Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a to jestem ja

Wasze dziwne nawyki - wpisujcie!!!!!!

Polecane posty

Jak ide chodnikiem to zawsze licze prety z siatki (plotu) przy tym chodniku i licze kroki, zeby zgadzalo sie nadepniecie prawej nogi z liczba pretow i do tego jeszcze zawsze stawiam tyle krokow, zeby zgadzalo sie tez ze srodkiem (chociaz tam nie ma preta). Czasami musze sie nakombinowac, zeby starczylo krokow i jak ktos patrzy z daleka jak ja ide to chyba jakas uposledzona... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I zapomnialam: Jak ktos ze mna gada albo ja cos mowie to w glowie wyobrazam sobie jak to sie pisze na klawiaturze (zboczenie zawodowe) ale nie moge tego pokonac, ZAWSZE musze sobie to wyobrazic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatka_20
1.Boję się przejeżdżać autem przez tory kolejowe jak są zapory bo boję się że jak bede przez nie przejeżdżać to akurat sie zamkną i przejedzie mnie pociąg 2. śpie z misiem którego dostalam od mojego chłopaka, jak obudze sie w nocy i zobacze że spadł z łózka musze go przytulić i położyć ładnie na poduszce 3. jak sobie pomyśle coś złego co może się stać mi albo komuś bliskiemu musze splunąć Jak sobie przypomne więcej to dopisze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatka_20
od dzieciństwa został mi taki nawyk że kiedy jem zupę wyjmuję z talerza wszystko co zielone, kapuste, por, wyciągałam nawet marchewke ale to już mi przeszło. ściągam kapuste z gołąbków, i zasmażke z cebuli na pierogach, ziemniakach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kryyyyśka
Też zawsze wyjmyję zieleninę z zupy, nie znoszę jej, ale ziemniaki jem z koperkiem:) Kiedyś nie mogłam spać bez misia, już mi przeszło. Przyglądam się ludziom na ulicy i zastanawiam się dokąd i po co idą. Naciskam na klamkę po zamknięciu drzwi na klucz:D Boję się horrorów(myślałam, że to się skończy jak dorosne, ale tak się nie stało). Oglądam za to thrillery i potem boję się ruszyć z fotela(po jednym nawet poszłam spać bez mycia, bo facet na nim powiesił się w łazience). Kiedy wchodzę do ciemnego pomieszczenia, najpierw wkładam rękę i szukam wtyczki:D Bawię się włosami(nie wiedziałam o tym, dopiero przed chwilą to odkryłam). Na pewno mam więcej, ale do tej pory nie odbierałam tego za dziwactwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kryyyyśka
Na facetów mówię jeszcze "great":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo jak ty
-zawsze muszę mieć przy sobie telefon, kiedy go nie ma jestem chora -kiedy się nudzę liczę literki w słowach, najlepiej jeśli słowo ma w sobie liczbę liter podzielną przez trzy :P czasem zmieniam kolejność liter w wyrazie -przestawiam sobie godziny na zegarku, jak jest 12:34, to ja robię np. 13:24, nie wiem czemu :P -przed wyjściem z domu idę do łazienki -wieczorem i w ogóle gdziekolwiek jestem muszę mieć przy sobie coś do picia -zawsze noszę przy sobie chusteczki -codziennie myję głowę -otwieram lodówkę nawet wtedy kiedy nie jestem głodna -codziennie muszę zjeść coś słodkiego -nienawidzę kiedy ktoś podbiera mi zrobione już kanapki, moje kanapki-bez kija nie podchodź :P -boję się jazdy windą brrr... klaustrofobia jakaś -nie znoszę kiedy ktoś pije kawę w filiżance bez podstawka -kocham wszystko, co niebieskie -codziennie choć na chwilkę muszę włączyć TV i komputer -nienawidzę kompletnej ciszy zawsze musi mi coś, gdzieś grać Na razie to tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość worek na glowe
1.) boje sie jezdzic winda bo ja jakby widze w niej przez sciany i dokladnie widze jaka jest odleglosc od dolu i jaka do gory widze ten szyb , boje sie ze sie urwie i zawsze jak jade na parter ze sie nie zatrzyma 2.) jak sie myje , dpeiluje , złatwiam itp. to mi sie wydaje ze ktos na mnie patrzy szcegolnie jakis chlopak co mi sie spodobał ze mnie podglada 3.) sprawdzam tysiac razy kase, dzien i godzine jak jestem z kims umowiona 4.) uwielbiam spac z misiem 5.) panicznei boje sie ceimnosci i byc sama w nocy w domu 6.) nadmiar empatii dla rzeczy nieozywionych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi czesto nawinie sie jakies slowo i sprawdzam w myslach czy ma ono parzysta ilosc liter... jak ma nieparzysta to tak je przeksztalcam zeby mialo parzysta albo szukam innego, koniecznie z parzysta liczba liter... moje imie i nazwisko razem sa parzyste na szczescie hehehe niezly schiz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzebie sobie w jajkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak
