KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

znow to zrobilam---> mysle,ze twoja cera jest odwodniona, moja tez byla,postanowilam ja porzadnie nawilzac na dzien a na noc smarowalamsie relaksujacym kremem z erisa na przemian z dove. czy masz te plamki tam gdzie predzej cos wyciskalas? jesli tak.to jeszcze byloby to zrozumiale,tez tak mialam,make up wygladal wtedy ohydnie,jakby odstawal w niektorych miejscach...:) jesli nawet wit.a nie pomaga to moze wyprobuj ten linomag.ja tez chce sie w niego zaopatrzyc:)

a pozostalosci po rankach to beda blednac baaardzo dluego:( te na policzku mam juz od 3 mies. i cos nie znikaja mimo ,iz moja cera nalezy do szybko sie gojacych i zablizniajacych....mam 3 pieprzone plamki ,i gdyby nie one moglabym zrezygnowac z make upu......... one sa dosc widoczne i to jest proebem...w srode zaczynam 5 opakowanie jeanine i mam nadzieje ze po tym 5 to juz bedzie supi:) po 4 opak.wyleczylam tardzik:) jeszcze w sierpniu wygldalam okropnie0chropowate policzki,ciagle ropniaki,paranoja....te pigulki uratowaly mi zycie,inaczej oszalalabym ... moja mama funduje mi pigulki i sama teraz mowi,ze to najlepsza rzecz ,ktora kiedykolwiek mi kupila na tradzik:) ona sama nie moze sie napatrzyc...jak wrocilam pod koniec z lipca z pobytu za granica,nie mogla mnie poznac,tzn mojej cery..wygladalam jakbym miala atopie skory.... a teraz:):):):):):):):):) z kazdym opakowaniem coraz lepiej ,oczywiscie to ze juz nie wycisakam to druga wielka tego zasluga:) gdybym dlubala i wiecznie oczyszczala to plaszcz lipidowy mojej skory juz by nie istnial... mam nadzieje,ze bedzie coraz lepiej...:):):) pozdro.

hej kobitki :) u mnie srednio..w sumie zostala jedna wilka ran ai kilka mniejszych,ale chyba od pudru mam straszna skore.uzywam jakiegos matujacego czy cos... musze chyba ten linomag sobie kupic. a jak macie ten w plynie to jak go rozsmarowujecie? wyczytalam tez ze na jakiejsc stronie ze dermacol paskudnie wyglada na wszelkich rankach, strupkach itp. czy Was tez wyszusza?bo ja mam mieszana skore z duuza tenedencja do wysychania.

znów to zrobiłam --> być może do tego, że mam mniej zaskórników przyczynia się to, że używam tego Effaclaru k. Coś ponad dwa tygodnie się tym smaruję, może poprostu już zaczyna działać? Chociaż dermatolog powiedziała mi, że na efekty trzeba poczekać coś koło miesiaca... No pozatym może ten Linomag tak działa? Chociaż stosuję go dopiero 5 dni. Ale naprawdę super nawilża skórę i w ogóle, rano, gdy wstaję, skóra jest taka miła w dotyku, miękka, nie mam zatkanych, ani rozszerzonych porów. Co do tego Linomagu, to już pisałam, że ja używam oliwki (mimo, że zawiera parafinę, to jakoś narazie nie zatyka mi porów, zresztą kobieta w aptece powiedziała, że mogę spokojnie stosować). A następnym razem chyba kupię płyn :D Ale oliwkę też bardzo zachwalam :) A z tego, co wiem, to ewelka, która tutaj też pisała o Linomagu, używa płynu :) Tak pozatym, to stosuję też tonik Benzacne i chyba on też daje jakieś efekty :) kate22 --> właśnie z tymi plamkami jest najgorzej. Tobie przynajmniej cera się szybko goi i zabliźnia, a mnie każda rana (już nie mówię o tych na twarzy, ale ogólnie) bardzo powoli się goi, długo zabliźnia i w ogóle pozostawia wielkie blizny, więc mam przechlapane. No, ale trzeba to jakoś zwalczyć. Myślę, że z buzią dojdę do ładu :D Cieszę sie z naszych małych sukcesów :) Pozdro dla wszystkich niepowyciskanych i powyciskanych!! Uda man się, zobaczycie!! :D

