Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Happy_27

Termin kwiecien 2006!!

Polecane posty

Dowa nie masz się czym martwić, moja koleżanka przed porodem też nie miała, ale za to po porodzie bardzo dużo. Nie martw się na zapas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia razy dwa
Dowa jak przystawisz maluszka zaraz po porodzie to produkcja ruszy pełną parą, nic sie nie martw!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie Dowa! To ja mam schiza na punkcie karmienia! Zależy mi a jak znam mojego pecha i złośliwość losu to skończy się na butli, ale cały czas mam nadzieję! :-) Wiecie jaka jest złośliwość losu? Wybrałam sobie wózek Deltim Voyager EASY. Będąc na zakupach w sklepie spytałam o cenę i kolory czy dostępne od razu czy trzeba czekać. Pani powiedziała mi, że na przełomie marca i kwietnia będzie zmiana kolorystyki i żebym się wstrzymała. Zajrzałam na stronę a tam ami słowa o zmianach no więc napisałam maila do Deltima i co się okazuje? Że ten model jest już wycofywany a w kwietniu ma się pojawić nowy ( jest już na stronie - deltim Voyager LIGURIO) Troche podobny, ale kolory nie w moim guście. No a model EASY będzie jeszcze dostępny, ale nie wiadomo czy w takim kolorze jak chcę i czy wogóle w niektórych hurtowniach. Teraz nie mam kasy żeby kupić i chciałam poczekać jak Młody się urodzi. A tu masz babo placek! Jeszcze tego brakowało! Wrrrr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozdwajamy sie :) Cudownie :) Elizabeta trzymam kciuki za latwy porod! Marteczko- na gardlo mozna brac tantum verde, a ja ostatnio odkrylam jeszcze inne tabletki do ssania, nazywaja sie \'Isla\' i bardzo mi pomogly, bol natychmiast przechodzil. Mozesz jeszcze plukac gardlo woda z sola albo naparem z szalwii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Elizabeta trzymaj sie dzielnie. U mnie żadnych symptomów a termin tez mam na 2 kwietnia. Kochane dzis całą noc (z przerwami na siusiu) śniło mi sie nasze forum, ciagle coś pisałyśmy i własnie jedna z nas zaczęła rodzić, ale w moim śnie o ile dobrze pamiętam była to Joasia, ale któraś (chyba Dowa) miała skurcze i nie wiedziała co robić! Ale miałam sen! Mam nadzieje, ze z ta ksiązeczka to jednak wazna 3 miesiace, bo ja nawet nie mam jak sie do pracy udać. Ależ mnie ogarnia panika przed tym porodem, brrrrrrrr! Jak sie zacznie, to chyba zupełnie strace głowe i nawet nie bede wiedziala co robić. Całuski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tantum Verde bym odradzała jednak, podobnie jak chlorchinaldin a Isla jak najbardziej. Ja płukam Salviaseptem. Też bardzo dobry! I homepoatyczne Homoegene 9 tez dobre, ale trzeba ssać co godzinę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) No widzę ze nastepna mamusia w kolejności:) Elzbieeta trzymam kciuki:) Dowa ja też nie mam zadnych oznak pojawiającego sie pokarmu:O, mam nadzieję za to sie zmieni. Mi lekarz pozwolił tantum Verde na bolące gardło. Dziś jakos nie mam nastroju jakoś wszystko mnie denerwoje buu 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość er
Dzi ęki za informacje na temat książeczki ,ale teraz też nie mam jak do pracy dojechać więc mam nadzieje że za wcześniej nie urodze . Fajnie że zaczyna się u nas coś dziać życzę wam powodzenia pewno teraz to już się posypią dzieciaszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia79
