak mógł wejść do gabinetu, żebym nie była tam sama. Lekarka również nie wiedziała co powiedzieć. Pytała się czy miałam jakieś biegunki, wymioty, czy brałam antybiotyki, oczywiście nie było nic takiego, spytała się również czy piję alkohol i czy w ten dzień mogłam go pić. Przypomniało mi się, że w ten dzień byliśmy na imprezie i faktycznie piłam alkohol. Lekarz powiedziała, że to mogło spowodować odblokowanie jajeczka. Przed spotkaniem ze mną konsultowała się z Panią ginekolog (inną niż ta u której byłam wcześniej) i ona już czekała na mnie w celu wykonania badania USG. Wyszłam z gabinetu wbita w ziemię, bez słowa, również mój chłopak nie wiedział co powiedzieć. Pojechaliśmy do Pani ginekolog. Pierwsze co kazała, to mi się uspokoić, ona o wszystkim wie i mam się niczym nie martwić, ona jest po to żeby mi pomóc. Jestem odpowiedzialną osobą i jakoś rozwiążemy tą sytuację. Na badaniu USG nic nie wyszło, zarodek jeszcze się nie zagnieździł. Macica była pusta. Ginekolog powiedziała, że jeszcze nic nie jest przesądzone i prawdopodobnie zarodek jest w jajowodach i wystąpiła ciąża pozamaciczna. Zleciła jedynie ponowne badanie krwi. Wykonałam je. Nie muszę chyba mówić jak wiele nerwów i stresu mnie to kosztowało. Wynik był poniżej 2,0. To było aż nierealne, lekarz powiedziała, że prawdopodobnie zarodek obumarł i nastąpiło samoistne poronienie tak jak to się dzieję w 50% przypadków, że kobiety nawet nie wiedzą, że są w ciąży. Po prostu mam taki organizm, że bardzo szybko odczułam wszystkie zmiany we mnie zachodzące. Krwawienia nie miałam. Chociaż skonsultowałam się w tej sprawie i podobno, jeżeli ciąża jest pozamaciczna to tego krwawienia nie będzie. Dopiero wszystko oczyści się w trakcie krwawienia z odstawienia, ponieważ przez cały ten czas brałam jeszcze tabletki. Jednak taki wynik mnie niepokoił i postanowiłam zrobić trzecie badanie. Na szczęście również wyszło poniżej 2,0. Nadal czuję się źle, pozostały mi silne bóle głowy i dreszcze, mdłości stopniowo ustępują. To było niesamowite doświadczenie, jak jednego dnia wiedzieć , że jest się w ciąży a następnego już nie być. Wykończyła mnie psychicznie ta sytuacja, ale mam nadzieję, że ktoś na moich doświadczeniach skorzysta. Pozdrawiam i gratuluje wytrwałości w czytaniu. s.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o odpowiedź.
Dziękuję wam wszystkim bardzo za odpowiedź. Właśnie na mojej ulotce nie było nic napisane co do antybiotyków, ale rozwiałyście moje wątpliwości dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja_królewna
Do aaaaaaa- Tyle, że mój ginekolog gdy zapisywał mi Logest nie robił mi żadnych badań ani wywiadu lekarskiego, tylko sam się mnie zapytał jakie chcę tabletki. Powiedziałam Mu, że to będą moje pierwsze tabletki, więc sam ma mi coś wybrać, a On an to 'Hm to może zapiszę Ci teraz Logest i dam Ci ulotki o innych tabletkach żebyś mogła sobie poczytać i wybrać jakie chcesz. Jak zechcesz to przyjdź do mnie i zapisze Ci te które sobie wybrałaś.' Trochę ma dziwne podejście, ale może badania nie są konieczne tylko to zależy od organizmu jak zareaguje na dane tabletki... Jak zareaguje dobrze, tzn. że są odpowiednie, a jak nie to trzeba próbować innych. Chyba właśnie tak do tego podchodzi... Dlatego napisałam, że prawdopodobnie będę brała któreś z tych dwóch tabletek. Mają dobrą opinię, ale zobaczymy jak na mnie zadziałają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja_królewna Ty zmień lekarza, bo to jakiś palant delikatnie mówiąc. Badania jednak sa potrzebne. ktoś u pisał coś o powiększeniu piersi podczas brania tabl anty, mnie po Cilest urosły,ale zaraz po odstawieniu wróciły do stanu przed tabletkowego :) na szczęście :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO Sammi wspolczuje ci...naprawde...ale mysle tez, ze za bardzo stresujesz sie i martwisz tym ze tabletki nie daja 100% pewnosci. gdybys nie przywiazywala do tego tak duzej wagi i wyluzowala sie to mozliwe ze nie doszloby do tej calej sytuacji ktora opisalas...na swoim przykladzie moge powiedziec ze biorac tabletki nie trzeba sie zabezpieczac. trzeba jedynie brac je tak jak jest to zalecane w ulotce. biore tabletki od roku i nidy nie zabezpieczalismy sie inaczej niz tabletkami,a w ciazy nie jestem wiec sa skuteczne. mam tylko jeszcze takie male pytanko odnosnie tego ze zminilam tabletki ze wzgledu na zle samopoczucie (z cilestu na novynette). tych nowych jeszcze nie bralam. napiszcie jak sie czujecie po novynette i czy rosna po nich piersi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sammi...\"jest to niemożliwe przy braniu regularnie tabletek i z taką dokładnością jak ja to robiłam\"--->Kompletna bzdura!!U mnie w byłej ulotce Cilestu jest wyraźnie napisane, że ZAWSZE!!istnieje ryzyko 1 %!!ZAWSZE!!Nawet, jeśli zażywa się regularnie...Wejdź sobie na stronę Cilest i w ulotkę i to jest dowód!! P.S.Przykro mi:( proszę o odpowiedź....Nie ma za co:)Jeśli nie ma nic w ulotce typowo o nazwie antybiotyku, to porównaj skład anty z lekiem! Twoja_królewna...No to zmień lekarza!!Badania są konieczne!!A Twój lekarz jakiś lipy na maxa:/...Nie ufaj mu, dobrze Ci radzę i zapewne nie tylko ja! niunia13140710...ZAWSZE jest ryzyko 1%...I będę to powtarzać!Bo wpadka w jest możliwa, przy dobrym, wprost idealnym zażywaniu!Tak jest w ulotce! \"tych nowych jeszcze nie brałam. napiszcie jak sie czujecie po novynette i czy rosną po nich piersi?\"--->To, że któraś się czuje okej, nie znaczy, że Ty też będziesz się czuła okej...Możesz się czuć lipnie, bo na każdą z nas działa to inaczej, bo każda jest inna!!Po tabletkach nie rosną piersi!!Zatrzymują tylko wodę w organizmie co powoduje ich powiększenie i pisałam stronę wcześniej, że z czasem odstawienia tabletek biust powróci do swoich rozmiarów!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jestem tu nowa duzo poczytalam idu zo mi to dalo biore tabletki ok 2lata i powiem wam ze przez ten czas ani razu chlopak we mnie nie konczyl chyba ze z prezerwatywa, niewem boje sie i tyle nie ufam do konca tabletkom obecnemu chlopakowi proponowalam by skonczyl we mnie ale on sam sie boi, dzis po wytrysku pekla nam prezerwatywa, boze jak on sie stresuje niewiem co mu powiedziec ;p gorzej odemnie to forum duzo mi wyjasnilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AguŚ87...Widać, że nowa... No i nic dziwnego, że się stresuje, zawsze istnieje ryzyko 1 %!!Zdarza się to rzadko, ale zdarza...Treść ulotki moich byłych tabletek Cilest brzmi:\"Skuteczność działania doustnych preparatów antykoncepcyjnych Przy stosowaniu dokładnie według zaleceń bez pominięcia jakiejkolwiek tabletki, prawdopodobieństwo zajścia w ciążę wynosi poniżej 1% (tzn. mniej niż 1 ciąża na 100 kobiet stosujących preparat przez rok). Średni wskaźnik niepowodzeń wynosi 5% w ciągu pierwszego roku stosowania. Prawdopodobieństwo zajścia w ciążę zwiększa się z każdą pominiętą tabletką w danym cyklu miesiączkowym.\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze biore regularnie miedzy 21 a 23, nigdy zadnej nie zapomnialam tylko słyszalam ze niby alkohol tez je osłabia czy to wogole prawda?;/ ostatnio dość często balujemy i wlasnie sie nad tym zaczelam zastanawiac. kolezanka nastraszyla norma aa i czy po 2 latach nalezy zmienic tabletki bo organizm się przyzwyczaja? i czy wogole nalezy zrobic jakies badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AguŚ87...