Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

Ano, 14 ;) Ninko :) Co za miła niespodzianka :D 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale za to mamy piękny widok z okna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta dopiero dostała śniadanko ;) Jak jestem w domu, to mamy spore opóźnienia :P Jonko - ale ten rozstęp może nie pozostanie na zawsze? Poza tym, powstał w słusznej sprawie. A z tą aktywnością, to miałam podobnie. Jak widziałam na filmach, że kobiety w ciąży nie potrafią normalnie siadać na krzesło bez rozstawiania nóg jak statyw do aparatu, to mnie to śmieszyło. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi hi :) A ja teraz niestety tak właśnie siadam :D Wyglądam jak karykatura samej siebie :O Martusia pewnie szczęśliwa :) Długo spała? I jak zareagowała na to, że niania nie przyszła, tylko mama? Martynka woczraj zasnęla o 21.00 a obudziła się dziś standartowo - o 6.15 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Nie wierzę. Na pewno tak nie siadasz. Marta już wczoraj wieczorem wiedziała, że \"jutro mama nie idzie do pracy\". Więc była szczęśliwa jak rzadko kiedy. Nawet zasnęła bez protestów i mimo hałasującego tatusia z kafelkami ;) :P A spałyśmy do 8.10. Potem były tzw \"godziny dla rodziny\", czyli polegiwanie pod kołderką z opowiadaniem bajek i przytulaniem się. A potem mycie, ubieranie i teraz jemy (Marta z Domisiami) :D Jonko - Marta śpi tyle co Martynka, oprócz tej drzemki w ciągu dnia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio znalazłam w jednej z moich \"mądrych\" książek (które według Mariusza nadają się tylko na śmietnik, bo jak do nich sięgam to zawsze coś wynajdę, czepię się i sie potem stresuję ;) ) rozdziało dzieciach nadpobudliwych ;) I wszystko pasuje do MArtynki - zwłaszcza to o tym spaniu... JEszcze się nie przyzwyczaiłam i się chyba nie przyzwyczaję, że dziecko może tak mało spać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisali, że dzieci nadpobudliwe, z problemami emocjonalnymi mało śpią, interesuja się czymś nie dłużej jak minutę, bardzo łatwo się niecierpliwia i bardzo się denerwuja, jak cos im nie wychodzi za pierwszym razem... choć z drugiej strony -MArtynka potrafi posiedzieć spokojnie i oglądać Domisie, posłuchać, jak jej czytam... Ale zawsze musi czyms sobie ruszać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko, a ja też się zastanawiałam, czy ta Marty aktywność, to nie jest jakaś nadpobudliwość, a co gorsza, to \"modne\" ostatnio ADHD 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko, jak czytam jak piszesz o Martynce, to gdyby mnie przy tym nie było ;) pomyślałabym, że nasze dziewczynki są bliźniaczkami rozdzielonymi po urodzeniu ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Mozliwe ;) Zwłaszcza, że Martusia jest do Ciebie tak bardzo przywiązana, a MArtyna najchętniej by się mnie pozbyła z domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczytałam się na topiku o wcześniaczkach - napisała tam dziewczyna, która urodziła bliźniaki... Ta to ma problemy :( biedna... Opisała horror :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D :D :D :D Dobre, dobre :D No, teraz szybka kawusia, rozmowa z siostrą i wyruszamy \"dada\" :D Miłego dnia! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej, ta moja radość to z powodu tego co napisałaś na poprzedniej stronie,a nie odnośnie dziewczyny z wcześniaczkiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem :) My też na dwór - MArtynka wczoraj znalazła w samochodzie swoja dużą łopate, któr asię pół roku tam wyjeździła - od wakacji ;) IOczywiście dziś jest niezbędnym ekwipunkiem wyjściowym ;) MIłego dnia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maks śpi chociaż nie wiem jak to jest mozliwe, żeby był zmęczony bo wstał o 9! To chyba znowu ten Zyrtec :O Pisałam Wam, że dostał okropnej wysypki po Karolkowym torcie? Bylismy rano na spacerze w śniegu :) Wziełam piłkę żeby Maks się wyszalał ;) Spotkaliśmy kolegów i koleżanki, z którymi Maks coraz lepiej się porozumiewa ;) Jonko, Ninko - Naprawdę myślicie, że Wasze dzieci są nadpobudliwe? Ja też miałam taki okres ale przestałam o tym myśleć i teraz mi się to wydaje dziwne ;) Noe - nie dostałam żadnych zdjęć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Tak, Karolina, pisałaś... Jednak z alergiami nie ma żartów :( Może ja przesadzam z tą nadpobudliwością, ale musiałybyście zobaczyć Martynę, jak coś idzie nie po jej myśli... :( Nam spacer zupełnie nie wyszedł... Po pierwsze - musiałyśmy schodzić na dół, bo windy znów były naprawiane :O Po drugie - Martynka nie chciała iść nigdzie dalej, więc stanęłyśmy pod blokiem w piaskownicy (przyprószonej centymetrową warstwą śniegu...) Miałysmy ze sobą łopatę - MArtynka myślała chyba, że pokopie w śnieżku - bo od nas z góry tak bajkowo to wyglądało... Ale była rozczarowana i narzekała... A