Cześć!! Dowa - nie masz czym się martwić. Ja będąc w pierwszej ciąży nie miałam ani kropelki mleka. A potem miałąm ciągle przepełnione piersi. Teraz też nie mam i się tym w cale nie martwię. Marteczka77 - ja brałam i w pierwszej ciąży i teraz tantum verde w pastylkach i bardzo mi zawsze pomagał. Karmiąc też go brałam. Elizabetaa - trzymaj się!! Serek - bardzo miło było mi Ciebie poznać.Szkoda tylko, że nie miałyśmy więcej czasu na rozmowę. No i szkoda, że mieszkamy w dwóch końcach Łodzi, bo tak to może byśmy jakoś się spotkały. My mieszkamy na Widzewie. Jak zaczęły się wykłady, to ja jeszcze ćwiczyłam parcie. Wiem, że to będzie mój drugi poród, ale wtedy coś to parcie mi nie wyszło. Nagle ustały skurcze parte i musieli mi Agusię wyciskać. Podobno dobrze mi idą parte, więc może tym razem to się nie powtórzy. Choć najprawdopodobniej nie zależało to wtedy od mojego pacia, tylko od przemęczenia macicy. No i potem jak rozgadałam się z panią Kasią, to ze szkoły wyszliśmy po 18. Trzymajcie się cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć witam wszystkie cieplutko U mnie nic nowego. Dzidzia na razie nie domaga się wyjścia - niech sobie siedzi jak najdłużej. Joasiu też bardzo się cieszę z naszego spotkania. Szkoda że zamieniłyśmy tylko kilka zdań. Myślę że do porodu jesteś przygotowana gruntownie i nie masz czym się martwić, tym bardziej że masz już doświadczenie. Życzę Ci łatwego porodu. A w przyszłym tygodniu też będziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renola
Witajcie!!! Mamy pierwszy rzut porodowy - Elizabeta napisz jak możesz co dalej z Tobą czy akcja szybko postępuje czy jest spokój? - ktoś pisał ze czop to i tydzien odchodzic może ale ja to bym chyba nie czekała tylko do szpitala leciała. POWODZENIA!!! Musze sie zabrac do prania ciuszków - a w jakiej temperaturze trzeba prac - wiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renola! Ja wszystko wrzucałam w 40st. Tak na wszelki wypadek, bo jak coś się by stało to wiem jakich nie kupować! I podwójne płukanie robiłam bez płynu, ale to już każda indywidualnie sobie decyduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renola – a na matkach na ubrankach nie masz podanej max. temperatury prania? Moje koleżanki – mamuśki te pierwsze ubranka dla dzieci wygotowywały. Nie wiem czy to jest konieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, mysle ze sie zbilza, skurcze juz mam tak co 15 min, porobilam pranie, teraz wygotowuje laktator, spakowana jestem i czekam na ... pozdrawiam i odezwe sie po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę! :DI zaczęło się na dobre! Elizabetaa trzymamy kciuki!!!! Dziwny zbieg okoliczmności ale mnie też śniło się dziś, że byłam w szpitalu, miałam rodzić, było strasznie brzydko, czekałam na salę do porodu rodzinnego bo była zajęta :( , strasznie się denerwowałam, błąkałam po szpitalu, takie głupotki...Obudziłam się zmęczona i zdenerwowana :O ... Marteczka ja na gardło stosowałam strepsils. Irlandia dzięki za informacje, właśnie byłam dziś w pracy podbić książeczkę. Też byłam pewna,że pół roku ważna a tu guzik... Pozdrawiam cieplutko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marteczka77
Dziękuję dziewczyny za poradę a propo tabl.od bólu gardła.Na razie płuczę sobie roztworem soli kuchennej,łykam wit.C i piję mleko z miodem. Jutro sie wybieram i tak do ginki więć sie jeszcze upewnie..Mam nadzięję,że takie zwykłe przeziębienie nie zaszkodzi maluszkowi w brzuchu?:(:(:( Dowa i Roza-ja w poprzedniej ciąży nie miałam siary przed porodem...a na brak pokarmu potem narzekac nie mogłam:)Zresztą teraz też nie mam siary-wczoraj sprawdzałam:) Irlandio-ja kupiłam wózek Deltim vojager 005-to model nowszy od easy.Easy ma moja znajoma i była ze mną wybierać wózek..i zdecydowanie była za kupnem właśnie 005...ma kilka udoskonaleń np.podwójny kosz na zakupy.Przy Easym podobno było za dużo materiały przy składaniu budki...co przeszkadzało zwłaszcza latem-a my rodzimy dzidzie na wiosnę.. Ja wybrałam kolor 5-niebiesko-błekitny i bardzo mi się podoba:)zresztą ten kolor tęz ma być niedługo wycofany-tak poinformowała nas pani w sklepie. Nie kupowałam gondoli-bo przy poprzednim dziecku przydała się tylko w czasie werandowania-a był to pażdziernik.zresztą kosztuje 110zł i uważam że to na wiosnę i lato zbędny wydatak... Dużo czasu spędziłam na podjęciu decyzji o wyborze wózka..i myślę,że podjęłam słuszną..Pan w sklepie mówił że Vojager 005 jest najlepiej sprzedawanym wózkiem..No i cena dostępna:) Ale sie rozpisałam..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marteczka77