Tak ja mam Linomag w plynie;) nie zawiera parafiny, w sumie to tylko 2 skladniki: witamina F w oleju lnianym. Jak najbardziej polecam:)

azymutka ---> dzieki! prawde powiedziawszy liczyłam, że on ma tlenek cynku, a widze, że on ma chyba jakiś dwutlenek tytanu czy jakoś tak, nie chodzi mi generalnie o podkład, tylko o korektor a słyszałam, że mozna go stosowac punktowo bo fajnie stapia się ze skórą i dobrze kryje, tylko dużo zabawy z wymieszaniem odcieni i dopasowaniem koloru :-o dziewczyny jedzcie cynk: szybciej sie goją ranki

chcialam kiedys jesc cynk, ale na forum Kampania antytradzikowa kogos strasznie po nim wysypalo.. I to chyba nawet niejedna osobe... wiec zrezygnowalam.

ja jakos biorę od dawna codziennie po 1 tabl a jak przegne z wyciskaniem to przez kilka dni po 3 i jakoś nigdy nic takiego mi się nie działo, przecież cynk hamuje łojotok, działa zabliźniająco i leczy ranki, więc to troche dziwne , że po nim kogoś obsypuje, zwłaszcza że czesto oznaką jego niedoboru jest własnie trądzik i wypryski

Cześć ))))) Wczoraj poszło kilkanaście zaskórników. Ale na szczęście dojrzałych i nie została po nich żadna ranka ani zaczerwienienie. Zła jestem na siebie. Ale znów powstrzymałam się w odpowiednim momencie, bo kiedyś to byłaby naprawdę ranka na ranie....A dziś-gładi i miło. Ale zrobiło się niebezpiecznie przez chwilę..... Zuzak--------->, przepraszam ale nie chcę pisać nazwy miejscowości. Za mała. Gdyby był to Poznań lub np. Leszno to nie ma problemu, ale .........Jeszcze raz przepraszam. Sądzę, że w jakichś mniejszych drogeriach w Poznaniu na pewno dostaniesz. A w jaki sposób dokładnie działa na Was ta maść z wit A? Ja mialam wrażenie, że to właśnie po niej \"zaktywizowały\" mi się zaskórniki. Hm...a może to po Dermacolu? Pozdrawiam, trzymajcie się))))))))))))))))))))))))))

właśnie siedzę sobie w pracy ze strupem na twarzy. i tyle chyba chciałam napisać. smutno mi.

Witam Dziewczynki!! chwilkę mnie nie było...ale już wróciłam.... kate 22->dzięki za ten acnefan asa-naprawdę pomaga(wysusza,ściąga, i chyba troszkę mniejsze mam zaskórniki-albo mi się tak wydaje:):))a stosuje go dopiero kilka dni może 3,4 noi wszytskie swoje wczesniejsze specyfiki i staram się nie wyciskać z moja buzia jest coraz to lepiej , mam nadzieję, że z waszymi również... polecam wam ten acnefan asa-nie zawiedzie Was, a drogi nie jest-raptem 8.70zł załaciłam-warto!!!

aha!! nie wolno się wyciskać bo to nas tylko przytłacza i dołuje, a jak nam się buźki leczą to jest tylko lepiej-a ile w nas optymizmu i zadowolenia- dlatego nie wyciskajcie. Można mieć ładne buźki tylko trzeba trzymać rączki daleko od buźki (jakoś je zająć) tetek->rączki daleko od buziaczka, zobaczysz jaka będziesz wesoła i miło zaskoczona reakcją Twojej buzi-nie dołuj się tylko się powstrzymuj i tyle.Rączki daleko od buzi (wiesz ile tam zarazków i niedobrych bakterii). Głowa do góry, rączki do dołu:):):)

No właśnie!! agniesiulka ma rację!! Nie można się wyciskać, bo to sciąga nas do dołka, a, gdy omijamy rączkami nasze buźki, to jesteśmy szczęśliwe, zadowolone, zmotywowane i w ogóle całe w skowronkach :D Przynajmniej ze mną tak jest :D Poza tym, przecież chcemy to pokonać, prawda? I to forum jest po to, żebyśmy się nawzajem wspierały :D Więc uszy do góry, uśmiech na twarz, lusterka precz i będzie wszystko ok :D Jak podchodzicie do lustra, to zamiast buzi, oglądajcie swoje zęby, jak najdzie Was ochota na wyciskanie, umyjcie zęby... W moim przypadku to działa, odkryłam to kilka dni temu :D Powodzenia!! Trzymam za nas kciuki!

