Wasze dziwne nawyki - wpisujcie!!!!!!

zasypiam ssąc/ssając duży palec u nogi.inaczej o spaniu nie ma mowy:-D

Ja jak przeczytam tego typu historie to musze 3 razy sie uszczypnąć zeby przekonac sie, ze nie snie ;);););)

czesto jak sie ucze, to wyrywam sobie wlosy, tak pojedynczo, wyczuwam ktory jest slabszy i wyrywam.. a jak wyrwe z cebulka, to ja zjadam.. Serio.. Dobrze, ze pozostaje tu anonimowa :D

to i ja sie podziele ;) oprocz wielu z w/w dziwactw posiadam: -gdy korzystam z ubikacji na dluzej(q :) ) nie moge miec zadnego ubrania od pasa w dol,obuwie-naturalnie tak -nigdy nie skrece w lewo jadac autem/skrecam w prawo i przejezdzam na wprost/(mieszkajac w duzym miescie z racji tego dziwactwa poruszam sie taxowkami :/ ) -qpuje produkty spozywcze tylko bez konserwantow -weekendami zmuszam sie do snu(nawet do 14 godzin) i to dziwactwo chyba najwieksze/nikt nie potrafi zrozumiec/-przyjaznie sie z wszystkimi ex facetami;spotykam sie ;doradzam;wiem co u kazdego sie dzieje na biezaco

może to glupie ale zawsze muszę mieć coś słodkiego w torebce, mogę tego nie jeść ale muszę mieć

-kawa -zawsze ten sam kubek , nigdy nie wstane po ciemku do toalety lub po cokolwiek innego, powtarzanie roznych liczb np. rejestracje sam,numery tel, wszystko zawsze musze miec poukladane,posprzatane,i wiele,wiele,innych....

-ciagle zapisuje jakies swoje mysli na karteczkach - np. co kupic facetowi pod choinke (mimo ze obecnie mamy wrzesien), co napisac jutro rano w smsie do faceta, co bym sobie zoperowala gdybym miala pieniadze na operacje plastyczne:), jakie sprzety bede musiala sobie kupic jesli wyprowadze sie do wlasnego mieszkania -kawa z jednego kubka -powtarzanie w glowie co mam kupic (spozywcze produkty) az mnie to meczy (jesli np od rana o tym mysle a dopiero wieczorem moge isc na zakupy) -ZAWSZE spie w pizamie na lewa strone, inaczej nie zasne (ostatecznie nago) -nawet gdy jest upal musze miec chociaz przescieradlem przykryte plecy (na wysokosci nerek) -jak znajde lub wyczuje najmniejsza nawer krostke gdzies na ciele to musze ja zlikwidowac (zdrapac lub wycisnac) -kupuje za duze spodnie bo boje sie ze przytyje i za miesiac bede za ciasne

przed kapiela musze zrobic siusiu- a jesli nie zrobie (cosie zdarza baaardzo rzadko) to jak mi sie przypomni wychodze z wanny, zrobie choc pare kropelek i wracam do wanny

Wiecie co do tej pory myslałam że jestem nienormalna i wstydziłam sie przyznać do tych rzeczy a teraz widzę że jestem taka jak wszyscy NORMALNA

*obsesyjnie pilnuje,zeby nie otworzyc jakiegos opakowania,albo puszki do gory nogami i potwornie denerwuje mnie,gdy ktos tak zrobi-musze to jak najszybciej zjesc,albo przesypac,a opakowanie wyrzucic tak,zebym go nie widziala chocby przez przypadek *nie moge patrzec,gdy ktos je bulke,albo kanapke do gory nogami *zawsze pozbywam sie od razu wszelkich niepotrzebnych rzeczy z torebki-biletow zaraz po skasowaniu,papierkow itp. *w torebce mam wszystko w odpowiedniej kieszonce i denerwuje mnie strasznie,gdy ktos mi cos przelozy *gdy mam cos w torebce,co nie jest mi w danym dniu potrzebne,to obsesyjnie o tym mysle(np.rano mam zwiazane wlosy gumka, a pozniej ja zdejme) *gdy zazywam jakies tabletki,to biore je po kolei *myje i wycieram sie w ustalonej kolejnosci,zawsze tej samej *zostawiam w kubku resztki kakao-nigdy nie wypije do konca *gdy jem cos,co nie jest podzielone na sztuki,to gdy wyjde na chwile,to nie moge juz dokonczyc,bo wydaje mi sie to obrzydliwe:( *nie zjem dokladki na tym samym talerzu *zawsze kasuje smsy na bierzaco *co jakis czas sprawdzam liste numerow telefonow w komorce i jak znajde jakis niepotrzebny,to MUSZE skasowac(tak samo robie z mailami) *czyszcze zeby nitka dentystyczna zawsze w tej samej kolejnosci(tak samo myje) *obsesyjnie myje rece *przed wyjsciem z domu i przed spaniem MUSZE siku,chocby mi sie nie chcialo *zawsze przychodze wszedzie przed czasem *musze miec w nocy przykryte stopy *jak cos piore recznie,to pozniej musze rzeczy plukac w tej samej kolejnosci,w ktorej byly prane,tak samo z czyszczeniem i polerowaniem butow *skarpetki zawsze wieszam razem *kremuje twarz za kazdy razem w tej samej kolejnosci-prawy policzek,lewy,nos,czolo i broda Jak sobie jeszcze cos przypomne,to napisze:)

I jeszcze zawsze nazywam mojego psa synusiem,chociaz jest suczka...