Elizabeta-TRZYMAM MOCNO KCIUKI ZA LEKKI PORóD!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny... Powoli się rozsypujecie :D Trzymam kciuki za Elżbietę. Ja juz doczekać sie nie mogę, a do maja jeszcze tak daleko:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sineqanone
witam wszystkie mamusie czytam Was od jakiegoś czasu, kilka razy juz miałam sie wpisać ale jak to zawsze mało czasu. Też tak jak Wy mam termin porodu na kwiecień, z @ na 13 a z usg na 7, ale zobaczymy ja wyjdzie, waga u mnie 15 kg a spodziewam sie drugiego synka. Pisze bo dopadło mnie jakies świństwo i może uzyskam tu poradę lub pocieszenie chociaż. Robiłam ostatnio posiew moczu, wykryto bakterię klebsiella sp. Moja pani gin powiedziała że nie powinno jej byc, podała mi antybiotyk i zażywam. Czy może ktoś wie co to za bakteria i czy może mieć jakiś wpływ na dziecko, błagam o radę, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracam właśnie od gina. Wszystko w porządku kazał perzyjść za półtora tygodnia umówić się na cesarke. Bo Kacper wypią się dupskiem i ani myśli sie przekręcić, więc przed świętami czeka mnie prawdopodobnie cesarka:( :( :( Boję sie!!! Wolałabym rodzić normalnie, a i na dodatek jeszcze musze czeeeekać a mam już wszystkirgo dość! No nic, Buziaki dziewczyny. A mam pytanie: czy jak 1 dziecko rodze przez cesarke to nastepne też tak muszę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasika1, moja siostra pierwsze dziecko rodziłą przez cesarke, a drugie (2,5 roku pozniej) normalnie, chociaz lekarz jej pozniej powiedzial, ze powinna jednak przez cesarke, bo Gabryś był duzy, i mogło to sie zle skonczyc, a oni sie pomylili w wymiarach przy usg, tzn. powiedzieli, ze wazy 3400g, a wazył 4300g, wiec mysle, ze to zalezy od lekarza i wielkosci dzidziolka. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizabetaa - popraw mnie jesli sie myle (i jesli jeszcze nie pojechalas do szpitala :) ), ale chyba mialas niedawno obrone... jak poszlo? Jestem po drugiej, ostatniej juz turze prasowania - dostalismy dzis sliczne ciuszki od rodziny. Musze powiedziec, ze bardzo podziwiam te z Was, ktore jeszcze pracuja. Ja juz bym nie dala fizycznie ani psychicznie rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo Elizabeta 🌻 chyba nam się posypała :D teraz czekamy na relacje z akcji..pozdrowionka i duuuużo siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizabetka się nie odzywa więc może juz po :) Dziekuję dziewczyny za pocieszenie odnosnie tego mleka ale tak jakoś się troszkę martwię. Aniu26 mam nadzieję że jezeli o mnie chodziło w tym śnie to nie był on proroczy. :) Ksiązeczka podstęplowana więc co ma być niech będzie. Jeżeli chodzi o cesarkę przy pierszej ciązy to tylko kiedyś tak było że następna ciąza też się tak kończyła. Teraz podobno jest inaczej. Lolcia chyba Ci dawno u nas nie było. Ciekawe co z resztą dziewczyn. tyle nas jest w tej tabelce. Spokojnej nocki i do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien doberek !!! Nooo ...kolejny dzien 2 w 1 przed nami,i kolejna nadzieja ze moze to juz ostatni.:) Dzis ide do szpitala na badania .Pracuja tam fajne polskie polozne, nie robily zadnych problemow, zebym przyszla zbadac sie tak jak normalnie u gina.Zrobia mi ktg, sprawdza jak rozwarcie.Wspominalam Wam ze moja ginka ( rasowa niemra),uwaza ze skoro to moja 3 ciaza , to nie musi mi nic mowic bo napewno wszystko juz wiem, a informacje ktore mozna uzyskac tylko po badaniu fachowym sa mi niepotrzebne.Ehhh, dobrze ze przy porodzie beda Polki, wczesniej strasznie sie stresowalam ze nie dosc ze porod,bole to jeszcze ten niemiecki.Ale teraz jestem spokojniejsza.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renola