wstaję rano z wyrka to zawsze, ale to zawsze prawą noga , poza tym jestem normalna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociokwiczek
Myślałam ze nic nie znajdę a jednak: - udaję że z kimś rozmawiam przez komórkę (to dla sąsiadów którzy na podwórku słuchają pod oknami) - notorycznie spalam czajniki i garnki (właściwie to przez ostatni rok spaliłam 4 czajniki, teraz zostały mi tylko garnki), nigdy nie zakładałam gwizdka bo... będzie głośno i będę musiaął natychmiast przerwać pracę i odejść od kompa - jak jestem sama uwielbiam trzymać swoją pierś lub piersi, cęsto trzymam się za tyłek (ręka w majtkach) - notorycznie jak jestem bardzo zmęczona przerywam nagle prace w domu, rozkładam i ścielę łóżko i kładę się na pościeli w opakowaniu "na minutkę", w efekcie czego sypiam ze światłem górnym zapalonym zazwyczaj w min.3 pomieszczeniach, włączonym kompem i wieżą, gaszę około 6 rano, czasami później:-P - zużywam wszystkich 40kubków i ersztę naczyń, tak że już nie mam na czym jeść -trwa to około 3 dni, później zmywam wszystko - nigdy nie wezmę użytego raz kubka czy filizanki, nawet jeśli jest po wodzie albo wypiłam sok do końca, jak chcę nalać sobie mleka -muszę wziąc nową - kocham biegać nago po domu, przemykam szybko przez oknami w nadziei że sąsiedzi mnie nie widzą:-P hhehe - literuje wyrazy, dzielę je an części tak, by liczba liter w sylabie bya -zgrozłożona koncentrycznie, np. 2-2-3-2-2- lub 3-2-1-2-3 - wieszam pranie wprawdzie nie kolorami ale przed rozwieszeniem jest cały rytuał strzepywania,rozciągania i naciągania rzeczy -w efekcie nie potrzebuję prawie żelazka, ubrania zdjęte ze sznurka wyglądają jak wyprasowane:-D - no i jeszcze jedna przywara pozytywna: codziennie wieczorem wybieram i szykuję ubrania... i zawsze rano je ubieram:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kociamycha
normalnie posikałam się ze śmiechu :D my,ślałam, ze ja mam jakies fobie siedzac na przystanku i wymyslajac cyfre czekam az ten moj upragniony samochod nadjedzie, np. samochod nr5 z prawej strony, hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
superowy temat. ale się uśmiałam. xD a najbardziej, jak przeczytałam, że Kociokwiczek jak jest sama trzyma się za piersi i się w tym momencie złapałam na tym, ze właśnie w tej chwili robię to samo :D poza tym widzę, że dużo osób ma te same nawyki. poza klasycznym sprawdzeniem czy drzwi są zamknięte, albo czy mam portfel: - też notorycznie przeglądam się w witrynach na mieście - nie potrafię zasnąć, dopóki się nie upewnię, czy w domu nie są pozamykane wszytskie drzwi. nie wspominając już o drzwiach od mojego pokoju, zwariowałabym gdyby były otwarte, ciągle bym widziała jak ktoś się przez nie wychyla - nie zasnę też dopóki się nie upewnię, że jestem dobrze przykryta, tzn muszę się zawinąć w taki kokonik, bo inaczej boję się, że coś mnei dotknie :D aha i jeszcze absolutnie muszę spać przy ścianie, nie ma innej opcji. gdybym miała lóżko na środku pokoju, to bym chyba ni potrafiła zasnąć :D - przed spaniem, albo wyjściem, muszę iść zrobić siku, nawet jak mi się nie chce - przy kompie non stop sprawdzam jakie kto ma opisy na gg :P - notorycznie bawię się włosami, gładzę je, przeczesuję rękami, plecę warkoczyki - paskudny nawyk, np jak ktoś obok je :D - i jeszcze a propos spania (w tej kwestii mam najwięcej dziwactw), muszę mieć idealną ciszę. żadnego radia, czy telewizji. nie mówiąc o tykającym zegarku! jeszcze coś by się pewnie znalazło. choćby to, że w kwestii jedzenia mam paskudne zwyczaje. tzn albo skrupulatnie liczę każdą kalorię włożoną do buzi, nawet gumę do żucia, albo jak się rzucę na czekoladę, to zmieszczę każde ilości i wszelką kaloryczność mam w nosie :P ale to wszystko nic - na forum strony dotyczączej hipnozy czytałam post faceta, który prosił o radę jak się zahipnotyzować, zeby wyleczyć