-gdy jestem sama w domu i chce mi sie puscic baka to tak dodatkowo specjalnie sie wysilam zeby ouscic jak najglosniejszego:) -suche gile wydlubuje z nosa i wycieram je potem w dywan -do spodni nosze dziurawe lub pozaciagane podkolanowki (to nie jest norma, ale zazwyczaj takie mam) -zima do kozakow nosze grube skarpetki z frotte nawet jesli sa to kozaczki eleganckie na szpilce

Wpadam we wściekłość jeśli ktoś przypadkiem spojrzy na mnie, kiedy ścielę łóżko ;) Chyba wszyscy na tym temacie mamy nerwicę natręctw :D

Przeczytałam cały wątek i nieźle się uśmiałam:) ale ja też mam swoje dziwactwa: * wszystkie ciuch w szafkach muszą być na lewą stronę (tylko dżinsy nie), * ciuchy do prania też na lewą, * wszystko wącham, * rano piję herbatę zawsze z tego samego kubka, kawę z innego, mleko itd., mam obsesję na punkcie nowych kubków, * każdy przedmiot w moim pokoju musi leżeć na swoim miejscu, * wycinam wszystkie metki, * przed sobotnimi porządkami sporządzam listę prac do wykonania i strasznie się wkurzam kiedy czegoś nie zdąrzę zrobić, * potrafię w środku nocy wstać z łóżka jeśli coś sobię przypomnę, że zapomniałam odłożyć, zrobić lub podobne, więcej grzechów nie pamiętam, ale jak coś sobie przypomnę to napiszę:)

- wszystko co robię oprócz pisania, robię lewą ręką , trzymam sztuće, szklanke, szczotke do zębów, itp - nie zasne gdy nie mam wody koło łóżka - telefon ,, mam na łóżku koło poduszki :O

- nie będzie nowością jak napiszę że wracam się by sprawdzić czy zamknęlam drzwi, -co chwile sprawdzam jak gdzieś idę czy zabrałam klucze, - nie zasnę jeśli jako ostatnia w domu nie sprawdzę czy są zamknięte drzwi, - sprawdzam czy kuchenka wyłączona w myślach brzmi to "2duże kropki,4 małe"(kurki są oznaczone kropkami)ehhh:( -nie zasnę w skarpetkach i koszulce bez duzego dekoltu, Oj a to jeszcze nie wszystko,Dzien swira to jeszcze nie jest,wiec az tak sie tym nie martwie:)

Tez kiedys mialam wiele z takich objawow ale wiecie co zrobilam?po prostu z dnia na dzien skonczylam z tym bo zaczelo mi to bardzo przeszkadzac.Trudne to bylo ale sie odwazylam a zareczam ze bylo naprawde zla.Ale nie jeste powiedziane oczywiscie ze i to nie wroci:(:(

nerwice natrectw!!!

zasypiam tylko i wylacznie na brzuchu kiedys mialam operowany wyrostek i nie moglam spac na brzuchu wiec z tego powodu przez prawie 2 noce nie spalam(nie z bolu tylko z tego ze nie moglam zasnac na plecach) i wiecie co? dopiero gdy polozylam sobie poduszke pod kl.piersiowa i lezac w ten sposob \"na brzuchu\" zasnelam:)