Sineqanone- niestety nie wiem nic o tej bakterii, nie potrafie nic doradzic. Sama mam problemy i czesto robie bad moczu - bo mam kamien w nerce a z drugiej strony anatomiczne zwężenie przewodu - no imusze uważac na zastoje - często bakterie w moczu, teraz to i białko i krwinki czerone ale gin wie po wynikach kiedy jest niebezpiecznie - powiedział kiedys ze w razie czego to cesarka na szybko jak sie pogorszy. Uważam że twój gin tez wie co robi - dał antybiotyk i dziecku nic nie bedzie. nie martw sie. Wpisuj sie do tabelki i pisz co u Ciebie! No a Elizabeta zaszalała na całego - to teraz czekamy na relacje z dwóch porodów. A kto następny??? Ja mam pełno roboty jeszcze z tym praniem, prasowaniem. Niestety niektóre rzeczy po starszej córci nie doprały sie, musze odplamiac i potem jeszcze raz prac. Pozróweczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na dzień dobry dopisuje Sineqanone i sobie 2 kg;) Może niedługo trzeba będzie przenieść Elizabete do tabelki niżej? Nick.....termin porodu.....kg. nabyte......cm w pasie....płeć...miasto ************************************************************************************** RRR.............30.03.06.....10kg........98cm.......synek..... Madeline.......01.04.06.....10kg........??...........córcia...Szczecin.. witch 3.........01.04.06....19,5kg ...114cm......córcia.... Ania26..........02.04.06....17kg.....112cm..córeńka......Rzeszów kizia............02.04.06....15kg........110cm.......córcia..... Elizabetaa.....02.04.06....5kg........101cm.......córcia.......Bytom MEGI73.........04.04.06....2kg........89cm.......??....... Mo.nika.........04.04.06....2,5kg.....101cm......synek...... Przyszła Mama...05.04.06...2kg.......63cm........??...... gosik 28........05.04.06....????........???...........??...... Joasia79........06.04.06....8,5kg......???........córeczka.......Łódź Sylwia_76......06.04.06.....16kg....???.........synek.......Sosnowiec wera66..........07.04.06.....13kg....???........synek..........Ostrowiec mamuśka_7....07.04.2006.....???....????......????..........??? Czekolada_29....08.04.06....0,5kg...82cm......??....... macieja8........09.04.06....15kg...???..........córcia........Gdynia Jenefer25.......09.04.06....12kg...?...........córcia?.......Głogów ANNA80........10.04.06......13 kg....???........córeczka..... Mina29.........10.04.06.....20kg.....104 ........synek.....mazowieckie dowa...........10.04.06.....11kg......107.........córeczka....Łódź Pysia77.........10.04.06....12,5 kg........???.....synek.......Poznań Marteczka77..10.04.06...14kg...................synek..............Lublin asiak27........11.04.06.....????.......???..........??....... Gabrysia*......11.04.06....17kg......???..........synek.....Wrocław. Kasiunia10009....13.04.06...1kg......91 cm......??....... Sineqanone.......13.04.06......15kg.....??........synek....?? georginia.....15.04.06......2kg......???..........??......... Słonko80......15.04.06......-2kg.....???..........??......... 100krotka.....15.04.06......??.......??...........?? ............Opole Renola.........15.04.06.....9kg.......??...........córeczka....śląskie ona27.........16.04,06.......????......???..........??............... grazie........16.04.06......15 kg......103cm.......synek....... Aga_ś.........16.04.06......???........???...........??......... aga_krz......16.04.06.....15kg.....111cm.......córcia.....Szamotuły anette1111..16.04.06.....12kg.....110cm.....córeczka.....Mielec dorota275....17.04.06.....3kg.....70cm.........córcia......... krystyna_100 18.04.06...22kg 116cm ....córcia....Warszawa rybka25...19.04.06.......14kg......107cm.......synek......Rakoniewice renatajn......20.04.06.....???.....???..............??............. er..........20.04.06...10kg......???............synek.....okolice Łodzi Silvia27........21.04.06......