Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

Muszę lecieć bo Maks sie już obudził. Teraz zjemy obiadek a potem znowu na dwór. Chyba orzejdę sie nad morze bo ile można siedzieć na placu zabaw? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jem sobie kolację. Mąż ogląda TV, ale tam nie ma nic ciekawego, więc sobie tu przyszłam :) Karolina, a czy wiesz coś o obecnych \"tryndach\" jeśli chodzi o karmienie dziecka z butli? Jak długo można dawać butlę \"bezkarnie\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jem sobie kolację. Mąż ogląda TV, ale tam nie ma nic ciekawego, więc sobie tu przyszłam :) Karolina, a czy wiesz coś o obecnych \"tryndach\" jeśli chodzi o karmienie dziecka z butli? Jak długo można dawać butlę \"bezkarnie\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarze mówią, że do 4 miesiąca ale jestem ciekawa czy którys był taki mądry i nauczył swoje dziecko pic z kubeczka w tym wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co wieczór daję Martusi kaszkę z butli i co wieczór robię sobie wyrzuty, że powinnam z tego już zrezygnować. Ale to takie wygodne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tez maciej już taką wielgachną dziurę w smoczku? :) Musiałam taką wydłubać, bo kaszkę robię półpłynną i bez tej wielkiej dziury Marta by nie uciągnęła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam trójprzepływowe smoczki z Avent i ustawiam mu na trójke i sobie radzi. Musze przyznać, że tam jest naprawdę spora dziura. Jeszcze wieksza jest w Nuby ale tam nie ma oznaczenia \"na wyczucie\" i poomacku nigdy nie wiem, w którym miejscu jest ta najwieksza dziurka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może ja przesadzam, ale właśnie w tym smoczku z Aventu wycięłam taką dziurkę w kształcie karo. Jak nie było takiej wielkiej dziurki, to Marta sapała, pociła się i denerwowała, bo ta kaszka nie spływała. A teraz butlę wydudli w 5 minutek, albo i szybciej. :) Karolina, co robisz jutro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A już sądziłam, że Cię namówię na spotkanko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, że od razu nie zajarzyłam, pewnie chciałas sie umówić. No ale niestety jutro naprawdę nie mogę, bo albo Maks zostanie bez jedzenia :O albo wujek bez polisy na dom :O Może w przyszłym tygodniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą znowu cos mi wpadło do oka i chyba zaraz musze jechac na pogotowie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak daleko nie sięgają moje plany, bo moja siostra jest już na tzw. \"ostatnich nogach\", a obiecałam jej, że się zajmę jej synkiem jak już będzie rodzić. O ile w tygodniu można go zawieźć do przedszkola, o tyle w łikend pozostaję ja. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tak dalej pójdzie to zostanę stała bywalczynia ostrego dyżuru okulistycznego w szpitalu na Zaspie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to w takim razie umówimy się w przyszły piątek ;) Ninko - musze kończyc bo muszę zorganizowac kogoś do posiedzenia z Maksem. Chyba znów będę musiała poprosic moją mamę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak to się dzieje, że tak Ci do oczu coś ciągle wpada? Mnie się to zdarza może raz na 2-3 lata. Może należysz do niedowiarków i wszystkiemu się dziwiąc otwierasz szeroko oczy? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cze... wpadlam tylko sie Wam \"przypomniec\";)i powiedziec Niuce,ze moj Antek tez jest uczulony na marchewke(i tez mial te plamki).nie jestes sama z tym problemem:) czytam Was,wiem co sie u Was dzieje ino sie nie odzywam:) za to u nas wszystko po staremu,tzn:Antek nadal brzydzi sie nocnika(malo tego!na widok wlasnej kupy w pieluszce ma odruch wymiotny) ,nadal je tyle co nic i nadal zna 5 slow na krzyz:) na dodatek pije z butli:rano mleko,pozniej soki itp.