Zawsze chodze w skarpetkach..spie w nich..po umyciu sie natycmiast zakladam..na plazy tez mam skarpetki..moj biedny synek tez ma je zakladane..nie zasne bez skarpetek..i niecierpie jak ktos mi dotyka moich stop -mam paranoje ze ktos mi zaraz nadepnie na palec i sie irytuje tym niepotrzebnie -jak moj synek mial miesiac to ciagle wydawalo mi sie ze na nim sie polozylam a on spal w swoim lozku -odkad ma dziecko ciagle slysze placz dziecka -kawa niedosc ze w kubku specjalnym to zawsze musi byc tak samo zrobiona..najpierw kawa potem slodzik zamieszac potem mleko i cynamon..innej nie ywpije -zawsze siusiam w wannie.. -niecierpie jak ludzie mlaszcza i otwieraja buzie jak jedza dostaje cholery i jestem niemila -nigdy nie pijam resztek z butelek albo kartonow po sokach i napojach -nigdy nie zjem czegos co bylo w lodowce wiecej niz dwa dni bo mi smierdzi -nigdy nie zjem odmrazanych lodow bo mi smierdza -nigdy nie odbieram telefonu w sklepach -nie moge siusiac i tak dalej przy zamknietych drzwiach ..musza byc otwarte i ja musze albo mowic do kogos albo ogladac tv..katusze w publicznych miejscach ale wtedy dzwonie albo wysylam sms -nigdy nie usiade na cudzej desce klozetowej chocby u mojego przyjaciela czy rodziny -kolekcjonuje w mojej torebce wszystko i zawsze zal mi tego smietnika wywalac..i najczesciej ktos to za mnie robi a ja sie zloszcze -mam manie kupowania mojemu dziecku czegos niezbednego za kazdym razem kiedy ide nawet do kiosku po papierosy ..dziecko ma 6 miesiecy ..kretynizm -jezeli musze wtsac za wczesnie zawsze bede niemila dla ukochanego i zrobie tak zeby on sie zajol dzieckiem a ja mogla pojsc spac..i robie drake a potem zakrecam i on czuje sie winny..swina

ja za kazdym razem jak wychodze z domu mam schizę że nie wyłączyłam żelazka :( i pozniej jadę autobusem i myślę że dom sie pali :(

A moj chlopak smieje sie ze mnie i mowi ze to takie kochane bo jak zasypiam to koniecznie musze sobie ruszac nozka bo inaczje nie zasne hehehe

ja tez ruszam nózka przy zasypianiu, moj mąż juz sie przyzwyczaiłi kołysze sie ze mna :D:D

Ja natomiast dłubię w nosie - nawet przy lasce , pierdzę okropnie smrodliwie i głośno. mam także manię wietrzenia i sortowania.Muszę mieć wszystko ułożone w jednym kierunku.

Zawsze jak jade autem staram sie zapamietac rejestracje bo wyobrazam sobie rozne syt. ( stuczki itd) i wydaje mi sie ze bedzie mi to potrzebne. Czasami zapisuje na kartce w razie czego Jak nie mam w domu po 3 lub 4 szt. danej rzeczy to wydaje mi sie ze nie mam tego wcale np: 3 szampony, pasty do zebow, kawe, mleko, mydo itd. Zawsze musze miec zapas. Boje sie ze mi czegos braknie.

- Muszę non stop nosic skarpetki i nie cierpię jak ktoś stóp mi dotyka - Kawę piję tylko z jednego kubka - Jeśli nie mam w domu czegoś słodkiego to cierpię - Nienawidzę tykania zegarków w nocy. Jeśli śpię u kogoś "morduję" tykające (wyciagam baterie) - Staram się wszystko robic nieparzystą ilośc razy (najlepiej 3) - Nie mogę zasnąc na plecach - Nie mogę zasnąc jesli nie zrobię siusiu (wyjśc też nie) - Lubię wszystko wąchac (choc nie wiem czy to nawyk dziwny..) - Boję się panicznie wind (że spadnie, że dno się urwie, że pojedzie za daleko:)) - Nie cierpię dotykac rzeczy które macało dużo ludzi.. Rurek w tramwajach szczególnie.Jeśli mam długie rękawy trzymam się przez nie - Nałogowo jżdżę bez biletów:) - Nie lubię nieprzygotowana się z kimś widziec (bez chocby sms pół h przed) -Najlepiej się czuję w bałaganie - Jeśli mogę chodzę spac dopiero nad ranem - Muszę wysac choc 1smsa dziennie do mojej przyjaciółki..Na szczęscie chyba ona też tak ma:) -Nie mogę jeśc bez włączonego telewizora\muzyki\filmu na kompie - Nie mogę jeśc jak ktoś patrzy na mnie centranie i nie lubię patrzec jak ludzie jedzą - W mijscach publicznych nie mogę się wysikac i wtedy muszę coś poczytac (ulotkę,smsy..cokolwiek) No to tyle.. Widzę że odosobniona nie jestem.Pozdrawiam wszystkich zakręconych:)

Achaa i też sprawdzam czy nikt za mną nie idzie..Nie wyłazi z krzaków etc

ze zawsze jak złapie kosyzk albo wuzek w supermarkiecie to msze umyc rece bo jak sobiepomysle ze to byle kto dotykał to mnie na zyganie bierze tak samo jest z myszka komputerowa w szkole jak jade samochodem to licze te białe kreseczki.Włosy myje zawsze 2 razy bo jak umyje raz to wydaje mie sie ze mam brudne .Spie odwrócona przodem do drzwi bo boje sie ze ktos wejdzie mi do pokoju i drgnie mnie nozem w plecy.

dźrgnie miało byc

z Was, nawet pierdziec lubie gdy jestem sama, ale sikanie do wanny jak ktoras wczesniej pisala to dla mnie przegiecie... jak mozna sie kapac w sikach??