-2 kg......??........synek .....Wrocław Agnes78_Bdg..21.04.06.....12 kg......??.........córeczka...Bydgoszcz iwka chicago..21.04.06.....????.......??.............??.......... słoneczko27...21.04.06......8kg......108cm....córeczka...Gdańsk Irlandia....21.04.06....15kg....108cm....synuś.....Aleksandrów Łódzki EVI_1985......22.04.2006.....2kg.....70cm.........synek......... Lolcia..........23.04.06.......11,5kg.....100cm.........synek......... Monikaa_....25.04.06...13 kg........102cm....córeczka.......Opatów magdek........26.04.06.....???.......??..............??........... Viki2...........26.04.06.....16kg. ....104cm.....córeczka??......Krosno asiulak.........27.04.06.....0,5kg...??...............??............. Kasika1.......27.04.06......13kg....109cm..........synek......Rzeszów Roza...........29.04.06.....10kg.......96cm.....córeczka......Olsztyn serek..........27.04.06.....8,5kg .....98 cm.......córeczka........Łódź sissi...........30.04.06.....4 kg......85 cm.......??...... Nick.........Data urodzenia.........Waga........Cm.........Miasto.........Imię..... ************************************************************************************** Kasia27.......19.03.06...........2100.......51cm.......???.............Alicja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny chyba przeniose sie na forum dla marcówek :) tak tak już \"rozdwoilam się\". dokładnie o 2:40 18 marca pojawił się Krzysiu L.B. po zaledwie 6 godzinach... w 36 tc odeszly mi wody i naprawde niedlugo po tym skurcze zaczely narastac, potem 3? 4? parte i PLUM. może jestem jeszcze w szoku, że to tak szybko :) ale tak to wyglądało. po drodze jeszcze mowilam męzowi [byliśmy razem] by się nie spieszyl, bo mamy mnóóóóstwo czasu. gdzieś tak z 12-16 h zanim pojawi się mały.. a tyle sie słyszy o długich porodach. qrczak NAPRAWDE NIE BYLO ZLE w moim przypadku bole [poza partymi, bo wtedy troche spanikowalam, ale bylo ich raptem ze 4??] byly takie jak przy naprawde upierdliwej @ ale moze moje miesiaczki sa takie paskudne, ze juz jestem zaprawiona hehehe oj z wrażenia gubię PL znaki sorki gdyby nie to, że podpięli mnie do KTG i nakazali leżeć na boku, co wtedy nie było zbyt komfortowe, NAPRAWDE NIE BYLO BY TO NIC SZCZEGÓLNEGO to pisze do tych, co tak jak ja panikowały na myśl o \"bólach porodowych\". ten \"\" wybitnie się tu należy. wiem, wiem, każdy ma inną wrażliwośc na ból, ale gdybym tak mogła wtedy sobie pochodzić, zmieć pozycję, skorzystać ze sprzętu do ćw. na sali... niestety jak tylko chwilę posiedziałam coś nawaliło w KTG - nie mieli odczytu skurczy choć wciąż je czulam - i musiałam wrócić do leżakowania. w sumie jak poprosilam o znieczulenie - dolargan - to po wlewie od razu poszły parte i PLUM, a samo znieczulenie bylo na róbótki wykończeniowe. wogóle to niesamowicie dzielny był mój mąż - znosił pokornie moje wybuchy złości [wolę ból @ wychodzić niż leżeć, a tu...], głaskał, tulił i wytrwał do końca, choć sam jest strasznym wrażliwcem :)) i myślałąm,, że wyjdzie przed finałem [taka mieliśmy umowę, że jak będzie miał dość to mi powie i będzie gdzieś w budynku]. I miał wcześniej nockę i potem 16h dyżur... mój kochany zombie :) aha mały miał 2300g i 47cm. zabrali go po pary minutach do inkubatora i zobaczyłam go dopiero wieczorem, właściwie wczesną nocą. wróciliśmy wczoraj, przeżyliśmy naszą pierwszą noc z karmieniem, zmianą pieluch, dowcipami w stylu \"obsiusiam tatę\" i \"zrobię kupkę od razu do nowej pieluchy\" :) mój mały to ANIOŁEK byłam 5 nocy na odz.poporodowym w salce 5-cio i 3 osobowej więc miałam okazję posłuchac i pooglądać inne noworodki. tylko jest TAKI MALUTKI... rozwijał się cały czas w średniej krajowej centyli, więc nie kupiłam za dużo 52 tylko od razu 68, a on ma 47 cm! pływa we wszystkim :))) dziś przychodzi położna. idę ogarnąć trochę mieszkanie. spodziewaliśmy się małego najwcześniej na koniec marca [termin był na 10.04] i pozostało trochę prac remontowych, kt. moje kochanie dokańczało teraz jak byliśmy tylk parę dni w klinice. posprzątał co grubsze, ale chaos pozostał :) narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×