swoją fobię, chyba najdziwniejszą jaką znam. mianowicie facet nie potrafił się wysikać, jeśłi nie przebywał w całkowitym odosobnieniu i ciszy. po prostu gdziekolwiek był, gdziekolwiek usłyszał najmniejszy szmer włączała mu się blokada i choćby miał zaraz pęknąć, nie potrafił się wysikać. paskudna sprawa :| czytałam nawet o tym w necie, to jakaś choroba na tle psychicznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahaha, jeszcze mi się jedna rzeczy przypomniała! ale to jest autentycznie, mój przedziwny nawyk, został mi z dzieciństwa: najnormlaniej w świecnie nie potrafię zjeść całej kanapki, tylko wszystko po kolei z niej ściągam - rzodkiewkę, pomidora, nawet wyskubuję szczypiorek, potem np. ser i w końcu jem samą kanapkę z masłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość looooooooolaaaaaaaaa
Jak idę z kimś to muszę być po lewej stronie! Marchewkę gotowaną zjem tylko w rosole, w innej zypie już nie tknę. Obzynam skórki od szynki (zostało mi z dzieciństwa) W każdą podróż zabieram ze sobą jaśka, bez którego nie mogę spać Przed zaśnięciem ruszam prawą nogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E.M.G.I.E
Robie dziwne miny do lustra oglądam się w witrynach nim ide speać usi być wszytsko posprzątanie w szafie wszytstko musi być idealnie poukładane też czesto dotykam piersi nie zasne nigdy tylem do drzwi bo mam wrazenie ze cos za mna stoi gadam sama do siebie(nieswiadomie) tańcze i szaleje a dopiero potem sobie mysle"ale ty jestes głupia" sse paznokcie(za twarde zeby obgryzac) ale za to mam zawsze czysciutkie :) wszystko ma swoje okreslone miejsce,a kocyki na tapczanie moge poprawiac tylko ja bo nikt inny tego TAK nie potrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E.M.G.I.E
A i jedząc zupe wybieram to co w niej pływa(w określonej kolejności) a dopiero potem jem "wode" No i gdy wieszan pranie to kazda rzecz ma swoje miejsce i sposób powieszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wy baby jesteście jebnięte
:D:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***AM***
No ja się powtórze, bo mam podobne nawyki: - jeśli z kimś ide to ten ktoś musi iść po mojej lewej stronie, - przed podejściem do kasy sprawdzam, czy wogóle wzięłam portfel - codziennie po wyjściu z domu sprawdzam czy mam dokumenty, bilet, choć wiem, ze ich od dnia poprzedniego nie wyciągałam - jak pije piwo z puszki to muszę oderwać zawleczke, bo inaczej opiłki metalu dostaną mi się do piwka - przed pojsciem spać ze 3 razy sprawdzam czy drzwi są zakluczone na pewno, a po wyjściu z domu naciskam zawsze na klamke zeby sie upewnic ze je zakluczyłam - mania usuwania skórek przy paznokciach- nawet do krwi (wiem- podchodzi to pod nerwice) a także wszelkich strupków, wszystkiego co nie powinno sie znależć na ciele - rano musze mieć conajmniej godzine przed wyjściem, choś w poł godziny tez bym sie spokojnie wyrobila - no i sprawdzanie wszystkich kurków od palników po kolei czy na pewno wyłączone - przy wchodzeniu/schodzeniu po schodach zawsze mam wizje ze z nich spadam lub sie potykam na nich (zawsze), tak samo przy wychodzeniu z pociągu- że wpadne między pociąg a peron..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inny Szatan
Detektyw Monk i Adaś Miauczyński pozdrawiają.... jesteśmy potęgą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojakolej
ja jak powieiem cos smiesznego to pokazuje język-i nie wiem dlaczeego mysle ze to jest fajne boje sie pająków i jak tylko gdzies wchodze to odrazu wyszukuje gdzie sa i omijam te miejsca jak byłam mała to mama aby mnie uspokoic przed pająkami mówiła mi ze nie wchodzą na białą posciel bo ślepną od tej pory mam tylko białą posciel jak jade w gości tez prosze o białą i choc wiem ze to bzdura jak mam białe i są pająki to mogę spac spokojnie nie moge załatwia swoich potrzeb nigdzie poza domkiem bo ktos poczuje i będzie mi wstyd9przez ten nawyk nabawiłam sie choroby) ciuągle kontroluje męża czy nie ogląda vivy i teledysków z laskami albo na necie czy nie zagląda tam gdzie nie trzeba(to jest chyba najgorsze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mojakolej