to, że łopata nie chce kopać, a to, że rękawiczki zmoczyła... W końcu zaczęła wołać siku :O Po 20 minutach od wyjścia... Popatrzyłam na nią i wydało mi sie, że się posikała w spodnie. Weszłyśmy do domu, na szczęście już windą... Okazało się, że spodnie owszem są mokre, ale z zewnątrz...od przechodzenia nad murkiem piaskownicy :O Ale już drugi raz wychodzic mi się nie chciało... O 12.15 zasnęła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja załozyłam Maksowi rajstopki, getry ;) i gumowe spodnie i mógł szaleć po mokrych trawnikach, że hoho :D Jaki był zdziwiony jak usiadł na boisku a mama nie zaczęła go nawoływać żeby wstał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No,żeby się tylko nie przyzwyczaił ;) Martynie się bardzo podobało, jak mogła tarzać się w śniegu w swoim kombinezonie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi nie przeszkadza jak się tarza po śniegu, szczególnie, że zanim to zrobi to zawsze patrzy na mnie tak \"prosząco\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy Maks też, jak coś chce, potrafi być taki przymilny? Jak MArtyna czegoś ode mnie chce i przewiduje, że mogę sie nie zgodzić tak łatwo, to przytula się, całuje mnie, mówi, że mnie kocha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, Maks jeszcze tak nie potrafi, ale pewnie to kwestia czasu ;) Jednak jak ma zamiar zrobic coś na co mu zazwyczaj nie pozwalam albo pozwalam bardzo rzadko to właśnie patrzy tak \"pyatjąco\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spadam - moje szczęście się obudziło, musze iść czytać bajeczki ;) Miłego popołudnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piekne zdjęcia :) zwłaszcza to na oknie ❤️ takie romantyczne :) wygląda jak księżniczkz Martynka wygladała na księcia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posłałam nowe zdjęcia:) Jonko mi też najbardziej podoba się zdjęcie na oknie jak jeszcze troszkę ciemno za nim jest , jest takie artystyczne ;):D Patrycji zachowanie też pozostawia wiele do życzenia, jest mądra nad wiek rozwinięta i rezolutna , fajnie się bawi , ale znudziło mi się i zaczęło mocno denerwowac że wszystko jak coś się nie uklada po jej myśli albo nie uda , albo nie chce oznajmia \"przedsionkowym\" \"k...\", nie wiem co zrobic zeby zapomniała to okropne słowo :( często też w podobnych sytuacjach szczypie mnie albo gryzie( to gryzienie na szczęście coraz rzadziej)n, uważam że jest to wszystko efekt dobroci babci i pobłażania tatusia:( Mama już w domu:) zadowolona że ma to za sobą , wyraźnie widac że odetchnęła psychicznie , zabieg trwał 50 minut , a lekarze opowiadali sobie dowcipy jak go robili;) mama odpaliła zgodnie z miejscowym zwyczajem działkę doktorowi ale jest zadowolona a to najważniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć tu brunetka wieczorową porą ;) Mozna powiedzieć, że łazienkę mamy częściowo zrobioną - tzn pralka i szafka wróciły na swoje miejsce ;) Jeszcze różne takie pierdoły zostały, ale nic, co by mogło wpłynac na funkcjonalność łazienki ;) No, może poza tym, że nie ma jeszcze nowego sedesu i umywalki, ale to są szczegóły - Mariusz ma je zamontować w sobotę, jak wróci ze szkolenia ;) Popołudnie spędziłam u koleżanki, która ma dwuletniego synka... Poznałysmy się w szpitalu, jak ja byłam na stażu a ona akurat przyszła rodzić ;) Okazało się, że mieszkamy rzut beretem od siebie, więc się wymieniłysmy telefonami :) No a teraz wypoczywam ;) MIłej nocki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, wielkie dzięki za zdjęcia. Martynka faktycznie, wygląda jakby czekała na ukochanego. I taka poważna. Wygląda na 6-latkę. 👄 Patrycja jest śliczna. Te zdjęcia w zimowym \"anturażu\" przypomina mi Basię z \"Pana Wołodyjowskiego\" ;) :D 👄 A Maciuś i Kubuś, to od razu widać, że jedna drużyna w strojach wieczorowych ;) Fajne chłopaki. No i Kubuś, rzeczywiście, kawał chłopa :D 👄 👄 Za chwilkę wyślę Wam nasze zdjęcia. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Maks obudził sie ponad godzinę temu ale do tej pory nie chce śniadania :O nawet banana :( za to na kolacje potafi zjeść dwie poracje kaszki i kromkę chleba. Może to dlatego rano nie jest głodny, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - Pati urocza jak zwykle :) a ten jej zmarszczony nosek jest przepiekny :) Aniu - juz niedługo Kubuś dogoni Maćka i bedziesz miała dwóch urwisków w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Dzięki Wam wszystkim za słodkie słowa pod adresem Martynki :) 👄 KArolina - to pewnie dlatego nie jest głodny - najadł się, zgromadził zapasik i już! Zje coś pewnie za godzinkę - MArtyna też tak ma, np chyba wczoraj nie chciała śniadania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko - W ogóle? I idziecie na spacer bez śniadania? Ale Maks nawet melka ciepłego rano nie pije, tylko sok :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×