Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Boże!!!! jaka ja jestem ciemna masa!!!! no pewnie że to Kasia100, nie spojrzałam ale tak pomyślałam, sorry kasienka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, to jest mój debiut na ty m forum.. długo się zbierałam żeby to napisać... czuję się strasznie osamotniona w walce z moją chorobą.. W te wakacje kedy byly takie upaly, wyszlam na papierosa, wrocilam do domu i zaslablam. A pozniej zaczely sie leki, zaczelm sie panicznie bac ze znowu zaslabne. I tak z dnia na dzien bylo coraz gorzej, ogarnial mnie paniczny strach przed wyjsciem z domu, bo balam sie ze zemdleje, przestalam wychodzic, w koncu doszlo do tego ze nie moglam zostac sama w pokoju przeez 5 minut bo balam sie ze zemdleje i nikt mi nie pomoze. Zaczelam sie leczyc, Asentra 75mg i Alprox. Efektow jeszcze nie ma a ja juz trace resztki wiary... Ciagle czuje sie zmeczona, chwilami mam tak ze nie mam sily reka ruszyc, ciagle chodzi mi po glowie mysl ze zaraz moge zemdlec, i ogarnia mnie paniczny lek, nie moge sie spokojnie sie polozyc w lozku bo mawet wtedy sie boje ze zemdleje, jestem caly dzien zdenerwowana, nie moge spokojnie odetchnac, drza mi rece, boli mnie w klatce piersiowej, dusze sie, mam nudnosci, poce sie strasznie, czsem nie moge spac w nocy, choc jestem zmeczona, mam takie chwile ze czuje sie dziwnie pobudzona, taka niespokojna, rozdrazniona, czasem wrecz agresywna, a czasem depresyjna, jak zaczne plakac to nie moge skonczyc, raz pustka w glowie a raz jakby miala wybychnac, trace czucie w rekach i nogach, czasem serce mi kolacze, mrowi mnie w rekach i nogach, mam takie chwile ze wydaje mi sie ze zaraz zwariuje, szumi w uszach, zgrzytam zebami, w glowie tak dziwnie, jakby scisk, jakby byla zapchana, jakby miala wybuchnac, nie moge myslec, i takie dziwne uczucie w zoladku jakby laskotanie, boje sie ze zwariuje, ze juz zwariowalam.. Derealizacja.. wypalenie emocjonalne, czasem do tego stopnia ze nawet nie wiem co lubie a czego nie. Nie wiem czy ja sama jestem realna, czuje sie czasem jakby tylko moje mysli tu byly, jakbym byla sama od siebie oddzieleona szyba, jestem jak w pol-snie, czuje sie jakbym nie mogla sie obudzic, jakby od realnego swiata odzielala mnie jakas szyba, mgla... Najgorsze jest to ze wszyscy mowia mi ze to nerwica depresyjna lekowa, a ja jakos nie jestem do tego przekonana. RObilam badania i nie ma podstaw chorobowych zeby mi sie robilo slabo. ale nie potrafie z tym wygrac. Chwilami nie wiem co sie ze mna dzieje, taka totalna dezorientacja, czuje jak cos mi wewnatrz krzyczy, ale nie potrafie krzyczec, nie chce mi sie nawet mowic. Do tego dobija mnie to ze nie jestem w stanie chodzic na wyklady, nie wiem czy dam rade skonczyc studia. wgryzam sie w internet, szukam porad, potwierdzenia czy to napewno ta choroba, sprawdzalam juz wszystko schizofrenie, psychozy maniakalno depresyjne... JESTEM WIEZNIEM SAMEJ SIEBIE...czy to sie kiedys skonczy?? Czy to normalne w nerwicy, czy jestem faktycznie chora psychicznie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny chciałam WAM szybko posłac ale coś mi się ładuje i załącza czemu tak długo niech ktos da mi instrukcje jak szybko przesłać zdjęcia mam je w swoich ,,dokumentach,, i sie już 15 min załączaja załamie się zaraz... LOczkins super loczki jestes taka miła Efka 43 laseczka z Ciebie jaka sympatyczna :) Netka ale mi mnie sama przypominasz zawsze miałam takie długie włoski, blondi teraz skróciłam boo zniszczyłam farbowaniem jesteś boska!juhuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ło jenyyyyy:)ale natrzaskalyscie dzisiaj tych ston(tylko dzisiaj?:)) widze