:) w sumie to takie sympatyczne czytałam z uśmiechem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crejzolka jakas
1. zawsze jak spie musze trzymac rog koldry 2. nie usiedze nigdzie pomiedzy kims- w srodku( w pociagu , samolocie itp) 3 zawsze jak wracam to domu i jestem juz na podworku - biegne bo mam wrazenie , ze ktos stoi w ogrodku i mnie zastrzeli. 4 jak spie nigdy nie patrze w okno bo na pewno stoi tam ktos z siekiera albo nozami - jakis wredny , paskudny bandzior 4nie zasne po ciemku- telewizor chodzi cala noc- bez glosu 5 czasami wyobrazam sobie w myslach , ze umarl ktos z mojej rodziny i zaczynam plakac 6 zakladam sobie sluchawki na uszy - slucham jakis piosenek w damskim wykonaniu i wyobrazam sobie ze to ja spiewam wyjac przy tym niemilosiernie 7 jak sie zalatwiam czytam opakowania po kosmetykach 8 zawsze musze przewietrzyc pokoj bo inaczej sie udusze 9. czasami wlaczam sobie jakas depresyjan muzyke i placze ot tak ale jestem zeschizowana...................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mani-Mania
A myslalam, ze tylko ze mna jest cos nie tak! U mnie jest nastepujaco: - wracam sie po 3 -4 razy z klatki schodowej zeby zobaczyc czy wyłączyłam gaz -zanim pojde spac podnosze żaluzje od drzwi balkonowych, bo wydaje misie, ze tam ktos stoi -wracam sie z przystanku zeby sprawdzic czy na pewno wyłączyłam prostownicę z kontaktu -na noc wyłączam wszystkie kontrolki (od TV, kompa, itp.), bo nie usne -zanim usne musze odlezec kilka minut na plecach, dopiero potem zmieniam pozycje -zawsze zakładam najpierw lewy kolczyc- nigdy odwrotnie! Ta lista nie ma konca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mani-Mania
A takich topicow bylo juz naprawde wiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna na wydaniu
Tez mam niezle schizy :p Poza klasycznym wracaniem i sprawdzaniem czy drzwi sa zamkniete, czesto w nocy wstaje sprawdzic czy wyłaczylam gaz, no i jeszcze sprawdzanie czy zamknelam samochod. Czasami tak mi to nie daje spokoju, ze nie moge spac i w nocy w pizamie zasuwam przed blok sprawdzic :p Poza tym mam caly rytual robienia herbaty, ktora pije tylko w białych kubkach,z kolorowego nie znosze. Dlatego jak jestem u kogos w gosciach i ktos mnie nie zna dobrze to nie prosze o herbate zeby sie nie denerwowac :D Inny dziwny nawyk to obgryzanie ptasigo mleczka z czekolady oraz rozbieranie delicji na czynniki pierwsze ;) Poza tym gadam z moimi psami i ze soba, jak sie kapie to mam wrazenie ze ktos ze mna jest (no jakis duch czy ktos taki :p) i ze mnie podglada. Jeszcze zawsze sprawdzam jak jestem na kompie opisy gg znajomych, do czego sie nie przyznaje hehe Niezle dziwadlo ze mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
up^^ Ja np nie potrafie miec nierozczeesanych wlosow.czuje sie wtedy jakbym byla strasznie roztrzepana... Albo nie potrafie wyjsc z domu bez kolczykow :D Albo strasznie dziwnie sie czuje gdy nie mam przy sobie telefonu :D I jeszcze tak czasem mam ze cos musze kupic- nie musi to mi byc przydatne ale zle sie bede czula jesli tego czegos nie kupie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- kapcie stawiam prostopadle do łóżka, inaczej nie zasnę - przed snem muszę się napić wody - wieczorem ustawiam równo krzesła w kuchni - ustawiam równo kubeczki i szczoteczki do zębów (szczoteczki zawsze na zewnątrz) - poprawiam firanki - wchodząc do sklepu sprawdzam kilka razy czy mam portfel - idąc spać, patrzę przez okno czy nikt za nim nie stoi - jak biegam to tylko prawą stroną:-) - jak pomyślę o czymś złym to zawsze pukam się w czoło 3razy :D :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja..
...mam pierdolca na punkcie porządku, zwłaszcza w kuchni. wszystko musi być na swoim miejscu i sterylnie czyste:o wszystkie produkty w szafkach, zlew, szafki , blaty, podloga zawsze na błysk a gdy ktoś zakłóci ten porzadek ma u mnie przechlapane. Mało tego-potrafię czasem po imprezie nie położyć sie spać i sprzątać ten syf, bo gdybym wstała następnego dnia i zobaczyła pierdolnik, to mam przerąbany cały dzień:o no i w ogóle mam schizy na punkcie porządku i jak zobaczę u kogoś znajomego bałagan w jego mieszkaniu, więcej tam nie pójdę🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×