Gocha37 0 Napisano Listopad 29, 2006 Dobranoc Rrenka ja juz pójdę spać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 29, 2006 ma czas kocbietki tylko w stresie jestem wciaz taka poddenerwowana jakas, tylko bym Was dolinowała :o jutro do lek jade i juz sie boje... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 29, 2006 mamusiu ide dzis spac do Ciebie, bedzie Ci i mi razniej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 29, 2006 Dzięki za kotka jest boski i taki malutki.Aniołku a ty się nie łam wszystko będzie ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 29, 2006 Dobranoc kobitki . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Listopad 30, 2006 Pierwsza :P Cześć wszystkim miłym nerwusom, dobrego dnia Wam życzę! Szczególnie Aniołkowi Nie martw się, to dobrze, że idziesz do lekarza! To jest naprawdę chore, ale dzisiaj mi się śniło, że dostałam ataku lęku, potem byłam u psychiatry i wypełniałam formularza do psychologa, hihihi. Zgredek, ide robić sniadanko, z czym chcesz kanapki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zgredek 0 Napisano Listopad 30, 2006 witam, No dzisiaj jestem drugi :) A co masz w lodówce ?? Zgredek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Listopad 30, 2006 Chcesz może grzanki z chleba maczanego w mleku z jajkiem, podsmażonego na patelni? Posmarowane np. z miodem albo dżemem. Pyszne! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moja nerwica...... 0 Napisano Listopad 30, 2006 czesc nerwusy:) chciałam wam powiedziec ze byłam wczoraj u psychologa. Bardzo sympatyczna Pani ze mną rozmawiała. Rozmawiałysmy godzinę. Pytała o wszystko dosłownie, o dziecinstwo, o rodziców...o wszystko co sie dało. Wyrzuciłam wszystko z siebie, z początku było mi troche ciezko ale potem jak sie rozgadałam to poszło jak z płatka.:) p. dr stwierdziła ze muszę przejsc psychoterapie, nie bagatelizowac objawów bo teraz bedzie juz tylko gorzej. Musze oswoic sie ze swoim problemem, zblizyc do niego a nie uciekac, duzo o tym rozmawiac, nie trzymac tego w sobie. nie bede opisywac wszystkiego bo mogłabym stworzyc z tego powieść........ale ciesze sie ze zrobiłam 1 krok w tym kierunku. czuje sie lepiej. Nie az tak lepiej zeby mi całkiem przeszło ale czuje ze pomogła mi sama rozmowa i poznanie problemu. Załuje ze psychoterapia jest tak kosztowna bo nie za bardzo mnie na to stac (140zł tygodniowo, 2 spotkania) ale moze kiedys sie zdecyduję :-O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 30, 2006 czesc! ja tez chce grzanke :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gocha37 0 Napisano Listopad 30, 2006 Cześć ! Dobrze że do Was piszę bo słowa nie mogę wypowiedzieć - to chyba angina ale w pracy jestem Super moja nerwico to teraz będzie już tylko lepiej ! Aniołku mam nadzieję ,że humorek dziś lepszy ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 30, 2006 Aniołek dzis do lekarza rodzinnego idzie...rodzinnnego... miłego dnia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 30, 2006 Witajcie Dziewczyny i Zgredku ! No i jestem sama ...i oczywiście chociaż nie chciałam to i tak sobie ..powyłam :O ale dopiero jak chłop był za drzwiami ...Dzwonił do mnie z drogi a rano zadzwonił ostatni raz z lotniska i ...poleciał teraz czekam na telefon po południu jak wylądują .Mają przesiadkę gdzieś w Austri ,pózniej w Rzymie a docelowo lecą do Cagliari . Rrenko więc szkoda że prędzej nie poczytałam co napisałaś bo bym kazała Ciebie nad ranem ...obudzić ! a cioo jak młoty od rana Ci pod oknem hałasują to chłopaki klaksonem w samochodzie też mogli ;) Aniołku córuniu dziękuję ze byłaś w nocy u mnie ;) było razniej :) Zgredku jak coś Ci ze śniadania od dziewczyn zostanie to ...podeślij mi jakieś ..okruszki ;) bo dziś tylko kafkę jestem w stanie zrobić ..nioo poratuj ..Zgredek oddaj ..okruszki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 30, 2006 Moja nerwico teraz musi być tylko lepiej ..i bedzie ! Wielkim krokiem już jest samo podejmowanie decyzji i chęć zmiany stanu w jakim często długo jesteśmy ..gratuluje ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 30, 2006 Aniołku a ja \"udaję \" że nie widziałam tego wpisu z prezentem a zwłaszcza z tym powodem ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Listopad 30, 2006 Czesc Nerwuski i Nerwusy! Jak poczatek dnia?U mnie ok.Niedlugo mam RTG kolana.Od 2 tyg.boli mnie staw kolanowy.Starosc nie radosc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hendra 0 