ze jestem swiadkiem waznego wydarzenia na tym topiku:WYMIENIACIE SIE FOTKAMI:)wow!czyje sie zaszczycona,ze moge w tym uczestniczyc:)poki co jako swiadek,ale ..mam nadzieje ze z czasem tez zasluze na na fotki:). wiecie co?jak Was tak czytam to mam wrazenie,ze gadaja ze soba jakies super przyjaciolki:)i to takie,ktore sie znaja od dziecka,razem gotuja,imprezuja i wychowuja swoje dzieci:) no kurde nie ma szans zeby jakis intruz(czyt ja)wkrecil sie w to towarzycho:):):)bariera nie do pokonania,ale co tam!nie trace nadzieji!;) a swoja droga...nawet nie wiem czy bym chciala ogladac te fotki..slysze ze takie z Was lasencje ze w jeszcze wieksze kompleksy bym wpadla;)narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neurotyczna witaj! poczytaj troche stron tego topicu a zobaczysz,ze Twoje objawy wymienialo tu kilka osob! nie zwariowalas!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja tez myslalam,ze wariuje,ale dziewczyny tutaj uswiadomily mnie,ze to nerwica! powiedzialyu,ze jak ktos wariuje to nie zdaje sobie z tego sprawy ,a my o tym myslimy,wiec jestesmy normalne tylko znerwicowane! bylas moze na terapii?u psychiatry lub psychologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie wiadomo kto tam z drugiej strony siedzi :) ale każdy ma nadzieje,że na serio duszyczki miłe sympatyczne potrzebujące kogoś do wygadania szepczaca witaj wsród nerwusek pewnie że ci fotkę pośllę ale jak narazie mam z tym problem :O hi hi hi,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klikajaca szeptem....dawaj swój adres ...i nie wyobrażaj sobie Bóg wie czego....wszystkie jestśmy piekne!!! Prawda dziewczyny????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamajulki.....czy twój adres to kejtko@interia.pl??? bo mi nie wysłał zdjęć i napisali że to konto nie istnieje, co jest grane??nic nie kumam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się...że jestem \"normalna \" choć trudno mi w to uwierzyć. Zapisałam się na psychoterapię, jutro jadę, tylko nie wiem czy dam radę tam dojechać.. ostatnio nawet w samochodzie zaczeły mnie mrowić ręce, oblewać zimne poty, i panika że zaraz zemdleję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miloszko pewnie że wszytkie jesteśmy piękne ,nawet tak się zastanawiałam która by została Miss Nerwusek ..ale bym miała problem której przyznać taki tytuł :D Neurotyczna witaj .. my prawie wszystkie tak się czułyśmy ,lub nadal czujemy ... na pewno nie zwariowałaś tylko możliwe że nie spotkałaś takich samych osób które czują tak samo jak Ty... Klikająca Szeptem jesteś wśród Nas ...czuj się w naszym kółku \"pełnoprawnym członkiem\" sorki a może inaczej .. daj adres meilowy dziś jest dzień fotki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada77777
Dzisiaj musiałam odreagować swój wczorajszy występ mam sztywny kark i bok .Kiedy ta franca odpuści.Efcia mówie ci jak fajnie jest iść i iść ,cały czas pod nosem mruczałam sobie Szła dzieweczka do laseczka.Efcia co jest z tymi zdjęciami powiedz co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miloszka tak to moje konto i napewno istnieje :) odebrałam juz zdje cia od Loczkins Efki Netki ale sama coś nie moge swoje go posłać :( może mi coś siadło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adusia dziś ogólno Polski Dzień Fotek Pieknych Nerwusek ! dawaj meila to zprzesle ci swoją fotkę :D tylko się nie przestrasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klikajaca szeptem no cos ty nie wymiekaj jestes tu na takich samych prawach jak wszystkie i kazdy kto nas potrzebuje:)dawaj maila to sie posypia fotlki nasze:) neurotyczna przypominasz mi