\"zawsze biorę regularnie miedzy 21 a 23, nigdy żadnej nie zapomniałam\"--->Napisałam wyżej treść z ulotki, że mimo to ryzyko prawie 1% istnieje, więc wpadka jedna na 100 jest potwierdzona statystycznymi badaniami...Skąd wiesz, że akurat Pani X nie będzie tą jedną na 100? \"tylko słyszałam ze niby alkohol tez je osłabia czy to w ogóle prawda?;/\"--->W mojej byłej ulotce Cilest nic o tym nie ma, w obecnej(papierkowej)ulotce Regulonu też nic nie ma, ale znalazłam na necie jakąś inną dziwną ulotkę Regulonu i jest w niej napisane, że alko obniża skuteczność...Ale to nie była ulotka z opakowania, tylko sobie ja ktoś ot tak napisał pewnie:/Bezsensu:P \"koleżanka nastraszyła norma\"--->Lepiej pytać lekarza, nie koleżanek, bo koleżanki mogą reagować na wszystkie tabletki inaczej i inne tabletki są inne, więc nie ma co się sugerować... \"czy po 2 latach należy zmienić tabletki bo organizm się przyzwyczaja?\"--->Tabletki się zmienia wtedy, kiedy coś się dzieje...Ogólnie nie trzeba ich zmieniać, robić przerw, itp, bo to tylko może powodować wariacje organizmu...Ja musiałam po prawie 2 latach(2 lata bez 2 mieszków) zmienić, bo w czasie 2 ostatnich opakowań 7 dni przed okresem miałam plamienia, lekarz powiedziała mi, że to nietolerancja organizmu i trzeba zmienić(kilka stron wstecz dokładnie opisywałam moją sytuację)... \"i czy wogole nalezy zrobic jakies badania?\"--->Badania się robi przed wypisaniem recepty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aaaaaaa
badania robi sie nie tylko przed wypisaniem recepty. podczas brania tez nalezy robic, zeby wiedziec, co sie dzieje m.in. z watroba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do aaaaaaa...No pewnie, że tak, tyle, że ja pisałam o tych pierwszych kiedy to powinny mieć one miejsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skonsternowana
Mam pytanie do Was... Jeśli się pomyliłam i wzięłam pierwszą tabletke nowego opakowania nie po 7-dniowej przerwie, tylko po 8-dniowej przerwie?.... a potem po wzięciu 6 tabletek uprawiałam seks, to czy byłam już bezpieczna?.... troszkę sie martwie.... ... napiszcie mi , proszę.... Jestem przerażona, gdyż na innym forum, dziewczyna napisała mi, że jeśli zrobiłam 8 dniową przerwe, to bardzo źle, bo nie wolno jej przedłużyć i że teraz powinnam sie juz zabezpieczać prezerwatywą przez całe kolejne 21 dni, czyli cały cykl, całe opakowanie tabletek :I ... a ja kochalam sie bez zabezpieczenia juz po 6 tabletce od końca tej 8 dniowej przerwy ... Czy rzeczywiście mam przewalone? Aha, no i jeszcze miałam zatrucie pokarmowe i wymiotowałam jakieś niecałe 4 godziny po wzięciu tabletki.... czy zdąrzyła się juz wchłonąć czy nie? i co mam zrobić?.... Na to pytanie ta sama dziewczyna też odpowiedziała mi, ze mój organizm zareaguje jak pominięcie tabletki, bo to za krótko :| ... Błagam o jakieś informacje, rady i opinie... bo szaleje ze strachu po tych wszystkich opiniach... mam powody? pozdrawiam... i z góry dziękuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skonsternowana
O matko! i mam jeszcze rozumieć, że picie alkoholu może mieć na to wpływ?!... :I ... Przecież ja często pije, czasami nawet DUŻO piję ... i zdarza mi się potem kochać... i nikt mi nie powiedział ani nie napisał w ulotce, że picie alkoholu może wywierać wpływ i że taka historia może się przytrafić!! :I ... O Boże, tamtego dnia też piłam... No zwiariuję!... :( .... A dziewczyna wyżej mówi, że jej pani ginekolog tak powiedziała... jest to wówczas wiarygodne... Umieram ze strachu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×