Cześć, to znowu ja. Ech, coś mnie dzisiaj ciągnie w znanym Wam kierunku. Kurka, znowu pewnie przez stres powychodzily mi dziwne rzeczy na twarzy i kusi jak nie przymierzając Ewa Adama w Raju. Hm....nie wiem co się stało. A tak ostatnio dbam o buzię((((( A tak serio, czy może zauważyłyście, że jedzenie zupek w proszku (no. knorr, amino czy inne)pogarsza stan cery? Ja ostatnio troszkę się nimi odżywiałam. Pozwoliłam też sobie na czekoladę i inne słodycze. Ale jestem rozgrzeszona. Bardzo tęsknię za mężem, który musiał wyjechać. Ech, co zrobić, takie życie. Nałożyłam sobie maseczkę z glinki oczyszczającą oriflame żeby nie pokaleczyć buźki i tak siedzę......A może to wina przyprawy curry, którąuwielbiam pasjami i spożywam jak często tylko mogę we wszelkich możliych postaciach? Muszę iść zaraz spać, bo nie wytrzymam((((((Dopiję tylko tą lampkę wina i sio do łóżeczka)))))Pozdrawiam))))))))Ja się w każdym razie staram, ale to dość trudne((((((((((((((((((((((((

hi laski!!! a ja siedze wysmarowana aknofanem i tak juz od 17 zeby nie wyszukiwac i nie dlubac:) ciesze sie aknofan nie tylko mi pomaga:):) u mnie jest dobrze,jak nigdy dotad:) jednego tylko soe obawiam--strasznie objadla sie slodkosciami z weekend i boje sie ze to sie odbije na cerze.... jak na razie jest ok i boze dopomoz,zeby tak pozostalo:) slodkich snow i nie wyciskac! buziaczki:):):)

a ja popijam bratka z soczkiem,aknofan na buźce i czytam wasze sukcesiki- nie wyciskajcie się-obiecajmy to sobie--

mag5 ---> dermacol jest bardzo ciężkim podkładem i wydaje mi się, że na dłuższą metę może zatykać pory a u mnie coraz lepiej przebarwienia po ostatnim wyciskaniu ładnie sie zagoiły tylko cera mi się troszke przesusza, ale to pewnie przez c.o.

witajcie dziewczynki to znowu ja czytam wasz topik od tygodnia i nie dotknelam twarzy a efektem tego sa moje nowe zakupy w aptece i naprawde ladniejsza cerka. Czy mozecie mi wytlumaczyc roznice czym jest masc linomag a czym plyn, ktory specyfik stosowac masc mam bo tym smarowalam dupcie mojej corci gdy miala odparzonka o plynie nigdy oprocz forum nie slyszalam.

Milo mi sie czyta ten topik pozdrawiam was bardzo mocno caluski

hi dziewczyny!!!! jak tak czytma wasze posty to az sie serce cieszy!!! my dajemy rade:):):) zycze wam,zebyscie dostaly cos ladnego od mikolaja,bo strasznie mnie to zmotywalyscie ,dzieki temu ,ze zobaczylam,iz jest wiele osob takich jak ja,po prostu zwalczam to i sie udaje!!! jesli tak wielu osobom sie udalo to i nam sie uda:) co do dermacolu,to on zatyka pory i mysle so bie ,ze nawet bardziej od innych fluidow.on jest niestety bardzo ciezki(ta jego konsystencja pasty do butow),ale jego BRON BOZE nie uzywac tak jak zwyklego fluidu tzn rozsmarowywac tak jak opisalam kilka stron wstecz. inaczej moze byc zle dziewczyny,wiem co mowie, napisalam jak to stosowac,bo na poczatku robilam to inaczej i mialam totalny wysyp zaskornikow i zmian.....to bylo na poczatku mojej przygody z tormentiolem,wtedy stan moj skory byl jeszcze dosc mocno tradzikowy i nie powinnam tego fluidu uzywac a jesli tak to juz na jakies plamki,jesli zapchnie sie nim pryszcza to on w 98% urosnie... naprawde wiem cos o tym! ja chce sobie sprezentowac dzis linomag,tylko ze nie wiem co kupic-plyn.krem czy oliwke. moze wezme tym razem krem,bo ostatnio sie smarowalam tlustym specyfikiem na noc,z tym ze krem linomag tez jest chyba tlusty...no nic,zobacze w aptece:):):) ps.moja mama zakupila wczorak krem eris z wit.A i E i tak sobie mylse,ze chyba go uzyje:):):) juz wczoraj chcialam.z tym,ze bylam posmarowana juz aknofanem:) buziaczki:) do pozniej:):):)

mialam namysli-na poczatku mojej pzrygody z dermacolem:) tormi jest bez zastrzezen i juz miliony razy ratowal mi zycie:):):)

a ja kolejny dzień siedzę ze strupem. i jeszcze dwiema wykluwającymi się gulkami. i nadal mi smutno.

tetek---> no co ty....nie wyciskaj...pomysl o tym,ze chcesz byc piekna na sylwestra i ze chcesz w nowy rok wejsc z ladna zagojona buzka!!!! zrob to dla siebie i obiecaj wszystkim nam forumowiczkom!!! zlapalas jakas doline i sie powyciskalas? czy z nudow? czemu to zrobilas???ktos cie wkurzyl? u mnie to z reguly tez tak bylo,ze jak lapalam dola albo ktos mnie zdraznil to sie powyciskalam a potem czulam sie podle!!! wzrost agresji na maxa,obiecalam sobie,ze juz nigdy nie bede sie tak czula i sie udaje:):):) rozgrzebanego pryszcza posmaruj grubo tormentiolem-on jest najlepszy .tribi potrzebuje w moim przypadku dluzej,lepszy jest tormi:) te dwie gulaje przysmaruj davercinem(jesli masz(a jak nie to spirytusem,a na to tormentiol,jesli masz paste cynkowa,to zmieszaj ciutke pasty z tormim i pokryj pieprzona gulaje!!! i nie dotykaj!!!! nie rozgrzebuj jej!!!! bedzie dobrze,on sie wchlonie!!! na takie gulaje super dobra jest tez masc ichtiolowa ale ona przeokropnie smierdzi ! jesli na noc przysmarujesz nie gulajki to jutro beda polowe mniejsze! u mnie to sie sprawdzalo! buziaki! glowka do gory!!! smierc pryszczom!!! :-)

ech. ja to z nerwów. mam teraz zły czas. gulki posmarowałam na noc, ale tylko jedna zaczęłą zanikać...a druga się pewnie rozrośnie, biorąc pod uwagę, że tapetkę zmyję dopiero koło północy:(((( strupka rano zdrapałam jednego. bo kawałek kusząco odstawał;)))to i tak, że surowica się już nie lała. kupię sobie ten tormentiol. a czy on odbariwa tkaniny? bo po pewnym okresie używania benzacne musiałam wyrzucić piżamę i pościel...

to co wy macie za problemy, skoro pryszcze wam znikaja po davercinie i innych tego typu??? To chyba ja mam najciezszy stan cery z was wszystkich. Otoz mnie najczesciej robia sie takie wystajace syfy, ktore po masci jeszcze bardziej rosna. I po prostu musze je wycisnac, bo inaczej nigdy sie ich nie pozbede. One nie znikaja, nie wchlaniaja sie same, tylko wystaja, robia sie twarde - i mam sie z takim meczyc do usranej smierci? Tym bardziej, ze widac takiego nawet pod gruba tapeta? Tak samo z zaskornikami... Jak nie wyciskam, to mam ich wysyp, mszcza sie chyba za to, ze je usuwam. Nie moge tego opanowac, mimo, ze tez stosuje rozne dobre specyfiki. Ponadto lykam tabletki na cere, pije zielona herbate i duzo wody i nic to nie daje! Ja chyba jestem juz do odstrzalu. A czy w miejscu nad nosem, gdzie depilujecie sobie brwi, tez wam sie robia czarne kropki? To chyba wrastajace wloski, ktore wygladaja jak zaskorniki. Te to mnie najbardziej denerwuja. Mam ich pelno nad nosem i nad brwiami, wychodza dosc latwo i wygladaja po wycisnieciu jak zaskorniki! Tego paskudztwa tez nei moge sie pozbyc za cholere. Ehh, zycie jest do dupy. Pamietam jak kiedys, kiedy nie mialam tego nalogu (no dobra mialam, ale znacznie mniejszy), wyjezdzalam sobie gdzies na wakacje ze znajomymi. Przy znajomych nie ruszalam twarzy, oczywista sprawa. No i jak wracalam do domu po tych paru tygodniach, to mialam tak zanieczyszczona cere, ze musialam natychmiast ja oczyscic, co zajmowalo mi pare godzin. No i co? Bylo slonce, byla minimalna ilosc kosmetykow, bylo duzo wody i zero stresu, czyli to, co niby najlepsze dla cery i dupa blada. Bylo gorzej. Dla mnie chyba juz naprawde nie ma ratunku. Ja po prostu wiem, ze jak przestane to mnie na maxa wysypie i tego nie opanuje!