bardzo siebie sprzed kilku miesiewcy, a dokladnie w czerwcu po silnym ataku panki mialam dokladnie takie same stany depresyjne, nie wiedzialam dlaczego, po co , skad, jak to mozliwe??!?!?balam sie ze zwariowalam wydawalo mi sie ze ja to nie ja, stany derealizacji byly dla mnie najgoprsze, podczas ataku depersonalizacje, to straszne przezycia, wiemy o tym wszystkie, dlatego tu jestesmy, z czasem uda ci sie osignac spokoj ducha na tyle, ze zaczniesz funkcjonowac prawie tak idealnie jak przed tym wszystkim, przed tym calym cholerstwqem , jaki jest nerwica. musisz sie z tym uporac, my mozemy Ci pomoc swpja obecnoscia tutaj i dobrym slowem, ale musisz uwierzyc ze jest to mozeliwe. proponuje ci skonsultowac sie z jakas poradnia psychologiczna. na pewno odradzam branie tabletek, wiem ze niektore z nas dzieki temu funkcjonuja, ale na tym etapie (jak piszesz to dopiero niedawno cie dotknelo)bylabym ostrozna z braniem lekow poniewaz one rowniez daja efekty uboiczne. nie znam tych kotre akurat bierzesz, ale one zanim zacna dzialac , moga najpierw spowodowac nasilenie lękow(to na wszelki wypadek jakby lekarz ci tego nie powiedziaL). Jestem z tobą duchem, trzymaj sie, poradzisz sobie, to wymaga czasu i pracy nad soba. na pewno gwarantuje ci ze nie zwariowalas - to głowna mysl jaka mialysmy my tu wszystkie(przynajmniej tak pamietam z ropzmow). trzymaj sie. badz dobrej mysli. walcz o siebie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miloszko ..MamaJulki się zablokowała na tym meilu :D ja wysłałam bez problemu i dostałam fotkę z pikną góralicą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miłoszka dziekuje za zdjatka:):masz wspaniala rodzinke, ja jeszcze nie mam swojej, i jakos mi sie nie spieszy, boje sie rodzic:/:)zamotalam sie co tu nagle tyle napisalyscie kurna hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ale mi tu Efka komplementytrzaska,, bo się zawstydzę :D :D ale tu eksstra dzisiaj co?? miloszka dawaj maila, i reszta,, :)do dzieła akcja fotka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neurotyczna .. Loczkins ma rację z lekami .Po niektórych zamiast ustępować objawy to się pogłębiają to są skutki uboczne . Jeśli nie jesteś tak zaawansowana w chorobie i masz dopiero początki to posłuchaj co o chorobie mówią inni.Ja 15 lat brałam leki i bez skutku ,kiedy przestałam brać i zaczełam rozmawiać z osobami na to cierpiącymi uświadomiłam sobie jak niewłaściwie podchodziłam do choroby. Leki nie leczą ...one tylko uspokajają objawy a problem dalej istnieje i wtedy to jest błędne koło. Leki pozwalają uspokoić sie i wyciszyć i wtedy trzeba zebrać myśli i starać się nad sobą pracować .Zmienić nastawienie do życia i świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamaJUlki to od Ciebie fotka???naprawde sliczna dziewczyna z Ciebie:):):)ewcia wclae nie buja ;)dziekuje za foteczke, mam juz caly folder z dziewczynami, kto nastepny do kolekcji:?:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz do wszystkich dziewczyn!!! Zauważyłyście że nie potrafimy przyjmować ...komplementów ! Wiecie że przy naszych nerwiczkach to normalne że jak ktoś coś na nasz temat mówi ..to wykręcamy się ...echhh tam gdzie ja tam piękna! albo coś takiego ...Powinno się powiedzieć na taki komplement ........Dziękuję ! hihihi a wiem o tym bo wyczytałam w mądrych książkach i na przyjaciółce ćwiczę :D więc Dziewczynki JESTEŚCIE PIĘKNE!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co wam powiem to wam powiem ,ale wam powiem.....:)nie dosyć że jesteśmy wszystkie inteligentne to na dodatek cudowne i śliczne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×