(kubeczek tylko czasami)same rewelacje;) to tyle:) wczoraj dowiedzialam sie,ze moja siostra jest w ciazy:)sytuacja nie do pozazdroszczenia:facet ma zone,dzieci,jest chyba z 10 razy od niej starszy,ale co tam!wiedziala co robi:)nie bede jej o tym smucic!mleko juz sie wylalo......bede z nia calym sercem i dusza!w koncu Antos bedzie mial kompana do zabawy;) spijcie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry!!!!!!!! ewe - w jakim wieku jest twój synek i jak długo nie je marcheweczki robiłaś już jakieś podchody, żeby sprawdzić czy nic się nie zmieniło (w niej tyle dobra) powiedz też, czy inne rzeczy też mu szkodzą (mam nadzieję, że nie oczywiście) pozdrawiam i zapraszam na kawkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Dziewczyny :D Ostatnio mam mało czasu bo dużo się dzieje ... Odezwę się póżniej i napiszę więcej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry:) Niuko-moj Antek ma rok i 7 miesiecy(22 maja bedzie mial 8). z ta alergia to bylo ciezko.po kazdej wizycie u lekarza wykluczalam inne produkty(danonki,cytrusy,indyka...)a plamy nadal byly:((na nogach,twarzy,brzuszku) po jakims czasie padlo na odstawienie marchewki i ...problemu faktycznie juz nie ma.i tak juz od ok 4 miesiecy.... od ok 2 tygodni daje Malemu marchewke do zupy,troszeczke startej na przystawke na obiad,raz na tydzien dam my sok z marchewka... nic sie nie dzieje... w poniedzialek ,ew srode mam byc u swojego lekarza pediatry-zapytam sie co z ta marchewka. \"inne rzeczy\"mu nie szkodza.ale na palcach moge wyliczyc potrawy ktore jako tako zje ta jakich nie tknie w ogole. daje mu:mieso indycze,wieprzowe,piersi z kurczaka,ziemniaki,ryz,brokuly,pietruszke(teraz troche marchewki)kalafior,i oczywiscie owoce...aha!i b lubi nalesniki. ogolnie problem z jedzeniem jest straszny:):) a Wy dajecie swpoim dzieciom wieprzowine?ja miele np karkowke na pulpety... ok-to tyle na teraz.....pozniej wpadne. Antek po 9 sie obudzil,ide dac mu drugie sniadanie:ryz+jablko z bananem. wczesniej czytalam,ze dziecko ktorejs z dziewczyn spi po godzinke w czasie dnia.moj Antos ostatnio daje poleniuchowac mamie i spi po...4 godziny:):)i tak juz od miesiaca:)oby tak dalej;) tylko spac chodzi o 23......;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewe - jak miło że się odezwałaś jeśli chodzi o wieprzowinę to tak podaję mu schab a pulpety robię z łopatki najczęściej je filet z indyka i królika z buraczkami sama nie wiem co z tą marchewką robić, chyba jeszcze poczekam, bo to 1 msc minął a te naleśniczki to z czym podajesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam dodać, że danielek śpi ok. 2 godz, ale wieczorem usypia po 8 - i wtedy jest luz do rana tj. do ok.8 w sumie śpi ok.14 godz - to chyba nie tak źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ewe miło ,że się odezwałaś 🌻 Niuka - jeszcze nie miałyśmy okazji podadać , ale nadrobimy ;) Wioletka usnęła :) i mam chwilę czasu , zostało mi jeszcze zmywanie i pranie. Jedziemy dziś na wystwę kwiatów do Katowic, Wiola zostaje z babciami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny w skrócie napiszę tylko ,że przedwczoraj spotkałam na ulicy wujka Wioletki, a brata Adika , chwilę pogadaliśmy i umówiliśmy się na wczoraj. Poszliśmy razem z Wiolą na spacerek. Przyniósł jej pieska i zabrał Nas na lody potem nosił ją na barana, chodziła z Nim grzecznie za rączkę, pokazywał robaczki itp ;) Była zachwycona ,a ja zdumiona ,że tak ładnie się Nią zajmował... Powiedział ,że chciałby ją widywać częściej . Chciał nawet dziś przyjść :D ale przecież dziś sobota i wiedział ,że pewnie mamy coś zaplanowane z Adrianem ;) Potem poszłam za jego namową pod balkon jego rodziców, całe szczęście ,że mamy nie było tylko tata, przekonał mnie tym ,że jak spytał Sewera czy to prawda ,że spotkał Wiolę i ,że za Nim wołała ,,dziadzia,, to śmiał się do lodówki ;) No ciężko powiedzieć ,jak się to potoczy... Roman -jego brat- powiedział ,że chce mieć z Nią kontakt ,a co oni zrobią to ich sprawa . Mamie było podobno smutno ,jak się dowiedziała ,że Roman ze mną gadał i że mamy iść razem na chyśtawkę i lody ,powiedziała ,że też by ją chciała zobaczyć - to powiedział żeby zadzwoniła do mnie ,a ona na to ,że jak babcia przyjedzie ! No widać ,że samej jej głupio po tym co zrobiła. Oh no i tak to się dzieje ostatnio . Aha no i dziadek był bardzo wzruszony jak tam podeszłyśmy , zabrał ją na chyśtawkę potem Nas odprowadził i powiedział ,że zadzwonią się umówić ;) Żeby to tylko nie było takie chwilowe ,a naprawdę chcieli polepszyć relację z wnuczką to byłabym spokojniejsza ... Adi miał mieszane uczucia do tej sprawy , nawet powiedział mi kilka przykrych słów ,ale ja wcale się nie pcham do Nich -jak twierdzi. Poprostu prędzej czy pózniej prawdę trzeba będzie powiedzieć , a tak będzie trochę łatwiej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×