tetek---> ratuj sie tormentiolem,to jest najlepsze co moze byc na gojenie rozdrapanego i wycisnietego pryszcza! nic sie nie umywa do tej masci.wyprobuj a sie przekonasz:) tormentiol zabrudza posciel i moja mama troche sie wkurzala ,bo myslala,ze plamy nie puszcza,ale wyprala vanischem i puscily!!! nie ma sladu! tylko po ichtiolowej nie schodza,niestety...:( znow to zrobilam----> moge dac ci tylko jedna rade-idz do ginka na badania i popros o jeanine. przed chwila bylam w aptece na osiedlu,tam sprzedaje zaprzyjazniona farmaceutka,znajoma mojej mamy(dlatego mam all bez recepty:) ) ,poprosilam o jeanine,bo jutro zaczynam 5 juz listek:) ona powiedziala,ze nawet nie bedzie pytac,czy pomoglo,bo jestem najlepsza reklama na to,ze jeanine dziala...no coz.ona widziala jak pzryszlam w wakacje po 1 listek... poza tym ona mowila,ze one sie bardzo dobrze zprzedaja i laski je zachwalaja ze pozbyly sie tradziku.ona mowila,ze juz nie pamieta zeby ktos o diane pytal.zreszta...moj przygode z diane to ona zna:) dziewczyny ,ja nie wiem ,czy to tez ma jakis duzy wplyw na cere ale ja pije baaardzo duzo zielonej herbaty,tzn ok 5 szklanek dziennie i lykam 2 tabl.dziennie tranu.ten tran to juz jakos od 2 mies.lykam.moze to od tego tez sie poprawilo!:) podobno tran dobrze dziala na skore. davercin to nic innego jak erytromycyna.stosowany czesto przestaje dzialac...to antybiotyk, a ja go stosowalamw tamtym roku od marca do sierpnia codziennie....pomagalo ale jak odstwailam...kaplica:(:(:( gdybym juz wtedy poszla po jeanine ostani rok byby taki piekny.... dobrze ze ktos wymyslil te pigulki,inaczej nigdy bym sie tego GOWNA nie pozbyla. jezu jak dobrze miec gladka cere.....:) polecam te pigulki,sprobukcie,nie macie nic do stracenia,po 1 listku jest wysyp,ale z kazdym listkiem coarz lepiej.plecy i dekolt idealny jak nigdy,no a te plamk po wyciskaniu to musza same zniknac..pokuta za grzechy....ze nie potrafilam lap 3mac z daleka od dzioba.....

znow to zrobilam---> ja znam twoj problem doskonale,mozesz mi wierzyc... ja mialam codziennie cos nowego na buzi!!!! i mase zaskornikow!!!! a jak mylam twarz to czulam jakbym miala papier scierny zamiast skory!!! mowie ci,zdobadz te pigulki i za 4 mies. gora 5 bedziesz miala ladna cere,wydajemy tyle kasy na rozne masci,kremy,antybiotyki,krore niszcza skore...i chwilowo pomoga...moze lepiej zainwestowac w te tabletki,nie wiem jak na ciebie podzialaja ale dla mnie to bylo WYBAWIENIE, biore je tylko ze wzgledu na cere bo nie mam faceta a co za tym idzie seksu,wiec nie chodzi o anty baby:) pomysl o tym,bardzo bym sie ucieszyla,gdybys za moja namowa zaczela brac te tabletki i by ci pomogly tak jak mi. po nich nie dretwieje rece,zcujesz sie znakomicie,tylko 1 listek to maly koszmarek-tzn. wysyp i straszny apetyt..a u mnie byly jeszcze plamienia...chcialam wtedy je rzucic w cholere ale sie nie poddalam,wysypy i tak mialam bez wzgledu na to czy bralam pigulki czy nie...wiec zacisnelam zeby i czekalam,bralam listek za listekiem i teraz jestem taka szczesliwa ze mam ochote skakac:):):):):):):):):):):):):) i tego tez tobie zycze:) i wszystkim nam :) buziaki

czesc dziewczyny u umnie wszystko ok nawet jezeli mi cos wychodz to staram sie tego nie zauwazac dzis u mnie dzien pieknosci zrobie sobie parowke piling i maseczke Kate 22 jak z tym linomagiem ktory kupilas ciagle nie wiem masc czy plyn Znow to zrobilam uwazaj na siebie najlepiej idz po te tabletki z tego co piszesz to sama sobie nie poradzisz kochana ja wiem co tojest za go...no. Oczywiscie troche na swoje zyczenie moje problemy z cera zaczely sie kiedy zdawalam mature stres a nasilily na studiach po przeczytanym w TS artykule o tradziku przez rozdrapanie to nowa nazwa tego schorzenia czyli naszego nalogu doszlam do wniosku ze gdybym potrafila sie powstrzymac mialabym na prawde ladna cere. Teraz walcze z plamami i blizenkami taka pamiatka po tym wszystkim. U mnie mechanizm byl prosty stres raczki masakra wiekszy wysyp wiekszy stres kosmetyczka zaleczenie stres i tak w kolko teraz raczki trzymam z daleka dzieki wam kochaniutkie sie trzymam i widze efekty. Tetek mysle ze najlepiej jak syfki bedziesz przemywac zwyklym rumiankiem bardo wysusza, albo woda utleniona i smaruj strupki tormentiolem to dziala Mam nadzieje ze byl u was dzis mikolaj sciskam was b mo............cno buziaczki

czesc dziewczyny u umnie wszystko ok nawet jezeli mi cos wychodz to staram sie tego nie zauwazac dzis u mnie dzien pieknosci zrobie sobie parowke piling i maseczke Kate 22 jak z tym linomagiem ktory kupilas ciagle nie wiem masc czy plyn Znow to zrobilam uwazaj na siebie najlepiej idz po te tabletki z tego co piszesz to sama sobie nie poradzisz kochana ja wiem co tojest za go...no. Oczywiscie troche na swoje zyczenie moje problemy z cera zaczely sie kiedy zdawalam mature stres a nasilily na studiach po przeczytanym w TS artykule o tradziku przez rozdrapanie to nowa nazwa tego schorzenia czyli naszego nalogu doszlam do wniosku ze gdybym potrafila sie powstrzymac mialabym na prawde ladna cere. Teraz walcze z plamami i blizenkami taka pamiatka po tym wszystkim. U mnie mechanizm byl prosty stres raczki masakra wiekszy wysyp wiekszy stres kosmetyczka zaleczenie stres i tak w kolko teraz raczki trzymam z daleka dzieki wam kochaniutkie sie trzymam i widze efekty. Tetek mysle ze najlepiej jak syfki bedziesz przemywac zwyklym rumiankiem bardo wysusza, albo woda utleniona i smaruj strupki tormentiolem to dziala Mam nadzieje ze byl u was dzis mikolaj sciskam was b mo............cno buziaczki

jestem tu---> dzis jeszcze nie kupilam linomagu,sama nie wiem czy mam go kupic,bo co jak na mnie nie zadziala? widzialam w jednym poscie,ze komus nie pomogl polecany przez mnie krem ochronny z wit.A i teraz peniam troche,zeby sobie stanu skory nie schrzanic...dzis uzyje tego kremu z wit Ai E co moja mama kupila(eris-a) i zobacze,on jest regenerujacy wiec moze byc calkiem ok. przed chwila wyszukalam na googlach Jeanine i widzialam posty lasek,co im nie pomogly. mi nie pomogly diane ,logest wiec w konu musialam ze 3 razem trafic:):):) polecam to cudo,ja mialam ciut za duzo testosteronu,chociaz to dziwne bo nie mam problemow z owlosieniem,depilacja itd.....popieprzone te hormony i w ogole ... ok to ja zmykam :) buzka!