Napisano Listopad 30, 2006 Witajcie :*! Ja już po śniadanku, szef gdzieś pojechał więc sobie wyżerę na spokojnie zrobiłam. Na forum znów ktoś pytał co go tak w nocy dusi i telepie, podesłałam go tu, może przyjdzie... Wczoraj byłam na granicy załamania, niestety co po innych jak po kaczce spływa mnie rani do krwi... ale nie mogę przecież oczekiwać, ze ktoś się dostosuje i będzie na mnie uważał, ze zrozumie że ze mną to trzeba tak trochę delikatnie :((... smutno mi, bo nie wiem, czy kiedykolwiek znajde kogoś, kto będzie na mnie uważał i zwyczajnie tulił gdy boli. Wkurza mnie to moje miękkie podbrzusze, ten wyczulony węch, słuch i wzrok. Nie potrafiłabym być inna, i nie chcę być. Tylko boli mnie nieuwaga innych- przejadą się po tobie, wezmą co chcą i zostawią :(. Ostatnio się od pewnego \"ktosia\" dowiedziałam, że nie mogę mieć do niego pretensji, bo to moj problem że tak reaguję. W sumie prawda, tylko bardzo okrutna. Napiszcie co sądzicie bo już sama się gubię. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamaJulki 0 Napisano Listopad 30, 2006 hendra witaj, pomogłabym Ci, chciałabym cos wyjaśnić ale lepiej się za to nie biorę..jeszcze CI mylną diagnozę wystawię :) ja tez jestem zbyt wyczulona, a jeśłi chodzi o sama siebie, cóż nie mam dla siebie czasu, uciekam przed rozwiązaniami... wczoraj dzwoniła do mnie siostra miała najgorszy dzień w swoim życiu nie moge pisac co się stało ale to było podłe...chciałm ją uściskac przytulić, żeby chociaż wypłakała się i wyżaliła,,ale jest tak okrótnie daleko i tak się o nią martwię.. co w takiej sytuacj powiedziec nie płacz siostrzyczko wszystko sie ułoży.. czy płacz wyrzuć to z siebie... sama jestem dobita, nienawidze tego świata, który jest podły i czepia się takich wspaniałych ludzi.........:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamaJulki 0 Napisano Listopad 30, 2006 moja siostra jest cudownym człowiekiem... choc ma 25 lat życie tak okrutnie ją doświadcza i to nie ma końca... ile człowiek może znieść, ... chciałm wszystkim to powiedzieć, kocham ją więcej niż swoją matkę. kiedy ona cierpi jakby ktoś wbijał mi nóż w serce, i nie moge jej pomóc.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 30, 2006 MamoJulki badz przy siostrze ..nawet jak się nic nie mówi tylko czuje się czyjąś obecność to też pomaga. Rozumiem że ona ma problemy a Ty się o nią martwisz ,ale Ty też masz swoje sprawy .Powiedz siostrze jak bardzo ją kochasz i jak jest Ci bliska w ten sposób ją wspieraj bo chyba za nią nic nie mozesz zrobić ..kążdy musi przejść tą swoją drogę ,ale jest lżej jak się wie że komuś na nas zależy ,że właśnie jak są takie trudne chwile to można złapać za telefon i o każdej porze dnia czy nocy zadzwonić i powiedzieć jak jest nam ..zle! że ktoś ma czas i wysłucha i jeszcze doda otuchy ..to jest wtedy najlepsza pomoc ..tak mi się wydaje .A wtedy każdy problem łatwiej jest znieść . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 30, 2006 CZEąć dziewczyny ja dopiero zwlekłam się z wyrka.Mama Julki fajnie ,że masz kochaną siostre ja na swoją nie moge patrzeć .Efcia może przyjde i dotrzymam ci towarzystwa.Chyba kwiatki wystraszyły trola Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 30, 2006 Ciekawe co u Marysi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 30, 2006 Cholera mój synek 15 lat narzeka na kręgosłup ,był u lekarza ,kóry dał maść i tabletki przeciwbólowe,ale nie wiem czy nie pójde z nim do specjalisty.Moze to od tego ,że rośnie ,a może jakiś uraz ,bo szaleje w sporcie jak wariat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 30, 2006 Ja zaczełam mówić o tym jak mnie coś wkurza a jak się wkurze porządnie to klne jak czewc i to pomaga.Wydaje mi się ,że lepiej wyrzucić wszystko z siebie wtedy jest lżej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dand39 Napisano Listopad 30, 2006 Cześć witam Wszystkich wpadam na chwilkę żeby się przywiyać przed chwilą wstałam, jest piękny słoneczny dzień,aż chcesię żyć. Efcia jestem z Tobą czas szybko minie,głowa do góry. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dand39 Napisano Listopad 30, 2006 chcę być czarna! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dana39 0 Napisano Listopad 30, 2006 Ale nie mogę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dana39 0 Napisano Listopad 30, 2006 Nareszcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 30, 2006 Dana w czerni ci lepiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach